Borge dzięki.Też mi się wydaje ,że malować 5 razy to trochę dużo ale tak zaleca producent dokładnie to od 3 do 5 razów.
Goralski mógłbyś rozwinąć temat,dlaczego mam żałować.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBędzie odchodzić, łuszczyć się. Poza tym jaki sens budować dom z drewna, kiedy zaklejasz drewno?
5 lat i będzie przekichane. Jeśli drewno wciąż mokre, a obstawiam, że tak, to długo z tym nie zabawisz.
Później będzie czekało Cię piaskowanie, a jako pracownik tej branży pracujący na specjalistycznym sprzęcie do oczyszczania budynków drewnianych, nie takie cyrki widziałem jakie wychodziły ze ścian beli obecnie budowanych
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoja chatka własnoręcznie wystrugana starym ośnikiem, piłą spalinową, dłutami i świdrem.
Także i garaż. Już nie tylko siłą mięśni, ale sprzętem elektrycznym, bo był takowy strug i kątówka.
http://www.fotosik.pl/u/arkajerzybw
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychcicho bo sezon się kończy i wszyscy na budowach . No to Jerzy ośniki młotki , dłuta i piły w ruch i do dzieła .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychObu Wam zazdroszczę dostępu do stosunkowo taniego drewna, miliona okolicznych tartaków i ogromnego wyboru kamienia na podmurówkę. Jestem teraz w Zakopanem i w drodze przez południową Polskę oglądałem sobie te skarby, które można przebierać i wybierać - tutaj kosztują one grosze. Niestety po przewiezieniu do Wielkopolski osiągają cenę platyny
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
morlino Przeczytałem wszystkie Twoje posty, i zauważyłem, że wchodzisz na jakiś temat i bez zastanowienie, przeczytania całości, czy chociaż zgłębienia wiedzy zadajesz takie pytania "ni z gruszki ni z pietruszki"
Na temat właściwości domów z bala napisano tutaj może postów - czemu nie przeczytasz?
A jeśli nie byłoby to prawdą, to mielibyśmy tutaj kilkudziesięciu Pinokiów
I pytanie z mojej strony? Co to są "tradycyjne drewnianki"? Bo po wpisaniu w google uzyskuję odpowiedzi nie do końca zgodne z tematem tego Forum
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJakbyś przewertował forum, to byś znalazł.
Już wiele razy było tu mówiono, że domy drewniane szybko się ogrzewają, bo ogrzewa się tylko powietrze, a domy murowane mają jeszcze dodatkowo do ogrzania zimne mury. Murowane za to dłużej utrzymują ciepło. Jednak wg wielu wypowiadających się tutaj na forum, bilans kosztów jest korzystniejszy na rzecz drewnianego domu, o ile nie jest dom źle wykonany.
Moja chatka własnoręcznie wystrugana starym ośnikiem, piłą spalinową, dłutami i świdrem.
Także i garaż. Już nie tylko siłą mięśni, ale sprzętem elektrycznym, bo był takowy strug i kątówka.
http://www.fotosik.pl/u/arkajerzybw
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmarmur7, nie wiem, jaki jest popyt na taką platynę w Wielkopolsce, ale ja już dawno stwierdziłem, że domy drewniane i otoczka wokół nich, to potencjalnie całkiem dobre źródło dochodów w niektórych miejscach w Polsce Z moich obserwacji wynika, że wiele osób marzy o domu drewnianym, prawdopodobnie z tych pierwotnie chętnych zostaje jakieś 10% realizujących marzenie, ale to i tak sporo
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTwoje obserwacje zapewne są trafne. Pisałem o swoim przypadku, zastanawiając się o ile drożej muszę wybudować dom z powodów geograficznych. Drugim czynnikiem jest oddalenie od ośrodków miejskich. To oddalenie, które w trakcie normalnego funkcjonowania bardzo nam odpowiada, w trakcie budowy daje się we znaki.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmarmur- a dlaczego masz tylko 9belek? teraz przeczytałam Twoj wpis w dzienniku o osiadaniu,
jak masz zrobioną pierwszą belkę, ew. tą warstwę co masz pod pierwszym balem? pewnie pustak?? lub cegły? mozesz rzucić fotkę od środka jak wygląda łączenie podłogi ze ścianą balową? Czy ty teraz już mieszkasz w tym domku czy jeszcze nie??
Proszę o komentarze w dzienniku..
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAnnnja - początkowo projekt zakładał że ściany kolankowe mają być wykonane z bala. Ściany szczytowe natomiast miały być w technologii szkieletu. Takie rozwiązanie zwiastuje niestety kłopoty ze wzgl. na nierównomierność osiadania. Podczas wizyty u R.Trochanowskiego, podzieliłem się wątpliwościami , a on potwierdził nietrafność takiego rozwiązania. Przeprojektował więc dom, dodając tzw belki oczepowe ( te zewnętrzne wzdłuż budynku), na których opiera się dach, a ścianki kolankowe wykonał jako szkielet. W ten sposób piętro budynku nie osiada samoistnie. Tzn osiada tylko o tyle o ile osiadają bale na parterze. To praktyczne i ułatwiające walkę z osiadaniem rozwiązanie.
Stąd właśnie owe 9 bali, które sięgają do stropu między kondygnacjami.
Drewniana podwalina w naszym domu ma przekrój 18x18 cm - w niej właśnie zmieściliśmy wszelkie instalacje wodne i grzewcze. Potem całość została zalana betonem - wylewka betonowa sięga więc pierwszego bala. Niestety nie mam w tej chwili zdjęć tego połączenia.
W naszym domku pomieszkujemy jedynie wakacyjnie. Prócz wykończeniówki wstrzymuje nas brak odpływu wody i scieków. W projekcie mamy szambo, bo tak przewiduje plan zagospodarowania przestrzennego, ale chcemy przydomową oczyszczalnię. Taka zmiana w przypadku PZP wymaga zgody wojewody więc nie ma lekko
W instalacjach jest woda, muszę więc podczas mrozów ogrzewać dom co generuje koszty, z drugiej strony, mogę wewnątrz działać przez całą zimę i posuwać roboty do przodu, czyli coś za coś Teoretycznie nic nas nie goni do przeprowadzki bo mamy gdzie mieszkać, trochę jednak męczą dojazdy
Ostatnio edytowane przez marmur7 ; 24-09-2014 o 14:41
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMarmur- a jaką masz teraz wysokość od podłogi parteru do sufitu?
belki oczepowe- te takie dodatkowe poza krawędziami ścian, mają kilka plusów!!
ja by pewnie nie wytrzymała z niecierpliwości , aby tyle nie mieszkać, a często, względnie kilka razy w tygodniu dojeżdzać-aby coś podłubać...,
ale za to jakie super wakacje masz!!!! i to gratis no...może w zamian za drobne prace wykończeniowe
Proszę o komentarze w dzienniku..
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWysokość od posadzki do sufitu wynosi u nas 287-288 cm, jest więc całkiem spora.
Jesteśmy tam bardzo często, a latem niemal codziennie. Ja staram się posuwać prace wewnątrz, a moja druga połowa dopieszcza ogródek.
W tym roku niestety prace posuwają się wolno - okazało się, że nasze dzieci są w wieku ślubnym i musieliśmy nieco zmienić priorytety finansowe
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych