Witajcie,
Otóż wielkimi krokami zbliża się moment wykańczania zakupionego domu. Zaznaczając uprzednio, że w sprawach budowlanki moja wiedza jest mocno ograniczona, przejdę od raz do rzeczy:
Zastanawiam się nad możliwościami usytuowania kominka (w zabudowie gk) w stosunku do otworu komina. Jak daleko można go przesunąć w prawo/lewo/od ściany?
Macie może jakieś pomysły, jak zagospodarować tę przestrzeń? Zasadniczo w salonie nie będzie telewizora, fajnie by było, gdyby sofa była dostawiona do tej ściany, na której jest kominek, np. w pobliżu schodów. Ale czy wtedy nie będzie za gorąco tam siedzieć?
Będę wdzięczny za wszelkie rady i podpowiedzi - a już w ogóle byłbym wdzięczny za łopatologiczne rozrysowanie... ;P
Poniżej zdjęcia sytuacji: