Witam, mieszkanie 54m2, salon z aneksem i sypialnia.
Chcialabym schlodzic salon i sypialnie. Pojawia sie pytanie: czy lepiej miec dwie jednostki wewnetrzne, osobno do sypialni i salonu czy moze jedna o nawe wiekszej mocy w korytarzu? Czy jedna wewnetrzna schlodzi mi odpowiednio mieszkanie? Nie ukrywam, ze boje sie, ze w przypadku po 1 na pokoj balabym sie, ze zainstaluja mi tak, ze bedzie mi dmuchac akurat na lozko i sofe.
Jaka moc jest potrzebna? Bardzo prosilabym o pomoc, sprawa jest w miare pilna. Pozdrawiam