dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    jbolek

    Zarejestrowany
    Jun 2015
    Skąd
    Lesznowola
    Kod pocztowy
    05-506
    Dzielnica
    Janczewice
    Posty
    14

    Post Szambo lub oczyszczalbia a miejscoiwy plan zagospodarowania

    Witam,

    Mam do was pytanie o radę jak rozwiązać kwestię formalną powiększenia szamba lub instalacji oczyszczalni.
    Sytuacja jest następująca:
    kupiłem pół bliźniaka na działce 500m2 z szambem o pojemności 4m2.
    Tak małe szambo jest bardzo uciążliwe (po tygodniu gdy była u mnie rodzina - 5 osób szambo wymagało opróżniania po tygodniu)...

    Szambo zostało zbudowane na działce przez poprzednią osobę podczas budowy obu bliźniaków (działka przed sprzedażą miała powierzchnię1000m2).

    Schody zaczęły się gdy chciałem formalnie zgłosić chęć powiększenia szamba lub instalacji oczyszczalni.

    Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego mówi:
    "
    Kanalizacja sanitarna

    $ 21.1. Plan ustala skanalizowanie całego obszaru objętego planem.
    2. Dla osiągnięcia założonego celu plan nakazuje odprowadzanie ścieków w system pompowy do projektowanej sieci kanalizacyjnej, z odprowadzeniem do istniejącej (Piaseczno) lub projektowanej oczyszczalni ścieków.

    $ 22. Plan dopuszcza możliwość oczyszczania ścieków w lokalnych oczyszczalniach biologicznych dla zorganizowanych zespołów zabudowy mieszkaniowej, z odprowadzeniem oczyszczonych ścieków do rowów melioracyjnych. W każdym przypadku takie odstępstwo musi zostać uzgodnione z Wydziałem Ochrony Środowiska Urzędu Wojewódzkiego.
    $ 23. Plan dopuszcza stosowanie doraźnie następującego rozwiązania tymczasowego w zakresie kanalizacji sanitarnej na obszarze objętym planem, za wyjątkiem bezpośredniego sąsiedztwa cieków wodnych ($ 12, ust. 3):
    - lokalnych szamb szczelnych dla indywidualnych użytkowników, o ile powierzchnia działki nie jest mniejsza niż 1000m2 (tylko do czasu wybudowania kanalizacji gminnej).

    "
    Według planu:
    -pracownicy gminy nie są pewni jak interpretować zapis planu. Stwierdzono, ze zespół budynków t zapewne min. 2 domy.
    W mojej okolicy zamieszkałe są 3 domy (1-nieleganla oczyszczalnia, 2-nielegalnie powiększone szambo, 3-zgłoszone duże szambo).
    Problemem jest także zapis o konieczności odprowadzenia oczyszczonej wody do rowów - w całej okolicy nie ma rowów, rzek, cieków, jezior, poziom wody gruntowej jest bardzo nisko.
    -możemy powiększyć szambo wyłącznie jeśli będziemy mieli większą działkę

    Kanalizacja owszem jest planowana - od wielu lat. Dowiedziałem się w gminie, że na pewno do 2020 nie ma jej wpisanej do budżetu - musimy czekać.

    Proszę was o radę - informację (jeżeli ktoś spotkał się z podobnym problemem) - co możemy zrobić aby prawnie albo powiększyć szambo (na działce 500m2) lub wybudować oczyszczalnię (rozwiązanie, które osobiście wolałbym zastosować).
    Wiem, że mogę zrobić jak sąsiedzi - nie pytać i robić. W pierwszej kolejności wolę jednak spróbować zrobić wszystko tak jak powinno być.
    Jest jakiś sposób aby uzyskać przy w/w sytuacji zgodę na działania, które mają na celu polepszenie warunków/zwiększenie komfortu obsługi odprowadzenia nieczystości???

    Będę wdzięczny za rady.

