Kochani,
Jak skutecznie wzmocnic pekajace sciany w starym nieomalze 100 letnim
budynku?
Orygynalne sciany, to niemiecki wynalazek pt: troche sieczki, troche gliny
a wszystko to na drewnianej konstrukcji.
Chce jeden pokoj zostawic w oryginalnej wersji, ale konieczne jest wzmocnienie scian i usuniecie wilgoci (czarne plesniowe plamki na suficie).
Pan w skladzie budowlanym polecil mi wykuc lekko i uzupelnic gipsem..???!
Co wy na to?
Pozdrawiam i czekam na wasze rady.