No i dochodzimy do tego, o czym pisałem.
1. wariant: dajesz izolację, pętlę (czyli nakłady pieniężne) oraz płacisz zimą za zużyte kWh. Latem do tego masz ciepło w nim przez izolację od gruntu.
2. wariant: tak jak mam ja.
Efekt: ten sam.

Skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?

Ale niech każdy sam rozsądza.