Napisał janusz2406
Gatunek zapraw gipspwych firmy Knauf
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa razie szefunio nie daje urlopu więc prace zacznę pewnie za jakiś miesiąc ale z pewnością napiszę jak mi poszło. A mogą zapytać o to jakich firm gladź polecasz. Wymienień kilka żeby nie było, że którąś reklamujesz. No chyba że jest jakaś co bije konkurencję na głowę. Aha jeszcze jedno czy są różnice w czasie schnięcia gładzi i jaki jest najlepszy dla początkującego majstra.
//Postępuj tak jak byś chciał aby zasada twego działania obowiązywała powszechnie//
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychto jest sposób na tynki cieńko warstwowe.Kładąc tym sposobem np:goldband,rodband uzyskasz równiutką powierzchnie o gr. ok 1.5 mm łatwiej ni stosując gładzie.Gładź praktycznie wymaga wiecej nakładu pracy,więcej zabawy z docietraniem powierzchni po wyschnięciu i ponownym uzupełnianiu ubytków i dociertaniu.Tak twierdzę na podstawie własnego doświadczenia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAha ... Rozumiem.
Znaczy nie rozumiem. To jaka jest różnica pomiędzy tynkiem cienkowarstwowym a gładzią? Z tego co piszesz sądzę, że te pierwsze łatwiej wykonać. A jak wygląda sprawa kosztów i efektu końcowego, czy ściany są tak samo gładkie w jednym i w drugim przypadku?
//Postępuj tak jak byś chciał aby zasada twego działania obowiązywała powszechnie//
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał Jan PrzestrzelskiJanie Przestrzelski,Napisał Jan Przestrzelski
Zrobiłem w mieszkaniu kuchnie, pokój + przedpokój zwykła gładzią gipsową. Natarłem się tego papierem ściernym do bólu. Oczywiście kurz wszędzie itd.
Mam dosyć i teraz zmieniam technikę na Twoją i mam parę dodatkowych pytań:
1. Czy coś się zmieniło/zostało ulepszone w tym temacie od ostatniego Twojego posta?
2. Spotkałem się z wpisami o filcowaniu w przeciwnieństwie do gąbkowania. Jest jakaś większa różnica w używaniu pacy z filcem a pacy z gąbką? Ten filc też się moczy w wodzie?
3. Nie znam goldbanda. Na opakowaniu jest napisane, że trzeba wyrobić w 20minut. Tzn. że w 20 minut muszę zarzucić wszystko na ścianę a potem można to zraszać wodą i poprawiać przez dłużej niż 20 minut pacą z gąbką?
4. Grubość i wielkość porów gąbki ma jakiś większy wpływ na jakość pracy? Jaką kupić?
5. Jak ktoś jest zielony co do Goldbanda jak ja to ile według Ciebie rozrabiać na raz, 1/4 worka zanim dojdę do wprawy?
Wiem, że to głównie trzeba przerobić na sobie ale zapytać zawsze można.
Pozdro!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTeraz czas aby wypróbować mój sposób budowania-dużo lepszy niż pomysł z tynkiem gipsowym.Kończę właśnie fundamenty pod domu 100m2.Napisał Wumi
Sposób na fundamenty-rewelacja.Cały dom wraz z elewacją ,oknami,parapetami.
ścianami wewnętrznymi ,nośnymi i działowymi,kanalizacją,podbudową pod posadzkę pokryciem dachówką z orynnowaniem zrobię klientowi w trzy miesiące za 120 tys netto.Oprócz dachówki i stolarki które inwestor zakupi w/g gustu całość M,R i S wkalkulowałem w wynagrodzenie.Jak to robię?-odpowiem na prywatne maile.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwitam
przez długi weekend zrobiłęm ściane wg. przepisu JANA P.. Abstrahując od wpadki (kupiłem ROTBANDA zamiast GOLDBANDA), robiło sie super.
jedyne co mi się nasuwa to fakt że jednak jest to tynk a nie gładz, więc faktycznie trzeba dojść do wprawy zęby efekt był zadawalający.
w kilku miejscach nie wyszło tak jak chciałem więc chyba bez miejscowego gładzenia się nie obejdzie.
ściana była już podtynkowana niestety.
w kolejnym pomieszczeniu gdzie tynki są skute w 100%, od razu będę kładł GOLDBANDA na ściane (cegłę).
ciekawi mnie też jak będzie sie zachowywał BAND przy cienkiej warstwie - na opakowaniu pisze że minimalna grubość to 5mm.
Jan P. pisze o kładzeniu warstwy cieńszej a la gładz.
czy nie ma z tym problemów?
pytanie do jana kolejne: czy próbowałeś robić z goldbandem jakieś cuda w stylu tynków ozdobnych?
pzodrawiam i dzięki za wskazówki...
...gust jest kwestią ... gustu??
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo właśnie ja też mam takie miejsca "do dogładzenia". Cała tajemnica w odpowiednim "wyciągnięciu" tego mleczka i rozprowadzeniu go. Bo sama początkowa faza z nakładaniem tynku na ścianę ząbkami i późniejszym rozprowadzeniem na płasko nie jest trudna.
Ja zresztą jedną ścianę robiłem dwa razy zanim złapałem jak to trzeba robić.
Z tego co zdążyłem się nauczyć to po lekkim związaniu trzeba dość obficie taką ścianę zmoczyć żeby powstała na powierzchni lekko płynna maź. Po odczekaniu chwili to się pięknie rozprowadza na gładko blichówką. I tu trzeba się postarać by nie widać było pociągnięć, połączeń itp. To jeszcze można poprawiać przez jakiś czas. Zacierać bardzo lekko.
Jako laik otwierałem drzwi już dawno otwarte, tzn. doszedłem do dwóch podstawowych stwierdzeń, o których wszyscy już pewnie dawno wiedzą:
1. zaczynamy od sufitu (bo przy pracy nad nim brudzą się ściany). Z tym, że z kolei gdybym się najpierw nie nauczył goldbanda na ścianie to napewno nie dał bym sobie rady z sufitem.
2. robimy cały element na raz, tzn. np. jedną ścianę ale całą. Ja zrobiłem błąd - uczyłem się w jeden wieczór na połowie ściany, a drugą część robiłem następnego dnia wieczorem. Połączenie oczywisćie wygląda do... kitu. Będę to zacierał zwykłą gładzią gipsową.
Ale generalnie to, że nie trzeba wszystkiego trzeć papierem ściernym i nie ma tego całego pyłu - to jest rewelacja.
Co do grubości to wygląda na to, że można kłąść cieniej niż 5mm. Z tym, że jak taki tynk się zachowuje po kilku miesiącach - tego nie wiem. Mam nadzieję, że nie zacznie pękać (Jan P. chyba pisał o 1,5mm).
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwitam.
temat dosyć stary, ale może ktoś kontynuował rozwijanie umiejętności kłądzenia tych tynków? nadal to takie łatwe? coś sie zmieniło? może inne produkty do użycia się teraz stosuje?
bardzo byłbym wdzięczny za odpowiedź. mam równe ściany, zatem wystarczyłoby mi takie rozwiązanie zamist kombinowac z gładzią...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam
Mam pytanie odnośnie wykonania gładzi, w październiku czeka mnie przeprowadzka do mojej narzeczonej, tzn już będzie zony i czeka mnie wykończenie całego piętra budynku 2 pokoi, kuchni, łazienki, sypialni i klatki schodowej. w każdym pomieszczeniu są wykonane tynki cementowe i pomalowane zwykłą emulsją. Ściany są dosyć równe lecz chciałbym je zagipsować. to wystarczy jak zagruntuje te ściany?? co później kłaść, gładź gipsowa czy tynk gipsowy?? u siebie robiłem wszystko na płytach K-G wiec sobie dawałem rade a w tym przypadku potrzebuje pomocy. z Góry dziękuje. Aha i mam jeszcze jedno pytanie gdy był budowany ten dom miejsca styku sufitu ze ścianami nie są otynkowane do kąta tylko zaciągnięte tynkiem cementowym na tzw. butelkę. chciałbym zrobić to do kąta tylko nie wiem czy to będzie się opłacało bo musiałbym to wszystko skuć i na nowo otynkować do kąta???
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTa farbę czym usunąć??? wystarczy papier ścierny i już?? co od Tego łączenia sufitu ze ścianami muszę się zastanowić. bo podwieszanego sufitu mi się nie opłaca robić bo sufit naprawdę jest dość równy a kuc to i na nowo robić to dużo roboty. myślałem też nad takim czymś jakby około 10-15cm od sufitu zrobić gładkie ściany gipsem a sufit i te 10-15cm ścian wraz z tym zaokrągleniem zrobić inaczej np. jakimś tynkiem strukturalnym??
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwłaśnie naszedł mnie pomysł co do tych zaokrągleń przy suficie. na 99 procent skorzystam z tego. ściany zrobię sobie na gładko a sufit np. jakiś chropowaty. natomiast jakieś 10-15 cm od sufitu przykleję listwy sztukateryjne tak jak na foto a z czasem rzucę jakiś wąż świetlny. co o tym myślicie??? ma ktoś takie listwy podświetlone w domu???
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...ac2c129b9.html
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam jeszcze jedno pytanie. Czy po oszlifowaniu tej farby i zagruntowaniu mogę na to kłaść tynk gipsowy - ROTBANDA lub GOLDBANDA przypomnę , że na ścianie jest już tynk CM pomalowany zwykła emulsja. aha i jeszcze pytanie dla tych co robili tynk sposobem forumowicza o nicku Jan Przestrzelski. jaka jest wydajność tego tynk z np 25kg worka???
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych