dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 9 z 13
Pokaż wyniki od 161 do 180 z 260
  1. #161
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    klew

    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    54-110
    Posty
    96

    Domyślnie

    Ładnie panowie opowiadają w filmiku. Ale:
    1. Jastrych anhydrytowy nie wymaga dylatacji zapobiegających pękaniu przy schnięciu wylewki, bo nie kurczy się jak beton (dylatacje przez nacinanie)
    2. Wymaga dylatacji w przejściach między pomieszczeniami
    3. Wymaga dylatacji między różnymi strefami grzewczymi ogrzewania podłogowego


    Anhydryt ma podobną rozszerzalność termiczną jak beton. Więc przy ogrzewaniu podłogowym stosuje się dylatacje praktycznie identycznie w obu typach jastrychów.
    Co ciekawe jastrych u Ciebie wygląda jakby miał te dylatacje zrobione, tylko panowie je zalepili żywicą i przykryli posadzką dekoracyjną.
    Miejmy nadzieję, że nic nie będzie się tam działo.

  2. #162

    Domyślnie

    Cytat Napisał klew Zobacz post
    Co ciekawe jastrych u Ciebie wygląda jakby miał te dylatacje zrobione, tylko panowie je zalepili żywicą i przykryli posadzką dekoracyjną.
    Miejmy nadzieję, że nic nie będzie się tam działo.
    To jasne, że przykryli je posadzką ponieważ, jak wynika z wypowiedzi przedstawiciela producenta, jest ona bezdylatacyjna.
    Niepotrzebnie siejesz ferment

  3. #163
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    klew

    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    54-110
    Posty
    96

    Domyślnie

    Dylatacje na warstwie wierzchniej powinny odzwierciedlać dylatacje warstw pod nimi. Nie ma znaczenia z czego robisz warstwę wierzchnią. Zresztą nawet pan przedstawiciel powiedział, że "dylatacje konstrukcyjne" należy powtarzać na wyższych wartswach, bo te "dylatacje powodują, że płyty chodzą i na każdej powierzchni wystąpią mikropęknięcia". Nie wiem tylko czemu powiązał termin "dylatacje konstrukcyjne" z chodzeniem płyt (zakładam, że chodzilo mu o płyty jastrychu).
    Przy ogrzewaniu podłogowym na styku dwóch płyt grzewczych możesz mieć przesunięcia o 1-3 mm względem siebie.

    Miejmy nadzieję, że ten mikrocement u Ciebie wytrzyma naprężenia.

  4. #164
    Senior Member FORUMOWICZ WIELKI SERCEMADMINISTRATOR FORUM Avatar Redakcja
    Zarejestrowany
    May 2001
    Posty
    4.688

    Domyślnie

    Byliśmy u pana Grzegorza. Poprosiliśmy, by opowiedział o swoim domu w 100 procentach zasilanym słońcem:

    Ostatnio edytowane przez Redakcja ; 12-03-2018 o 15:35
    Sprawy dotyczące forum: [email protected]
    murator.tv na YouTube: KANAŁ YOUTUBE

  5. #165
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    To ja tej matematyki nie rozumiem.
    Dom ma zużywać 7MWh/r
    Po 33gr daje to 2100zł/r

    50000zł/2100 to prawie 24 lata.
    Chyba, że ktoś chce grzać koniecznie w drogiej strefie - to wtedy nieznacznie przekroczy te 10 lat. Trzeba tak tendencyjnie liczyć.

    Przy założeniu, że przez ten czas ani grosza nie wydamy na konserwację czy naprawy instalacji.

  6. #166
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jasiek71

    Zarejestrowany
    May 2011
    Kod pocztowy
    23-407
    Posty
    12.461

    Domyślnie

    Życie zweryfikuje te założenia...
    Chałupa 154m2 z klocków styropianowych U-0,28, podłoga 15cm, dach ok 30cm wełny, bez izolacji fundamentów, okna zwykłe dwu szybowe, ogrzewanie kable Elektra 10,6kw, GWC rurowe,reku, fotowoltaika w ciągłej rozbudowie obecnie ok 5kWp off gird , magazyn li-ion 23kWh...

  7. #167

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    To ja tej matematyki nie rozumiem.
    Dom ma zużywać 7MWh/r
    Po 33gr daje to 2100zł/r
    U mnie 1kWh kosztuje ok 60groszy a nie 33. Nie planuję grzać w "drogiej" taryfie bo niby jak skoro nie jest to grzanie akumulacyjne (mamy przecież grzanie podczerwienią). Będę grzał w normalnej taryfie całodobowej. Założenia domu są takie, że ma być prosty w obsłudze a więc kombinowanie z grzaniem w taniej strefie odpada.

  8. #168
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pan Kejk Zobacz post
    Założenia domu są takie, że ma być prosty w obsłudze a więc kombinowanie z grzaniem w taniej strefie odpada.
    Nawet puszczenie grzania "samopas" to w większości grzanie w tańszej strefie, bo w nocy mamy niższe temperatury a do tego 58% czasu przy G12W to tańsza strefa. Naprawdę trzeba się starać, a i tak nie wychodzi 10 lat czas zwrotu. Więc bez kombinowania z 70% powinno być w tańszej strefie, a 30 w droższej.
    Pesymistycznie średnio można policzyć 45gr/kWh.

    A nawet licząc po 60gr wychodzi 12 lat.

    Maty elektryczne są ogrzewaniem podczerwienią?

    To zapotrzebowanie na ciepło to energia użytkowa? Uwzględnia GWC? Bo te 7MWh na rok to całkiem sporo jak na takie parametry. Czy to 25kWh/m2/r PU, a nie po podłogach?

    Te maty, to mają generować mniejsze pole elektromagnetyczne niż kable tradycyjne o tej samej mocy? Producent chwali się jakimiś badaniami potwierdzającymi to?
    Właśnie czeka mnie wybór konkretnych kabli, więc mnie to ciekawi.

    Co to za zasady, ze masz 80% upustu na cenę kWh? A nie odbierasz za darmo 80% ilości dostarczonej? Czyli jak produkcja jest wystarczająca, to nic nie płacisz za kWh?
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 10-07-2017 o 16:18

  9. #169

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Co to za zasady, ze masz 80% upustu na cenę kWh? A nie odbierasz za darmo 80% ilości dostarczonej? Czyli jak produkcja jest wystarczająca, to nic nie płacisz za kWh?
    Wydaje mi się, że tak właśnie powinno być, a nie jak w materiale, że płaci się 20% za każdą kWh. Chyba murator namieszał.

  10. #170

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Nawet puszczenie grzania "samopas" to w większości grzanie w tańszej strefie, bo w nocy mamy niższe temperatury a do tego 58% czasu przy G12W to tańsza strefa. Naprawdę trzeba się starać, a i tak nie wychodzi 10 lat czas zwrotu. Więc bez kombinowania z 70% powinno być w tańszej strefie, a 30 w droższej.
    Pesymistycznie średnio można policzyć 45gr/kWh.

    A nawet licząc po 60gr wychodzi 12 lat.

    Maty elektryczne są ogrzewaniem podczerwienią?

    To zapotrzebowanie na ciepło to energia użytkowa? Uwzględnia GWC? Bo te 7MWh na rok to całkiem sporo jak na takie parametry. Czy to 25kWh/m2/r PU, a nie po podłogach?

    Te maty, to mają generować mniejsze pole elektromagnetyczne niż kable tradycyjne o tej samej mocy? Producent chwali się jakimiś badaniami potwierdzającymi to?
    Właśnie czeka mnie wybór konkretnych kabli, więc mnie to ciekawi.

    Co to za zasady, ze masz 80% upustu na cenę kWh? A nie odbierasz za darmo 80% ilości dostarczonej? Czyli jak produkcja jest wystarczająca, to nic nie płacisz za kWh?
    Jeśli o grzaniu domu niskoenergetycznego myśli się tylko tyle, że polega to na włączaniu ogrzewania to na samym początku robi się błędne założenie i obliczenia są obarczone błędem grubym. Nie ma sensu ich omawiać. Ja osobiście nie jestem w stanie policzyć ile zimna w nocy zatrzymają na zewnątrz zamknięte rolety zewnętrzne (które właśnie po to są). Ile zimna zatrzymają przy -20 bez wiatru a ile przy -20 przy lodowatym wietrze? Do tego trzeba wziąć pod uwagę ustawienie względem stron świata (wiatry) i dziesiątki innych czynników a nie nie tylko ile kosztuje kWh w nocnej taryfie i ile jej jest w dobie. Bo tylko takie obliczenia miałyby sens.
    A więc wciąż kombinowanie a ja tego chciałem uniknąć.

    W Dzienniku wspominałem już jakie maty mamy. Są wykonane z włókien węglowych więc nie ma tu mowy o tych samych polach elektromagnetycznych jak w zwykłych kablach miedzianych. Opisywałem też jak działa promieniowanie podczerwone na otoczenie (zdjęcia z FLIRa), trzeba cofnąć się i poczytać.

  11. #171

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Co to za zasady, ze masz 80% upustu na cenę kWh? A nie odbierasz za darmo 80% ilości dostarczonej? Czyli jak produkcja jest wystarczająca, to nic nie płacisz za kWh?
    Takie są zapisy w Ustawie OZE. Po wpuszczeniu do sieci mojej energii z fotowoltaiki mam prawo, w razie potrzeby, kupić tę energię*za 20% ceny. Nie jest to super okazja ale to całkiem dobry akumulator o sprawności 80%. Tak więc kiedy*w zimie w nocy włączą się maty to za kWh zapłacę nie 65groszy tylko 13groszy a więc po co mi tania i droga taryfa?

  12. #172
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pan Kejk Zobacz post
    Do tego trzeba wziąć pod uwagę ustawienie względem stron świata (wiatry) i dziesiątki innych czynników a nie nie tylko ile kosztuje kWh w nocnej taryfie i ile jej jest w dobie. Bo tylko takie obliczenia miałyby sens.
    Obliczenia masz przecież zrobione w OZC. I jest pewne, że więcej ciepła trzeba trzeba gdy jest zimniej i są mniejsze zyski bytowe i słoneczne (czyli w nocy, gdy jest tańsza taryfa) niż w dzień (gdy są zyski i wyższa temperatura za oknem).

    Cytat Napisał Pan Kejk Zobacz post
    Są wykonane z włókien węglowych więc nie ma tu mowy o tych samych polach elektromagnetycznych jak w zwykłych kablach miedzianych.
    Dlaczego nie?

    Fizyczny wzór na wartość pola elektromagnetycznego nie uzależnia niczego od materiału przewodnika - ważne natężenie prądu i odległość od przewodnika. Więc pytanie, czy producent jakoś oszukał prawa fizyki i czy ma na to jakieś dowody.

    To przecież płynące elektrony wytwarzają pole elektromagnetyczne. Nie miedź jako taka. Kable zapłonowe potrafią nieźle siać zakłócenia elektromagnetyczne, choć współczesne mają włókna szklane z grafitem jako rdzeń przewodzący prąd. Dlatego pytam, czy znasz jakieś badania, że Twoje kable ytwarzają mniejsze pole magnetyczne niż podobne (o podobnej oporności i napięciu pracy - czyli o podobnej mocy) kable tradycyjne.



