-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
POMOCY koszt skócia 1 płytki
Witam Proszę o pomoc bo nie wiem co mam zrobić . "fachowcy " skręcali mi kuchnie i spadł im młotek na płytkę płytki 60/60 fuga 1 mm i płytka pękła
owe fachowce powiedzieli ze przyznają się do winy i podali mi nr ubezpieczenia i z ubezpieczenia mam ściągnąć se kaskę no i ok
poproszony wykonawca wysłał mi następujący cennik za wykucie tej jednej płytki
skuwanie płytki 90 zł
przygotowanie podłoża pod nowa płytkę 40 zł
wklejenie płytki 30 zł
fugowanie 20 zł
impregnowanie 50 zł
dojazd 2x130km 208 zł
nocleg 50 zł
razem 480 zł netto
to jakiś koszmar a ubezpieczalnia mi chce dać tylko 90 zł za tą płytkę
czy fachowiec nie chce za dużo ?
zakładając że fachowiec nie chce za dużo to czy waszym zdaniem ubezpieczalnia nie chce zapłacić za mało , ubezpieczalnia podobno wzięła ceny z katalogu norma a ja nie mam dostępu do takiego katalogu czy może ktoś z was ma ?
mieliście podobne problemy proszę o porady
Ostatnio edytowane przez marcinmichal ; 11-04-2016 o 20:53
Powód: trafna uwaga
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Weź gościa który nie będzie musiał dojeżdżać 130km to będzie dużo taniej. Kto Ci go kazał wybrać?
-
-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
fachowiec owy dał mi gwarancje , jeżeli wezmę kogoś innego to ją utracę .
-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
Dodam iż nie mam nic by zapłacić za koszty przejazdu jak najbardziej to rozumiem samochody spalają paliwo . z Fachowca jestem bardzo zadowolony , martwi mnie koszt usługi czy trochę nie za duży waszym zdaniem , ceny podobno wzięte z katalogu norm .
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Nie chodzi o to żeby mu nie zapłacić tylko o Twoje zdziwienie, przecież wiadomo ze jak ktoś by był na miejscu to może i za 100zł by Ci to zrobił.
-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
ok zakładając że fachowiec nie chce za dużo to czy waszym zdaniem ubezpieczalnia nie chce zapłacić za mało , ubezpieczalnia podobno wzięła ceny z katalogu norma a ja nie mam dostępu do takiego katalogu czy może ktoś z was ma ?
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Jeśli robili wycenę to na pewno nie z powietrza tylko z jakiegoś katalogu. Zreszą tu na forum możemy sobie pisać, najlepiej by było zadzwonić do nich i się dowiedzieć dokładnie ale na jakieś kosmiczne kwoty bym nie liczył, w końcu do skucia i położenia jest 0,36m2 płytek więc jakiej wyceny się spodziewasz? Według Twoich wyliczeń koszt takiej operacji dla metra kwadratowego wyniósłby ponad 1300zł netto a ich 250 brutto.
Najlepiej byłoby wykonać to bezgotówkowo żeby nikt nie był stratny....
-
DOMOWNIK FORUM (min. 500)
Nie kwestionuję Twego fachowca . Jesteś w ciemnym zaułku gdyż jak weźmiesz kogoś innego to stracisz gwarancję gdyż fachowiec który Ci kładł płytki już o tym fakcie wie a i widzę , że sądząc po kosztach chce to usilnie wykorzystać.Trudna decyzja przed Tobą. Fakt, że tzw. poprawki i prace nietypowe są drogie ale moim zdaniem nie aż tak. Ja gdybym miał podejmować decyzję szukałbym kogoś bliżej i taniej, dużo taniej.
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Wymiana jednej płytki ma rzutować na gwarancje montażu pozostałych ?
Zwróć się do ubezpieczalni , aby wskazali fachowca z którym oni się rozliczą . Jak nie będą chcieli , to przekaż im wycenę Twojego glazurnika .
Miałem podobny przypadek . Byłem wykonawcą prac w całym budynku . Zniszczeń narobił hydraulik . Ja dokonałem naprawy . Zapłacił mi hydraulik . Inwestor pośredniczył tylko między nami .
-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
Dziękuje za informacje . Fakt jest taki co się dowiedziałem że mój fachowiec ma robote i specjalnie nie chce mu sie tyle kilosów robić dla jednej płytki z tad taka zaporowa cena lecz zgodziłem sie na nią i jutro mi ją wymieni .
A wracając do sprawy w takim przypadku zadam jeszcze raz pytanie czy może ktoś z was ma dostep do cennika usług norma i czy mógł by mi podać koszty jakie w nim są zawarte odnośnie wymiany płytki podłogowej ? bo uważam że 90 zł które proponuje ubezpieczalnia to śmieszna kwota a przypuszczam że żaden z szanujących się tu fachowców nie przyjechał by za tyle wymienić płytke - dodam iż te 90 zł to koszt robocizny z materiałem gdzie 1m2 płytki kosztuje 140 zł
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
Słyszałem kiedyś opowieść zegarmistrza, do którego trafił zegarek firmy Patek.
Okazało się, że trzeba było wymienić jakąś pierdółkę za kilka zł. Z tym, że było mu głupio żądać 20 zł za naprawę zegarka wartego kilkanaście tysięcy, więc dla przyzwoitości rzucił za kwotę 500 zł.
Wydaje mi się że u Ciebie jest podobnie.
-
Nie mam dostępu do cennika usług norma, ale jestem pewien, że nie przewiduje on dojazdu, noclegu i zaporowej ceny, bo się fachowcowi jechać nie chciało.
@Tofik, źle Ci się wydaje. Nie słuchaj głupot. Chyba, że dla Ciebie taka wyprawa i zmarnowany cały dzień dla 50zł to dobry biznes.
-
WITAJ, czytaj i pytaj... :)
Witam
Ok płytka wymieniona koszt 500 zł brutto fachowiec rzeźbił z nia kilka dobrych godzin by ją wykuć zaczoł prace o 11 rano wczoraj a o 17 już płytka była wklejona , dzisiaj rano zafugował i pojechał , nie sądziłem że z takim "bawieniem się" zchodzi tyle czasu - środek płytki poszedł w miarę szybko lecz obrzeża to była misterna robota z małym młoteczkiem i przecinakiem w ręku by nie uszkodzić pozostałych płytek . Teraz tylko chyba zostaje mi wypowiedzieć wojnę ubezpieczalni o zwrot kosztów . bo całość kosztów wyszła mnie 770 zł jako iż nikt nie chciał mi sprzedać jednej płytki tylko musiałem kupić cały karton .
Dam znać jak się sprawa skończy w ubezpieczalni.
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum