Cześć,
chciałbym się poradzić bardziej doświadczonych osób w sprawie wyboru wkładu kominkowego do salonu otwartego z kuchnią. Powierzchnia 34m2 + otwarte schody do góry. Grzanie piecem kondensacyjnym na gaz, podłogówka w całym domu. Kominek ma służyć jedynie celom rekreacyjnym. Sytuację komplikuje fakt, że cała zabudowa nie może być zbyt głęboka i powinna wynosić maksymalnie około 50cm - jest to możliwe czy to nierealne? Za całość (aż do zabudowy płytami GK) chciałbym wydać nie więcej niż 10000-11000zł, co zawęża cenę wkładu do 4000-5000zł.
Przeglądając internet i lokalne sklepy z kominkami natknąłem się na takie wkłady, które mniej-więcej (100% pewności nie mam) zmieściłyby się u mnie w salonie:
Arysto A10L[450+450]/510 DJ 4000zł brutto z 8% VAT
KFD ECO iLINE 5161L 4300zł bruttno z 8% VAT
Hajduk Smart 2L 4450zł brutto z 8% VAT
Arcadia Vita Angolo 45/45 SX 5900zł brutto z 8% VAT
Arcadia Vita Angolo 39/58 SX 6500zł brutto z 8% VAT
Jotul I 520 FL 6700zł brutto z 8% VAT
Dorzucam kilka obrazków dla lepszego zobrazowania mojego problemu.
Obrazek 1: wizja całości
Obrazek 2: W czerwonej ramce docelowa maksymalna powierzchnia zabudowy
Obrazek 3: Wysokość otworu do komina, ~200cm
Obrazek 4: Wymiary pomieszczenia, na szaro zaznaczone szafki 40cm gł. i sofa. Na zielono 1x1m wylewki, pod którą nie ma podłogówki
Kilka pytań od razu:
1. Czy przy wkładach o masie 150-200kg można je ustawiać na ogrzewaniu podłogowym? Mam wrażenie, że większość wkładów dwoma nogami będzie musiała stać na obszarze z ogrzewaniem.
2. Czy przy takiej wysokości otworu kominowego jest możliwość montażu kominka na wysokości 80cm? (W sensie część widoczna zaczynałaby się na 80cm)
3. Widziałem bajer pod tytułem pizza z kominka - producenci oferują takie ruszty/grille, czy to po prostu rzeźba własna?
4. Przy takich założeniach co do użytkowania kominka w grę wchodzi chyba tylko i wyłącznie zimna zabudowa z płytami krzemianowo-wapiennymi. Akumulacyjny nie ma sensu, prawda?