dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Remik_s

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    9

    Domyślnie Pustaki ceramiczne JOPKA - proszę o opinie.

    Prosze o opinię na temat pustaków JOPKA p+w - czy warto budować z tego materiału ?

  2. #2

    Domyślnie

    Właśnie skończyłem stan surowy z Jopka G30 / 30x24x22 / gładki. Jeżeli stawiasz na lico 24 cm to materiał znośny, a cenowo, jak sobie sprawdzisz, konkurencyjny. Ja ściany zewnętrzne postawiłem na 30 cm i tu wychodzi niedkładnośc w produkcji ale nie jest to dyskwalifikujące. Tynkarz, z którym umówiłem się na Knaufa maszynowo stwierdził, jeśli chodzi o ściany "... średnia krajowa" a dodam, że mam naprawdę dobrą brygadę, która z Jopka stwaiała wceśniej i wiedziała czego się spodziewać. Tam gdzie ściany wenętrzne postawiłem na 24 cm nie mam żadnych zastrzeżeń - równiutko. Nie daj się tylko namówić na klasę "7" / tu tragedia, wciskają moim zdaniem odrzuty / bierz tylko kl. "10". A ceramika jak ceramika ... W moim mięści w centrum stawiają dużą kamienicę z Robena, większych różnic nie zauważyłem. To nie tem sam Jopek co sprzed 5, 6 lat. Generalnie jestem zadowolony
    optymista

  3. #3

    Domyślnie

    Przyznaję, ze "waczyłem" już z kilkoma domkami w moim życiu (nie tylko mój, bliskiej rodziny także). Był m.in. Jopek i - poza tym że wymiary trzyma średnio - nic złego o nim powiedzieć nie można. To bdb materiał budowlany, polski, tańszy od popularnych i rozreklamowanuych materiałów, które wcale nie są wiele dokładniejsze (mówię oczywiście o ceramice).

    Cóż, gdzybym dziś budował nowy dom wybrałbym z pewnością: ceramikę JOPKA, dachówkę karpiówkę (ciżka i droga ale warta zakupu) ale angobowaną - a JOPEK takiej nie ma, stolarkę kupiłbym ze Stolbudu Włoszczowa, ocieplałbym wełną a nie styropianem, a na to użyłbym tynków torraed. Wybrałbym pochylą działkę i na niej wybudowałbym przynajmnięj częsciowo podpiwniczony dom parterowy. Zainwestowałbym w projekt indywidualny, bo raczej nie spotkałem takiego, który by w pełni spełniał moje oczekiwania.

  4. #4
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Remik_s

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Dzięki za podpowqiedź jestem juz prawie zd3ecydowany, tym bardziej że cena jest konkurencyjna.

  5. #5
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar trach
    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    842
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    19

    Domyślnie

    Ja kupiłem takie cegły (klasy 7,5), z tym że w tej chwili jeszcze nie mam praktycznych doświadczeń - mury będą u mnie stawiać od przyszłego tygodnia. Teoretycznych uwag mam natomiast kilka.

    Uważaj na trzy rzeczy:

    1. Jeśli będziesz budować ścianę jednowarstwową (44 cm pióro+wpust), to napotkasz na pewne wątpliwości przy narożnikach, gdzie u Jopka nie ma odpowiednika Wienerbergerowskiej 19-tki (cegły 3/4). Masz tylko cegłę całą (25 cm szerokości) i 1/2 (12,5 cm). Niektórzy murarze z naprawdę dużym doświadczeniem w Porothermie twierdzą, że narożne elementy z cegły 1/2 są zbyt słabe i pustaki mogą wypadać - nie wiem jednak, czy to prawda. Faktem jest, że inaczej niż gazobeton czy cegła zwykła, te pustaki/cegły (tak naprawdę powinno się mówić: cegły kratówki poryzowane) nie są sklejane zaprawą z sąsiednimi w tej samej warstwie a tylko z leżącymi nad i pod nimi. W razie czego można je będzie kotwić - każdą narożną cegłę 1/2 do sąsiedniej pełnej jednym kołkiem rozporowym z długim wkrętem.

    2. Drugą rzeczą są nadproża - Porotherm ma systemowe nadproża o tej wysokości co pustak, i trafiają one na właściwą wysokość. Zauważ, że moduł wysokości Jopka różni się o 2 cm od Wienerbergera. Zatem przy budowaniu muru z Jopka wysokość typowego okna (ok. 151 cm) wypadnie akurat prawie w połowie wysokości pustaka, tak że pożyczenie nadproża od Wienerbergera nie będzie możliwe, a więc będziesz musiał nadproże wylać na mokro albo położyć L-kę i z wierzchu docieplić styropianem.

    Dla sprawiedliwości trzeba powiedzieć, że dzwoniłem z tymi pytaniami do wytwórni Jopka w Paczkowie i nie potrafiono mi nic doradzić. Pisałem także na mail do siedziby firmy z prośbą o jakieś sugerowane elegantsze rozwiązanie nadproża itp. Nie dostałem w ogóle żadnej odpowiedzi. Kontakt jest w ogóle fatalny. Uważam że firma W.Jopek musi bardziej zadbać o swój image i dostępność dla klienta, jeśli nie chce tracić rynku.

    3. Zaprawa jest droga. Rozważ dobrze, jaką zaprawę chcesz zastosować: najpierw czy cienkowarstwową (1,5 do 3 mm), która jest ciepła dzięki temu że jest jej mało (wąska spoina), czy grubowarstwową (10 do 12 mm), ciepłochronną dzięki dodatkowi odpowiedniego spienionego kruszywa. Ta pierwsza przy nieidealnych gabarytach cegły może się okazać niewykonalna, bo szpary będą większe niż 3 mm. (Cegła Jopka ma dość duży rozrzut wymiarów w poprzek, kontrola jakości jakoś wypuszcza to na rynek, natomiast jej wysokość jest trochę lepiej pilnowana). Tej drugiej zaprawy - grubowarstwowej - zużyjesz bardzo dużo a jej koszt będzie dodatkowo wynosił około 20-25% ceny cegły, to jest 3-5 razy drożej niż zwykłej zaprawy cementowej. Natomiast z punktu widzenia przepływu ciepła przez ścianę jest ona jeszcze lepsza, bo sama spoina wychodzi >>cieplejsza<< niż cegła/pustak. Musisz te koszty uwzględnić w kalkulacji.

    Następnie, trzeba będzie w ramach wybranej kategorii wybrać konkretnego producenta (markę) zaprawy. Nie zawsze najdroższa będzie najlepsza - np. Porotherm TM niektórzy chwalą - a inni go klną, a chwalą sobie Solbet. Dużo zależy od ludzi, którzy to będą murować - lepiej żeby robili w czymś, co już znają, odpowiada im to i sprawdziłeś, że im nieźle wychodzi. Zwłaszcza przy zaprawie grubowarstwowej układanie cegieł może być bardzo trudne, jeśli rozrobiona zaprawa ma np. dość rzadką konsystencję - cegły po prostu w niej pływają.

    Być może w trakcie mojej budowy coś jeszcze wypłynie. Tym niemniej na razie cegła Jopka wydaje mi się produktem znośnym. Ja też zresztą dostałem na nią dobrą cenę (i jeszcze cudem zdążyłem przed VAT-em), acz było to tylko jedno z kryteriów wyboru. A sugerowałem się też moim znajomym z pracy, który ma opinię bardzo dobrego inżyniera, a we własnym domku (obecnie stan zerowy) zastosował właśnie Poromur 44.

    Powodzenia zatem!

    Pozdrawiam -

    Andrzej
    Andrzej (Trach)
    --------------------------------------------------
    Dziennik Tracha: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=35389
    ... i komentarze: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=35390

  6. #6
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Remik_s

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Dzieki za spostrzeżenia
    Stawiam ścianę gr. 25cm i będę później docieplał wełną.
    Budowe rozpoczynam pod koniec września
    Jak pustaki będę miał na budowie to podzielę się wrażeniami w ramach tego tematu.

  7. #7

    Domyślnie

    Ja właśnie mam dom z Jopka 25 P+W. Krzywe były jak cholera, murarz trochę marudził. Ale wrto było bo kupiłem je dośc tanio. A teraz zaczynają ocieplać, zobaczymy co powie ta ekipa.

  8. #8
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Remik_s

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Które wymiary nie pasowały ? Grubość, długość czy wysokość ??

  9. #9
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar trach
    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    842
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    19

    Domyślnie

    No, to moje ściany z Jopka już rosną. Mogę więc coś powiedzieć z praktyki.

    Powierzchnie licowe ścian wychodzą >>brzuchate<<, ponieważ cegły nie trzymają płaszczyzny na gładkich powierzchniach (w elewacji ściany). Każda cegiełka w widoku z góry wyglądałaby jak fragment soczewki wypukłej czy baryłki - na środku są parę milimetrów szersze niż na końcach (a że cała długość takiej cegły w elewacji ściany wynosi tyle, co zwykłej cegły - 25 cm - więc wyraźnie się to rzuca w oczy. Mam nadzieję, że tynk się na tym będzie dobrze trzymał, ale u Ciebie, Remik_sie, tego problemu nie będzie, bo jeszcze na to pójdzie styropian.

    Odchyłki na powierzchniach prostopadłych do elewacji - ze złączem pióro-wpust - są podobne, w połowie grubości ściany cegły są bliżej niż przy je powierzchni, ale tam nie jest to zbyt istotne.

    Najlepiej trzymane są wymiary pionowe, ale tu z kolei cegły są odrobinę wyższe na końcach niż w środku (czasem tylko na jednym końcu), czyli z kolei tworzy się w nich wklęsłość a sama spoina na długości cegły przybiera tym razem kształt soczewki wypukłej. Ponieważ muruję na zaprawie grubowarstwowej - około 1 cm Porothermu TM - nie mam z tego powodu kłopotów, ale przy cienkowarstwowej byłby problem, bo żeby w najszerszym miejscu spoina nie przekraczała 3 mm, w najcieńszym w ogóle cegła opierała by się o cegłę, zwłaszcza w takich miejscach w murze gdzie przesunięcie cegieł w kolejnych warstwach nie wynosi pół cegły (np. przy krawędzi otworów drzwiowych i okiennych).

    Moje pustaki to, przypominam, 44 P+W (440 x 250 mm w rzucie), klasy 7,5. Mam sygnały, że w klasie 10 a tym bardziej 15 tolerancje wymiarów są dokładniejsze, ale tego nie sprawdziłem.

    Na pewno mam w ręku dowód na to, że kontrola jakości u Jopka działa po łebkach: do każdej palety dołączona jest kontrolka (kartka z podanym typem wyrobu, serią produkcyjną, brygadą czy zmianą, na której materiał został wyprodukowany - obowiązkowa, żeby łatwiej było wycofać całą partię, gdyby znaleziono jakiś błąd produkcyjny). Z kolei na każdej cegle jest stempel firmy - również z podaniem zmiany/brygady (literka od A do D). Otóż we WSZYSTKICH paletach literka na cegłach NIE odpowiada literce na kontrolce: jak cegła A to kontrolka C, jak cegła C to kontrolka B i tak dalej. Czyli kontrolki zostały wrzucone do palet na chybił trafił i NIE oznaczają, że konkretna paleta została naprawdę sprawdzona przez kontrolę jakości. Nazwałbym to oszustwem, ale teraz już nic na to nie poradzę, rozpocząłem wbudowywanie materiału i nie mogę sobie pozwolić na zatrzymanie pracy i reklamację. Zresztą cegła wygląda na dostatecznie mocną, obciążenie od takiego domku jak mój przeniosłaby nawet 12-tka a nie 44-ka, grubość potrzebna do uzyskania właściwego oporu cieplnego jest wszak o wiele większa niż grubość potrzebna ze względu na nośność ściany.

    Część cegieł nie wytrzymała też transportu, ale przy takim materiale to normalne zjawisko.

    Tym niemniej poddaję Ci to wszystko pod rozwagę i raz jeszcze pozdrawiam -
    Andrzej
    Andrzej (Trach)
    --------------------------------------------------
    Dziennik Tracha: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=35389
    ... i komentarze: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=35390

  10. #10
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Remik_s

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Wpłaciłem juz zaliczkę więc nie planuję odwrotu - za 2 tyg. będę mógł powiedzieć jak wyszło w "praniu". Co do fachowców to pewnie będą narzekali ale tak jest zawsze jaki by nie był materiał - chyba że wykonany przez nich samych

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony