prośba o pomoc przy aranżacji salonu z aneksem... :(

[karolina99]

Witam Wszystkich serdecznie,

potrzebuję pomocy przy aranżacji salonu z aneksem kuchennym...od dłuższego czasu przeglądam różnorakie inspiracje, już nawet skontaktowałam się bezpośrednio z architektem, ale niestety jego propozycja (jak na razie, jedna) nie spełnia moich oczekiwań, dlatego postanowiłam napisać na forum.
Jak widać na załączonym rzucie, pomieszczenie ma około 25m2m, mój największy problem pojawia się przy umiejscowieniu stołu, Chcę uniknąć zagracenia przestrzeni, ale z drugiej strony zależy mi, aby w pomieszczeniu znajdowało się miejsce do relaksu (kanapa/ narożnik), tv wiszące wraz z zabudową (szafeczki - mąż kolekcjonuje filmy) oraz stół. Na co dzień wystarczą 3, 4 miejsca, w razie "nalotów rodzinnych" stół może być przestawiany, rozsuwany.
Nie jestem zwolenniczką aneksów kuchennych, dlatego chyba to ustawienie spędza mi "sen z powiek" ale życie postanowiło mi takie podarować rozważam wszystkie możliwości: barek, wyspa, całkowite zabudowanie ścianą działową...ale niestety, nie potrafię sama określić, które rozwiązanie będzie najlepsze, najpraktyczniejsze. Problemem jest również komin (jeśli dobrze to nazywam), który znajduję się w kuchni i zabiera dość spory kawałek blatu, dlatego "dorobienie" dodatkowego blatu jest jak najbardziej wskazane, czy to pod oknem, czy w formie barku. Już sama nie wiem
Jesteśmy młodym małżeństwem z dzidziusiem w drodze, więc pewnie pomieszkamy w tym mieszkaniu kilka najbliższych lat chciałabym, aby dobrze i przyjemnie nam się mieszkało, a przede wszystkim miło spędzało czas w salonie, który na pewno będzie stanowił centrum naszego mieszkania.

Będę ogromnie wdzięczne za wszelkie pomysły i podpowiedzi

Pozdrawiam,
Karolina.

[kinka]

Ja bym wyrównała ścianę w kuchni na równo z kominem.

[zosiakkk]

a nie chcesz zrobić kuchni z jadalnią/salonem, oddzielając tylko czymś w stylu barku?

[karolina99]

Ja bym wyrównała ścianę w kuchni na równo z kominem.

Chyba nie ma innego wyjścia jak wyrównać tę ścianę, bo i tak nic innego tam nie da się zrobić, czy może jednak się da? Na Twojej propozycji w tym miejscu pojawia się płyta kuchenna? Bo może ja mylnie uważam, że tam się nie da nic zrobić. Wstępnie myślałam o wyrównaniu tego miejsca i zrobienie ścianki a'la tablica....

[karolina99]

a nie chcesz zrobić kuchni z jadalnią/salonem, oddzielając tylko czymś w stylu barku?

Tak, do była moja pierwsza myśl, ale później pojawił się problem z ustawieniem stołu, żeby nie "wchodził" na tv...

[karolina99]

Witam ponownie

nadal głowię się nad tym, jak ustawić stół, jeśli zdecyduję się na barek, żeby nie "wchodził" w strefe TV...

[mermer]

Nie wiem, czy ten pomysł ci się spodoba, ale jeszcze nie padł

Dodam, że mi byłoby szkoda pomniejszać pokój o głębokość komina...

[mermer]

Nie wiem, czy jpg jest widoczny....

[kinka]

[karolina99]

Nie wiem, czy ten pomysł ci się spodoba, ale jeszcze nie padł

Dodam, że mi byłoby szkoda pomniejszać pokój o głębokość komina..

Takiego pomysłu jeszcze nie było, a na pierwszy rzut oka podoba mi się
co do komina, to co zrobić aby nie pomniejszac? Bo mnie powiedziano, może mylnie, że tam nic nie da się zrobić, trzeba jakoś zakryć...?

[mermer]

Takiego pomysłu jeszcze nie było, a na pierwszy rzut oka podoba mi się
co do komina, to co zrobić aby nie pomniejszac? Bo mnie powiedziano, może mylnie, że tam nic nie da się zrobić, trzeba jakoś zakryć...?

Nie wiem, jak ten komin wygląda, ale może być ozdobą. Wyłożony na przykład cegłą.... Zależy, w jakim stylu planujesz kuchnię.
Tak, jak w załączniku pokazałam, zrobiłabym blat na całej długości ściany z kominem. Komina nie zakrywałabym. Zwykle szafki mają głębokość 65cm, komin 50cm, więc w miejscu komina byłby niestety tylko 15cm "blat". Ten kawałek blatu może służyć za półkę, pod nim na przykład wąska półka na przyprawy czy słoiki. Dzięki temu, że pomieszczenie nie zostało zmniejszone, można na ścianie po lewej wrzucić o szafkę więcej, więc tak na prawdę nic nie tracisz na blacie.
Co prawda wtedy kuchnia jest podzielona przez komin, ale niekoniecznie musi on przeszkadzać.

Coś w ten deseń....?

[anika1003]

Z zabudową z półkami

[anika1003]

[karolina99]

Nie wiem, jak ten komin wygląda, ale może być ozdobą. Wyłożony na przykład cegłą.... Zależy, w jakim stylu planujesz kuchnię.
Tak, jak w załączniku pokazałam, zrobiłabym blat na całej długości ściany z kominem. Komina nie zakrywałabym. Zwykle szafki mają głębokość 65cm, komin 50cm, więc w miejscu komina byłby niestety tylko 15cm "blat". Ten kawałek blatu może służyć za półkę, pod nim na przykład wąska półka na przyprawy czy słoiki. Dzięki temu, że pomieszczenie nie zostało zmniejszone, można na ścianie po lewej wrzucić o szafkę więcej, więc tak na prawdę nic nie tracisz na blacie.
Co prawda wtedy kuchnia jest podzielona przez komin, ale niekoniecznie musi on przeszkadzać.

Coś w ten deseń....?

Wow, super dziękuję za propozycje, moja kuchnia zaczyna mi się od nowa podobać, bo ostatnio nie byłam niestety do niej przychylnie nastawiona Pomysł z cegłą jest bardzo fajny, ja jeszcze myślę, że może gdzieś wcisnąć ścianę tablicową, w kuchni, na zapiski, zakupy, powinna się takowa przydać.

[karolina99]

Dziękuję za inspiracje
Fototapeta genialna.

[anika1003]

Wieczorem pokażę efekt. Udało mi się połączyć wszystkie pomysły. Jest też miejsce na stół z krzesłami. A ten kawałek przy kominie polecam wykorzystać na takie otwierane szafki- coś w stylu jak szafki na buty. Idealne miejsce na przyprawy, szklanki a nawet talerze.

[karolina99]

Pomysł wykorzystam i czekam z niecierpliwością na propozycję ustawienia

[mermer]

Wieczorem pokażę efekt. Udało mi się połączyć wszystkie pomysły. Jest też miejsce na stół z krzesłami. A ten kawałek przy kominie polecam wykorzystać na takie otwierane szafki- coś w stylu jak szafki na buty. Idealne miejsce na przyprawy, szklanki a nawet talerze.

Super pomysł z tymi otwieranymi szafkami!

Ja też co nieco popracowałam:

[anika1003]

Witam, załączam moją wizję.
Odnośnie wersji mermer szkoda jak dla mnie tracić miejsce na barek. Druga sprawa, robiąc układ w U należy pamiętać o minimalnej szerokości między szafkami. Najwygodniejsza to 120cm. Z tego co widzę, to na tych propozycjach powyżej jest to na szerokość zlewu czy kuchenki- 60cm, nie realne. Tak samo z wyspą. Dlatego proponuję, aby kąt od strony łazienki wykorzystać jako zabudowę wysoką, można oczywiście szafki zabudować po sam sufit. Mają one pełnić funkcję spiżarni (alternatywa dla wersji kinki z oddzielną spiżarnią). Ten kąt jest najmniej ustawny, więc dobrze go zabudować.
Jak wspomniałam, przy kominie fajnie zagospodarować te 100cm długości na szafkę w stylu uchylnej jak na buty.
Od strony okna zaproponowałam układ w U. Kuchenka przy kominie z piekarnikiem pod. Zlew na środku. Od strony salonu blat roboczy, bo nie ma go gdzie indziej. Pod może znaleźć się zmywarka (lub ewentualnie w tej wysokiej zabudowie koło łazienki). Po drugiej stronie szafek zwykły stół z 4 krzesłami. Koło okna miejsce na szafkę RTV i tv. Po drugiej stronie narożnik, można też wstawić jeszcze stolik, jednak zakłóci to trochę komunikację w stronę okna.

Kolorystyka- białe fronty, drewniany blat, cegła na ścianie w kuchni. Proponuję farbę tablicową przy lodówce jak się idzie do przedpokoju. Kuchnia fajnie wygląda w takim rustykalnym stylu, ale jednak wciąż nowocześnie.

[anika1003]