  2. #2

    Domyślnie

    i chodzi o zwentylowanie tego szamba?
    z rekuperacją?
    programator też?
    to tylko moje zdanie, być może błędne więc niech mnie ktoś naprostuje, jeśli uraziłem kogoś to niezamierzenie i za to przepraszam

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    jbolek

    Zarejestrowany
    Jun 2015
    Skąd
    Lesznowola
    Kod pocztowy
    05-506
    Dzielnica
    Janczewice
    Posty
    14

    Domyślnie

    Chodzi o to aby zrobić jedno z poniższych:
    -wkopać drugie większe szambo (np. 10m3) i połączyć przelewowo
    -wymienić szambo na POŚ z np. studnią chłonną

    Teoretycznie w tym momencie miejscowy plan zagospodarowania nie pozwala na żadne z powyższych.
    Kanalizacja nie będzie gotowa na pewno przez 2020 (jest w planach ale gmina nie ma na nią pieniędzy)
    Obecne szambo (które, zostało zainstalowane podczas budowy) jest zbyt małe (4m3 nawet dla dwu osobowej rodziny to koszmar...)

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał jbolek Zobacz post
    Chodzi o to aby zrobić jedno z poniższych:
    -wkopać drugie większe szambo (np. 10m3) i połączyć przelewowo
    -wymienić szambo na POŚ z np. studnią chłonną

    Teoretycznie w tym momencie miejscowy plan zagospodarowania nie pozwala na żadne z powyższych.
    Kanalizacja nie będzie gotowa na pewno przez 2020 (jest w planach ale gmina nie ma na nią pieniędzy)
    Obecne szambo (które, zostało zainstalowane podczas budowy) jest zbyt małe (4m3 nawet dla dwu osobowej rodziny to koszmar...)
    Zglos w urzedzie wymiane szamba 4m3 na nowe 4m3 gdyz obecnie posiadane "bierze" wode bo jest nieszczelne. Bedzie to niejako remont, bez zmiany stanu faktycznego, wiec protestowac nie powinni.
    A ze zakopiesz 10m3. Myslisz ze jakis urzednik przyjdzie Ci do szamba zagladac, a papier na prace budowlane bedziesz miał.
    Zagadaj jeszcze z dostawca zeby Ci wystawil "certyfikat" szczelnosci i fakture na szambo 4m3.
    Abo zakop drugie 4m3 obok i polacz. Wtedy nic nie bedziesz musial kombinowac z fakturami. Faktycznie kupisz 4m3.

    Szambo 4m3 to faktycznie masakra. Kiedys zrobilem ten sam bład, zainstalowalis 6m3 bo wedlug gminy "zaraz" miała byc kanalizacja w calej wsi. Co to oznacza "zaraz" w terminologii gminnej, bolesnie sie dowiedzilismy.

    W robiona na lewo oczyszczalnie bym sie nie pchał. Bo
    - gmina moze zarzadac od Ciebie rachunkow za wywoz szamba. nie bedziesz ich miał i moga jakas kare przywalic.
    - Piszesz o studni chlonnej, wiec oczyszczalnia biologiczna. To sa koszty rzedu ~10.000. Wydasz, potem za 5-6 lat zrobia kanalizacje pod plotem i Ci sie nakaza przylaczyc, bo masz oficjalnie szambo.
    Ostatnio edytowane przez Jastrząb ; 11-06-2015 o 13:58

  5. #5
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    jbolek

    Zarejestrowany
    Jun 2015
    Skąd
    Lesznowola
    Kod pocztowy
    05-506
    Dzielnica
    Janczewice
    Posty
    14

    Domyślnie

    Jastrząb - dobry pomysł ze zgłoszeniem nieszczelnego szamba - to faktycznie może być wyjście, chociaż efekt końcowy będzie identyczny jak nie zgłaszanie niczego i zakopanie obok drugiego, większego (np 6-10m3) i połączenie ich przelewowo.

