no właśnie jakieś tam straty...
zakładając znacznie lepsze okna i tak tego nie zauważysz bo całą "robotę" już zrobiła nieszczelność na takim poziomie aby zapewnić odpowiedni komfort bytowania...
jak już ktoś chce się bawić w energooszczędność to maksymalnie szczelna chałupa i rekuperator a w następnej kolejności grubość izolacji..., trzeba tylko pamiętać ze nie ma szczelnych domów a są co najwyżej mniej dziurawe...