dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 38 z 70
Pokaż wyniki od 741 do 760 z 1398
  1. #741
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Ciąg dalszy ...

    przepraszam zainteresowanych, za przerwę, ale praca, dentysta, Mysławiątka... i budowa...

    Więc najpierw wrzucę resztę osprzętu elektrycznego + plany a potem coś o dachach na tarasie - bo prace trwają od dziś rana i być może jutro, pojutrze się zakończą - oby bez poprawek -choć jak patrzę, jak to Panowie wykonują, to na prawdę wydaje się solidna robota, i oby materiał był tak samo solidny.

    Wracając zatem do elektryki:

    Pokazałem już oznaczniki do kabli, w tym wyklejankę do opisywania (ale nie dodałem - że taki naklejany opis dobrze jest potem zabezpieczyć - ja nasuwam np. przezroczystą rurkę termokurczliwą i lekko podgrzewam). Oprócz opisywania kabli warto opisać również same ZUG'i / złączki, przelotki, czasem osprzęt czy np. przekaźniki na podstawkach... więc to też realizuję, z użyciem takich oto wpinek:



    Są to plastikowe, opisane na etapie produkcji tabliczki, wpinane w ZUG,i na ich górnych rogach, a do numeru ZUG'a powinna być legenda na schemacie, lub na tabelce - którą warto sobie wcześniej wykonać... do tego oznaczenia podłączeń można jeszcze realizować poprzez kolory samych ZUG... ale cóż, moje 1000 sztuk Weidmullera to 1 torowe przelotki w jednym kolorze... więc opisy będą musiały zastąpić kwestię kolorów... tylko część będzie podzielona kolorystycznie.

    Dla Weidmullera (tamte są dla WAGO i Simet) kupiłem paczki pełnej numeracji w śmiesznej cenie też z wyprzedaży:



    Skoro znów o ZUG, to mam jeszcze takie elementy, których wcześniej nie wrzuciłem:


    tutaj wielotorowe złączki z modułem ochronnym (PE - ten zielony element), są też takie elementy z listwą N - ale koszt dodatkowej zabawy, jest już nie na moją kieszeń, nawet przy złączkach kupowanych okazyjnie - cena per złączka nie schodzi poniżej 7-8 zł... a dla załóżmy 60 kabli które takimi złączkami chciałbym wyprowadzić lub wprowadzić to kolejne ponad 600zł... wole to wydać na zabezpieczenia lub automatykę i dorobić mostki miedzy ZUG,ami ręcznie

    Poniżej ZUG, które kupiłem jako używane/lub leżaki - zamontowane na listwie, aby sprawdzić, czy nic się nie kruszy, czy mocowania działają, itd.. w sumie odrzuciłem z całości co widać 6 sztuk różnych elementów. To co mam nowe i w paczkach, lub świeżo kupione w hurtowni - zostaje i czeka na montaż już w szafie.


    połowa listwy...


    druga połowa listwy...


    krótka listwa z modułami od SIEMENS'a

    Do tego dla drobnych kabli i połączeń (w sumie kupione dla 80 kabelków) kupiłem taki oto zestaw (zastosowanie pokażę w toku prac nad rozdzielnicami)


    kolumbryna, ale mieści 80 przelotek dla kabli od 0,025 - szczegóły na kolejnych foto...


    z boku z mocowaniem...


    dane techniczne jakby ktoś potrzebował... (oczywiście kupione promocyjnie - ale nawet tak, swoje kosztuje - acha jakby ktoś potrzebował, to sprzedający ma jeszcze kilka paczek - tak paczek, bo to jest jak pojedynczy zug 8 torowy/piętrowy ale w sumie daje)

    I mimo, że skarżyłem się na dużą cenę modułów z szynowaniem torów N i PE - trafiłem (znów) promocyjnie na 50 sztuk złączek WAGO tego typu:


    jak przyjdą (czekam na paczkę) to zrobię zdjęcie jak to wygląda i jak się to mocuje (pewnie już przy montażu rozdzielnic)

    Idźmy więc dalej.

    Ktoś mnie tutaj "nękał" o to jaki SPD dobiorę do swojej rozdzielnicy - otóż jak deklarowałem będzie to SPD marki DEHN, o szczegółach niedługo (trwa dobieranie i cenowanie...) ale już mam ochronę dla magistrali EiB oraz dla kamer zewnętrznych puszczonych skrętką przez terminatory (tak, kamery zewnętrzne to nie osprzęt IP - chodzi o to, aby nie było dostępne na zewnątrz nic z magistral komunikacyjnych do których można by się podłączyć... kamery to pikuś, większe wyzwanie domofon, ale to też już jest w analizie ;P)

    Wracając do wątku ochrony marki DEHN zakupiłem (drogą szperania i znów w bardzo dobrej cenie), taki oto osprzęt:


    Napięcie do 60V, przeznaczone do magistrali komunikacyjnych, linii przesyłania danych, etc...


    tak to się prezentuje w komplecie + widok na parametry osprzętu

    Teraz szukam jeszcze ochrony DEHN lub Phoenix Contact (w podobnych modułach) ale dla zasilania kamer zewnętrznych i dla instalacji antenowych.

    Wspominałem już pewnie, że sporo kabelków u mnie biega i że planuję w celu ich ujarzmienia zastosować pola krosownicze znane z systemów telekomunikacyjnych, lub instalacji magistralnych w budynkach przemysłowych... więc poniżej kilka elementów systemu:



    Dla potrzeb budowy lokalnych punktów koksowniczych (4 sztuki poza rozdzielnicami gdzie są 2 duże moduły każdy po 100 par) kupiłem takie oto skrzynki z podstawkami do złączek typu LSA PLUS. W skrzynkach tych dokonuję rozszycia kabla zbiorczego (2x21 par lub 2x20 par) telekomunikacyjnego (0,25 żyła), oraz zaszycia do odpowiednich pół kabli z czujek, czujników, elementów wykonawczych i sygnalizacyjnych - gdzie do działania nie potrzeba dużych prądów.

    W skrzynkach montuję łączówki LSA czterech typów:

    - białe LSA PLUS firmy KRONE - rozłączne (co znaczy że skrosowane połączenie można rozłączyć - istotne np. przy magistrali czujników temperatury - przy lokalizowaniu usterek itd...)



    - szare LSA PLUS firmy Krone i producenta polskiego (są dobre jakościowo) - nierozłączne (stale zwarte ponieważ element łączący górne pole z dolnym polem to jeden kawałek przewodnika - istotne np. przy systemach alarmowych, czujnikach drzwi, okien, pir/mw, etc...)


    różnica kolorów wynika z różnych producentów

    - brązowe LSA PLUS firmy KRONE - są to łączówki przełączane (co oznacza, że góra z dołem jest zwarta jak w rozłącznej, ale jest tak skonstruowana, że istnieje możliwość realizacji innego połączenia, którego dokonuje się specjalnym wtykiem - istotne przy punktach kontrolnych magistrali, zakańczaniu magistrali itd./itp.



    - czerwone LSA PLUS firmy KRONE - są to łączówki, gdzie wszystkie pola są zwarte do jednej szyny na stałe, zaś szyna służy generalnie do uziemiania - w moim przypadku używam ich jako zasilania dla czujek systemów alarmowych itd. - zamiast ściągać wszystko do centralki alarmowej, dystrybucja zasilania jest robiona od razu w punktach krosowniczych)



    ... niestety nie ma czarnych lub niebieskich LSA PLUS będących odpowiednikami czerwonych łączówek, więc trzeba dbać o opisy i pilnować się podczas podłączania...

    Gdyby ktoś chciał poznać, jak wygląda mechanicznie połączenie i jakie są typy łączówek LSA PLUS - poniżej info:



    Do tego wszystkiego, część linii, szczególnie tych dłuższych, będzie chroniona przed wyładowaniami i do tego celu służą magazynki i odgromniki gazowe które prezentuję poniżej:


    magazynek na odgromniki trójelektrodowe marki KRONE


    (lub jak kto woli - gniezdnik ) - tu od spodu


    odgromniki gazowe trójelektrodowe z ochroną termiczną też marki KRONE

    jeżeli ktoś chce kupić, mam trochę w okazyjnej cenie...

    Przejdźmy płynnie do łączenia przewodów... wprawdzie mam układ gwiazdy dla instalacji - czyli wszystkie przewody schodzą się w rozdzielnicach, bez puszek połączeniowych itd. ale zdarza się potrzeba wykonywania połączeń, np. magistrali, albo odejścia do innego gniazdka itd... i tutaj służą mi zaciski wago - starego typu (duże kostki wciskane na drut) oraz nowego typu tzw. 222 (nie trafiłem w dobrej cenie 221 więc na razie zadowoliłem się 222 i tym co mam z wykonywanych instalacji).


    typ 222


    zakres jaki uznałem za niezbędny (w woreczku są dwójki - pudełko uległo rozpadowi)


    mam jeszcze uchwyt do 222 - który jako przykład widać tu na górze - pozwala on zamontować w rozdzielnicy, w skrzynce, na ścianie łączówkę poprzez przykręcenie uchwytu i montaż łączówki w uchwycie. uchwyt pozwala dodatkowo zabezpieczyć przewody i złączki opaskami przed wyrwaniem.

    To teraz trochę błyskotek:



    Powyżej to lampki kontrolne, sygnalizatory i wyłączniki EPO (Emergency Power Off) to osprzęt jaki znajdzie się na drzwiach rozdzielni
    Mam gdzieś jeszcze przełączniki z podświetleniem itp. rzeczy, ale gdzieś w ferworze zaginęły i jak się znajdą lub jak zamontuję - to pokażę
    Co istotne - zasilanie 230 lub 24V, rozpraszacz/dyfuzor światła, oświetlenie jest zbudowane na LED co widać na specjalnie jednej rozkręconej lampce

    Ktoś spyta - a po co EPO jak jest np. wyłącznik/rozłącznik główny... A w sumie po to, aby rozłączyć np. zasilanie od generatora (wraz ze zdławieniem go odcinając mu paliwo) oraz odłączenie źródła zasilania dla systemów z podtrzymaniem (PV, UPS, etc...). Z doświadczenia wiem, że takie systemy się przydają


    Wyrwana przy okazji, za grosze kolumna sygnalizacyjna do alarmowania o jakichś sytuacjach nie normalnych w tym sygnalizacja rodzaju zasilania (zawodowy - żółty, PV zielony, generator czerwony - problemy z którymś systemem, miganie kolorem systemu... (montaż przy rozdzielnicy głównej



    oraz



    Ma swoje przeznaczenie w garażu (też wyrwane za bezcen, nowe, nie montowane - mam 3 sztuki - służyć będzie do wspomagania parkowania - o szczegółach przy innej okazji


    bardzo istotna tabliczka, gdy rozdzielnia w toku prac, ktoś na piętrze dłubie, a na dole ekipa potrzebuje odpalić sobie gniazdko... im większa taka tabliczka tym lepsza...


    A tu zajawka dla działań związanych ze skomunikowaniem domu z otoczeniem haha, światło do domku! (jak byli technicy ogarnąć warunki, to sąsiad ich przyuważył i już truje głowę, o podłączenie się, bo LTE to tam jest tylko z nazwy...)

    Na sam koniec dodam, ze kupiłem też trochę przekaźników na szynę DIN, wśród zakupów (oczywiście promocyjnych), są m.in.:


    przekaźnik interfejsowy oparty na triaku, 1P, sterowanie AC/DC


    przekaźnik Relpol na podstawce 16A.250V, widać zabezpieczenie cewki i wskaźnik zadziałania


    trochę ich kupiłem, ale maja być jutro - zobaczymy co i jak, gdy przyjdą


    przekaźniki kilku torowe Relpol

    z ciekawych rzeczy - to jeszcze kupiłem ZUG'i z bezpiecznikiem topikowym na szynę z przeznaczeniem dla torów kamerowych 12V - tych zewnętrznych, i tak to wygląda:



    a przy okazji szperania znalazłem też siłownik do wentylacji za małe pieniądze, nie używany - więc będzie regulacja bypassu do rekuperacji / względnie odcięcie nawiewu w razie wykrycia gazów niebezpiecznych - jest kilka potrzeb, tak na 2-3 siłowniki, a dobry siłownik tani nie jest...


    tak to wygląda

    I to chyba tyle z tematów elektryki na dzień dzisiejszy... przyjadą dostawy, podzielę się ponownie...
    a w poście kolejnym - co słychać na tarasach
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  2. #742

  3. #743
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Cytat Napisał Wekto Zobacz post
    Napiszę tylko tyle: o matko....
    ale, o matko - jaka fajna zabawa...

    czy

    o matko, ale porąbany koleś...

    ;D
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  4. #744
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    OK, kilka fotosów z dnia wczorajszego dla tarasu:


    widok z zewnątrz - z dołu na obróbki pod mocowanie membrany.


    obróbka wypustu attykowego


    obróbka "problematyczna" - ot się panowie wcieli :


    pod konstrukcja rynny....


    rynna i obróbka z innej perspektywy


    obróbka przy parapecie i narożnikach


    druga strona

    i do tego etapu nie miałem uwag... generalnie podobała mi się praca, miałem kilka swoich pomysłów na poprawki w tym co robią, ale Panowie uznali że dają gwarancję i robią tak jak zrobili, i nie mieli reklamacji...

    ale dzisiejsze dokonania... mimo, iż ogólnie wygląda dobrze i solidnie, trochę mnie zaniepokoiły, i jutro (dziś już ekipa była spakowana na wylocie jak dotarłem na budowę, i jak wlazłem na górę już ich nie było... ostrzegli, że jeszcze kosmetyka i poprawki i uszczelnienia... ale to nie poprawi kilku znalezionych elementów (moim zdaniem)... i tak:


    Taras nad salonem wygląda tak:











    Taras nad garażem tak:











    spadek na tarasie nad garażem jest po długości, a rynna jest po szerokości.. (spadek maleje im szerzej, ale w końcu robi się dołek na końcu - i 5 litrów wody stoi bo nie ma jak spłynąć do odpływu czy wykonanej rynny i odpływu...

    A uwagi mam do tych elementów (i dziś muszę je od razu zareklamować...):


    jest szczelina widoczna na roku w dolnej warstwie...


    strasznie to pomarszczone ...


    niby to będzie zakryte, ale już coś się tam nazbiera... a z ciężkim dostępem po dosunięciu w dół izolacji, trochę kiepsko...


    szczelina - której nie widać jak się nie zajrzy od rogu w montaż odpływu...


    trasa spływu wody.. gdyby na końcu skręcała w lewo - nie miałbym uwag... a tak stoi..


    stojące 5 litrów wody.. wylane z bańki na krańcu aby sprawdzić spływ...


    jest poziom... trochę im podniosła listwa obróbkowa przy zejściu do przepustu i na środku powstał dołek... z 10 litrów można lać i nie spłynie... ;/

    i wystarczy....
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  5. #745

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mysław Zobacz post
    ale, o matko - jaka fajna zabawa
    Cytat Napisał Mysław Zobacz post
    czy
    o matko, ale porąbany koleś... ;D
    Podejrzewam, że "jaki pozytywnie porąbany koleś" Nie moja działka, ale świetnie wiem, ile takie rzeczy dają frajdy, i w trakcie planowania/wykonania i jak już się je zrobi i wszystko śmiga idealnie tak, jak było zaplanowane.
    Ostatnio edytowane przez Tern ; 21-06-2017 o 07:01

  6. #746
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Wekto
    Zarejestrowany
    Sep 2011
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    786

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mysław Zobacz post
    ale, o matko - jaka fajna zabawa...

    czy

    o matko, ale porąbany koleś...