    Wiem, że oczyszczalnia biologiczna to spory wydatek. Mając jednak na uwadze "zaraz będzie kanalizacja" jak sam wiesz, oznacza, że przez następne 5-10 lat jej nie będzie.
    Z tego względu szukam jakiegoś wyjścia/możliwości na zrobienie oczyszczalni legalnie (zgłoszonej), wówczas nawet w przypadku skanalizowania okolicy nie będę miał obowiązku podłączania się do sieci miejskiej. Jak wiadomo w ogólnym rozrachunku (wieloletnie użytkowanie) POŚ jest najtańszym i najmniej uciążliwym rozwiązaniem.
    Dodam, że wczoraj rozmawiałem z prawnikiem specjalizującym się w prawie budowlanym. Po przejrzeniu wszystkich dokumentów stwierdził, że można złożyć zgłoszenie oczyszczalni i zaczekać miesiąc (tyle gmina ma czasu na wniesienie zastrzeżeń) licząc, że ktoś nie zauważy, nie przeczyta a czas minie
    Jeśli odpowiedź będzie jednak negatywna to po postu jak reszta sąsiadów - zakopać większe szambo nikomu nic nie mówiąc.

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Raczej nie przeocza zgloszenia tej oczyszczalni. Na to bym nie liczyl. A jak juz to idz pod pokoj w urzedzie ktory cos takiego przetwarza i zobacz czy nie ma jakis wywieszek dotyczacych urlopow, ograniczenia godzin/czasu pracy we wakacje. Jesli tak, to wtedy skladaj papiery Im bardziej zawaleni robota, brak pracownikow, tym wieksza szansa ze nie oprotestuja. Ale jak mowile, nie liczylbym na to.

    Zgloszenie naprawy szamba (a zakopanie drugiego z przelewm, badz wiekszego) a niezglaszanie to Twoj wybor. Nie kosztuje to duzo, ja bym to zrobil, zeby miec jakis papier. Zyczliwosc sasiedzka jest wprost nieograniczona (((

  7. #7
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jastrząb Zobacz post
    Raczej nie przeocza zgloszenia tej oczyszczalni. Na to bym nie liczyl. A jak juz to idz pod pokoj w urzedzie ktory cos takiego przetwarza i zobacz czy nie ma jakis wywieszek dotyczacych urlopow, ograniczenia godzin/czasu pracy we wakacje. Jesli tak, to wtedy skladaj papiery Im bardziej zawaleni robota, brak pracownikow, tym wieksza szansa ze nie oprotestuja. Ale jak mowile, nie liczylbym na to.

    Zgloszenie naprawy szamba (a zakopanie drugiego z przelewm, badz wiekszego) a niezglaszanie to Twoj wybor. Nie kosztuje to duzo, ja bym to zrobil, zeby miec jakis papier. Zyczliwosc sasiedzka jest wprost nieograniczona (((
    I jeszcze jedno. Jesli dokladasz drugie rownloegle szambo, badz wymieniasz na nowe, to zrob calkowita pojemnosc dostosowana do wielkosci gównowozów jakies Was czy Wasza okolice obsluguja.

  8. #8
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    jbolek

    Zarejestrowany
    Jun 2015
    Skąd
    Lesznowola
    Kod pocztowy
    05-506
    Dzielnica
    Janczewice
    Posty
    14

    Domyślnie

    spróbujemy najpierw ze zgłoszneiem na oczyszczalnię. Jak się nie uda to zwiekszam szambo.

    Wydaje mi się, że zgłoszenie wymiany szamba a zakopanie obok nowego (niezgłoszonego) wyjdzie na to samo.

    Skoro zgłasam wymianę a faktycznie zakopuję obok nowe to i tak nie będzie to w 100% zgodne z papierami.
    Co do sąsiadów to wszyscy bez zgłaszania powiększali szamba kilka lat temu (gdy budowane były praktycznie wszystkie domy w mojej okolicy) było wiele krzyku "już za chwilę budujemy kanalizację - jeszcze w tym roku!" więc wszyscy zakopali malutkie szamba na przeczekanie aby nie iść w koszty.
    Szamba zakopane, temat kanalizacji ucichł a "gówniany" problem pozostał. Przy tym wszystkim gmina narzuciła ograniczenia wilkości działek do instalacji nowych/wiekszych szamb - i w takim szambie urzedasy nas zostawili

  9. #9
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał jbolek Zobacz post
    Skoro zgłasam wymianę a faktycznie zakopuję obok nowe to i tak nie będzie to w 100% zgodne z papierami.
    Zgoda.
    Mialem na mysli cos takiego ze dostawiasz drugie obok. łaczysz ze soba przelewem. Właz do nowego "obsiewasz" trawka. Zaznaczasz gdzie jest, zeby mozna zawsze w potrzebie wyciac 10cm trawki, podniesc i otworzyc.

