Tak się składa, że grzałka odpala się, nie pamiętam już na 100%, ale od 0* lub -1*. Sprawdzałem. I bierze ok 100W
Tak, jest mocna, ale mi ogarnia 85m2 nie 50. I radzi sobie świetnie nawet przy -15. Jak było tej zimy blisko -20* przez jakieś 3 dni, wtedy dało się zauważyć lekki spadek temperatury. Ale zaznaczam, że nie wspomagałem się niczym innym. Może w pokoju dzieciaków odpalił się w godzinach taniego prądu kilka razu grzejnik 1000W, ale to były śladowe ilości.
I na tej powierzchni nie taktuje tak bardzo w okresach przejściowych jakby się wydawało. Oczywiście, miło byłoby gdyby schodziła tak z połowę niżej, ale dramatu nie ma. Na tych 50m2 o których mówisz, pewnie sprawdzałaby się słabiej a działanie mogłoby irytować.

Cytat Napisał Boreczkowiak Zobacz post
ps. mam jeden klimatyzator 2.9 kW który moduluje do 390w i wiem jak to działa na 20m2, praktycznie nie ocieplone pomieszczenie a taktuje jak głupi.
Co to za klima o której piszesz?

No ale właśnie nauczony doświadczeniem GAP 3,5kW, na poddasze poszukuję dwóch najmniejszych klim zdolnych zejść jak najniżej. Pokoje po ok 25-30m2 o mniejszej kubaturze niż standardowo, dobrze ocieplone bez mostków termicznych. Ale że będą ogrzewały, dobrze byłoby mieć w nich EEV i podwójną sprężarkę. EEV powoduje dużo precyzyjniejsze modulacje niż kapilara i wyższą moc max przy grzaniu, sprężarka ułatwia pracę w niższych temperaturach.

Przeglądam cały czas te jednostki i na pewno nie będzie to Fujitsu, Toshiba czy tym podobne. Odstające od nich oczywiście, ale w miarę przyzwoite można kupić za 2,5x mniej, To za duża różnica, która nie zwróci się nigdy podczas życia klimy. Nawet jeśli ta tańsza będzie wymagała naprawy lub wymiany po jakimś dłuższym okresie przez częstsze taktowanie, to i tak Fuji nie przeżyje 3x dłużej. Temat wałkowany już wiele razy i absolutnie nie twierdzę, że kupienie jej to głupota, ale sam mam inne podejście do tematu i nie lubię przepłacać. A liczyć umiem więc rozsądek wygrywa
Gdybym wiedział że najmniejszy Amber Prestige jest w stanie zejść do ok 200W, brałbym.
A tak w ogóle to chyba jednak wezmę przypodłogowy. Nie mają takich parametrów jak splity ścienne w tej cenie, są droższe od porównywalnych, ale chyba jednak do poddasza będą bardziej pasujące. Jakoś nie widzi mi się nisko zawieszona jednostka ścienna, bo w moim przypadku mógłbym walić w nią głową.