Hej wszystkim
Mamy zrobione fundamenty pod kanadyjczyka. Wygląda to mniej więcej tak:
Działka jest płaska, ławy fundamentowe są posadowione na 1,20m. Ziemia to jakieś 20cm humusu, a potem to już sama glina, potem glina, i jeszcze raz glina . Wody powierzchniowe są dużo poniżej ław.
Zastanawiam się jak zrobić drenaż, czy ma on w tym przypadku jakikolwiek sens?. Czy może lepiej objechać ławy i ściany dysperbitem kilka razy, założyć folię kubełkową i zasypać gliną (i ubić), a tylko wodę z rynien odprowadzić gdzieś ...., a może robić drenaż, ale jak?