dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 27 z 27
  1. #21
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Maxtorka
    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    8.473

    Domyślnie

    Brawo abromba , tak trzymaj !
    Ząbkami się nie przejmuj , nawet jak są już w tej chwili lekko wychylone
    ( a prawdobodobnie nie są ) to przy wyeliminowaniu szkodliwego czynnika jakim jest smoczek i paluszek , ew. wada nie będzie się utrwalać i siłami natury ( mięśnie okrężne ust ) zgryz wróci do normy .
    Pamiętaj też , żeby wyeliminować picie z butelki , zwłaszcza wieczorem i w nocy , bo oprócz utrwalania nawyku ssania można synkowi zafundować próchnicę . O myciu ząbków nie wspomnę , bo u 1,5-rocznego
    szkrabika jest to obowiązkowe .

    Pozdrowionka - Maxtorka

  2. #22
    ELITA FORUM (min. 1000)
    abromba

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    1.705
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Nigdy nie pił z butelki (ze smoczkiem) - do 7 miesiąca jechał wyłącznie na piersi, a potem od razu przeszliśmy na kubek -niekapek Aventu. Mam nadzieję, że picie z niego nie nasila waty zgryzu, mimo wytającego "cycka", bo wypicie takiej butelki zajmuje mu max. 2 minuty. Zresztą powoli uczy się pić z normalnego kubeczka.

  3. #23
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Maxtorka
    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    8.473

    Domyślnie

    Cytat Napisał abromba
    Nigdy nie pił z butelki (ze smoczkiem) - do 7 miesiąca jechał wyłącznie na piersi, a potem od razu przeszliśmy na kubek -niekapek Aventu. Mam nadzieję, że picie z niego nie nasila waty zgryzu, mimo wytającego "cycka", bo wypicie takiej butelki zajmuje mu max. 2 minuty. Zresztą powoli uczy się pić z normalnego kubeczka.

    No to super , problem butelki Wam odpadł a kubeczek-niekapek wielkiej krzywdy nie zrobi , ale warto się z nim po malutku rozstawać i traktować jako awaryjne żródełko pojenia , np. na spacerkach czy głęboką nocą .

    Pozdrowienia - Maxtorka

  4. #24

    Domyślnie Re: Jak odzwyczaić od ssania kciuka

    Cytat Napisał abromba
    Delikwent ma 1,5 roku i jest nałogowcem ssania. Zdecydowanie preferuje kciuk, od biedy smoczek. Problem w tym, że jak ssie kciuk, to się garbi tj przekrzywia- a jest pod opieką rehabilitanta, bo ma lekką wadę postawy.
    Nie "kupił " aparatu przeciwko ssaniu
    Lubi czosnek
    Boję się smarować ten kciuk chilli, bo jeszcze sobie wetrze w oko.
    Rodzice z doświadczeniem, podajcie swoje sposoby!!!
    Ja ten problem wlasnie opanowalam, ale moj Kacperek ma dopiero 8 mcy. Teraz moze Ci juz byc na prawde trudno. Ja zakladalam rekawiczke i sluchalam wycia i rozpaczy z twardym sercem ( a raczej twarda jego otoczka bo srodek to az sie topil z zalosci). Trwalo to 3 dni i teraz ssie wylacznie noca gdy sie przebudzi i chce zasnac ponownie. Nadmieniam, ze po zasnieciu kciuk wypada sam. Kurcze, nie wiem co doradzic w tak poznym wieku. Doradze jedno - nie daj za wygrana. Bandazuj reke. Rob cos. Samo dziecko moze sie nieoduczyc wcale. Znam osobe 38 letnia ktora ssie palec nawet w miejscach publicznych choc bardzo sie tego wstydzi.

  5. #25

    Domyślnie Re: Jak odzwyczaić od ssania kciuka

    Cytat Napisał abromba
    Delikwent ma 1,5 roku i jest nałogowcem ssania. Zdecydowanie preferuje kciuk, od biedy smoczek. Problem w tym, że jak ssie kciuk, to się garbi tj przekrzywia- a jest pod opieką rehabilitanta, bo ma lekką wadę postawy.
    Nie "kupił " aparatu przeciwko ssaniu
    Lubi czosnek
    Boję się smarować ten kciuk chilli, bo jeszcze sobie wetrze w oko.
    Rodzice z doświadczeniem, podajcie swoje sposoby!!!
    Ja ten problem wlasnie opanowalam, ale moj Kacperek ma dopiero 8 mcy. Teraz moze Ci juz byc na prawde trudno. Ja zakladalam rekawiczke i sluchalam wycia i rozpaczy z twardym sercem ( a raczej twarda jego otoczka bo srodek to az sie topil z zalosci). Trwalo to 3 dni i teraz ssie wylacznie noca gdy sie przebudzi i chce zasnac ponownie. Nadmieniam, ze po zasnieciu kciuk wypada sam. Kurcze, nie wiem co doradzic w tak poznym wieku. Doradze jedno - nie daj za wygrana. Bandazuj reke. Rob cos. Samo dziecko moze sie nieoduczyc wcale. Znam osobe 38 letnia ktora ssie palec nawet w miejscach publicznych choc bardzo sie tego wstydzi.

  6. #26
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    renia1314

    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Posty
    1

    Domyślnie

    Moja 17-to letnia córka nadal ssie kciuka ...
    czy znacie jakieś metody aby pomóc jej w tym ,,nałogu ''
    jeżeli takk to proszę o porade

  7. #27

    Domyślnie

    Witam

    Mój brat też ssał kciuka aż do 5 r.ż i niestety nie udało się mamie żadnym sposobem tego oduczyć, skutkiem była wada zgryzu, którą całe szczęście udało się wyleczyć. Pamiętam, że mama próbowała różnych sposobów, a ponieważ było to dobre parenaście lat temu dlatego stosowała domowe sposoby raz posypywała solą, bandażowała itd.

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony