projekt DOM W RODODENDRONACH 8 pracownia ARCHON

[ania...]

Witam,
szukam osób, które znają projekt z Archonu - Dom w Rododendronach 8,
zastanawiam się nad wyborem tego projektu więc byłabym wdzięczna za wpisy od osób znających ten projekt, a jeżel ktoś mógłby przekonać mnie zdjęciami z realizacji... radość moja nie miała by końca
pozdr AD

[stivix]

Witam...

Jestem obecnie na etapie wyboru projektu i jestem prawie zdecydowany na Dom w RODODENDRONACH 8 z pracowni Archon+.

Pierwotnie mój wybór padł na Dom w Rododendronach 6 ale po wprowadzeniu przeze mnie poprawek uważam, że Rodo 8 będzie bardziej mi odpowiadał...

Zmiany jakie bym proponował do projektu DOM W RODODENDRONACH 8 są następujące:
1. Likwidacja balkonu nad wykuszem i usytuowanie dwóch okien zwykłych w kazdym pokoju po jednym ( pokoje nr 4 i 5 )
2. Powiększenie szerokości balkonu od frontu do 130 cm i usytuowanie dwóch kolumn przed wejściem.
3.Likwidacja "wystającej części" pokoju nr 6 i wyrównanie ściany zewnętrznej podobnie jak w projekcie RODO 6.
4. Lokalizacja balkonu od strony ogrodu oraz okien balkonowych jak w projekcie RODO 6, czyli wyjście na balkon z pokojów nr 5 oraz 6 (numeracja pokojów z RODO 8 ).
5. Zmiana Porothermu na beton komórkowy 24x24x49
6. Zmiana dachówki na blachodachówkę ( dojdzie prawdopodobnie jeszcze deskowanie połaci dachu...)
7. Wykonanie w garażu kanału.

Chciałbym również obniżyć wysokośc kalenicy dachu nad garażem i pomieszczeniami 7 i 8 aby zachować charakter "dobudowanego garażu", podobnie jak w RODO 6.

Proszę osoby będące w trakcie budowy RODO 8 o sugestie i pomoc w wyborze właściwych rozwiązań funkcjonalnych.
Fotografie z placu budowy będą dla mnie bardzo, bardzo pomocne...


A może ktoś buduje RODO 8 w okolicach Kraków-Katowice? Byłbym wdzięczny za możliwość zobaczenia tego domu w rzeczywistości...

Pozdrawiam....

[ktosiek]

Witam, jestem posiadaczem tego projektu, właśnie kończę papierologię, pod koniec sierpnia będą fundamenty, później bloczki, no i na zimę będzie tyle.

Może ktoś ma jednak ten projekt, bo do tej pory znajduję niestety tylko rodo 6, a ten projekt jest tylko nieznacznie inny, a jednak mniej popularny.

Może jednak ktoś się znajdzie.

A tak w ogóle witam wszystkich na forum, to mój pierwszy post tutaj.

[Princesa]

Witam po 1 warto wrzucić projekt tutaj bo nie każdemu będzie się chciało buszować po internecie.

Link:

http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m468b64473524b

Parter:

PARTER 97,2 (97,9)
1. Wiatrołap 3,6
2. Hol 2,2
3. Spiżarnia 1,2
4. Kuchnia 8,3
5. Salon 28,2
6. Pokój 14,6
7. Schody 3,0
8. Łazienka 4,4 (5,1)
9. Garderoba 4,1
10. Garaż 20,0
11. Kotłownia 7,6



Poddasze:

PODDASZE 78,5 (94,4)
1. Schody 1,8 (1,8 )
2. Hol 3,9 (3,9)
3. Łazienka 4,8 (8,2)
4. Pokój 13,4 (16,9)
5. Pokój 14,4 (19,2)
6. Pokój 15,6 (16,3)
7. Pokój 18,1 (20,3)
8. Garderoba 6,5 (7,8 )

stivix: 1. Likwidacja balkonu nad wykuszem i usytuowanie dwóch okien zwykłych w kazdym pokoju po jednym ( pokoje nr 4 i 5 )

Rozumiem, że zamierzasz zmienić kształt pokoi na poddaszu kosztem balkonu je powiększyć...
Moim zdaniem bez sensu, pokoje niewiele się powiększą koszt będzie porównywalny a pokoje będą mniej ustawne no i zawsze lepiej przewietrzysz pokój drzwiami balkonowymi niż oknem nie wspomnę o doświetleniu.

A być może zamierzasz nad wykuszem zostawić puste miejsce i zrobić daszek a pokoje zostawić bez zmian?
Też bez sensu, i tak musisz zrobić nad tym wykuszem strop więc balkon masz niejako gratis w cenie wykuszu jedyne co musisz dopłacić to płytki i balustrada.

stivix: 6. Zmiana dachówki na blachodachówkę ( dojdzie prawdopodobnie jeszcze deskowanie połaci dachu...)

kwestia oszczędności? Jeżeli tak to ok, ale po co deskować pod blachą? Deskowanie wzmacnia konstrukcję i pod dachówkę ceramiczną można a nawet powinno się zrobić ale pod blachę niekoniecznie bo to podnosi koszty.

Jeżeli nie kwestia finansów to po co zamieniać?

[żółwik22]

Witam wszystkich,

od dłuższego czasu śledziłam formum z rododendronów 6 i w końcu pojawił sie wątek z rododendronów 8.

My budujemy DOM W RODENDRONACH 8 w okolicach Lublina.

W tym tygodniu kończą nam dach.

Pozdrawiam.

[ktosiek]

Witam wszystkich,

od dłuższego czasu śledziłam formum z rododendronów 6 i w końcu pojawił sie wątek z rododendronów 8.

My budujemy DOM W RODENDRONACH 8 w okolicach Lublina.

W tym tygodniu kończą nam dach.

Pozdrawiam.

Witam, w końcu ktoś z 8 no i niedaleko mnie z tego samego województwa. Ja będę się zabierał niedługo za fundamenty.
Może jakieś zdjęcia z placu budowy, jakieś spostrzeżenia. Co zmieniliście, co byście zmienili. Jakieś dane może??

Pozdrawiam

[żółwik22]

Ktośku,

w projekcie wprowadziliśmy jak do tej pory niewielkie zmiany i z projektu jesteśmy zadowoleni.
zmieniliśmy:

1. zamiast trzech okien balkonowych nad wykuszem zostawiliśmy środkowy balkon a te pobokach zmieniliśmy na normalne okna

2. zlikwidowaliśmy balkon od strony elewacji ogrodowej, jest ich i tak dużo

3. zmniejszyliśmy okna w pokoju nad garażem o jeden pustak, sa stosunkowo duże, ale znacznie bezpieczniejsze dla dzieci a my mamy małe, poza tym uznaliśmy, ze będzie to lepsze miejsce na umieszczenie kaloryferów

4. zlikwidowaliśmy jedno okno dachowe w pokoju nad garażem, ale to wyniknęło juz w trakcie budowy. Nasz dachowiec twierdzi, ze nie było to najszczęśliwsze rozwiazenie, bo dach z lukarny wchodził prawie na okno, a to przy deszczu albo śniegu nie jest dobrze. Proponował nam dwa okna ale zespolone albo jedno i wybraliśmy to drugie rozwiąznie.

5. lekko zmieniliśmy schody, wynikało to z różnicy poziomów pokoju nad garażen i wyjścia z tego pokoju na schody. I jak to powiedział Romak na forum archonu o rododendronach 8 żeby wyjść z pokoju trzeba by zejść jeden schodek na dół a potem isć do góry. U nas murarz podniósł każdy stopień o 0,5 cm i ta różnica została zgubiona. Po schodach chodzi sie dobrze, wiec było to sesnowne rozwiązanie.