    ;D
    Jeszcze nie wiem


    A tak poważnie, moja instalacja jest niestandardowa. Ale patrząc co Ty wyczyniasz to nawet nie powinienem o swojej instalacji wspominać. Tyle, że Ty w tym siedzisz na co dzień. Wiesz jak, wiesz co i wiesz gdzie. Robisz to dla siebie i robisz najlepiej jak potrafisz. Na Twoim miejscu podszedłbym do tego identycznie. Ale nie jestem na Twoim miejscu i się na tym tak nie znam więc mam co mam i też się cieszę . Idę zaraz montować kolejny łącznik z modułem dopuszkowym. Trochę precyzyjna robota i ta świadomość, że jak zacznę to muszę skończyć bo inaczej w całym domu nie będzie jak zapalić światła (muszę wpiąć się w magistralę a najprostszym sposobem jest jej... przecięcie).

    Odnośnie hydroizolacji. U mnie jest podobne jeśli nie identyczne rozwiązanie. System balastowy (wysypany żwir) na produktach Baudera. W sumie ponad 180 m2 w tym taras użytkowy, 2 techniczne i balkon dostawiany. Przed odbiorem zrobiłem test wanny tzn. na 24 godziny (nie dłużej bo producent w ogóle nie zaleca takiego rozwiązania) zamknąłem korkiem styropianowym odpływy i nalałem wodę. Zrobił się basen o głębokości kilkunastu centymetrów). No i pojawił się zaciek w pomieszczeniu poniżej. U mnie hydroizolacja była przed ociepleniem i dla kolejnych prac było zostawionych kilka elementów. Nie do końca się to zgrało więc miałem przeciek w garażu. Ale ekipa przyjechała, poprawiła i mam nadzieję, że już będzie spokój. To tak awaryjnie bo test wanny wychwycił przeciek dość wysoko gdzie prawdopodobnie nigdy nie będzie wody. No ale może się zdarzyć, że będzie odwilż, śnieg stopnieje a później chwyci tęgi mróz i odpływ będzie zakorkowany przy kolejnym roztopie.
    BTW. Wykonawca mówił mi, że czasem problemy pojawiają się przy oknie. Ja mam hydroizolację wychodząca na okna balkonowe. Okna ze swojej natury przepuszczają więcej energii. Śnieg przy oknie się topi i potrafi zrobić poduszkę przy oknie taką, że woda dostaje się przez same otwierane skrzydło. Dlatego istotne jest pilnować zimą aby nie zbierało się za dużo śniegu (jakaś nawiewana zaspa) tuż przy oknie.

  7. #747
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar pestka56
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Kod pocztowy
    05-530
    Posty
    27.839

    Domyślnie

    Elektroinstalatorskie gigantyczne puzzle
    INSPIRACJE KOMINKOWE

    Uważam, że telewizja jest bardzo pouczająca. Za każdym razem,
    kiedy ktoś włącza telewizor, wychodzę do innego pokoju i czytam dobrą książkę

    (Groucho Marx)

  8. #748
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Cytat Napisał Tern Zobacz post
    Podejrzewam, że "jaki pozytywnie porąbany koleś" Nie moja działka, ale świetnie wiem, ile takie rzeczy dają frajdy, i w trakcie planowania/wykonania i jak już się je zrobi i wszystko śmiga idealnie tak, jak było zaplanowane.
    Dziękuję i witam w skromnych progach... puszczę dziś malutką aktualizację - ale najpierw praca zawodowa... więc może być późną porą...
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  9. #749
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Cytat Napisał pestka56 Zobacz post
    Elektroinstalatorskie gigantyczne puzzle
    A ile się człowiek uczy, ile naklnie, ile jednoczesnie odetchnie od bierzącej roboty zawodowej...

    Będe te puzzle układał to trochę pokażę
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  10. #750
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Cytat Napisał Wekto Zobacz post
    Jeszcze nie wiem


    Cytat Napisał Wekto Zobacz post
    A tak poważnie, moja instalacja jest niestandardowa. Ale patrząc co Ty wyczyniasz to nawet nie powinienem o swojej instalacji wspominać. Tyle, że Ty w tym siedzisz na co dzień. Wiesz jak, wiesz co i wiesz gdzie. Robisz to dla siebie i robisz najlepiej jak potrafisz. Na Twoim miejscu podszedłbym do tego identycznie. Ale nie jestem na Twoim miejscu i się na tym tak nie znam więc mam co mam i też się cieszę . Idę zaraz montować kolejny łącznik z modułem dopuszkowym. Trochę precyzyjna robota i ta świadomość, że jak zacznę to muszę skończyć bo inaczej w całym domu nie będzie jak zapalić światła (muszę wpiąć się w magistralę a najprostszym sposobem jest jej... przecięcie).
    Cóż, masz w tym trochę racji...
    Co do precyzjnej roboty - hmm, idzie noc, więc jak przetniesz - to będzie okazja wykorzystać gorzej że jak nakombinowałeś, to rano się nie ogolisz i kawy nie wypijesz

    Powodzenia w robótce ...

    PS - nie lepiej nie przecinać, a rozizolować delikatnie 2-3-4 kabelki (co tam masz?) założyć klampa WAGO serii 222 na zagięte 180stopni przewody i dopiąć do wolnego pinu w złaczce dodatkowe przewody? Możesz robić odgałęzienia?

    Cytat Napisał Wekto Zobacz post
    Odnośnie hydroizolacji. U mnie jest podobne jeśli nie identyczne rozwiązanie. System balastowy (wysypany żwir) na produktach Baudera. W sumie ponad 180 m2 w tym taras użytkowy, 2 techniczne i balkon dostawiany. Przed odbiorem zrobiłem test wanny tzn. na 24 godziny (nie dłużej bo producent w ogóle nie zaleca takiego rozwiązania) zamknąłem korkiem styropianowym odpływy i nalałem wodę. Zrobił się basen o głębokości kilkunastu centymetrów). No i pojawił się zaciek w pomieszczeniu poniżej. U mnie hydroizolacja była przed ociepleniem i dla kolejnych prac było zostawionych kilka elementów. Nie do końca się to zgrało więc miałem przeciek w garażu. Ale ekipa przyjechała, poprawiła i mam nadzieję, że już będzie spokój. To tak awaryjnie bo test wanny wychwycił przeciek dość wysoko gdzie prawdopodobnie nigdy nie będzie wody. No ale może się zdarzyć, że będzie odwilż, śnieg stopnieje a później chwyci tęgi mróz i odpływ będzie zakorkowany przy kolejnym roztopie.
    U mnie jest plan aby bez obciążania (bo się syf z drzew będzie zbierał, a nie chcę tych kamyków co chwila płukać, bo u mnie to będzie widać z okien na piętrze). Drugi taras nad garażem, dostanie demontowalny taras drewniany/kompozytowy... i tam będzie pewne"dociążenie", ale jeszcze rozważamy scenariusze...

    Cytat Napisał Wekto Zobacz post
    BTW. Wykonawca mówił mi, że czasem problemy pojawiają się przy oknie. Ja mam hydroizolację wychodząca na okna balkonowe. Okna ze swojej natury przepuszczają więcej energii. Śnieg przy oknie się topi i potrafi zrobić poduszkę przy oknie taką, że woda dostaje się przez same otwierane skrzydło. Dlatego istotne jest pilnować zimą aby nie zbierało się za dużo śniegu (jakaś nawiewana zaspa) tuż przy oknie.
    Dzięki za info o tym śniegu - bo na tarasie z deską, faktycznie będzie mógł się śnieg zbierać powyżej tzn, taras z desek będzie wchodził trochę pod próg okna balkonowego... poniżej odpływów z okna, więc jak nasypie i nawieje...

    Co do wykonania i szczelności, na razie sprawdzałem oczkami i organoleptycznie i lejąc wode z butli... sprawdzałem spadki i w wyniku sprawdzeń, na piątek przyjedzie szef ekipy i obejrzy co do poprawki... bo mam 3 małe uwagi po dzisiejszej pracy... ale o tym wrzucę na dziennik... bo sporo poprawili i znalazłem tylko (i aż) 3 uchybienia... i jedno "zmyślne rozwiąznie problemu" zobaczymy...

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez Mysław ; 21-06-2017 o 23:58
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  11. #751
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Wekto
    Zarejestrowany
    Sep 2011
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    786

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mysław Zobacz post
    PS - nie lepiej nie przecinać, a rozizolować delikatnie 2-3-4 kabelki (co tam masz?) założyć klampa WAGO serii 222 na zagięte 180stopni przewody i dopiąć do wolnego pinu w złaczce dodatkowe przewody? Możesz robić odgałęzienia?
    Za magistralę robi u mnie skrętka cat.5. Sam moduł jest dość mały ale i tak wypełnia dużą część puszki. Do tego dochodzi magistrala, druga magistrala zapasowa no i same przyciski (żaluzjowe z firmy tem). Ogólnie nie ma miejsca. Też kombinowałem aby nie ciąć magistrali. Ale to najlepsze wyjście. Na wago o którym piszesz nie ma miejsca. Nie wszystkie przewody skrętki są wykorzystywane. To co zostaje łącze pchełkami. Ledwo się mieszczą . A łącze je bo może przyjdzie mi to do czegoś wykorzystać. Póki co przecinam, łącze w tulejce i tak montuje do modułu. Całość ledwo ledwo wchodzi do puszki. Jeszcze lekkie nacięcie w ramce aby zamontować czujnik temperatury. Czasem miejsce na diodę sygnalizacyjną...

    Jak są podwójne albo potrójne puszki to luz... ale jak to mam zmontować w jednej puszce to robi się ciasno.


  12. #752
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Cytat Napisał Wekto Zobacz post
    Za magistralę robi u mnie skrętka cat.5. Sam moduł jest dość mały ale i tak wypełnia dużą część puszki. Do tego dochodzi magistrala, druga magistrala zapasowa no i same przyciski (żaluzjowe z firmy tem). Ogólnie nie ma miejsca. Też kombinowałem aby nie ciąć magistrali. Ale to najlepsze wyjście. Na wago o którym piszesz nie ma miejsca. Nie wszystkie przewody skrętki są wykorzystywane. To co zostaje łącze pchełkami. Ledwo się mieszczą . A łącze je bo może przyjdzie mi to do czegoś wykorzystać. Póki co przecinam, łącze w tulejce i tak montuje do modułu. Całość ledwo ledwo wchodzi do puszki. Jeszcze lekkie nacięcie w ramce aby zamontować czujnik temperatury. Czasem miejsce na diodę sygnalizacyjną...

    Jak są podwójne albo potrójne puszki to luz... ale jak to mam zmontować w jednej puszce to robi się ciasno.

    /ciach/
    Hmmm..

    Faktycznie masz ciasno... ja do problemu też się przymierzałem i mam takie rozwiązanie u siebie:

    1. Puszka podtynkowa głęboka 85mm SIMET (nie zwężana co istotne)
    2. Do puszki wpada magistrala w postaci kala EiB
    3. Do puszek z przełącznikami lub w miejscu gdzie mogę się spodziewać ze będę chciał dodać coś, czego teraz nie przewidziałem doprowadzam skrętkę UTP Cat5e

    W ten sposób- jak mam dopuszkowy moduł, to się powinno zmieścić i będzie podpięty EiB... a w razie co mam 4 pary UTP aby przyciski przepchnąć kablem do rozdzielni i tam na szynie powiesić moduł przycisków... to zresztą zależy od tego jaki system automatyki się wybierze... albo masz centralnie 128 wejść, albo masz od 6 do 16 wejść na puszce... no są i inne systemy... ale mówię o tych najbardziej przeze mnie analizowanych... do tego UTP na razie i tak zostanie wykorzystane, bo póki nie uruchomię automatyki, mogę pociągnąć światło i inne duperele po prostu zwykłym PLC a w ostatecznej podbramkowej sytuacji - na zwykłych przekaźnikach i zwykłych przyciskach...

    Jeżeli wago 222 jest ciasno, to 221 jest o 2/3 mniejsze...

    Pchełki 3M też mam (dzięki szperaniu znów w liczbie ponad tysiąc) ale o ile dla UTP jest ok, to dla 0,8mm AWG EiB x 3-4 żyły w punktach połączeń magistrali, muszę stosować WAGO... gdzieś mam zdjcie przygotowania do przeniesienia wyłącznika i jednocześnie punkt połączenia magistrali w salonie w puszce właśnie.. znajdę to wrzucę
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  13. #753
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    OK, mam jakieś 3-4 tematy do poruszenia, bo trochę się działo, ale chyba zaczniemy od tarasu, bo to temat still-on-top...

    Więc, Panowie moje uwagi co do poprawek uwzględnili... i w szczegółach wyglądało to przy suchym dniu tak:





















    Spływ wiele razy już testowany na tarasie nad garażem teraz działa ... jak do tego doszli - niestety nie podnieśli deski, ale dołożyli materiału podkładowego tam, gdzie woda stała tworząc w ten sposób spadek... jakkolwiek - to jeszcze do omówienia z szefem ekipy - jakoś po niedzieli, ale wygląda to tak:



    SPŁYWA

    Jeżeli chodzi o jakieś niedoróbki... cóż, kilka uwag mam,
    - a to zacięta lekko gdzieś na parapecie membrana - nie na wylot, ale do zbrojenia na kilku cm... wiec pewnie jakaś łatka...
    - a to kilka szczelin obróbki (dalej kilka zdjęć co jeszcze podlega mojej weryfikacji)
    - albo np. źle ułożona blacha pod membranę na parapecie drzwi na taras nad garażem.. z jednej strony spadek w kierunku tarasu, z drugiej prawie w kierunku drzwi.. jak ja na tym mam potem obróbkę blacharską solidnie i ładnie i efektywnie zamontować... tego nie odpuszczę...

    Jednak najgorszy problem to fakt, że na tarasie nad salonem są dwie kałuże... woda nie spływa, spadku brak (był ale słabo podbudowana płyta osiadła... do tego obróbka na brzegu też robi swoje... i oczywiście podłożenie geowłókniny pewnie da radę... ale po obciążeniu - dołek nadal będzie dołkiem (i to na obydwu tarasach... wiec to do dyskusji z szefem wykonawców - który był na starcie, ale odbioru jeszcze nie zrobiliśmy).


    dziurka... jak głęboko sięga nie wiem, wolałbym jednak nie przekonać się, że nad strop w kuchni .. przez wszystkie warstwy izolacji...


    kałuża... są takie dwie... cały dzień stały... dziś tez będą - bo padało...


    dla porównania - na tarasie z moim spadkiem i po poprawkach ze stojącą wodą - nie ma kałuż i tak powinno być i na tarasie nad salonem...


    Swoją drogą, szybko się ten materiał brudzi, i chyba czymś to jednak muszę przykryć - nad garażem, wiadomo - drewno/kompozyt... (albo drewno zrobione samodzielnie zgodnie z tradycją Japończyków - Shou Sugi Ban 焼 杉 板), ale nad salonem, muszę teraz pomyśleć...

    c.d.n...
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  14. #754
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Temat drugi to... automatyka i elektryka

    Więc, chcę tylko powiedzieć, że pojawiło się kilka kolejnych "egzotyków" i jakieś przekaźniczki... których domówiłem i będzie w sumie 50 sztuk, 16A w takiej kompletacji jak na zdjęciu... nie wszystkie obwody będą sterowane przez tryb ON/OFF, ale na start sporo muszę dołożyć zamiast regulatorów jasności, itd...

    A że kupuję je za bezcen - wziąłem ile było...
    Aha - jak ktoś chce - będę miał dostęp do jeszcze około 200 sztuk... powiedzmy po 20 zł komplet przy liczbie od 10 w górę...

    Zakupiłem też trochę złączek z gniazdem bezpiecznikowym (topik do 10A)... w celu zasilenia kamer i odbiorów zewnętrznych DC (12/24V)

    kilka fotek:























    Jakby były pytania - śmiało tutaj lub na PW...

    Do tych złączek z bezpiecznikami też mam dostęp sporo poniżej ceny 10zł... gdzie tak handlują nimi np. na OLX... dostępność na dziś około 50 sztuk..

    UWAGA - nie handluję dla zarobku, nie prowadzę w tej branży firmy - dzielę się tym co zyskałem z forumowiczami

    c.d.n...
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  15. #755
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Ok, temat trzeci - łazienki a konkretniej rekuperacja wodna...

    Jak uważni bywalcy zapewne zauważyli, kiedyś zakupiłem dwa "rekuperatory" do wody, pod prysznice, marki ZYPHO...

    Zrobiłem tak bo:
    • nie uznaję centralnego odzysku... straty po kilku metrach w rurach w betonie/wylewkach o coraz większej średnicy są tak duże, że w sumie nie dają oczekiwanego efektu, co innego, gdy lejemy temperaturę 45 stopni przez 20 minut.. ale jaka to wtedy oszczędność w całościowym podejściu?
    • centralny system ma rację bytu w przypadku odzysku ciepła z fermentacji/procesów gnilnych, etc.. zebranych np. w szambie... (i to wymaga izolacji kanałów kanalizacyjnych itd., dla podniesienia temperatury...)
    • uważam, że szybki zysk ciepła zaraz przy odpływie prysznicowym jest najbardziej rozsądny i "w miarę" (o czym dalej) prosty do osiągnięcia.


    Czy w powyższych dywagacjach mam rację - pokaże czas (myślę teraz jak zamocować czujniki temperatury na wlocie i wylocie jednego rekuperatora, aby móc coś konkretnego powiedzieć na ten temat... zamiast dywagować na temat odczuć... i aby forumowicze mieli info - "brać" / "może to i działa" / "Mysław umoczył..."

    Generalnie teoria zakłada taki scenariusz:



    rysunek istotnie wydaje się być mocno teoretyczny... od razu widząc pierwszy błąd skojarzyłem że ścianka z PVC nie jest idealnym przewodnikiem... a zrobić dobry styk PVC/Cu - nie będzie prosto... znaleźli się jednak ludzie, którzy na szybko zmontowali takie rozwiązania (faza testowa):


    Widzimy tu odpływ umywalkowy, raczej w dobie dzisiejszych rozwiązań ze "znalu" czyli mieszaniny Cynku i Aluminium (ZnAl - stąd nazwa) owinięto miedzianą rurką... efektywność na pewno niska, szczelina powietrzna między rurą odpływu a rurką odbierającą ciepło też tego nie poprawia.. ale... pierwsze koty i pomiary za płoty...

    Pomijając początki i pomysły "domowe" (a jest ich duuużo więcej!)... powstało jednak kilka koncepcji wprowadzonych do produkcji.. i mamy takie rozwiązania - gdzie wszystkie opierają się na "umoczeniu" wymiennika w wodzie odpadowej...:


    zbliżone do ZYPHO, ale moim zdaniem zaburzające uzysk temperatury...


    hmm.. tyle zakrętów - ciekawe jak z osadzaniem się brudu, prędkością odpływu i jak to się czyści... (spadki itd.)...



    Oczywiście model teoretyczny prezentowany przez ZYPHO - to chyba jeden z lepszych, ale czy idealny, pokaże czas (a uwagi do "idealności" są poniżej zdjęć wnętrza).

    ...............

    Zakupione (też promocyjnie) rekuperatory, mają od razu wbudowany odpływ z siatką i syfonem... i aktualnie wg danych producenta i moich zdjęć wygląda tak:


    poglądowy ze strony producenta


    rzut okiem aparatu na to co ja dostałem (w sumie takie same... choć różnią się pewnymi szczegółami)...


    wspomniana komora syfonu i siatki odpływowej, (tu po wyjęciu elementów typu siatka, itd. te widoczne trochę niżej)


    króćce przyłączeniowe (obecnie są już różne modele, z króćcami wydłużonymi, od razu zwróconymi w kierunku odpływu, etc..)


    wpływ do wymiennika z komory syfonu i tam widoczna jest też uszczelka DN40mm do podłączenia kolanka (takie też 90 stopniowe, dostałem z wymiennikiem)

    UWAGA - 40mm, oznacza, ze i tak musicie dodać kolejną redukcje, ponieważ większość odpływów to 50mm, a to oznacza, że kolejne centymetry w tym jedynym słusznym modelu rosną... utrudniając dowolnie wybrany montaż.


    siatka, kubek syfonu, pokrywka, zakrętka...


    Tyle wyglądu z zewnątrz, jeżeli natomiast ktoś jest ciekawy jak to wygląda wewnątrz - poniżej kilka wykonanych przeze mnie fotek (nie powalają szerokim kątem widzenia, ale pokazują co znajdziemy w środku)


    wejście do odpływu i komory w której jest wymiennik - jak widać rurka miedziana jest ciągła... jak ktoś obejrzy króćce to zauważy, że są zaciśnięte z rurką - nic więc nie jest w środku łączone (to plus) a rurka ma dość grubą ściankę.


    widzimy ze wymiennik to ciasno i regularnie zwinięta rurka która idzie przez prawie całą długość rekuperatora do wody


    te białe elementy to chyba przegrody dla spowodowania zawirowania w ruchu wody odpadowej (? inne opinie?)


    tutaj widać odpływ na końcu rekuperatora, jak widać jest to dość mała szczelina i ma na celu spiętrzenie wody celem odebrania z niej jak największej ilości ciepła.

    Czego się obawiam?

    • tego że szczelina wylotowa, powodująca wezbranie się wody (rozumiem całkowicie, ze zrobiono to dla poprawnej i efektywnej pracy - czyli odbioru ciepła przez dłuższe zatrzymanie ciepłej wody) będzie powodowała wylewani się wody poza prysznic podłogowy, spowolni odpływ, nie pozwoli brać prysznica z dyszami o większym ciśnieniu.. (limitowanie przepływu wody z prysznica, jest w zasadzie tutaj rekomendowane... a to powoduje potrzebę zrobienia głębszej niecki prysznica podłogowego, aby nie zalać całej łazienki..)
    • ale bardziej obawiam się włosów osadzających się na miedzianej rurce wymiennika... oraz tego, że te same włosy rozpuszczone czymś do czyszczenia kanalizacji, zapchają ten mały odpływ...



    Jeżeli chodzi o sposób montażu, to z trzech proponowanych, wybieram wersję B:



    Co do samego montażu... teoria z praktyką mają jak zawsze, różne zdania i pomysły.. więc... aby wykonać swój plan wykonałem małe zniszczenia w zakupionych wymiennikach - bo wywierciłem spore dziury w dziobach tych niby statków... poniżej fotorelacja z psucia:


    otwór wierciłem otwornicą do bimetalu, na średnich obrotach - musi być długa (minimum 6cm), minimum 45mm , najlepiej 55mmm


    widok z góry na zniszczenia/efekty


    wycięte elementy - trzymające się na silikonie uszczelniającym
    (czarny, raczej nie sanitarny ale nie jest to też klej... patrząc na kolejnych zdjęciach jak łatwo odchodzi... konstrukcję trzymają raczej nity widoczne od spodu urządzenia)


    szczegół boczny (przekrój)


    wspomniany silikon uszczelniający


    wynik 40 minut pracy już po oszlifowaniu i ścięciu wiórów)

    Teraz dla wszystkich krytykujących, lub nierozumiejących po co taka zmiana...

    a) wbudowany syfon średnio pasował do moich koncepcji, a kolanko jak na rysunku poniżej, spowodowało by potrzebę zagłębienia wymiennika... o prawie 14cm w strop... tam też lub jeszcze niżej - pod stropem, powinien się wtedy znajdować odpływ... (rura kanalizacji)



    b) nie ja pierwszy wycinałem tam dziurę, i nawet na którymś z filmików instruktażowym, była o tym mowa - jest to element, który nie spowoduje rozszczelnienia konstrukcji, nie popłynie tamtędy woda czysta, czy woda zużyta

    c) ZYPHO jak ktoś dobrze poszuka sam oferuje dwa poniższe warianty swojego rozwiązania:







    Jak dojdzie do montażu - dam znać ze zdjęciami, ale teraz wykonam swoje plany, wcześniej, miałem już zrezygnować z ZYPHO...

    c.d.n...
    Ostatnio edytowane przez Mysław ; 25-06-2017 o 11:19
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  16. #756
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Chyba ostatni temat na dziś to połączenia... temat jest zainspirowany postem kolegi Wekto (dzięki!) oraz stanem nieustalonym w instalacji systemu alarmowego w moim domku, co raportował mi co chwilę system...i czas było w końcu zajrzeć

    Więc pierwszy temat - pchełki.. posiadam oryginalne pchełki firmy 3M z żelem hydrofobowym, które do tej pory zaciskałem z użyciem klasycznych kombinerek, a jak pomiar wykazywał słabe połączenie (czasem żadne...) wykonywałem poprawkę używając kombinerek jak "młotka", aby mocniej zacisnąć konektor...

    Jednak okazywało się, że czasami mimo iż wydawało się, ze wszystko ściśnięte i połączone, to wyniki są marne lub po miesiącu, zaczynały zanikać ścieżki (brakowało przewodzenia, pojawiały się przerwy w obwodach..).. Już zaczynałem powątpiewać w te rozwiązanie ale przy okazji jakichś zakupów, trafiłem na specjalne narzędzie do zaciskania takich właśnie złączek... jako ze kosztowało poniżej 30 zł, kupiłem i co mogę powiedzieć?

    Wszystkie (WSZYSTKIE) pchełki jakie zacisnąłem wcześniej innymi metodami, dały się jeszcze mocniej zacisnąć i w przypadku 80% dało się czuć/słyszeć lekkie "pstryk" ... czego w przypadku kombinerek i innych metod (np. dostukiwania), nie było.. po pomiarach, od razu znaczna poprawa...

    Wniosek? Używacie pchełek? Używajcie narzędzi do ich zaciskania...

    Kilka fotek:


    narzędzie - "crimping tool" - jak narzędzie - ot szczerbate kombinerki


    pchełka przed zaciśnięciem


    pchełka po zaciśnięciu




    Drugi temat to łączenie magistrali EiB... szukałem różnych rozwiązań czym połączyć skutecznie taką magistralę... trafiłem nawet na ciekawy katalog:

    KATALOG ZŁĄCZ DO EiB/KNX

    I przeglądając, ten katalog - stwierdziłem, że jednak WAGO typu 222 (a w ciasnych sytuacjach 221) będzie najlepszym rozwiązaniem

    Wracając jednak na chwilę do katalogu - spodobał mi się ten płaski kabel z odejściami magistrali... szkoda ze tak późno to znalazłem, choć znając takie gotowe rozwiązania - koszt pewnie spory... ale gdyby zbliżony do kosztu kabla EiB... można by się zastanowić..

    Pozdrawiam
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  17. #757
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Witam po kolejnej dłuższej chwili ciszy w dzienniku

    Kilka aktualności z budowy:

    Posprzątałem i ogarnąłem wreszcie poddasze... zostało ułożyć membranę + gipskarton, zbudować brakujące ścianki, na to gładzie i można malować...
    potem dokończyć podłogę, zamontować schody i poddasze niby gotowe

    Piętro gotowe w 80% na GK, pod koniec miesiąca do łazienek na piętrze wejdzie znajomy glazurnik / spec od wykończeń i w ciągu około 1-1,5 tygodnia zrobi minimum jedną łazienkę pod montaż urządzeń typu umywalka, toaleta, prysznic..., potem ma krótką fuchę i ma wrócić dokończyć resztę łazienek

    Dodam, że w weekend zamierzam skończyć piętro, a może i parter (na pewno piętro i minimum gościnny, salon i kuchnię na parterze).

    Czekam też na odzew od wykonawcy dotychczasowych prac GK - umawialiśmy się 3 tygodnie temu na wejście w ten tydzień aby dokończyć prace i ... jeszcze się nie odezwali...

    Kilka foci z piętra:


    jeszcze w toku sprzątania (widać troszkę śmieci - których wyniosłem 2 potężne 240L worki... to resztki po ocieplaniu poddasza, pety, niedopałki, pył i kurz, etc...)


    śmieci zmiecione, zebrane, nawet zgrubnie odkurzone, ale jak widać, wymaga to jeszcze sporego i porządnego sprzątania... a przede wszystkim odkurzenia...
    podobnego odkurzenia wymagały wszystkie szczyty ścian na których stoją murłaty, trzymające legary poddasza (podłoga) i dach... czyli zanim zostaną schowane pod wełną i gipskartonem


    rzut okiem podczas sprzątania... nie mam zdjęcia sprzed aby pokazać, prócz kilku rzutów sprzed budowy... ale te są już w dzienniku


    ostatnie połączenia rekuperacji na poddaszu... 2x110 (1x nawiew i 1x wywiew) - niestety skrzynki nie wypadły nad pionami i stąd taki "omijak bokiem" - minęliśmy się o 30-35cm i do tego jeszcze zamieniłem na poddaszu nawiew z wywiewem, ale cóż, tak pozostanie, za dużo zmian, łączenia, demontażu aby to poprawić. na tym odcinku musi tak zostać.


    po sprzątaniu jeden z 240L worków śmieci i pyłu...


    rzut okiem na uporządkowane rurki gotowe do zakrycia zabudową z płyt MFP i GK (w tym miejscu, nad murłatą powstanie ściana poddasza, tak aby pokoje uzyskały podwyższoną attykę skosu dachu).


    Wykonałem też sporo połączeń elektrycznych i niskonapięciowych, w tym wykorzystywałem nowe "pchełki" i powiem, ze bardzo fajny system i skuteczniejsze łączenie, kilka fotek poniżej:












    Zdobyłem również trochę łączówek do linki i drutu firmy SDKF - to odpowiednik złączek WAGO, z mniejszym skokiem (mniej bolą palce gdy trafi nas w palec dźwignia zamka), natomiast drugą różnicą która dla mnie jest ważniejsza to fakt - że wytrzymują 450V i 25A, a nie 16-20A i 250V jak WAGO. Kilka zdjęć:







    c.d.n...
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  18. #758
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar pestka56
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Kod pocztowy
    05-530
    Posty
    27.839

    Domyślnie

    Z pewnym osłupieniem, ale też z podziwem zaglądam i... siedzę cichutko .
    Jednak po wczorajszej rozmowie z moją przyjaciółką, byłą sąsiadką właścicielką (już byłą) ponad 600m2 domu, odezwę się. Rozmowa była o ciepłej wodzie w kranach w jej byłym domu i w naszym. U niej ta woda via pompa ciepła. U nas bojlery umieszczone możliwie najbliżej łazienek i ogrzewacz przepływowy w kuchni. My mamy gorącą (jak potrzeba) wodę w kranach łazienkowych po max 20 sek. Ona w każdej z 5 łazienek, kuchni i toalecie musiała czekać na ciepełko z kranu nawet do 4 minut. Zależało od temperatur zewnętrznych i czasu między jednym a drugim odkręceniem kranu. Jej były dom ma oczywiście to coś tam co podtrzymuje obieg ciepłej wody, ale z powodów finansowych dawno temu to wyłączyła. Po prostu takiej wielkości dom żre prąd i każda oszczędność okazała się być ważna. Była szczęśliwa, że w nowym mieszkaniu ma tę ciepłą wodę natychmiast, że nie kostnieją jej palce.
    INSPIRACJE KOMINKOWE

    Uważam, że telewizja jest bardzo pouczająca. Za każdym razem,
    kiedy ktoś włącza telewizor, wychodzę do innego pokoju i czytam dobrą książkę

    (Groucho Marx)

  19. #759
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Wczoraj ruszyły różne prace, sporo udało się wykonać... np.:

    1. Wyprowadziłem okablowanie na poddaszu do rynien (zasilanie na dwa obwody plus okablowanie do czujnika temperatury/oblodzenia), całość ma służyć do grzania rynien i spustów, bo po poprzedniej zimie, wiemy, że rynny są pełne lodu i brudu i przy lekkim ociepleniu spływa ponad nimi, tworząc zacieki na ścianach. Oczywiście rynny przed jesienią zostaną wyczyszczone i zabezpieczone siatkami które przepuszczą wodę, ale mają ograniczać odkładanie się grubych śmieci (liście przede wszystkim)

    2. Wykonałem ostatnie obwody zasilania na poddaszu - 3 obwody gniazdek (jeden z obwodów przewiduje możliwość wykorzystania w łazience...

    3. Wykonałem połączenia automatyki, oświetlenia głównego i oświetlenia dodatkowego w pokojach dzieciaków, zostało moje zacisze (gabinet) oraz sypialnia z otoczeniem rodziców...

    4. Wykonałem krosowanie punktów krosowniczych do automatyki, alarmówki i oświetlenia kablami magistralnymi (20 lub 40 par, zależnie które punkty), jakiś reportaż postaram się wrzucić dziś pod koniec dnia...

    5. Przy okazji posprzątałem pokoje dzieciaków i korytarz, po wykonawcach dachów płaskich (taras nad garażem i daszek nas salonem).. niestety ale znów 2 wory syfu i ... ponad 2,5 paczki dużych odpadów XPS... ale wykorzystam to na parterze, pod zewnętrzne parapety, ponieważ obróbki pod parapety, zrobione z SYNTHOSA 2-3cm ze spadkiem, wywinęły na słońcu w harmonijki... może wieczorem edytując pokażę, jak kiepsko to wygląda... stąd wniosek, że muszę to wykonać minimum o grubości 5-7cm, a może i 10cm jednorodnej warstwy... podcinając EPS w tych miejscach.

    Dziś dalsza lista prac... ale zanim wrócę do pracy, poniżej lista dodatkowych akcesoriów jakie pojawiły się dla elektryki i automatyki budynku... coraz bliżej ich montażu Na co pewnie niektórzy bardziej czekają, niż na całą resztę moich opisów

    Zatem przybyły następujące podzespoły:





    Pamiętają wszyscy jak rozważałem czym łączyć magistralę EIB? Czy pchełkami, czy WAGO 221 lub 222? A wątek kolegi Wekto?
    Otóż szperając - wyszperałem to czego szukałem - złączki mikro-wago, mam ich ponad 500 sztuk w 3 kolorach (kolorów jest więcej), i tak to właśnie wygląda.
    Żeby było zabawniej - produkt ten sprzedają dwie niemieckie firmy od KNX/EIB pod swoją specjalistyczną nazwą "złączka do systemy EIB/KNX" choć poniemiecku brzmi to bardzo poważnie i profesjonalnie... ale to jest w praktyce, ten sam produkt WAGO, tylko brandowany... więc wszystko ma nawet "rekomendacje + aprobatę" profesjonalnych producentów systemów KNX/WAGO a kosztowało, jak to przy szperaniu jakąś trzecią część nić w sklepie w DE i jedną czwartą tego co w sklepie w PL (tak, w PL produkty katalogowo są często droższe niż np. w DE, LT, AU, CZ)...

    Używam też takich typów złączek, w tym m.in. nowo przeze mnie odkrytej firmy SDKF (większej mocy niż WAGO, o czym pisałem we wczorajszych postach).



    Generalnie podczas prac instalacyjnych towarzyszą mi zazwyczaj dwie duże walizki/skrzynki na drobnicę instalacyjną (generalnie z 6 walizek z osprzętem, i każda ma swoje oddzielne przeznaczenie... ale o tym kiedyś przy dalszych pracach). Tutaj zdjęcie jednej z nich, już trochę nadszarpnięta i oczekająca na doposażenie:




    Ale idźmy dalej... pojawiły się też przekaźniki montażowe a szynę TH, są różnego typu do konkretnych zastosowań, o czym na etapie montażu, na razie tylko typy i dane, na zdjęciach:




















    (wielotorowe, z załączeniem ręcznym - w razie awarii automatyki, można coś "pchnąć" ręcznie)








    Są też styczniki SIEMENS z dodatkowymi złączami i zabezpieczeniami, jeden komplet wygląda tak:












    Doszło jeszcze trochę złączek instalacyjnych, zgrubnie tak to wygląda:




























    Pojawiły się też większe i droższe smaczki... nie będę się już chwalił ceną, ale to też ze szperania po magazynach i likwidowanych obiektach... w każdym razie kupione poniżej cen katalogowych, nowe urządzenia, oryginalnie zamknięte w pudełeczkach... i to nie żadne Chińczyki ale urządzenia do profesjonalnej automatyki przemysłowej marki Phoenix Contact oraz MeanWell.

    Zasilacze 24V do zasilania oświetlenia, oraz automatyki:













    Oraz dołączane do zestawu urządzenia typu UPS, które mają wbudowany akumulator (do automatyki), lub do których podłącza się zewnętrzne akumulatory:





    Oprócz tego pojawiło się sterowanie SZR dla generatora (to w niedługim czasie będzie się musiało pojawić... więc stwierdziłem, ze dobrze by było przynajmniej część wewnętrznych obwodów jak PC, światło, bezpieczeństwo rezerwować generatorem... Teoretycznie będzie fotowoltaika z własnymi akumulatorami, ale trzeba wiedzieć, że większość instalacji PV w trybie on-grid - nie działa i nie generuje prądu (falownik działa dzięki taktowaniu z sieci zawodowej), do tego wytyczne takie może nam narzucić ZE... więc, będę miał akumulatory, z których zasilanie będę mógł pobrać przed odbiór podłączony do nich, a nie przez 230/400V z falownika. Inny pomysł to SZR przed PV, i wtedy taktowanie falownika PV z generatora.
    Jakkolwiek, w obu sytuacjach, dla 230V/400V 3F (PC) potrzebuję alternatywnego źródła, a tutaj potrafi pół dnia nie być zasilania... czasami dłużej... nie zdarza się często, ale jednak, a nie mam innego źródła ciepłą jak gaz czy węgiel lub kominek - i nie chcę.



    Dla kontroli linii, (zasilania urządzeń zewnętrznych, obwody bezpieczeństwa, oświetlenia, etc.. czy dystrybucji zasilania dla instalacji automatyki) pojawiły się listwy z kontrolą obecności zasilania, i wyglądają tak:

















    c.d.n... niebawem
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


  20. #760
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Mysław
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Marki
    Posty
    960
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Cześć

    Cytat Napisał pestka56 Zobacz post
    Z pewnym osłupieniem, ale też z podziwem zaglądam i... siedzę cichutko .
    Hmm... za dużo? Zbyt skomplikowanie? ... też już to słyszałem, ale też zdania odmienne... czas pokaże

    Cytat Napisał pestka56 Zobacz post
    Jednak po wczorajszej rozmowie z moją przyjaciółką, byłą sąsiadką właścicielką (już byłą) ponad 600m2 domu, odezwę się. Rozmowa była o ciepłej wodzie w kranach w jej byłym domu i w naszym. U niej ta woda via pompa ciepła. U nas bojlery umieszczone możliwie najbliżej łazienek i ogrzewacz przepływowy w kuchni. My mamy gorącą (jak potrzeba) wodę w kranach łazienkowych po max 20 sek. Ona w każdej z 5 łazienek, kuchni i toalecie musiała czekać na ciepełko z kranu nawet do 4 minut. Zależało od temperatur zewnętrznych i czasu między jednym a drugim odkręceniem kranu. Jej były dom ma oczywiście to coś tam co podtrzymuje obieg ciepłej wody, ale z powodów finansowych dawno temu to wyłączyła. Po prostu takiej wielkości dom żre prąd i każda oszczędność okazała się być ważna. Była szczęśliwa, że w nowym mieszkaniu ma tę ciepłą wodę natychmiast, że nie kostnieją jej palce.
    OK, więc, teraz seria pytań by się przydała, ale zamiast tego, odpowiem tak:

    Mam tylko 260m2, z czego 55m2 to garaż, mały warsztacik i coś czego często w budowanych domach brakuje (i robi się blaszakiem za domem lub przed bramą - ma to u siebie wokół u każdego sąsiada), miejsce na rowery, kosiarkę, grabie... może nawet małą taczkę... czyli ~200m to reszta, tzw. pow. użytkowa, z czego ~38m2 to korytarze, hole i przedsionki, i do tego 20m2 to spiżarnia i pomieszczenie techniczne typu maszynownia... czyli ~140m2 to salon, gościnny, kuchnia, gabinet, 4 sypialnie oraz 3 łazienki...

    Obecny koszt budowy i szacowany wyposażenia, jest o jakieś 200 tyś większy, niż zakup i wyposażenie 130-150m2 mieszkania w Warszawie lub na jej obrzeżach, gdzie i tak będę około minimum 1000zł/mc płacił za: czynsz, prąd, fundusz remontowy, sprzątacza, ogrzewanie i wentylowanie części wspólnych, do tego rokrocznie będę dorzucał ~700zł za gaz, bo zimą koszty rosną, a zazwyczaj budowane mieszkania mają słabe pakiety okienne, zamontowane na piankę, które po 2 latach zaczną wiać... (pomijam fakt wyciętej uszczelki na górze okien, aby spełnić wymagania wentylacji gdy wszystko jest zamknięte na max), pominę fakt braku wystarczającej wentylacji w łazienkach, i wentylację grawitacyjną w mieszkaniu (która zimą w 3 na 4 mieszkania jakie użytkowałem, wiało zimnym powietrzem, za wyciąg dla wentylacji grawitacyjnej i dziur w oknach zawsze robiła klatka schodowa..., do tego na ścianach było do 5 do 15cm izolacji (to już luksus). Pominę dopłatę za miejsce postojowe lub za wynajęty garaż na 2-gi samochód..., pominę odległość śmietnika i fakt, że myszy, szczury i różne robale, legną się nawet w najbardziej luksusowych osiedlach... bo wszystko jest wspólne czyli niczyje, wiec mało kto tak naprawdę dba...

    Fakt, może brak mi będzie portiera/ochroniarza, który przyjmie paczkę od kuriera pod moją nieobecność, ale tutaj zniweluję to automatyką i zdalnym domofonem + miejscem do którego taką paczkę można wrzucić... i pewnie brak córce bezie znajomości z osiedla... choć to można nadrobić odwiedzając sąsiadów (mieszkania przecież nie sprzedajemy, wiec też na osiedle wejść będziemy mogli).

    Za to mam: działkę ~1000m2, gdzie 3-ka dzieci być może z dzieciakami sąsiadów, będą mogły się bawić, biegać, cieszyć... póki na to im czas..., gdzie ja a w przyszłości one zrobią grilla, zaproszą znajomych, gdzie ja mogę posiedzieć i się poopalać w samych slipach albo i bez... , gdzie posadzę trochę warzyw, może kilka krzaków owocowych, mam gdzie umyć samochód, mam gdzie pomajstrować, etc... etc..

    I choć bardzo lubię nasze obecne mieszkanko ~80m2 + taras ~150m2 z własnym ogrodem zielonym + garaż + duża piwnica... to nie mogę się doczekać, jak pisklę w za małym gnieździe... przeprowadzki do domu, gdzie rozprostuję skrzydła, a dzięki przestrzeni dam rodzinie więcej możliwości, przestrzeni i spokoju...

    Różnica w kosztach? Nieznaczna w skali roku, porównując do takiego "mieszkanka" i nie mówię z palca, mówię z własnego doświadczenia... i znając koszty jakie do tej pory ponoszę na dom (w tym PC która z powodu braku rekuperacji, ocieplenia przez pół sezonu, brak szczelności przez cały sezon, dużą wilgotność po budowlaną przez cały sezon grzewczy, chodziła jak głupia i spaliła w okresie zimowym z 7-8 tyś zł).

    Wiem też, że uda mi się zrzucić koszty nie tylko dzięki zamknięciu budowy, ale właśnie dzięki być może kosztownej automatyce i elektryce, która lepiej niż nawoływania, kłótnie i krzyki o wodę i o światło, zadba o dawkowanie wszystkich luksusów i która wyłączy je bezwzględnie gdy nie będę ich na prawdę potrzebował...

    Taką mam nadzieję i tak na to patrzę ja... Mysław, głowa rodziny Mysławów.
    Może swoje spostrzeżenia dołoży szyja domu, czyli Mysława... bo Mysłąwiątka... jeszcze za małe... choć już tęsknią do nowego domu i swoich pokoi... a jak przyjeżdżają w odwiedziny, to za diabła nie chcą wychodzić

    Suma summarum - ~13 tyś rocznie, wydawane do tej pory w mieszkaniu ponad 4-ro krotnie mniejszym, powinno wystarczyć na podstawowe potrzeby w domu, 4-ro krotnie większym + działka, las, czystsze powietrze, przestrzeń, etc... czy się mylę czy mam rację, czas pokaże...

    Że muszę na to wszystko wydać duże środki w jakimś określonym czasie? - Fakt, ale dzięki temu mam pewien komfort.. nie jestem z tych, którzy uważają, że dom to inwestycja finansowa, a każda instalacja powinna się zwrócić...(część tak, ale nie wszystko się zwróci, bo pewne rzeczy zamortyzują się po 10-15 latach i dłużej, a wtedy zapewne trzeba będzie część z nich zmodernizować/naprawić/wymienić...), gdyby tak było że instalacje się zwracają czysto finansowo, i że domy to czysta inwestycja, byłbym deweloperem lub deweloperem wynajmującym domy/mieszkania, a koszt z 1m2 brutto do sprzedaży, bez kosztów działki, wyniósłby nie więcej niż 1600zł... gdzie przy sprzedaży puszczał bym ten sam metr po 4-5 tyś zł, jak koszty i zyski jakie mają deweloperzy w okolicy mojego domu... i jakie zyski i koszty mają deweloperzy "ciepłych" mieszkań...


    Tak na koniec, Pestka - wiem, że np. woda dystrybuowana do łazienek z obiegiem cyrkulacyjnym, to koszt i strata, ale spytaj czy w ich domu mieli 25mm pianki izolacyjnej na rurach każdego typu wody, w tym obwodu cyrkulacji, czy mieli sterowanie automatyką dla tych obwodów wg czasu/potrzeb użycia (samouczące się instalacje)? U mnie piony z cyrkulacją mają jak najkrótsze biegi i pojemności, i prócz kuchni, mają dostęp od razu do pionu.

    Tymczasem w moim obecnym mieszkaniu płacę za zimną wodę z gorącego pionu, bo gdy chcę umyć ręce przez minutę leje się lodowata woda... a liczniki liczy ją jako ciepłą, i nie jest to budowa sprzed 50 lat, tylko budynek który ma 7-8 lat od oddania do użytkowania.

    Więc nie wszystko jest takie proste i wprost porównywalne i nie mówię, że nie macie obie racji, bo sporo wygody i braku zmartwień dają też mieszkania, ale po prostu wszystko od czegoś zależy...

    Pozdrawiam
    Mysław
    --
    ENERGOOSZCZĘDNY PROJEKT - MOCNO INDYWIDUALNY
    Mój dziennik + wpisy odwiedzających


Strona 38 z 70

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony