Witam.
Rzeczowo znowu.
1. Współczynnik ten w wełnie zmienia się wraz ze wzrostem temperatury i przy 200 oC - bo takie temperatury nas interesują (a nie temperatura pokojowa, dla której wartości podałeś), jest on już 3-4 krotnie większy. Podaje to każdy producent wełny kominkowej w karcie charakterystyki wyrobu.
2. Folia aluminiowa stanowi ekran przy temperaturach jakie wystepują np. w ogrzewaniu podłogowym (do 40 stopni). Przy temperaturach "kominkowych" nie stanowi żadnej bariery - ma tylko dwa zadania. Przeciwdziałać fruwaniu po całym domu włókien i usztywniać płat wełny żeby dało się z nim pracować.
3. Powietrze, które jest izolatorem w wełnie kominkowej, przestaje nim być, bo w procesie utleniania się lepiszcza zachodzącego już od 100 stopni (co napisał sam przedstawiciel jednego z producentów takiej wełny), to powietrze bierze udział w tym procesie.
4. Włókna wełny szklanej lub bazaltowej poddane długotrwałemu i wielokrotnemu wyprażaniu w dosyć wysokiej temperaturze (do 200 - 250 oC), po stracie lepiszcza, tracą swoją strukturę, ale przede wszystkim zaczynają się same łamać i kruszyć. Taka jest ich właściwość - i można o tym przeczytać w wielu opracowaniach o jakiejkolwiek wełnie izolacyjnej. Objawia się to po prostu rozsypywaniem się niemal w rękach tej izolacji, co można łatwo zauważyć przy rozbiórkach takich kominków.
Poniżej kolejne zdjęcia z mojej galerii "wełnianych przypadków", tym razem ilustrujace jak dobrze izoluje wełna kominkowa. Na pierwszym widać przypalony karton płyty gipsowo-kartonowej znajdującej się za płytą wełny kominkowej na stropie kominka. A drugie zdjęcie przedstawia jak wygląda "niepalna" folia aluminiowa i co się dzieje z wełną pod nią.
Załącznik 353967 Załącznik 353968
Zdjęcia: Piotr Kut Justa Kominki.
Pozdrawiam.
PS. 1. Stefanie drogi ... dlaczego zacząłeś być aż tak niemiły dla Remiksa w pewnym momencie ... ? ...
... nie no ... brzydko tak i niekulturalnie ...
PS. 2. Remiks ... znakomita większość z około 2 tysięcy podmiotów gospodarczych (czy to legalnych czy też z szarej strefy), zajmujacych się "robieniem kominków za pieniądze", przedstawia podobne poglądy, podobnie je argumentując, także to żadna nowość ani żadna "rewelacja" w temacie ...
PS. 3. Mareks ... o ile istnieją badania techniczne dotyczące samego wyrobu jakim jest kominkowa izolacja wełniana, to jeszcze żaden jej producent przez prawie 30 (słownie: trzydzieści) lat, bo tyle ten wyrób istnieje na rynku, nie przeprowadził jakichkolwiek badań tego materiału w gotowym produkcie, jakim jest wykonany kominek na bazie tejże izolacji. A jeżeli przeprowadzono takie badania, to w każdym razie nie są upublicznione.
W odróżnieniu od tego, przeprowadzonych badań, sprawozdań z rozkładów temperatur wewnątrz i na zewnątrz kominków, pieco-kominków i pieców wykonanych przy użyciu materiałów ceramicznych oraz izolacji stałych (krzemian wapnia, wermikulit, perlit) jest od groma ... Producenci tych matriałów robią takie badania i upubliczniają je bez żadnej "krępacji" ...