czy wkład kominowy jest niezbędny?

[pawelurb]

mam pytanie czy wkłady kominowe są wymagane jakimiś przepisami? czy konieczność ich stosowania ma związek tylko z trwałością komina? jakieś dwa lata temu moi rodzice zmienili kocioł na węgiel na gazowy ( w mieszkaniu stare budownictwo ) poprostu wyczyszczono komin ten co był do starego pieca i podłączono kocioł gazowy bez żadnych wkładów itp. i odebrano to wszystko i dopuszczono do użytku, w tym roku przed sezonem też była kontrola kominiarzy i gazowników i nikt nie miał zastrzeżeń), czy w nowo budowanym domu wkłady są koniecznością czy też można je sobie podarować ? jakie moga być skutki używania kotła bez wkładu w kominie murowanym z cegły pełnej?

[Bredka]

nie jestem specjalistą, ale z tego co wiem w procesie spalania gazu czy to oleju opałowego powstają agresywne chemicznie skropliny, które przyczyniają się do destrukcji komina. Wklady kominowe zabezpieczają przed wnikaniem w komin oraz zapewniają usuwanie na zewnątrz przez specjalną podstawkę w podstawie komina

[Bredka]

A-ha, wiem, że za chwilę zarzucą mi niektórzy że bardzo upraszczam, bo powinienem wziąść pod uwagę charakterystyki pracy kotła itd itp, ale pozostawię to może fachowcom....

[Bio]

Uzupełniając odpowiedź Bredki dodam, że w obecnych kotłach gazowych czy też olejowych temperatura spalin jest grubo poniżej punktu rosy, a więc komin bez wkładki będzie ciągnął jak gąbka wszystkie skropliny. Po pewnym czasie wyjdą w postaci plam na zewnątrz. To tylko kwestia czasu

[pawelurb]

ale czy to tylko kwestia trwałości komina czy też jakiś przepisów? bo skoro dopuszczono komin bez wkładu do kotła gazowego w mieszkaniu...to chyba nie jet to konieczne...

[Bio]

Moja działka to kotły na paliwa stałe, ale spaliny i tu i tu potrafią się wykroplić. I tak skrótowo. Jeżeli kocioł pracuje z nominalną mocą cieplną i temperaturą spalin nie wyższą niż 160 st.C od temperatury otoczenia, to w celu zabezpieczenia komina przed zawilgoceniem i ograniczeniem ciągu należy wykonać układ odprowadzania spalin taki aby nie doszło do tego zawilgocenia. Tak mówi PN-EN 303-5 dotycząca kotłów na paliwa stałe.Uważam, że kumaty kominiarz powinien zwrócić uwagę na rodzaj urządzenia i zajrzeć do DTR. Kupił od nas klient mieszkający w Niemczech kocioł i dzwoni co ma zrobić, bo kominiarz nie chce dopuścic tego kotła do eksploatacji, gdyż komin nie odpowiada wymogom zawartym w DTR i przepisach. Przez tych parędziesiąt lat mojej pracy w kotlarstwie, nie spotkałem się z przypadkiem, żeby polski kominiarz nie dopuscił mojego kotła do eksploatacji. Wiem,że większość tych starszych kominów powinna być natychmiast wycofana z eksploatacji.

Czy to będzie kocioł gazowy, czy węglowy, temperatura punktu rosy jest + - 10st.C, a więc jest zbliżona.
Mówisz, ze kominiarz dopuścił. A czy ogladałeś "Usterkę" na TVNie? Tam też wszystko w czambuł dopuszczali