    Do obu podlaczasz rury do zasysania wsadu, wyprowadzasz na zewnatrz w ogrodzenie itp Tak zeby wybranie zawartosci nie wiazalo sie z otwieraniem włazu.
    Dostawki nie widac zupelnie bo wlaz masz jeden. Urzednik nie wlezie Ci do szmba zeby sprawdzic czy nie łaczy sie ono z drugim zbiornikiem. A co z urzedniczych oczu to z Twojego serca

    To nie musza byc najblizsi sasiedzi.
    Przyklad sasiad kolo mnie wyciał z dzialki drzewka, samosiejki, paroletnie. Jak kupowalem swoja dzialke 7-8 lat temu to ledwo z ziemi wylazily. Czyli nie mialy 10 lat, wiec mogl to zrobic, niczego nie musiał zglaszac. Wyobraz sobie, ze po zmroku jakies pseudo-ekologi podjechaly starym autem, wyskoczyl z samochodu, i dawaj mierzyc pienki czy im sie obwod zgadza. Przypadkiem zobaczylem, bo ze psem wyszedlem. Uciekali jak mnie zobaczyli. Powtarzam, uczynnosc ludzka nie ma granic! Nawet granice wyobrazni potrafi przekraczac. Niechby ktorys sasiad takiej zgody na powiekszenie nie dostał. A Ty cos robisz. Z czystej zawisic pojdzie i doniesie. W koncu w Polsce zyjemy.

  10. #10

    Domyślnie

    Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego z czerwca 2004. dla terenów z moją działką mówi:

    "Wymaga się odprowadzenia ścieków bytowych poprzez kanalizację sanitarną kolektorami grawitacyjnymi do przepompowni
    ścieków sanitarnych, skąd przewodami tłocznymi będą odprowadzane do istniejącego kolektora sanitarnego poza granicą planu; dopuszcza się tymczasowo gromadzenie ścieków w szczelnych wybieralnych zbiornikach na ścieki, z rygorem wywozu nieczystości do punktu zlewnego miejskiej oczyszczalni ścieków, oraz wymaga się zrealizowania przyłącza po wybudowaniu odpowiedniego
    kolektora sanitarnego w ciągu jednego roku po jego oddaniu do użytku, ale gdzie poziom wód gruntowych w stanach wysokich jest poniżej 1,5 m;"

    Jest to teren na obrzeżach, w granicach miasta, przeznaczony pod zabudowę jednorodzinną gdzie funkcjonuje wodociąg, ale brak jest kanalizacji. Działka ma 10 arów, 4-osobowa rodzina, czyli ok. 0,6m3 ścieków na dobę
    W nieformalnej rozmowie pracownicy wodociągów przyznają, że ze względu na małą gęstość zabudowy, przez najbliższe kilka lat nie opłaca się im budować kanalizacji na tym terenie.
    Przy załatwianiu wstępnych formalności przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę - Urząd miasta (urzędnik) gdy zapytałem czy będę mógł wybudować oczyszczalnię przydomową odpowiedział, że NIE, bo taki jest zapis w planie. Ja takiego zapisu o zakazie nie widzę. Czy urzędnik ma rację? Czy da się to jakoś wygrać? Jeśli wybuduję oczyszczalnię to czy będę musiał w przyszłości podłączyć się do kolektora zbiorczego? Proszę o pomoc.

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał waldekosa Zobacz post
    Przy załatwianiu wstępnych formalności przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę - Urząd miasta (urzędnik) gdy zapytałem czy będę mógł wybudować oczyszczalnię przydomową odpowiedział, że NIE, bo taki jest zapis w planie. Ja takiego zapisu o zakazie nie widzę. Czy urzędnik ma rację? Czy da się to jakoś wygrać? Jeśli wybuduję oczyszczalnię to czy będę musiał w przyszłości podłączyć się do kolektora zbiorczego? Proszę o pomoc.
    A czy masz w planie napisane, ze NIE MOZESZ tam zbudowac np stacji benzynowej, składowiska odpadów nuklearnych itp. Generalnie czy masz wymienione wszystko czego nie mozesz zbudowac? Raczje nie. Dla prostoty masz napisane co mozesz (bo tego mniej).

