Napisał
Bożena030100
franzkru
a ja musze wybudować za 30 TPLN wodociąg, który będzie się kończył na działce sąsiada i w związku z tym on się będzie mógł włączyć za darmo i jeszcze kilka innych działek też. Z pewnością mnie nikt o zgodę nie będzie pytał, bo wodociąg będzie przechodził przez działki sasiadów i dochodził tylko do granicy mojej działi (dalej będzie przyłącze)
Życie nie jest sprawiedliwe. Ale w głowie się nie mieści, żeby w XXI wieku nie można się podpiąć do wodociągu
U mnie moze ten wodociag bedzie tanszy - mam jakies 70mb rura 90 pociagnac.
Natomiast jesli chodzi o to o czym piszesz to jezeli ktos bedzie chcial polozyc na twoim terenie jakomkolwiek rure/kabel, niewazne czy do przylacza czy do rozbudowy wodociagu musi miec od ciebie zgode na wejscie w teren. Twój teren.
Wiec nie pisz ze nie mozesz sie podpiac do wodociagu bo tak to mozesz zrobic ale nie mozesz polozyc rury na dzialce sasiada bo to jest jego wlasnosc. Dla mnie to jest proste i zrozumiale (jak pisalem mialem podobna historie z moim sasiadem).
A tak wogule to dlaczego ciagniesz rure do konca swojej dzialki ?