W poszukiwaniu utraconego tlenu, czyli jak trafiliśmy na koniec tęczy

[Elfir]

To, co wkleiłam, to pomysły na rozwiązanie przestrzeni a nie rzuty do dokładnego skopiowania.

[leila87]

Witam ! Ja też się dołączam do słuchania Działka wygląda na urokliwą - w jakim zakątku Polski się mieści ?

[Niechaj]

Iscro dzięki, nam też podoba się opcja z jak najmniejszą liczbą kompromisów
Spadki mamy generalnie dwa - bardziej stromy na zachód (widok na sąsiadów i Beskid Żywiecki) a łagodniejszy na północ (widok na las i Beskid Wyspowy)
Leilo na trasie Kraków-Zakopane
Elfir u Leśnych pomysły takie jak u nas, ale w tym drugim projekcie różnica w formie schodów i taką też rozważamy

[leila87]

Działka przepiękna ! Gratuluję Rozumiem, że skoro składacie WZ, to w Waszej gminie nie ma uchwalonego planu zagospodarowania ?

Co do projektu, to mnie osobiście najbardziej podoba się ten pierwszy, który wrzuciłaś. Bardzo podobny układ ma moja szwagierka i na żywo nic mi nie wydaje się być u niej niepraktyczne, czy nie wygodne Jedynie co, to może te schody bym zmieniła na takie z 1 spocznikiem

Pozdrawiam serdecznie,

[malydomekpodlodzia]

piękne rejony, zazdroszczę
też mamy działkę ze spadkiem, którego w ogole nie widzieliśmy kupując ją
a spadek jest konkretny bo 3 metry po długości działki, na drugi raz zdecydowalibyśmy się chyba na projekt indywidualny, bo nasz nie jest jednak dostosowany do działki, mamy mega wysiokie fundamenty, uskok, a nie mamy piwnicy :/
projektant dał ciała, my jako laicy nawet nie pomyśleliśmy,że piwnica byłaby przy spadku wskazana i logiczna
ech
Wasz indywidulany bardzo mi się podoba

[Niechaj]

leilo87, dobrze rozumiesz, nie ma Planu, więc zostają nam WZ, co w sumie nie jest takie złe
malydomkupodlodzia, dzięki 3m na 50m długości, dobrze kojarzę? To jakieś 6%, u nas ok 7-8% na oko (na 17m szerokości, na długość nawet nie mamy jak sami zmierzyć), czekamy na geodetę, żeby już ostatecznie i bez wątpliwości zdecydować czy na pewno robimy piwnicę.

Ha! Coś ruszyło, dostaliśmy dziś wreszcie warunki przyłączenia do sieci energetycznej (i na szczęście to jedyne warunki techniczne od dostawców, bo wod-kan na pewno nie będzie u nas przez najbliższe lata, a gaz mooooże kiedyś będzie się nam opłacało pociągnąć). Możemy więc po kilku tygodniach opóźnienia ruszać z WZtką (jak tylko nasz projektant wróci z urlopu - tak się z Dostawcą Prądu zgrali pechowo dla nas, że jesteśmy kolejny tydzień w plecy ). Poza tym czekamy na termin u geodety, bo działka jest prawie gotowa do wykonania pomiarów - prężnie działają samobieżne i trochę niebezpieczne byko-kosiarki
edit zapomniałam podać ostatecznej daty przyłączenia, ku pamięci -> do końca sierpnia przyszłego roku, czyli nie najgorzej w porównaniu z niektórymi przypadkami na forum

[Niechaj]

W 71 rocznicę ogłoszenia haniebnego dokumentu składamy swoje dokumenty do, mam nadzieję nie tak beznadziejnego jak PKWN, przedsięwzięcia
WZtka czas start! Manifestujemy: dajcie nam ją szybko.

Zainteresowanych rozważaniami na temat projektu, nowym projektem, inspiracjami itp kwestiami odsyłam do działu galerii, gdzie założę wątek. Niechaj dziennik budowy będzie dziennikiem budowy i konkretów

-> wątek w galerii

[Niechaj]

Minęły trzy miesiące...
Najwcześniej możemy ruszyć za miesiąc, a może i za dwa Papierologia

Ale nie marnowaliśmy czasu i doszliśmy do ładu z projektem, mamy konkrety.
Po wizycie geodety i ustaleniu dokładnych wymiarów działki mogliśmy poszerzyć dom do 9m i skrócić do 10,5m.
- poszerzyliśmy garaż, przeprojektowano ściany nośne na parterze, dzięki czemu kuchnia może być innej szerokości niż garaż
- przenieśliśmy schody - na poddasze wchodzić będzie się z pokoju a do piwnicy schodzić z wiatrołapu,
- zminimalizowaliśmy łazienkę,
- zmieniliśmy rozmiary kuchni (zmniejszyliśmy ją i dopasowaliśmy do wymiarów mebli ze szwedzkiej sieciówki)
- zmieniliśmy standardowe drzwi balkonowe na przesuwne 1,5m + 1,5fix
- powiększyliśmy i obniżyliśmy okna, dodaliśmy okno w ścianie północnej (wiem, to grzech przeciw energooszczędności)
i inne pierdoły

Zdążyliśmy też zastanowić się nad, ekhm, technologią budowy

Będą silikaty 24cm + styropian 15cm (buuu!) i raczej nie będzie on grafitowy ; fundamenty tradycyjne; ściany piwnicy prawdopodobnie lane z betonu, ale to jeszcze wyjdzie w praniu; okna plastikowe; na dachu blachodachówka lub dachówka, więźbę liczymy na to drugie, żeby łatwiej było zmieniać.

Do rozwiązania została nam kwestia ogrzewania domu, w grę wchodziły konwencjonalne metody:
- gaz
- piec niskoemisyjny na ekosyf / pellet
- pompa ciepła

ad 1. do sieci gazowej mamy ok 100m, najbliższy sąsiad gazu nie chce, widoków na kolejnych zainteresowanych brak = koszty na poziomie kilkunastu-kilkudziesięciu tys za samo przyłącze, ale potem będzie wygodnie i względnie ekologicznie. Zbiornik przydomowy na gaz absolutnie odpada.
ad 2. nie po to wynieśliśmy się ze śmierdzącego Krakowa, by zakładać własną fabrykę smogu, na którą potrzeba dużo miejsca i brudzi. Ale tanio.
ad 3. pompa sama w sobie nie jest kosmicznie droga, ale gdy dodamy do tego kolektory (a zwłaszcza pionowe) wychodzi ładna sumka, ale za to czysto, bezobsługowo i niskie rachunki.
Wybór dla nas był jasny. Jeśli tylko podołamy będzie gruntowa PC Jaram się tym bardziej niż kolorem płytek do łazienki i ustawieniem mebli, czym generalnie jaram się od kilkunastu lat, więc naprawdę się cieszę Poświęciłam swoje przekonania i zgodziłam się więc na styropian (nie znoszę styropianu, choć nie mam za tym żadnych racjonalnych argumentów, tak o.). W najbliższych dniach może uda się nam odwiedzić dom znajomych znajomych ogrzewany od kilku lat PC, żeby zobaczyć, poczuć i popytać. Zasięgnęliśmy w urzędzie języka w sprawie dofinansowania, coś rusza u nas w przyszłym roku, chętni na razie jesteśmy tylko my Pozostaje jeszcze kontakt z BOŚ, ale na kredyt u nich już się chyba nie załapiemy.

Na koniec wrzucam rzuty, są na nich drobiazgi, które będą zmienione (taras będzie drewniany, schody wejściowe będą inne i może z gankiem, ścianki działowe na poddaszu poprzesuwają się nieco, wentylacja przypadkowa, drzwi na taras inne, okapy mniejsze)




Mam nadzieję, że za miesiąc będziemy już po tej całej papierologii i chociaż wbijemy łopatę w tym roku.

[artix1]

Będą silikaty 24cm + styropian 15cm (buuu!) i raczej nie będzie on grafitowy ; fundamenty tradycyjne; ściany piwnicy prawdopodobnie lane z betonu, ale to jeszcze wyjdzie w praniu; okna plastikowe; na dachu blachodachówka lub dachówka, więźbę liczymy na to drugie, żeby łatwiej było zmieniać.

Wszystko mi się podoba, oprócz planowanego ocieplenia. Chcecie zastosować tylko 15cm białego styropianu, o gorszych parametrach. Nie rozumiem dlaczego. Dobre ocieplenie budynku skutkuje mniejszym zapotrzebowaniem na ciepło, a tym samym sporo tańszym systemem ogrzewania. Zamiast powiedzmy gruntowej PC- 12kW, kupicie mniejszą 7kW. Różnica w cenie, pokryje koszty porządnego ocieplenia. Na początek warto zrobić OZC i od razu projekt podłogówki, o ile będzie. Zazwyczaj miejscowy majsterek układa pętle na oko i mogą być problemy. Na ociepleniu się nie oszczędza, a kombinacje kończa się płaczem po kazdym sezonie grzewczym . Niechaj, pomyśl o tym !

[leila87]

Super Niechaj, że do przodu - tak trzymać Pogoda póki co łaskawa, także fajnie by było, gdyby udało Wam się zacząć jeszcze w 2015. Bardzo podobają mi się garaże w piwnicy, myślę, że jest to mega praktyczne rozwiązanie

Co do ogrzewania, to wszystko lepsze od węgla (biorąc pod uwagę zeszłotygodniową akcję ze smogiem ;/), także trzymam mocno kciuki, żeby z pompą ciepła poszło po myśli !

Pozdrowionka

[Iscra]

Niechaj... a może na ścianach zewnętrznych silikaty 18 + 20 cm styropianu? wewnętrzne zróbcie 24, będzie się wygodniej bruzdować. U nas podrzuciliśmy ten pomysł architekt i konstruktor będzie próbował w ten sposób zrobić.
I błagam, dostaw po jednym schodku na górze i na dole, żeby nie były tak zabiegowe! Ja się teraz mało nie zabijam mieszkając u teściów na piętrze a z małym dzieckiem to w ogóle rzeźnia. Chociaż ludzie są różni, może akurat dla Ciebie zabiegowe schody są najfajniejsze

A w kuchni gdybyś ciągi robocze zrobiła przy bocznych ścianach, a stół śniadaniowy/blat śniadaniowy naprzeciw okna? Luźna sugestia Po prostu u siebie w życiu nie chcę zlewu naprzeciw okna, bo ciągle wodę rozchlapuję

Gdyby na górze zamienić miejscami wc i wannę, to czy pion kanalizacyjny nie wyjdzie nieco lepiej?

I nie przesuwaj łóżka podwójnego do ściany, tak na styk, aby było miejsce tylko na szafkę nocną. 50 cm to dość ciasno na przejście, 80 cm byłoby wygodnie. Ale tutaj to się mądrzę, a sama będę mieć przy jednej ścianie na styk ;P Tak to jest mieć łóżko z zagłówkiem na 1,20 - trzeba uważać, by na okno nie wejść

[Niechaj]

Zaraz miną kolejne 2 miesiące i już wiemy, że w tym roku nawet łopaty nie wbijemy, chociaż do wczoraj temperatury na poziomie +10stopni i śniegu brak
Papierologia idzie do przodu o tyle, że mamy:
- prawomocne WZ,
- skończony projekt,
- skompletowany i gotowy do złożenia w przyszłym tygodniu wniosek o PnB,
- badania geotechniczne (sama glina, więc małe szanse na oczyszczalnię, za to dobra dla PC),
- podpisaną zgodę na wejście instalatora skrzynki z prądem.

Po dokładnym wyliczeniu projektu okazało się, że brakuje nam na dole 10cm na długość, więc trzeba było dodać - w efekcie mamy dziwny wymiar domu 9x10,6m

artix1, nie jesteśmy przekonani do grafitowego styropianu (ja w ogóle nie jestem przekonana do styropianu jako takiego, blee ), mąż pracuje w budowlance i wiele osób odradza, bo mają masę reklamacji. Nie bez powodu producenci zaczynają dokładać do grafitowego zewnętrzną warstwę białego, by zminimalizować negatywny wpływ słońca, więc moglibyśmy ten brać pod uwagę, ale za taką cenę wolałabym wełnę. Na razie zostajemy przy białym, zobaczymy co wyjdzie w praniu. Do OZC mam program, będziemy próbowali sami policzyć

Leilo, dzięki garaż garażem, ja tam się cieszę, że w piwnicy będzie miejsce na spiżarnię i wszystkie rzeczy, których nie chcę na górze

Iscro wniosek o PnB już gotowy i na dniach składamy, a projekt skończony, obliczony, więc już materiałów nie zmieniamy - tzn styropianu może udałoby się 1-2cm więcej dodać, ale ja generalnie nienawidzę styropianu, więc 20cm na pewno nie wchodzi w grę
Co do rozmieszczenia mebli, urządzenia łazienek to wyłącznie fantazja projektantki, ja mam całkiem inną wizję. Ta kuchnia w ogóle nie jest funkcjonalna - lodówka koło kuchenki?? ma być lodówka-blat-zlew-dużo blatu-kuchenka-blat W łazience na górze w ogóle nie chcę narożnej wanny, tylko prostą z prysznicem, dolna też trochę inaczej zagospodarowana.
Ze schodami jest ten problem, że więcej stopni oznacza, schodzenie prosto na kominek oczywiście wolałabym ze spocznikiem, ale wierzę, że zabiegowe też można zrobić wygodnie i w miarę bezpiecznie
Nośne mamy 24, pozostałe 12, nie chcę grubych, bo szkoda mi miejsca a bruzdować będzie większość Chłop, nie musi mieć wygodnie sesese
Sypialnia w ogóle będzie węższa - bez wnęki na szafę, którą przejmie garderoba, więc z obu stron łóżka będzie ciasno, ale ja i tak wchodzę od nóg strony, a Chłop ma wąskie bioderka
Później wrzucę ostateczną wersję projektu

[malydomekpodlodzia]

super, cos się dzieje
tez nie jestem przekonana do grafitowego, my dalismy 20cm najcieplejszego ale bialego - z termoorganiki
na razie zima łaskawa, pnb i ruszy!

[Elfir]

Ja mam grafitowy styropian - 20 cm.
Nie było żadnych problemów z jakością i układaniem. Ale, zgodnie z zaleceniami producenta, mieliśmy w słonecznie dni siatkę cieniująca.

Teraz pewnie dałabym 25-30 cm.
Każdy centymetr ocieplenia daje bardzo wymierne korzyści.

[Niechaj]

Małydomku, ech, o mrozie już wiecie, trzymam mocno kciuku, żeby ta woda z wodomierza spłynęła po domu bez śladu!
Elfir, widziałam Twoje koszty ogrzewania - szacun

Na koniec roku wrzucam skończony projekt A na nowy rok życzę sobie oglądać go na żywo

Elewacja południowa, czyli stodoła z piwnicą i gankiem:



trochę gryzą mnie rozmiary okien, będziemy chyba jeszcze kombinować ze zmniejszeniem dolnych i powiększeniem górnych

Elewacja północna (ogrodowa):



<3 trochę się gryzie z moją wizją skandynawskiej prostoty - szerokie drzwi tarasowe zepsuły prosty układ (wymusiły przesunięcie komina i zmianę kąta nachylenia dachu tarasowego-> różne rozmiary okien na górze)

Elewacja wschodnia (wejściowa):



to wąskie wysokie okno będzie fix bez obramówki. Podmurówka niewiadomozczego i czy w ogóle będzie, drzwi kolorowe (żółte/fioletowe/niebieskie/różowe?)

Elewacja zachodnia - totalnie rozjechane proporcje przez nisko posadowione duże okna



a w środku:






Wszystkim czytającym - Cudownego 2016!

[AnikoPL]

Teraz się zorientowałem że masz jeszcze jeden temat
Oby twoje życzenie się spełniło

[Liliputek]

Niechaj my również chcemy z silikatów budować, ale silikaty trzeba dobrze ocieplić, maja dużą akumulację, ale maja też wysoki współczynnik przenikania ciepła w porównaniu do innych materiałów.. my damy na pewno 20cm styropianu, jeszcze musimy zdecydować którego. Lepiej docieplić iż potem nasze drogie ciepełko miałoby nam wylatywać
Piwnicę też chcemy lać z betonu i tu jest problem z ekipami, jedne przekonują, że to za drogo i bez sensu, inne, że szalunki systemowe są drogie i teżbez sensu.. a tak naprawdę każdy chce zrobić nam z bloczków, bo to potrafią

[Niechaj]

Aniko dzięki zakładałam dziennik mając nadzieję, że w ciągu kilku tygodniu ruszy budowa

Liliputku, znam właściwości silikatów (w końcu z jakiegoś powodu je wybraliśmy ) i jestem świadoma korzyści wynikających z dobrego ocieplenia, ale mój stosunek do styropianu jest jaki jest. kropka Dalej czekamy na pierwsze wyceny więc nie wiem, co "nasze" ekipy mówią na lane piwnice, mam nadzieję, że nie będzie to kolejny z problemów na liście. Jeśli pierwsza trafię na chętną ekipę mogę dać namiary

[malydomekpodlodzia]

Ten komin jest boski
I kolorowe drzwi, marzenie!

[Liliputek]

Niechaj powiem Ci, że u naszych ekip lana piwnica to zazwyczaj problem ja nie wiem na kogo my trafiamy.... albo przekonuja nas do bloczków betonowych albo chcą lać piwnicę bez szalunków systemowych, co jest raczej problematyczne.... tak samo z silikatami, albo przekonują nas do ceramiki, albo mylą silikaty z silką... zazwyczaj jednak każda ekipa przekonuje do "swoich" materiałów
trzymam kciuki, byscie znaleźli dobrą ekipę my tez czekamy jeszcze na 2 wyceny ale ja im nie daję czasu, jak mają dać wycenę do czwartku to w piatek dzwonię do skutku
bardzo podoba mi się projekt elewacji jest super! ale mój mąż ma inny gust i niestety muszę iść na kompromisy