Tak właśnie chciałbym podejść do sprawy ale mimo wszystko coś mnie kłuje i blokuje.
Niby chciałbym a z drugiej strony coś mi nie pozwala...sumienie????
Jeżeli chodzi o to co szkoła proponuje w zamian to jest to świetlica jeśli religia jest miedzy innymi zajęciami...
Co do katechetki szkolnej to kobieta potrafi sprawdzać obecność w kościele na mszy. Brak obecności wiąże się z traumą dziecka na najbliższej lekcji religii.
Nie chciałbym tu najeżdżać na kobietę bo za moich czasów szkoły podstawowej było to coś normalnego, ale ta kobitka ma dużo więcej za uszami.
Wiem i jestem tego pewien bo razem z nią jako nauczyciel w tejze szkole pracuje moja żona