Kocioł do domu już wybrany - Vaillant VC ecoTEC plus 146 (jednofunkcyjny, kondensat)
Obecnie od 3 dni czytam o sterownikach do kotła - mam już pewną wizję, ale chciałbym się jeszcze upewnić.
Ogrzewanie domu w 100% z grzejników i ciepło z kotła + rekreacyjnie jako dodatkowe źródło kominek w salonie na chłodniejsze wieczory + podłogowe elektryczne w łazience (też raczej jako dodatek, żeby było ciepło w stopy).
Ogólnie sterować ogrzewaniem chciałbym tak:
1. Ustawiam, że temperatura w całym domu ma być ok. 21 st w dzień i ok. 18 st. w nocy + obnizanie temperatury za dnia, gdy wszyscy są poza domem.
2. Jednocześnie chciałbym mieć możliwość np. skręcenia grzejnika w mniej używanych pokojach lub podniesienia temperatury w wybranym pokoju np. do 24 st.
Drugi punkt da się zrobić przez głowice termostatyczne na każdym grzejniku. Ale w tym wypadku nie będzie tak łatwo z 1 punktem.
Pierwszy punkt przez regulator pokojowy, ale czy tutaj mogę regulować temperaturą w poszczególnym pokoju?
Wymyśliłem sobie regulator pokojowy i przy każdym grzejniku pokrętło ustawione na "3" . Jak będę chciał mieć cieplej w pokoju to ustawie konkretny grzejnik na "5" - jak chłodniej to na "1". - czy takie myślenie jest dobre i czy faktycznie skręcenie grzejnika na "1" da jakieś oszczędności w grzaniu?