    Raczej tego nie przewalczysz. Na pewno nie latwo. Zgloszenie byudowy oczyszczalni skladasz w powiecie. Powiat spojrzy w plan zagospodarowania zrobiony przez gmine i powie NIE wolno. Wtedy odwolujesz sie do wojewody bodajrze. Wojewoda nie dopatrzy sie niczego zlego - urzednik zrobił bowiem to co musi, prawidlowo zinterpretuje MPZP.

    Wtedy mozesz po sadach walczych o uchylenie MPZP. Ale to bedzie trwalo dlugo i bedzie Cie kosztowac pewnie wiecej niz obsluga szamba przez kilka lat.

  12. #12
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    mdchris

    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Grodzisk Mazowiecki
    Kod pocztowy
    05-825
    Posty
    72

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jastrząb Zobacz post
    Raczej tego nie przewalczysz. Na pewno nie latwo. Zgloszenie byudowy oczyszczalni skladasz w powiecie. Powiat spojrzy w plan zagospodarowania zrobiony przez gmine i powie NIE wolno. Wtedy odwolujesz sie do wojewody bodajrze. Wojewoda nie dopatrzy sie niczego zlego - urzednik zrobił bowiem to co musi, prawidlowo zinterpretuje MPZP.
    .
    Tak rzeczywiście będzie ale jak się uprzeć to przydomową oczyszczalnie ścieków możesz wybudować zgodnie z MPZP. Tylko musi być ona bezodpływowa. Bo sam MPZP jednoznacznie nie podaje że nie wolno wybudować oczyszczalni tylko ze masz odprowadzić ścieki bytowe do bezodpływowego zbiornika. Może takim zbiornikiem być oczyszczalnia i musisz z niej wszystko wywieść nie możesz mieć drenażu. Jak ktoś by miał gest to tak może zrobić .Ale praktycznie taki pomysł nie jest opłacalny wiec musisz mieć szambo bezodplywowe inaczej nie dadzą ci pozwolenia i potem domu nie odbiorą. Możesz próbować walczyć używać różnych argumentacji ale czeka cie walka z s SKO i dalej w WSA i NSA. Efekt wątpliwy a budowy nie zaczniesz.

  13. #13
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał mdchris Zobacz post
    Możesz próbować walczyć używać różnych argumentacji ale czeka cie walka z s SKO i dalej w WSA i NSA. Efekt wątpliwy a budowy nie zaczniesz.
    Moze rozpaczac budowe z szambem. I od razu zaczynasz walke o oczyszczalnie. Ale zgadzam sie ze droga po sadach dluga, droga ($$$) a efekt raczej nie gwarantowany.

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Napisał waldekosa Zobacz post
    W nieformalnej rozmowie pracownicy wodociągów przyznają, że ze względu na małą gęstość zabudowy, przez najbliższe kilka lat nie opłaca się im budować kanalizacji na tym terenie.
    Proponuję pójść tym tropem.
    Zwróć się do wodociągów o warunki przyłączenia do sieci kanalizacyjnej. Trzeba sprytnie sformułować zapytanie, tak żeby jasno dali odpowiedź, za ile lat przewidują / nie przewidują budowę kanalizacji. Równocześnie zwróć się na piśmie do gminy, jako inwestora, żeby dali ci jasną informację, kiedy jest w planach gminy wybudowanie kanalizacji na twoim terenie.

    Jak będziesz miał pisma, że nie wiedzą / nie planują, to z takimi podkładkami zgłoś zamiar budowy oczyszczalni. Jak ci odmówią, to odwołaj się wyżej.
    Możesz też molestować swoich radnych o zmianę tego zapisu, tak aby budowa oczyszczalni była dopuszczalna. To wcale nie musi być niewykonalne!

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jastrząb Zobacz post
    A czy masz w planie napisane, ze NIE MOZESZ tam zbudowac np stacji benzynowej, składowiska odpadów nuklearnych itp. Generalnie czy masz wymienione wszystko czego nie mozesz zbudowac? Raczje nie. Dla prostoty masz napisane co mozesz (bo tego mniej).

    Raczej tego nie przewalczysz. Na pewno nie latwo. Zgloszenie byudowy oczyszczalni skladasz w powiecie. Powiat spojrzy w plan zagospodarowania zrobiony przez gmine i powie NIE wolno. Wtedy odwolujesz sie do wojewody bodajrze. Wojewoda nie dopatrzy sie niczego zlego - urzednik zrobił bowiem to co musi, prawidlowo zinterpretuje MPZP.

    Wtedy mozesz po sadach walczych o uchylenie MPZP. Ale to bedzie trwalo dlugo i bedzie Cie kosztowac pewnie wiecej niz obsluga szamba przez kilka lat.
    Złożyłem Zgłoszenie prac budowlanych. No i odmówili (Urząd Miasta) tzn wnieśli sprzeciw. Zawodowo mam do czynienia z prawem, znam język prawniczy i potrafię czytać ze zrozumieniem akty prawne (ten prawniczy bełkot). Jestem cierpliwy i złożyłem odwołanie do Urzędu Wojewódzkiego, a tam..... są zdziwieni że mi UM odmówił na podstawie braku zapisów w MPZP o możliwości wybudowania POŚ. Są orzeczenia Wojewodów i NSA, że jedynie zapis (uzasadniony np. strefą ochrony ujęć wody itp.) o niemożności budowania POŚ może być powodem sprzeciwu/odmowy (ale też w pewnych przypadkach można wygrać - wtedy gdy jest to zapis nie bo nie), w innych wypadkach brak zapisu o możliwości budowy POŚ nie może być powodem odmowy. Jeśli oczyszczalnia spełnia wymagania środowiskowe (Dz.U.2014 poz.1800 załącznik 2 i 3) i wodne (zarządznia reg,Dyr.Gosp.Wodn.) to urząd/urzędnik nie ma takich podstaw.... Dosłałem kilka brakujących papierków do Urzędu Wojewódzkiego ( wskaźniki oczyszczania BZT,CHZT, zawiesin, N i P - czyli deklarację właściwości użytkowych) i dostałem od urzędu Wojewódzkiego uchylenie sprzeciwu Urzędu Miejskiego w całej sentencji. Uchylenie sprzeciwu uprawomocniło się i mam POS.

    P.S. Nie odpuszczajcie, walczcie.... Wielu urzędników albo nie zna prawa, albo boją się podejmować decyzje i NIE jest bezpieczniejsze niż TAK (lepiej zrzucić decyzję na organ wyższego szczebla). Kosztowało mnie to 2 dni czytania 2-3 aktów prawnych i orzeczeń, 3-4 telefony do wydziałów infrastruktury i ochrony środowiska UM i UW, 3 miesiące walki i kilka wysłanych pism (koszt 10-15 zł).

  16. #16
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Misiek_ud

    Zarejestrowany
    Mar 2024
    Skąd
    Piaseczno
    Kod pocztowy
    05-500
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzień dobry,

    Nie chciałem zakładać nowego wątku, także opiszę swoją wątpliwość w tym.

    Mam działkę w gminie Tarczyn, MPZP mówi, że:
    "Dla systemów z zastosowaniem rozsączkowania ścieków oczyszczonych, ustala się minimalną powierzchnię działki budowlanej 1500m2."
    Mam działkę 900m2.
    Pytanie, czy chodzi tu o oczyszczalnie ekologiczne z drenażem, gdzie drugi proces oczyszczania ścieków zachodzi w drenach?
    Czy mowa tu też o POŚ biologicznej, z której wypływa niemal czysta woda?
    Chciałbym zastosować POŚ biologiczną, z wodą wylewaną grzybkami na trawnik lub do studni chłonnej.

    Budowa w planach i zastanawiam się jak podejść do tematu? Składać zgłoszenie z POŚ biologiczną czy pytać najpierw UM o zgodę.
    Jak interpretujecie ten zapis? Coś poradzicie?

    Pozdrawiam,
    Michał.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony