Stoimy przed decyzją zakup przedwojennego domu do remontu. Dlaczego ten wybór, lokalizacja pasująca mi w Poznaniu. Działka ok 300-400 metrów. Nie oglądałem jeszcze domu, dlatego chcę wysłuchać rad bardziej doświadczonych w takich projektach, realizacjach i problemach z nimi związanymi.
Oczywiście marzy mi się finalnie coś takiego jak również na załączonym zdjęciu, ale nie od razu tylko małymi krokami. Muszę znać koszt całkowity to mógłbym określić ile czasu mi to zajmie.
Po rozmowie telefonicznej wiem, że dom jest przedwojenny (czy są jakieś wymagania prawne co do remontu takiego domu, np. konserwator zabytków?)
Co sprawdzić przy najbliższych oględzinach, na co zwrócić uwagę z tego co wiem to:
- dom jest w 1/4 podpiwniczony, ma strop kleina
- okna są podobno powybijane czyli pewne jest że wdziera się wilgoć, jak jest jej dużo to co dalej?
- Zapewne wymagało by sprawdzić ławy fundamentowe czy są, bo takie konstrukcje w tym wieku były różnie budowane?
- Dach ma niby w 60% dobre belki, co to znaczy w praktyce nie wiem, pewnie była dziura i woda ciekła do domu
Ogólnie doradźcie na co zwrócić uwagę, przy podjęciu decyzji, jakie macie doświadczenia. Chciałbym to brzydkie kaczątko przeobrazić w łabędzia.
Koszt zakupy kaczątka to 240k.
Obstawiam, że remont to ok 200-250k.
Domy w okolicy są w cenie po 50 roku budowy, do remontu 400k, wyremontowane 600k w stylu nowoczesny, co kompletnie mi nie odpowiada .
Po dwóch latach zabawy osobiście nie szedłbym drugi raz w to. Podstawowym wyznacznikiem zakupu była dla mnie cena. Dom do remontu z tylko 400 metrową działką za 240 000 zł byłby dla mnie nie do przyjęcia. Za kwotę 450-500 000 można wybudować i wykończyć dom na ok 1000m2 działce praktycznie w każdym miejscu w Polsce- może poza centrami dużych miast. A ma się wszystko nowe. I w starym stylu dzisiaj też można budować. Dodatkowo przy remoncie jeśli nie robi się samemu to cięzko znalezdz ekipe, ponieważ trudno określić na starcie zakres prac i cenę za robociznę.
Nie chcę zniechęcać, bo jeśli się uda to satysfakcja podwójna ale polecam przemyśleć jeszcze kilka razy wszystkie za i przeciw.
pozdrawiam!
ps. w stopce link do naszego remontu- może pomoże w decyzji
remont zamczyskahttp://forum.muratordom.pl/showthrea...58#post6947858
Pow.:290m2(parter,piętro,poddasze).Ogrzewanie 100%niskotemperaturowe.podłoga-15cm styro, dach-30cm wełny, ściany-5cm wełny wew + 12-20 cm styro grafit zew. PC HCT15kW,DZ6x150mb spiralnie na pow.ok550m2
IMHO jeśli działka nie jest główną wartością dodaną nieruchomości to taki remont jest nieopłacalny. Innymi słowy ma sens generalny remont stuletniej kamienicy w centrum miasta ale na pewno nie wolnostojącego domu. Doprowadzenie do stanu współczesnego budownictwa przewyższy koszt wyburzenia i budowy od fundamentu.