6. zlikwidowaliśmy spiżarkę w kuchni i wejscie do kuchni zrobiliśmy z wiatrołapu. Planujemy zrobić tam drzwi rozsuwane. Podpatrzyliśmy też pomysł od remle z rododendronów 6 i kuchenkę prznosimy z rogu miedzy oknami, na dobudowaną ściankę po prawej stronie wchodząc do kuchni od salonu. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale czytałam, ze kuchenka w lini prostej nie moze sie znajdować bliżej niż 0,5 m. wynika to z przepisąów i chodzi o bezpieczeństwo. Podobno przy mniejszych odległościach zachodzi niebezpieczeństwo zdmuchnięcia płomienia (o ile ktos ma kuchenke gazową).

7. wszystkie ścianki działowe robiliśmy z połówek porothermu, nie jak jest zaplanowane gips-karton.

8. żeby nie wstawiać słupów zelbetowych w pokoju koło salonu zrobiliśmy ściany nośne

9. problem jest tez z jednym słupem na górze. Jeden jest umieszczony w ściane i tylko troche wystaje, natomiast drugi jest prawie na wejsciu do pokoju (w pokoju 4, koło łazienki). nasz dachowiec współnie z murażem zaproponowali nam wstawienie ceownika i umieszczenie słupa tuż przy scianie z łazienką. Ciągle będzie widać ten słup, ale będzie za drzwiami wiec nie będzie przeszkadzał. Oczywiście moża też zostawic go i zrobić jakieś półeczki czy cos takiego.

No i ze zmian to tyle.

teraz jeszcze zastanawiamy sie nad zwiększeniem okien kuchennych, a w zasadzie chodzi o to, żeby nie robic parapetów tylko blat od szafek podciagnąć pod okna. Wtedy trzebaby te trochę obniżyć. Chociaż znajomi mają tak zrobione na wysokości jakiej mieli zaplanowane okna i twierdzą, ze do wysokości szafek można sie przyzwyczaić, chosiać jak ktos jest niewysoki to zajrzenie do garnka na kuchence sprawia już problem, ale to na razie taki plan.

My trafiliśmy na dobrą ekipę od murowania i od dachu, ludzie się znali i umieli doradzić. Dlatego też czesć zmian wyszła od nich. Gorąco polecamy ich!

Pozdrawiam.

[ktosiek]

Witam, dzięki za odpowiedz.

1. zamiast trzech okien balkonowych nad wykuszem zostawiliśmy środkowy balkon a te pobokach zmieniliśmy na normalne okna

Nad tym się jeszcze zastanowię, wtedy pokój nr 4 nie będzie miał wyjścia na ten balkon, ale ma przecież drugi. JA się zastanawiam czy nie poszerzyć trochę balkonu nad wykuszem, bo zdaje mi się , że ma wymiary jak wykusz, a może być później trochę ciasnawo na takim balkoniku.

2. zlikwidowaliśmy balkon od strony elewacji ogrodowej, jest ich i tak dużo

Ja ten balkon na pewno zastawię, będę miał widoczek na las i zachód słońca.

3. zmniejszyliśmy okna w pokoju nad garażem o jeden pustak, sa stosunkowo duże, ale znacznie bezpieczniejsze dla dzieci a my mamy małe, poza tym uznaliśmy, ze będzie to lepsze miejsce na umieszczenie kaloryferów

To obowiązkowo, będę miał te okna od sąsiadów, od północy. A w projekcie są ślepe drzwi balkonowe, niepotrzebnie. A będzie właśnie miejsc na kaloryfer.
A jak z wielkością tego pokoju, on jest chyba duży??

4. zlikwidowaliśmy jedno okno dachowe w pokoju nad garażem, ale to wyniknęło juz w trakcie budowy. Nasz dachowiec twierdzi, ze nie było to najszczęśliwsze rozwiazenie, bo dach z lukarny wchodził prawie na okno, a to przy deszczu albo śniegu nie jest dobrze. Proponował nam dwa okna ale zespolone albo jedno i wybraliśmy to drugie rozwiąznie.

Z lukarny okno to może przeszkadzać tylko w łazience, chyba. ALe tam musi raczej zostać. W pokoju nie jest za ciemno z jednym oknem dachowym. Ja myślałem, żeby umeiścić dwa ale obok siebie z małą przerwą pomiędzy nimi na krokwię. Ile macie w takim razie okien dachowych??
Z drugiej strony w pokoju nad garażem(w garderobie) macie okno.

5. lekko zmieniliśmy schody, wynikało to z różnicy poziomów pokoju nad garażen i wyjścia z tego pokoju na schody. I jak to powiedział Romak na forum archonu o rododendronach 8 żeby wyjść z pokoju trzeba by zejść jeden schodek na dół a potem isć do góry. U nas murarz podniósł każdy stopień o 0,5 cm i ta różnica została zgubiona. Po schodach chodzi sie dobrze, wiec było to sesnowne rozwiązanie.

Ja też tak raczej zrobię, mam nadzieję przynajmniej ALe zostawiliście schody zabiegowe, i jesteście zadowoleni??

6. zlikwidowaliśmy spiżarkę w kuchni i wejscie do kuchni zrobiliśmy z wiatrołapu. Planujemy zrobić tam drzwi rozsuwane. Podpatrzyliśmy też pomysł od remle z rododendronów 6 i kuchenkę prznosimy z rogu miedzy oknami, na dobudowaną ściankę po prawej stronie wchodząc do kuchni od salonu. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale czytałam, ze kuchenka w lini prostej nie moze sie znajdować bliżej niż 0,5 m. wynika to z przepisąów i chodzi o bezpieczeństwo. Podobno przy mniejszych odległościach zachodzi niebezpieczeństwo zdmuchnięcia płomienia (o ile ktos ma kuchenke gazową).

Na kuchnie to nie mam pomysłu, jest słaba, przeszkadzaja okna właśnie z ta kuchenką gazową, a taką będziemy mieli (50cm od okna musi być). Szkoda mi zamurowywać wejście do jadalni/salonu, raczej myślałem żeby zrezygnować z wejścia od holu. Spiżarnia by się przydała, ale znowu kosztem kuchni.

7. wszystkie ścianki działowe robiliśmy z połówek porothermu, nie jak jest zaplanowane gips-karton.

To oczywiście podobnie, nie wiem z czego będzie, ale żadnych płyt KG. Ściany nośne z MAX-a, reszta jeszcze do dogadania z majstrem. Nie będę nawet robił poddasza z płyt. Będzie wylany, albo wymurowany. Te płyty, stelarze, to wg mnie porażka.

8. żeby nie wstawiać słupów zelbetowych w pokoju koło salonu zrobiliśmy ściany nośne

To mnie niedługo czeka, mam nadzieję, że też uda mi się tak zrobić, problem taki tylko, że nie będzie mnie przy zalewaniu fundamentów, jestem za granicą.

9. problem jest tez z jednym słupem na górze. Jeden jest umieszczony w ściane i tylko troche wystaje, natomiast drugi jest prawie na wejsciu do pokoju (w pokoju 4, koło łazienki). nasz dachowiec współnie z murażem zaproponowali nam wstawienie ceownika i umieszczenie słupa tuż przy scianie z łazienką. Ciągle będzie widać ten słup, ale będzie za drzwiami wiec nie będzie przeszkadzał. Oczywiście moża też zostawic go i zrobić jakieś półeczki czy cos takiego.

O tym już pisałem, będę robił na 100% strop na poddaszu, więc nie martwię się tymi słupami. Napiszę jeszcze raz, płyty, stelaże, właśnie te słupy, a tak strop i po problemie, a koszty wykonania są porównywalne (a nawet na korzyść stropu, przy systemie gospodarczym).


Dla mnie ten projek jest dużo lepszy od rodo 6. W tamtym wiązało się zawsze z przeniesieniem tej nieszczęsnej kotłowni, a tu jest gotowe i w odpowiednim miejscu.
Mam nadzieję, że będę zadowolony, bo wszystko mnie narazie czeka.

[żółwik22]

witam,

Ad.1 co do balkonu nad wykuszem to jest on trochę większy niż wykusz, u nas własnie balkon nad wykuszem jest od strony zachodniej i całkiem przyzwoity widok,

Ad.2 naromiast ten od ogrodu na razie jest fajny, ale sadzie, ze w niedalejiej przyszłości bedziemy mieli sąsiadów.

Ad.3 tak ten pokój jest na prawde duży, wymiarami prawie taki sam jak salon. My przeznaczyliśmy go na naszą sypialnię.

Ad.4 no własnie okazuje się, że toz łazienki jest ok, u nas w pokoju nie jest ciemno, bo okna sa na prawde duze i dają dużo światła u nas jest to wschodnia strona. poza tym skoro przewidzielimśy tam sypialnie a nie pokój dzienny to nie bedzie sie tam raczej spędzać czasu w dzień. Oczywiscie wiem, ze okna dachowe daja dużo światła, ale nie widzimy szczególnych strat. W garderobie jest okno, znajomi tłumaczyli mi jaka to jest oszczędność no i moze racja, że za każdym wejsciem trzebaby paliś światło, a kilkanaście takich pyknięć dziennie będzie kosztowac, poza tym garderoba to jednak pomieszczenie a nie szafa i podobno bedzie się ja często wietrzyć.

Ad.5 zchody zabiegowe zostały bo ta klatka jest za mała, tzn ma za krótki bieg, żeby z nich zrezygnować. Murarz nam mówił, że bardzo mało brakuje, zeby wyszły normalne schody ale jednak. teraz jak juz są to wcale nie chodzi sie po nich źle, a na pewno nie przeszkadzają, wiec moge stwierdzić ze jesteśmy zadowoleni.

Ad. 6 kuchnia to faktycznie wyższa szkoła jazdy. Też przez chwilę myśleliśmy o likwidacji tych drzwi. Bo wejscie z holu to moze faktycznie mozna zlikwidować, ale zaczęliśmy myśleć od drugiej strony, czyli w jakich sytuacjach te drzwi beda potrzebne oraz czy i kiedy będziemy z nich korzystać. No i okazuje się, ze najcześciej wchodzi sie do kuchni z zakupami jeszcze w butach, wiec zasówać przez salon to nie był najlepszy pomysł. Dlatego przenieśliśmy je do wiatrołapu i stały sie jeszcze bardziej funkcjonalne wg nas. Bo jak były w cholu to faktycznie nie korzystało by sie z nich często. Jeśli chodzi o spiżarke faktycznie "by się przydała", ale jak juz stoja ściany to trochę sie zmienia ten punkt widzenia. Po prostu w miejscu gdzie miały by ścianki działowe spiżarki postawiliśmy cegły żeby sobie lepiej to wyobrazić, no i okazało sie, ze ta spiżarka jest lilipucich rozmiarów. Za to mam szafę wnękową, która jest niewiele mniejsza od tej spizarki, a pomieści tyle samo.

My jesteśmy z tego projektu też zadowoleni i nawet nasz dachowiec, który bedzie teraz budował sobie dom mówi, że jak robi dach to ogląda sobie domki i chyba tez nedzie budował taki jak nasz i ogólnie ludzie chwalą jak to mówi nasz sąsiad.

Powodzenia.

[ktosiek]

No z kuchnią przemyślę jeszcze. Zamurowanie wejścia do salonu, jednocześnie zamurowuje wejście do jadalni, a to utrudnienie. A stół w kuchni się nie zmieści, więc raczej tak zostanie, szczególnie, że chcieliśmy kuchnię otwartą.
Spiżarka faktycznie mała. W którym miejscu masz tą szafę wnękową.

A jak wiatrołap, nie przy mały. Zastanawiam się nad połączeniem wiatrołapu i przejścia do garażu. Byłaby tam szafa wnękowa, ale bez drzwi, taki większy korytarzyk. Na buty, na ubrania wierzchnie, okno by było wtedy.Co o tym myślisz??

Ten pokój nad garażem, też planujemy jako duża sypialnia, tylko u nas jest inne ułożenie stron świata. Wejście domu będzie od wschodu, więc ten pokój będzie miał okna od północy. Okna w dachu od wschodu, w garderobie od zachodu. Sam nie wiem czy jedno okno dachowe wystarczy.

Tworzę wizualizację domu, więc za jakiś czas coś wstawię tutaj, ale nie wiem kiedy, bo praca i praca, a czasu mało.

Przepraszam za pytania, dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam

[żółwik22]

Z ta kuchnia to nie wim czy się dobrze zrozumielismy, bo wejście do jadalni zostaje, tylko drzwi (one w projekcie mają ok 100 cm i są na przeciwko wejścia do łazienki) przenieśliśmy do wiatrołapu. Bo w projekcie jest, że sa drzwi dzielące wiatrołap i hol. Więc wejście do kuchni jest z holu oprócz tego dużego co jest do jadalni. I właśnie te mniejsze przenieśliśmy do wiatrołapu i mają szerokosć 90 cm. a szafa wnękowa powstała właśnie w miejscu gdzie wczesniej były drzwi. Moze Cieżko sie tłumaczy, wiec jak podeślesz mi swojego maila to wyślę Ci zdjecia.

Wiatrołap nie jest za mały, oczywiście jest to rzecz względna i w zależności, kto co sobie planuje, ale ja też myślałam nad tym, zeby nie dzielic wiatrołapu i garferoby, zwłaszcz, ze nie planuje w w iatrołapie wieszaków ani szaf. Dlatego dla ewentyalnych gosci planuje miejsce na okrycia tez w szafie.
Jedyne to co mnie zastanawia, ze garaż jest przy domu i niektórzy mówią, ze mogą do domu dostawać sie smrodki z garazu, a spaliny są niebezpieczne, ale moze dobre drzwi w sensie szczelne między garderoba a garazem wystarczą.

Z pokojem nad garazem to faktyczniw ustawienie domu zmienia sytuacje, ja nie namawiam do rezygnowania okien dachowych bo podobno są pożyteczne.
U nas pokój ma okna dachwe od północy własnie wiec za duzo światła nie dadzą. Tylko doradzam rozmowę z dachowcem i niech Ci powie czy te lukarny faktycznie nie będą przeszkadzać.

Teraz kończymy dach, który juz dawno miał być skończony, ale jak sie trafi na dostawcę patałacha to tak jest. Przymierzamy sie do robienia przyłacza elektyki i zrobienia oczyszczalni.

A praca i budowa to dopiero mieszanka wybuchowa, zobaczysz.

Pozdrawiam.[/img]

[żółwik22]

Z ta kuchnia to nie wim czy się dobrze zrozumielismy, bo wejście do jadalni zostaje, tylko drzwi (one w projekcie mają ok 100 cm i są na przeciwko wejścia do łazienki) przenieśliśmy do wiatrołapu. Bo w projekcie jest, że sa drzwi dzielące wiatrołap i hol. Więc wejście do kuchni jest z holu oprócz tego dużego co jest do jadalni. I właśnie te mniejsze przenieśliśmy do wiatrołapu i mają szerokosć 90 cm. a szafa wnękowa powstała właśnie w miejscu gdzie wczesniej były drzwi. Moze Cieżko sie tłumaczy, wiec jak podeślesz mi swojego maila to wyślę Ci zdjecia.

Wiatrołap nie jest za mały, oczywiście jest to rzecz względna i w zależności, kto co sobie planuje, ale ja też myślałam nad tym, zeby nie dzielic wiatrołapu i garferoby, zwłaszcz, ze nie planuje w w iatrołapie wieszaków ani szaf. Dlatego dla ewentyalnych gosci planuje miejsce na okrycia tez w szafie.
Jedyne to co mnie zastanawia, ze garaż jest przy domu i niektórzy mówią, ze mogą do domu dostawać sie smrodki z garazu, a spaliny są niebezpieczne, ale moze dobre drzwi w sensie szczelne między garderoba a garazem wystarczą.

Z pokojem nad garazem to faktyczniw ustawienie domu zmienia sytuacje, ja nie namawiam do rezygnowania okien dachowych bo podobno są pożyteczne.
U nas pokój ma okna dachwe od północy własnie wiec za duzo światła nie dadzą. Tylko doradzam rozmowę z dachowcem i niech Ci powie czy te lukarny faktycznie nie będą przeszkadzać.

Teraz kończymy dach, który juz dawno miał być skończony, ale jak sie trafi na dostawcę patałacha to tak jest. Przymierzamy sie do robienia przyłacza elektyki i zrobienia oczyszczalni.

A praca i budowa to dopiero mieszanka wybuchowa, zobaczysz.

Pozdrawiam.

[ktosiek]

No to zobaczymy jak to kiedyś wyjdzie.
Tutaj moje wstępne wizualizacje domu( na razie parteru):
Od frontu:

Od ogrodu:

Rzut z góry:


Widok na kuchnię:



Rzut z góry:


Gabinet:



A tak a razie wyobrażam sobie wiatrołap, myślę, że wystarczą lepsze drzwi i nic nie będzie czuć z garażu, a kotłownia jest dosyć daleko, więc będzie ok:

Rzut z góry:


Mogą być niewielkie rozbieżności, gdyż nie miałem przed oczami projektu z dokładnymi wymiarami, wszystkich elementów. Ale poglądowo, wszystko się raczej zgadza.
Z dobrych wiadomości to muszę się pochwalić, ze 25.08.2009r. będą zalewane fundamenty do mojego Rodo 8, więc plan wchodzi w życie.
Zdjęcia możesz wstawić tu w wątku, albo wyślij mi na maila, jest podany w moim profilu.
Pozdrawiam

[rubicon]

Witam wszystkich. Mam pytanie czy ktos buduje dom w rododdendronach 8 na podkarpaciu lub okolicach? My mamy zamiar budowac w okolicach Rzeszowa, ale dopiero w przyszłym roku. Fajnie byloby zobaczyc ten projekt przed rozpoczeciem budowy.

[ktosiek]

No to u mnie się coś ruszyło, zapraszam do mojego dziennika budowy:
http://forum.muratordom.pl/post3630893.htm#3630893

Mam pytanie, jaka jest powierzchnia stropu, potrzebne mi jest ile m^2 stropu trzeba wylać.

[żółwik22]

Witam wszystkich,

u nas mało sie dzieje bo roboty na ten rok zakończone, ale forum śledze.

mam pytanie, czy ma ktoś może kosztorys rododendronów 8??

jest tak to proszę o informację, bedę wdzieczna.

pozdrawiam

[ktosiek]

Witam wszystkich,

u nas mało sie dzieje bo roboty na ten rok zakończone, ale forum śledze.

mam pytanie, czy ma ktoś może kosztorys rododendronów 8??

jest tak to proszę o informację, bedę wdzieczna.

pozdrawiam

Niestety nie mam kosztorysu, nie brałem kredytu, jakby się ktoś jednak z nim znalazł to ja tez poproszę, podam maila na PW.
Pozdrawiam

[ktosiek]

No to jak tam roboty się toczą, u mnie niedługo ruszam ze ścianami. Na razie pogoda mi nie dopisuje. Zapraszam do dziennika i czekam na nowe osoby z Rodo 8.

[ktosiek]

Zagląda tu ktoś jeszcze. Może ktoś jeszcze buduje ten domek.



Teraz już elektryka zrobiona, okna wstawione i robią się właśnie tynki.
http://a.imageshack.us/img836/2330/64114423.jpg


Zapraszam do mojego dziennika.

[ktosiek]

Przypominam się w dalszym ciągu, są jakieś osoby budujące Dom w rododendronach 8. Rodo 8