Ciepły Z242

[Xesxpox]

Witam.
Jak w temacie wspólnie z małżonką rozpoczynamy po dwuletniej walce z działką budowę domu z242 ze studia z500 w wersji lustrzanej.

Działkę mamy pod Włocławkiem przy lesie ok 80m w lini prostej od ostatnich sąsiadów

Dom z założenia ma być prosty, ciepły i w miarę możliwości tani. Co z tego wyjdzie okaże się za jakiś czas. Dziennik zakładamy po przestudiowaniu przezemnie wielu obecnych na tym forum dzienników dzięki którym duuużo się dowiedziałam -i upewniłem się że o budowie nie wiem NIC więc liczę na pomoc przy budowie forumowiczów a sam ile będę wiedział to pomogę.

Działka trochę z uwagi na moją niewiedzę i naiwność, a w szczególności niekompetencję a nawet idiotyzm urzędnika gminy kupowana na dwa razy... . Opowiem bo może ktoś to przeczyta i sam nie da się zrobić w h... .
Działkę znaliśmy od dawna ale jakoś nigdy nie myśleliśmy o budowie w tym miejscu ale przyszedł pewien czas i działka zaczeła nam się podobać. Popytaliśmy właściciela o cenę no i zapadła decyzja o kupnie. Działka objęta jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który przewiduje zabudowę jednorodzinną. Plan przewiduje minimalną powierzchnię 1500m2 a żę działka z jednej strony ma teren przeznaczony tylko pod dolesienie o powierzchni 1300m2 kupiliśmy jedną dużą działkę łącznie 2800m2. Będąc w gminie 3 razy za każdym razem pytałem czy od terenu przeznaczonego na dolesienie (a faktycznie nie ma tam lasu) muszę odsuwać się z zabudową. Pani szanowna oglądała mapy cmokała i zapewniała, że mogę budować przy granicy z terenem przeznaczonym na dolesienie. Doszło do zakupu działki i dawaj do projektantki uzgadniać temat zakupu projektu. Ta szybki przegląd mapy i MPZP stwierdza że na 100% od zalesienia muszę odsunąć się 20m...zdziwiony naginam do gminy mówię co i jak a pani czerwon jak cegła no i mówi że źle spojrzała, że nie zrozumiała, że majtki za ciasne i to moja działka więc mój problem... efekt taki, że na zabudowę zostało mi 35m szerokości i 7m długości działi z 2800m2. Z żoną stwierdziliśmy, że 7m szerokości domu to za mało na domek który ma być na całe życie no i dokupiliśmy jeszcze 500m2 tj 16m po długości i drugi raz koszty notariusz, geodety i czas.

Także przed zakupem następnej działki najpierw udałbym się z papieramy do jakiegoś biura projektowego, żeby ktoś fachowym okiem rzucił czy i gdzie można się pobudować. Cała operacja przez różna zawirowania trwała łącznie 2lata.
W marcu kupiliśmy projekt później adaptacja, łatwienie kwitów i na początku maja złożyliśmy papiery do starostwa o pozwolenie i tak początkiem lipca stało się prawomocne.
Dom prosty, dach dwuspadowy, 95m2 pow użytkowej+poddasze do adaptacji 55m2. Wejście i łazienka od wschodu, kuchnia i salon od południa, sypialnia i pokój od zachodu. Brak okien od północy. Posadowiony na płycie fundamentowej 20cm xps-a i 20cm żelbetu, ściany nośne silka 24, działowe silka 12, grubość ocieplenia ścian i dachu będę znał po wyliczeniu OZC ale nie mniej niż 20cm grafitowego styro. Ogrzewanie elektryczne-bufor+wodna podłogówka. Jak dobrze pójdzie RSŚ by Nydar. Okna i dach jeszcze nie przemyślane. To chyba tyle na początek.
Kilka fotek działki przed zakupem:
tak to coś w oddali po lewo-zarośnięte, od zachodu

z bliska

od wschodu

w środku taka puszcza

droga dojazdowa

w trakcie wycinki





zimą od południa w słoneczny dzień

a tu pod śniegiem


po wycince zostało dużo szczytów od topoli a przypadkiem udało mi się wypożyczyć rębak do gałęzi to pięknie wyczyściłem w jeden dzień całą działkę


no i działka z wystającymi pieńkami- jak inwazja kretowisk to wygląda


urobek z rębaka

koparka sprawnie w kilka h poradziła sobie z tymi pieńkami


trochę wybrane pod drogę wjazdową

a tu pod dom

no i woda na 1,5m


Komentarze w dzienniku mile widziane.

Będę tu wrzucał koszty budowy:
1. projekt, badanie gruntu, mapy, przygotowanie pozwolenia i adaptacja, geodeta -6200zł
2. płyta fundamentowa 30600zł szczegóły post 24
3. ściany, strop, komin, dach, część kier bud, koparka, szambo, gruz, garaż 65444zł szczegóły post 75
SSO 102.250zł+robota 25.000

Razem 127.300zł

[Xesxpox]

Co do zmian w projekcie to dużo ich nie było, wstępnie mieliśmy nie robić tylu okien do samej podłogi ale jednak raczej zostawimy jak w projekcie. Mniej więcej parter ma wyglądać tak:

poddasze podniesione o jedną silkę ale na początku nieużytkowe, schody jeszcze do przemyślenia. Wentylacja mechaniczna z GWC powietrzny fi 160 długość około 30m, kominek z zamkniętą komorą spalania i może z płaszczem wodnym ale musimy to przemyśleć. Fundamenty tradycyjne zmieniliśmy na płytę. Nasza projektantka ma już swoje naście wiosen i jak wyliczyła płytę 12,34x9,64m to potrzebowałbym 4,5t stali, 32m3 betonu więc prawie jak pod pałac kultury. Dzięki forumowiczowi Vega (DZIĘKUJE) dostałem namiar na projektanta płyty i mi to poprawił. Docelowo płyta zbrojona siatką dołem i górą fi 8 i trochę dodatkowego zbrojenia fi 12- łącznie ok 2,2t stali i 22m3 betonu. Projekt kosztował 10zł/m2 a oszczędności ok 9-10tyś zł. W płycie będą zatopione rurki do ogrzewania podłogowego KanTherm Blue Floor PE-RT 16x2. W płytę i podpłytę wrzucę kilka czujników temperatury.
Dlaczego płyta?-bo w tyłku mi się z nią zapaliło jak przejrzałem trochę dzienników Dodatkowo zrobiliśmy badania gruntu:

gdzie mamy zalecenie zrobienia płyty fu. Także więcej argumentów mi nie było trzeba.

[leila87]

Witaj Xesxpox ! Dużą kuchnię będziecie mieć
Dosiadam się

Pozdrawiam

[Xesxpox]

leila87 Witaj, czy taka duża ta kuchnia?-chyba normalna do wygodnego użytkowania
Ciąg dalszy przygotowań działki do budowy. Kupiłem 4 kręgi betonoe fi 80cm, h 80cm i wkopaliśmy 2,5 kręgu zaczeła się kurzawa i woda tak napierała, że niedaliśmy rady już kopać. Jak nabędę pompę szlamówkę to ją pogłębie. W chwili obecnej mam cały krąg wody. Jakby ktoś kiedyś chciał robić taką studnie to NIE kupujcie kręgów fi 80cm, strasznie niewygodnie się kopie w nim. Fi 100cm był może ze 30zł droższy ale nie zawsze kasa jest najważniejsza.


W ostatnim czasie wytyczyliśmy z geodetą budynek:



Przedwczoraj na działce zawitał nowy gość:

wykopana studnia ma w sobie trochę ponad 300l, a do polewania podbudowy pod plytę będzie mi potrzeba wody przy obecnej suszy więc postawiłem zbiornik 1000l. Studnia którą wykopałem ma nawet dobrą wydajność bo napełnia 100l w 10min.

Wczoraj przyjechała koparka i zagęszczarka:


koparkowy miałbyć o 8 a był 11.30 i niestety do 16:30 tylko pogłębił wykop pod płytę do odpowiedniej głębokości i częściowo zagęściliśmy pierwszą warstwę. Zagęszczarkę musiałem oddać i nie wiem skąd wezmę na poniedziałek drugą...wkur...jak cholera. Dziś miałem układać boki płyty i kanalize a tu lipa...no cóż życie. Przy zagęszczaniu pierwszej warstwy okazało się, że idzie tej wody sporo a studnia nie da rady zapewnić ciągłąści więc chyba dziś dostawie drugi zbiornik 1000l.



Zagęszczarka nie zostawiała śladu po sobie na dnie wykopu więc grunt twardy, a po przejechaniu dwa-trzy razy po nawiezionej podbudowie zagęszczarką mój but praktycznie nie zostawiał śladu. Zagęszczarka ma coś około 400kg.
a tak wygląda drugi koniec działki gdzie kopiemy piasek na podbudowę:


W pośpiechu zapomniałem ułożyć bednarkę, ale że mało wczoraj zagęściliśmy więc można do poniedziałku ją rozłożyć przed kolejnymi warstwami-chociaż jakiś plus opóźnienia.

[Mysław]

Przyłączam się i też będę śledził poczynania

Pozdrawiam

[leila87]

leila87 Witaj, czy taka duża ta kuchnia?-chyba normalna do wygodnego użytkowania

No, prawie 26 m2 Ja będę miała niecałe 10m2, więc myślę, że duża

Gratuluję rozpoczęcia prac Dobrze zrozumiałam, że ta płyta fundamentowa wychodzi taniej niż tradycyjny fundament ? I z jakiego powodu zdecydowałeś się na silkę ?

Co do bednarki, to już w kilku dziennikach czytałam, że się o niej często zapomina

Sama działka bardzo ciekawie położona, malowniczo Ja bym się pewnie bała przy lesie, kręciłabym sobie różne filmy w głowie, zwłaszcza będąc sama w domu Daleko macie do sąsiadów ?

Pozdrawiam

[Xesxpox]

Tam gdzie kuchnia to będzie salon-sory nie zauważyłem a na szkicu jest błąd. Kuchnia jest pod salonem i ma 12,21m2. O tym co jest droższe-fundament czy płyta notorycznie spierają się forumowicze. Ja liczyłem przed rozpoczęciem prac i wychodziło podobnie cenowo. Geolog stwierdził, że na fundamenty trochę za słabe są warunki gruntowe i dobrze bo nie musiałm szukać powodów dla których miałbym wykonać płyte. Dom będę grzał prądem w taniej taryfie, a płyta i silka będą jak akumulator gromadzić to ciepło a w drogiej taryfie jak nie będę grzał będą to ciepło oddawać. I to główne powody dlaczego tak robie a nie inaczej.
Co do mieszkania przy lesie to żona troch się obawia jak pojadę na noc do pracy no ale musi się przełamać Sąsiedzi są ok 80m w lini prostej. W nocy na działce mamy sarny, dziki, czasem słychać wielkie łosie w dzień węże, jaszczurki także sąsiadów będzie miała na miejscu haha

[Xesxpox]

Robota stoi bo nie mogę zagęszczarki pożyczyć nigdzie. Ta co miałem w piątek wyjechała w świat a na miejscu nikt nie pożyczy. Uderzyłem do Torunia jest tam firma ogólnopolska która wypożycza sprzęt. Zadowolony bo mówią, że zagęszczarkę 500kg mają wolną więc biore. Chwila rozmowy a Pani mi mówi, ze 500-setke dają tylko na firmy a ja jako prywatna osoba niedostanę...ehhh może mi pożyczyć tylko 200kg. Koniec końców koparkowy czasem coś u nich pożycza i wziął na siebie. Zgęszczarkę przywiozę dopiero w środę więc w środę ciąg dalszy podbudowy płyty.
W między czasie ułożyłem po obwodzie+1m bednarkę 4x30.


Moim dostawczakiem przywiozłem drugi zbiornik 1000l, zeby nie czekać na napełnienie studni przy zagęszczaniu:


Na budowę dojechał EPS100 na boki i opaskę płyty-12m2:

Zamówiłem folię 0,5mm 150m, opaski do podłogówi, dystanse stopki 30mm, przywiozłem rury do kanalizy.
Korzystając z przestoju załatwiamy papiery do kredytu. Jeszcze zastanawiam się czy pionowe boki płyty z eps-a100 kleić jakimś klejem czy tylko ustawić na przekładkę 2x10cm i wkopać 10cm w ziemię?

[Xesxpox]

Wczoraj dotarł do mnie xps synthos sprime s30 25,2m3 na płytę fundamentową.

po rozładowaniu:

Kierowaca mówi:
-panie to lekkie we dwóch data rade
ja -ok
przyszedł sąsiad i łapiemy pierwszą paletę-12paczek xpsa ściągamy z naczepy i prawie co nie usiedliśmy hahaha kierowca wcale nie kwapił się do pomocy.
Na koniec biorę list przewozowy i 7 palet po 12 paczek xpsa ważyło brutto 920kg a na paletę wychodzi po ok 130kg- naprawdę lekki

Dziś z rana desant do torunia po zagęszczarkę 500kg i od 8.30 na budowie razem z koparkowym

pierwsza warstwa dziś a w sumie druga warstwa piachu

i tak leciało

cały czas do góry

w międzyczasie mając jeszcze -20cm do żądanego poziomu zagęszczarka zgasła, paliwo zalane a ona nie pali...przerwa na piwo, dym z uszu bo roboty w h... żona jeszcze wpadła na budowę i człowiek rozstrojony całkowicie bo mówi, że jedzie do mamusi...ehhh do tego jeszcze koparkowy mówi że glina się zaczyna nie będzie już kopał a tu 18:00...życie...dobrze co miałem do pomocy dwóch sąsiadów. Zagęszczarka po piwie odpaliła a koparkowy dowiózł piachu z druiego końca na oparach paliwa. Płyta podbudowana ale chyba będzie opuszczona -5cm bo jenak piachu nie starczyło. Po telefonie do kier bud uspokoiłem się bo daje zgodę nawet na -10cm od planu a więc ok. Podbudowa po zagęszczeniu

Są różniece+/- kilka cm ale niestety tak to jest jak się towar skończy. Jutro trafi wyrównać ręcznie i cieszyć się że wyszło blisko planu a nierówności to 2-4cm. Na koniec zgęszczarka na przyczepkę po kijach i jutro oddajemy do wypożyczalni


Dziś dojechały dystanse do zbrojenia typu wąż, zbrojenie ok 2t na całą płytę i długo oczekiwane czujniki ds18s20-juto jednego umieszczę w podbudowie a kilka w płycie żeby mieć podgląd temperatur.

[brochas]

ile płaciłes za XPS z transportem ?

[Xesxpox]

ok 78e/m3/netto

[Xesxpox]

Ciąg dalszy przygotowań pod płytę. Pożyczyłem od majstra niewelator-brdzo fajne i pomocne urządzenie. Na początku trochę się pierdzieli kiedy podnieść a kiedy opuścić płytę ale idzie ogarnąć. Narożnik chyba z godzinę albo lepiej się ustawia...





W sobotę zaczeliśmy układać pionowy bok płyty od strony zachodniej ale o 11 na słońcu nie dało się żyć i skończyliśmy po ułożeniu 4 albo 5m.



Po 15-stej wpadli fachowcy ułożyć mi kanalizację. Cztery godziny i kanalizacja ułożona.


Jeszcze tylko muszę zrobić wypust do kibelka na górę, ułożyć rury do GWC fi 160 i pod kominek też 160, przepusty do wody, prądu, dokończyć pionowe boki płyty i ruszać z poziomem.

[Xesxpox]

W niedziele jak w całym kujawsko-pomorskim i u nas wiało, lało i grzmiało. Akurat trafiliśmy na trąbe powietrzną podczas powrotu do domu więc do domu już nie jechaliśmy tylko prosto na działkę żeby zobaczyć czy styropian pionowy płyty stoi na swoim miejscu.....całe szczęście dobrze go obsypałem piachem i nic go nie ruszyło. Działkę trochę zalało a na płycie w miarę sucho:


Pierwsza ściana ustawiona

wczoraj korzystając z wolnego czasu przed nocką ułożyliśmy drugą ścianę i trochę trzeciej:




Dziś musiałem oddać niwelator więc boki stoją ale rura GWC jest do zakopania więc pewnie dzić ją ogarnę.

[Xesxpox]

Niwelator wrócił i boki płyty stoją.


No i wkońcu po kilku popołudniach obwód domu gotowy

Dołożyłem kilka przepustów- jeden fi 160 jakbym zdecydował się podłączyć piec z garażu który kiedyś postawię, 2xfi75 w jednym jest wąż od wody fi40, 1xfi 50 przy drzwiach, jeden na taras i drugi w najdalszym rogu od drzwi wejściowych na ewentualne gniazdko. Dodatkowo do gwc fi 160 na dole i odejście na piętro fi 110 oraz fi 160 do kominka.

Dziś rozpoczeliśmy równać posadzkę z piachu na którą przyjdzie xps i udało się nawet jeden rząd do południa postawić.

Później wycieczka z psem przybłędą do weterynarza oraz na zakupy i do banku więc po 19 przez 2h pociągneliśmy drugi rząd i tak wyglądało na sam koniec:


Same płyty układa się łatwo tylko nie mam nic poza brzeszczotem do cięcia więc się pierdzielę z płytą którą trzeba dociąć a czas szybko ucieka...

[Xesxpox]

Płyta w piątek została skończona-sam xps. W dwie osoby z wyprowadzeniem narożników i boków pod niwelator i ułożenie pierwszej warstwy xps-a pod który musiałm równać/wybierać piach zajęło mi to około 20-22h, górną warstwę układałem z braciakiem z 3 godziny. Brzeszczot zastąpiłem piłą do drzewa z drobnymi zębami i szło 100 razy szybciej. XPS-a woziliśmy również twingem z pod domu na działkę- ok 180m:

Końcówka układania pierwszej warstwy:

a tu już ułożona pierwsza warstwa:


No i jedziemy drugą warstwę:



Sam xps twardy jak cholera po pierwszej warstwie gdzie po ułożeniu płyty było trzeba klepnąć dłonią w narożnik lub dobić do boku ręce odpadały. Na 25,2m3 trafiłem jedną paczkę wadliwą. Jedna płyta była o centymetr grubsza a druga miała jakieś odgniecenia na sobie i była to płyta w środku paczki:

Teraz muszę zapiankować szczeliny i układać folię i dolną siatkę ale to w poniedziałek jak uporam się z kredytem.

[Xesxpox]

Pogoda spowolniła mocno pracę przy płycie ale nie poddajemy się...ostatnio rozłożyliśmy folie 0,5 mm i uszczelniłem taśmą zbrojoną przepusty:

cholera mnie strzela bo przy takiej temperaturze taśma nietrzyma chyba przed wylaniem będę musiał pokleić wsio jeszcze raz
No i zbrojenie dolnej siatki:


Wczoraj popołudniu ruszam na budowę kręcić zbrojenie a tu stado krów grasuje:


trochę bałem się żeby w xpsa nie wlazły ale po 20 minutach odganiania ich od płyty zjawił się gospodarz któremu przerwały pastuch i uciekły do mnie Wypiły wiadro wody, trochę nawozu naturalnego zostawiły i sobie poszły.

SPRZEDAM 7 paczek xps-a synthos 300, 10cm grubości po 390zł/m3

[Xesxpox]

Wiązanie siatki 15x15 idzie strasznie mozolnie. Po związaniu dolnej siatki doszliśmy z żoną do wniosku że to nieporozumienie i teraz żałujemy że nie kupiliśmy zgrzewanej trochę droższej siatki ale robota byłaby już zrobiona. Dodatkowo kładąc i wiążąc samemu zbrojenie folia na wierzchu xps-a to NIEPOROZUMIENIE. Drut którym wiązaliśmy prety ma długie wąsy i jak się chodzi po tym to zaginają się w dół no i folia ma sporo małych otworków...eh żebym wiedział dałbym ją pomiędzy pierwszą a drugą warstwę ocieplenia.
Trochę foto-nawet inwestorka wiązała:


siatka związana

pora na prowizoryczne rozłożenie podłogówki którą będę wiązał do górnej siatki:

poszło chyba z 500szt trytytek a uchwyty montażowe kan therma na pręt fi 8 ciężko wchodzą(praktycznie jest to niewykonalne) i mam problem z mocowaniem do górnej siatki...no nic trzeba będzie coś wykombinować.
Teraz pora na wygięcie trochę figur z pręta fi 12:

i zbrojarnia:

Całe szczęście że majster pożyczył mi dobrej giętarki to robota idzie sprawnie.

[Xesxpox]

Trochę upały i trochę praca zawodowa wpłyneły na duuuuże opuźnienie na budowie. Wygiąłem wszystkie figury i je ułożyłem w płycie a trochę tego było:

Wczoraj po pracy czyli od 6 rano wiązałem z braciakiem reszte figur a dziś rozpocząłem wiązać górną siatkę. Dużo szybciej to idzie niż dolna bo już nie trzeba nic robić pod miarę tylko układać tak jak dolna siatka. Nawet podłogóka dobrze się podwiesza na uchwytach kana. Po małej modyfikacji pasują dobrze na drut fi 8 i w sumie obyłoby się bez opasek bo ciężko to wypiąć ale...kupiłem ponad 2tyś trytytek to będę wiązła Tak to wygląda:


pierwsze dwa z lewej na sam koniec podczepione a dwa z prawej leżą na dolnej siatce:

Zbrojenia zostało mi chyba z 3 pręty fi 8 i jeden fi 12 więc projekt płyty wyliczony dobrze Jakbym nie używał spadów pewnie poszłoby wszystko.
Orientuje się ktoś czy rurki ogrzewania podłogowego przy wylaniu płyty powinno się zalać wodą i szczelnie zaślepić?

Zostało mi trochę xps-a jakby ktoś chciał to mogę sprzedąć

[Pawlo111]

Witam
Mamy podobną działkę.
Rury od podłogówki [ w płycie fundamentowej również] należy napełnić wodą przed zalaniem betonem, ciśnieniem roboczym a wcześniej wykonać próbę
szczelności [8 barów]
pozdrawiamy

[Xesxpox]

Pawlo111 dzięki za info. Próbę zrobiłem tak ze nalałem wody i sprężarką dobiłem do 2atmosfer. Woda nie tryskała po godzinie ciśnienie nie spadło więc chyba git. Zostawię tą wodę w rurkach na czas betonowania. Dziś ostatnie poprawki a jutro lanie.