    Cytat Napisał Pan Kejk Zobacz post
    Opisywałem też jak działa promieniowanie podczerwone na otoczenie (zdjęcia z FLIRa), trzeba cofnąć się i poczytać.
    Na FLIR widać, że ściana promieniuje. Jak każde ciało stałe o niezerowej temperaturze. Przy takim podejściu można powiedzieć, że każde ogrzewanie (fundamentowa płyta grzewcza, kominek, kaloryfer itd.) jest ogrzewaniem podczerwienią.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 10-07-2017 o 21:43

  13. #173
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pan Kejk Zobacz post
    Takie są zapisy w Ustawie OZE. Po wpuszczeniu do sieci mojej energii z fotowoltaiki mam prawo, w razie potrzeby, kupić tę energię*za 20% ceny.
    Możesz zacytować tę ustawę? Bo w dostępnej na stronie isap.sejm.gov.pl stoi:

    Art. 4. 1. Sprzedawca, o którym mowa w art. 40 ust. 1a, dokonuje rozliczenia ilości energii elektrycznej wprowadzonej przez prosumenta do sieci elektroenergetycznej wobec ilości energii elektrycznej pobranej z tej sieci w stosunku ilościowym 1 do 0,7 z wyjątkiem mikroinstalacji o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej nie większej niż 10 kW, dla których ten stosunek ilościowy wynosi 1 do 0,8.


    Nic nie ma o cenie - rozlicza ilość.

  14. #174

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Obliczenia masz przecież zrobione w OZC. I jest pewne, że więcej ciepła trzeba trzeba gdy jest zimniej i są mniejsze zyski bytowe i słoneczne (czyli w nocy, gdy jest tańsza taryfa) niż w dzień (gdy są zyski i wyższa temperatura za oknem)..
    Nieprawdą jest, że w nocy są mniejsze zyski bytowe (gotowanie kolacji, sprzęt RTV, komputery, kąpiel). A to wszystko wraca przez rekuperator. Natomiast prawdą jest, że w pochmurny zimny dzień w opuszczonym od godz 7 do 18 domu nie ma prawie żadnych zysków bytowych a dom się wychładza.
    Powtórzę się: jeśli ktoś nie bierze wszystkich czynników pod uwagę to nie ma sensu dyskutować o zapotrzebowaniu na energię, bo obliczenia są obarczone błędem grubym.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Na FLIR widać, że ściana promieniuje.
    Na FLIR widać, że promieniująca ściana ogrzała otaczające elementy domu. Reszta obok nie została ogrzana.

    Jak ktoś chce negować wszystko dla zasady to zawsze coś zinterpretuje na swoją nutę. Nie będę z taką postawą polemizował. Każdy buduje dom zgodnie ze swoimi założeniami. Dlaczego mają być takie same dla wszystkich? Do tego samego można dojść na różne sposoby, czy ja komuś narzucam swój? Nie.

  15. #175
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pan Kejk Zobacz post
    Nieprawdą jest, że w nocy są mniejsze zyski bytowe (gotowanie kolacji, sprzęt RTV, komputery, kąpiel).
    Naprawdę więcej na tygodniu korzystasz z tych dobrodziejstw między 22:00 a 6:00 niż poza tymi godzinami?

    CWU to też dobry przykład, jak łatwo blisko 100% bez żadnych wyrzeczeń i zachodu (poza jednorazowym ustawieniem timera) wykorzystywać tanią strefę.

    Starasz się znaleźć założenia, żeby uzasadnić opłacalność instalacji PV. A i tak nijak nie chce wyjść 10 lat, jak się zagłębić w liczby.

    Cytat Napisał Pan Kejk Zobacz post
    Do tego samego można dojść na różne sposoby, czy ja komuś narzucam swój? Nie.
    Owszem, każdy może podchodzić na swój sposób. Podajesz dużo ciekawych informacji w swoim dzienniku. Np. trudne do znalezienia gdziekolwiek temperatury pod domem.
    Dlatego zawiodłem się nie założeniami czy interpretacją, a informacjami podanymi w filmiku.

    Edyta:
    Żeby było jasne, nie namawiam do grzania prądem z sieci. Namawiam, do rzetelnego policzenia czasu zwrotu PV. Czyli policzenie oszczędności w eksploatacji względem dobrze dobranej taryfy - zazwyczaj będzie to G12w i cena średnia bez wyrzeczeń to z 45gr powinno wyjść (oczywiście orientacyjnie bo zależy i od taryf konkretnych operatorów - i licząc tendencyjnie można policzyć np. darmowy prąd z Fortum, ale IMO 45gr/kWh to uczciwa, realna cena bez specjalnych promocji czy wyrzeczeń co do korzystania z prądu). A to oznacza czas zwrotu blisko 16 lat (bez uwzględnienia spadku sprawności paneli, NPV i jakichkolwiek kosztów konserwacji czy napraw, czyli już dając duże fory PV).
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 11-07-2017 o 08:27

  16. #176

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Obliczenia masz przecież zrobione w OZC. I jest pewne, że więcej ciepła trzeba trzeba gdy jest zimniej i są mniejsze zyski bytowe i słoneczne (czyli w nocy, gdy jest tańsza taryfa) niż w dzień (gdy są zyski i wyższa temperatura za oknem).



    Dlaczego nie?

    Fizyczny wzór na wartość pola elektromagnetycznego nie uzależnia niczego od materiału przewodnika - ważne natężenie prądu i odległość od przewodnika. Więc pytanie, czy producent jakoś oszukał prawa fizyki i czy ma na to jakieś dowody.

    To przecież płynące elektrony wytwarzają pole elektromagnetyczne. Nie miedź jako taka. Kable zapłonowe potrafią nieźle siać zakłócenia elektromagnetyczne, choć współczesne mają włókna szklane z grafitem jako rdzeń przewodzący prąd. Dlatego pytam, czy znasz jakieś badania, że Twoje kable ytwarzają mniejsze pole magnetyczne niż podobne (o podobnej oporności i napięciu pracy - czyli o podobnej mocy) kable tradycyjne.





    Na FLIR widać, że ściana promieniuje. Jak każde ciało stałe o niezerowej temperaturze. Przy takim podejściu można powiedzieć, że każde ogrzewanie (fundamentowa płyta grzewcza, kominek, kaloryfer itd.) jest ogrzewaniem podczerwienią.
    Witam,
    Na podbne pytanie otrzymałem następującą odpowiedź:

    "Śpieszę z odpowiedzą na nurtujące Pana pytanie, mianowicie natężenie pola elektromagnetycznego przy elemencie przewodzącym wynosi 0.16µT. Węglowy element grzewczy nie wytwarza pola elektromagnetycznego - 0.0µT. Jest to również natężenie w odległości 1cm od elementu grzewczego. W odległości 30cm od folii CALEO - 0.0µT

    Dla porównania:

    Typowe wartości natężenia pola magnetycznego w odległości 30 cm od urządzenia:
    Odkurzacz - 2-20µT
    Mikser - 0.6-10µT
    Wiertarka - 2-3.5µT "

    Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, moze panowie rozwina temat...

  17. #177

    Domyślnie

    A co tu rozwijać. Ja na podstawie danych ze strony producenta podałem informację, że węglowe włókna nie wytwarzają pola elektromagnetycznego. Kolega Kaizen w odpowiedzi na to poprosił o doktorat z fizyki. Nie chce mi się doktoryzować Każdy swoje wie, każdy samodzielnie podejmuje mądre decyzje

    Ogólnie zauważam taką tendencję od jakiegoś czasu: ktoś coś pisze na forum i zaraz potem pada typowa regułka: "a masz na to jakieś badania"? To piszą ci, którzy nigdy chyba nie uczestniczyli w badaniach naukowych lub w badaniach zlecanych przez różne podmioty. Otóż wyniki badań zawsze można zbliżyć w stronę zlecającego, to tylko kwestia przyjętych kryteriów i przedziałów na wykresach rozkładów wyników

    Dlatego też nie zajmuję się udowadnianiem innym swoich racji, każdy ma swoją. Można różnymi sposobami dojść do tego samego.

  18. #178
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pan Kejk Zobacz post
    Ogólnie zauważam taką tendencję od jakiegoś czasu: ktoś coś pisze na forum i zaraz potem pada typowa regułka: "a masz na to jakieś badania"?
    Jak coś przeczy prawom fizyki, to ciekawi mnie, jak to zostało osiągnięte. Obalałoby to prace panów Maxwella czy Faradaya i zmuszało do napisania podręczników fizyki od nowa.

  19. #179
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    klew

    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    54-110
    Posty
    96

    Domyślnie

    @Kaizen, zostało to osiągnięte przez sprytny marketing . Na stronie producenta znalazłem takie zdanie "NO HARMFUL ELECTROMAGNETIC EMISSIONS". Czy brak szkodliwego promieniowania elektromagnetycznego. To wcale nie oznacza, że występuje brak promieniowania w ogóle. Promieniowanie jest i być musi, tylko nie jest ono szkodliwe (tak samo zresztą jak przy zwykłych kablach grzejnych itp.) i w wielu innych przypadkach.

    Poza tym w Teslach nie podaje się natężenia pola elektromagnetycznego, tylko indukcję magnetyczną. Pole magnetyczne jest wytwarzane dokoła każdego poruszającego się ładunku, więc dokoła włókien węglowych również.
    Poziom indukcji magentycznej przy wiertarce/mikserze/odkurzaczu będzie na pewno większy niż przy innych urządzeniach elektrycznych, które nie mają silników elektrycznych. Silnik elektryczny działa dzięki wytwarzanym polom magnetycznym...

    Jeszcze jedna uwaga odnośnie samego systemu ogrzewania (fotowoltaika + grzanie prądem) i kosztów. Też rozważam taki sposób ogrzewania w moim domu. Orginalny plan był na zrobienie zwykłej podłogówki i gruntowej pompy ciepła. Koszt podłogówki to około 15 tyś, a koszt pompy z odwieratmi i robotą to około 50 tyś.
    Wg projektu mój budynek ma zapotrzebowanie energii na około 8000 kWh rocznie.
    Koszt kabli grzewczych wyjdzie podobnie jak wodnej podłogówki (ok. 15 tyś.) koszt instalacji fotowoltaiki 10 kWp to około 45 tyś (kilka takich wycen dostałem - bez wnikania jak na razie w detale).
    To znaczy, że koszt instalacji PV powinnien wyjść mniej więcej tak samo jak pompy gruntowej, przy czym koszt grzania na fotowoltaice wyniósłby praktycznie 0-500 zł rocznie - czego na pompie ciepła raczej nie da się osiągnąć.

    Z grzania prądem to najtaniej jest zrobić bufor ciepła ogrzewany w drugiej taryfie. Koszt instalacji powinien się zamknąć w mniej niż 10 tyś zł (+ 15 tyś na podłogówkę). Grzanie w drugiej taryfie to około 30-33 gr/kWh, więc moje 8000 kWh rocznie * 30-33 gr daje jakieś 2400-2800 zł rocznie. Czas "zwrotu" inwestycji instalacji PV to jakieś 12-15 lat.
    Kolejny czynnik wypływający na koszt instalacji to kredyt. Przy budowie na kredyt nie opłaca się robić droższej instalacji, bo tak naprawdę to 35 tyś. które dokładamy na początku będzie oprocentowane i przy standardowym kredycie na 30 lat będziemy musili oddać pewnie ponad 60 tyś, co wydłuży nam czas zwrotu do 21-25 lat.

    Ostatnia uwaga: koszt instalacji fotowoltaiki maleje. Moim zdaniem jesteśmy aktualnie na granicy opłacalności tych instalacji, a wkrótce żadne inne wynalazki po prostu nie będą się opłacać (o ile mamy dobrze nasłonecznioną działkę).

  20. #180
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar 19TOMEK65
    Zarejestrowany
    Jan 2016
    Skąd
    ZG i okolice
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    312

    Domyślnie

    Co się stało że dziennik zamarł ?
    Może podzielisz się doswiadczeniem w eksploatacji paneli i całego systemu ?

Strona 9 z 13

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony