dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 35 z 35
  1. #21
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Pusia&Kssawery

    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Posty
    5.018

    Domyślnie

    Cytat Napisał AnikoPL Zobacz post
    Nie istnieje takie pojęcie jak "zarabiać wystarczająco dużo" zawsze jest za mało. A tak chyba jesteś tą szczęściarą która nie odczuła na sobie co to znaczy mobbing i chamstwo w pracy i jak ono destruktywnie wpływa na moralność, zaangażowanie i wydajność. Żadne pieniądze nie są warte takich warunków
    Zapomniałaś dodać, że dla Ciebie.
    Odpowiedziałam na pytanie - wyraziłam swoje zdanie i mam do niego prawo - i zaznaczyłam "dla mnie" . Nie możesz wiedzieć ile dla mnie oznacza "wystarczająco dużo"..

  2. #22
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    A'propos wystarczająco dużo: jak byłam młodsza, szłam sobie do pracy i marzyłam- żebym zarabiała "n", to już bym była szczęśliwa, tyle wystarczy. To "n" to było 2 razy więcej, niż miałam. Ale relatywnie nie dużo. Teraz zarabiam, powiedzmy, 3n i niedawno złapałam się na myśli- gdybym zarabiała dwa razy tyle, co mam, to by było akurat, żeby czuć się komfortowo. Zmieniła się definicja "wystarczająco" i coraz częściej zastępowana jest pragnieniem pewnego komfortu. Sky is the limit.

    Ale jednak nie mogłabym wykonywać pracy, która by mnie nie interesowała. Mogę mieć głupich szefów (zdarzało się), głupich kolegów (też się zdarza), kiepskie zarobki (długo było) ale nie toleruję głupiej pracy, której sensu nie widzę.

  3. #23
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Pusia&Kssawery

    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Posty
    5.018

    Domyślnie

    Cytat Napisał EZS Zobacz post
    A'propos wystarczająco dużo: jak byłam młodsza, szłam sobie do pracy i marzyłam- żebym zarabiała "n", to już bym była szczęśliwa, tyle wystarczy. To "n" to było 2 razy więcej, niż miałam. Ale relatywnie nie dużo. Teraz zarabiam, powiedzmy, 3n i niedawno złapałam się na myśli- gdybym zarabiała dwa razy tyle, co mam, to by było akurat, żeby czuć się komfortowo. Zmieniła się definicja "wystarczająco" i coraz częściej zastępowana jest pragnieniem pewnego komfortu. Sky is the limit.
    Zgadzam się całkowicie.
    Każdy jest inny, ma inne potrzeby, co innego jest dobre, co innego oznacza komfort.
    Każdy ma prawo inaczej podchodzić do pracy
    Każdy ma prawo do własnego zdania.

  4. #24
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Cytat Napisał paka99 Zobacz post
    wiem że firma travelstyle organizuje [moderowano link i myślę, że warto zrobić coś takiego bo to ciekawe rozwiązanie
    pominąwszy reklamę, to nie warto.
    Strata czasu na ludzi, z którymi nic nas nie łączy, na rzeczy, których nie mamy ochoty robić. Niech firma zapłaci a wyjazd ja już sobie zorganizuję samodzielnie w towarzystwie, które mi odpowiada. Te wszystkie bzdury o budowaniu zespołu można sobie.... Jak jest praca do zrobienia i premia dobra na horyzoncie, to i zespół się zbuduje sam.
    Ostatnio edytowane przez finlandia ; 19-12-2015 o 07:28 Powód: reklama w cytacie

  5. #25
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar AnikoPL
    Zarejestrowany
    Nov 2012
    Skąd
    prosto i w lewo
    Posty
    1.281
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Powiedziałam obiektywnie. Jak to mówi mądre przysłowie: świat jest wystarczająco duży by wyżywic wszystkich i zbyt mały by zaspokoić jednostkę. Można się oszukiwać i udawać że jest się kimś lepszym ale prawda jest taka że wątpię by ktokolwiek z tu obecnych odmówił przyjęcia worka pieniędzy bez haczyków nawet jeśli miałby już wszystko kupione z listy marzeń . Tacy jesteśmy. Ale jak pisałam na początku po przekroczeniu pewnego progu pieniądze przestają grać pierwsze skrzypce a nikt nie jest w stanie efektownie pracować w toksycznym środowisku. Nie unosi się od razu.

    Ah i temat dotyczy motywowania do lepszej pracy, większego zaangażowania a nie ciągnięcia z przymusu od 10tego do 10tego każdego miesiąca.
    Ostatnio edytowane przez AnikoPL ; 15-12-2015 o 22:13

  6. #26
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Pusia&Kssawery

    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Posty
    5.018

    Domyślnie

    Cytat Napisał AnikoPL Zobacz post
    Powiedziałam obiektywnie.
    to tylko Twoje podejście.
    Każdy ma prawo mieć inne zdanie

    Cytat Napisał AnikoPL Zobacz post
    Ah i temat dotyczy motywowania do lepszej pracy, większego zaangażowania a nie ciągnięcia z przymusu od 10tego do 10tego każdego miesiąca.
    Tak, temat dotyczy motywowania do lepszej pracy - i tak jak pisałam wcześniej - dla mnie taką motywacją jest wyłącznie kasa.

  7. #27

    Domyślnie

    Wszystko zalezy od pracy, zespołu i potrzeb finansowych. Jedni mogą sobie pozwolić, żeby zarabiać niewiele, cokolwiek, bo reszta się gdzieś znajdzie, a inni muszą zarabiać więcej, żeby byli samowystarczalni. Wydaje mi się, że traktowanie pracowników jak ludzi, a nie jak woły robocze też jest pewną formą motywacji. Pieniądze to też ważna sprawa. I teraz jeszcze jakieś pakiety medyczne czy sportowe są coraz bardziej popularne i chyba dość skuteczne

  8. #28

    Domyślnie

    Też mi się wydaje, że pensja to dobra motywacja. Karty sportowe i dodatkowe ubezpieczenie to niemalże standard.

  9. #29
    Banned
    bobek81

    Zarejestrowany
    Jul 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-018
    Posty
    71

    Domyślnie

    Podobnie jak pakiety medyczne. Większość moich znajomych ma karty sportowe i usługi medyczne. Niektórzy jeszcze mają kino za darmo. Uważam, że takie systemy motywacyjne to świetny pomysł w firmach. Można o tym poczytać na http://maxmag.pl/systemy-kafeteryjne-czyli-benefity-i-zaangazowanie-pracownikow-porownanie-platform-kafeteryjnych/ . Są tam opisane najpopularniejsze systemy kafeteryjne.

  10. #30
    Banned
    artur442

    Zarejestrowany
    Jan 2018
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-001
    Posty
    9

    Domyślnie

    Fajne dodatkowe bonusy to zawsze jakaś motywacja

  11. #31
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Cytat Napisał kinga2w Zobacz post
    Atmosfera jak i motywacja są bardzo ważnym aspektem jeżeli chodzi o pracę. Można powiedzieć, że bez tego firma nie będzie dobrze funkcjonować. U nas w pracy co jakiś czas otrzymujemy różne motywatory, np. bony, kupony podarunkowe, karnety na siłownię lub bilety do kina czy inne. Kiedyś czytałam tutaj w jaki sposób motywować swoich pracowników. Na pewno tego typu działania okażą się pomocne.
    Ciekawe, czy to to samo xxx, co zatrudnia pracowników na wynajem. Jeżeli tak, to raczej nie widzę u nich motywacji poza kiepską finansowa.

    A tak w ogóle to temat ciekawy znów zamienia się w kopalnie reklam.
    Ostatnio edytowane przez Greengaz ; 14-01-2018 o 15:45

  12. #32

    Domyślnie

    Ja cały czas staram się z tym uporać...

  13. #33

    Domyślnie

    Dla mnie nie ma lepszej motywacji niż wysoka pensja Bo za nią mogę sobie wykupić i z 5 karnetów na siłownię i stać mnie na opiekę lekarską jak trzeba...

  14. #34

    Domyślnie

    U nas się fajnie sprawdzają karty Biznes Benefit, można z nimi dużo zaoszczędzić.

  15. #35
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    bt9

    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Posty
    264
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Jeśli chodzi o mnie to żadne dodatkowe bonusy ( z których defakto korzystam ) typu benefit, dodatkowe ubezpieczenie itp. nie mają żadnego absolutnie wpływu na motywację. Jedyne co daje karta benefit to to, że możemy ze współpracownikami razem iść na przykład na siłownie co przekłada się na lepszą atmosferę w ekipie.
    Motywacja dla mnie to pieniądze ale tylko do pewnego poziomu, potem to co mnie motywuje to bliska WSPÓŁPRACA z szefostwem oparta na dyskusji, i to, że szef podchodzi do sprawy w ten sposób, że rozumie, że pracownik może a i nawet zna się na czymś lepiej. Dodatkowo motywują mnie zmiany zachodzące w firmie - zmiany organizacyjne - ale tylko te na lepsze Bardzo ważne jest to, aby efekty pracy było widać i aby sprawiało to przyjemność.

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony