Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychIle czasu nagrzewa się taka podłoga/ściana? Ile w tym czasie spadnie temp. w pomieszczeniu? Konkretnie w minutach czy godzinach
Owszem, to o czym piszesz miałoby miejsce w starym nieocieplonym domu i byłoby katastrofą. Ale nie w nowym porządnie zbudowanych a chyba o takich tutaj mówimy. Przecież te wahania można załatwić histerezą dajesz 0,2o zamiast 2o
No chyba, że chcesz utrzymać w domu temp. z dokładnością do 0,1o to wtedy zgoda. Tylko czy my tego potrzebujemy w domach mieszkalnych? Wg mnie +-1o byłoby ok.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychUporządkuję. W dobrze ocieplonym budynku o dużej bezwładności uważam że oscylacje będą minimalne nawet przy sterowaniu termostatem. Wystarczy ustawić bardzo mała histerezę i małe wzmocnienie ( niska temperaturę zasilania ). Oscylacje układu będą niewielkie. Pomiar musi odbywać się możliwie blisko źródła ciepła ( im bliżej ty możliwa mniejsza oscylacja ). Zresztą zrobię u siebie i będę mógł napisać jak to działa
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMyślę, że poszliśmy za daleko. to działa tak:
Jeżeli chcemy aby w pomieszczeniach było 20 stopni to woda w podłodze/ścianach idzie zawsze o temp. 23 stopnie w nocy w dzień, tak przez 24h 7 dni. Jeżeli nam spadnie temp. na zewnątrz to jednocześnie układ grzewczy jaki by nie był podniesie nam temp. w ścianach/podłodze o np. 1 stopień, gdzie dalej woda będzie krążyć 24h 7 dni o tej wartości i tak cały sezon grzewczy pompa chodzi 24h 7 dni w tygodniu.]
Od strony kotła jaki by nie był będzie wyglądało to tak dla parametrów podanych wyżej:
Jeżeli pompujemy w ściany/podłogę wodę o temp. 23 stopnie to ona powracając odda ciepło do pomieszczenia i na wylocie z ściany/podłogi będzie mieć np. 20 stopni a więc na wlocie do kotła jaki by on nie był będzie 20 stopni. Kocioł jaki by on nie był podgrzeje te 20 stopni z powrotem do 23 stopni i pompka wtłoczy wodę o temp. 23 stopnie z powrotem w ścianę/podłogę i tak w kółko przez 24h 7 dni w tygodniu.
A więc kocioł jaki by on nie był będzie podgrzewał tą wodę tylko o 3, 4, 5 stopni.
A do tego najlepsza PC bo chodzi na małej różnicy temp.
Ostatnio edytowane przez kolektor1 ; 18-12-2015 o 16:35
Instalacja foto o mocy 10 kWp zasila pompę ciepła o mocy 8 kW
Koszt ogrzewa i ciepłej wody oraz koszt energii elektrycznej wynosi zero zł.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam, winien jestem odpisanie na temat jako półroczny mieszkaniec domu moim zdaniem niewiele brakującego do pasywnego, mam jeszcze kilka wad do usunięcia, więc w przyszłym roku myślę że będzie cieplej. Jedyne co mogę napisać to to że w/g mnie miałem rację. Nie dość że automatyka sterowania temperaturą u mnie nie działa ( jeszcze muszę ja stworzyć ) to ogrzewanie jest sterowane za pomocą włącz/wyłącz przeze mnie. Częstotliwość załączania ogrzewania jest różna, raz tylko udało mi się zrobić w domu za gorąco ( 25 stopni ) ale to jeszcze w okolicach października jak się uczyłem ogrzewania. Generalnie nie ma wpływu jak często i na jak długo włączam ogrzewanie, włączam je jak "czuję" nieraz włączam codziennie na 1-2 godz, nieraz nie włączam 3-4 dni. Jak mówią w pogodzie że ma być zimno to włączam, jak temperatura jest 5-6 stopni to nie uruchamiam przez kilka dni. Temperatura w domu jest bardzo stała i oscyluje 22-23 stopnie. Jak żona gotuje czy piecze to mamy 24 stopnie, jak wyjeżdżamy na cały dzień, to na drugi potrafi być 21 stopni. ale wystarczy poranne śniadanie, zrobić kawkę i jajecznicę i już jest ciepło. Na początku starałem się utrzymywać temperaturę podłogi na poziomie 22 stopni 9 pomiary pirometrem), i to pozwalało właśnie utrzymywać komfort w domu. Obecnie jak pisałem robię to na czuja. Naprawdę polecam inwestycję w pojemność cieplną budynku, robi swoją robotę. Wystarczy jeden słoneczny dzień (nawet mroźny) i cieplutko jest przez kilka dni ( oczywiście bez włączania ogrzewania) ciepło utrzymuje same mieszkanie w domu i ciepło bytowe.
Pozdrawiam
Winien jestem podać tylko parametry ogrzewania. Cały dom podłogówka, wyregulowane żeby więcej wody szło w płytę na parterze z zatopionymi rurkami. w obieg wpuszczam wodę o temp około 32 stopni, powrót stabilizuje się na temp 24-25 stopni. Stabilizacja trwa około 20-40 min w zależności od tego jak długo nie było uruchamiane ogrzewanie. Długo by pisać, inaczej odpowiada płyta na parterze ( mam 30 cm żelbetu ) inaczej posadzka na piętrze ( wykonana w sposób tradycyjny)
Ostatnio edytowane przez dawid blasiak ; 14-01-2018 o 07:00
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam,
Ze wszystkich obecnie wykorzystywanych metod ogrzewania budynku, najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest zastosowanie pompy ciepła. Mimo wyższych początkowych kosztów inwestycyjnych w porównaniu do kotła na paliwa stałe, roczne koszty ogrzewania są na niższym poziomie. Dodatkowo jest to w pełni bezobsługowe oraz ekologiczne rozwiązanie, ponieważ wytwarzanie ciepła nie opiera się na spalaniu. Przy okazji zachęcam do zapoznania się z ofertą pomp ciepła marki Buderus, która znajduje się na stronie internetowej: http://www.buderus.pl/produkty/kateg.../pompy-ciepla/.
Chętnie odpowiem na ewentualne dalsze pytania.
Pozdrawiam,
________________________________
Konsultant marki Buderus
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych