dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20
  1. #1

    Domyślnie Oczyszczalnie ścieków... Ekologiczne?

    Mam pytanie odnośnie przydomowych oczyszczalni ścieków.
    Na forum można znaleźć wiele "ciepłych" słów i krzepiących informacji odnośnie patentu, liczne przykłady wdrożeń.

    Składniki organiczne, biologiczne ulegaja rozkładowi.
    Czy jednak ktoś z Was interesował się, co dzieje się z metalami dziężkimi zawartymi np. w detergentach? Czy kumulują się w gruncie działki pod układem rozsączającym, czyniąc zeń teren niemożliwy do wykorzystania na jakiekolwiek uprawy (warzywa, owoce...)

    I jeszcze jedno: jaki taka sytuacja ma wpływ na jakość wody w płytkich (10-15m) studniach? Mojej, sąsiada...

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Wakmen
    Zarejestrowany
    Aug 2003
    Skąd
    Kielno
    Kod pocztowy
    84-208
    Posty
    3.329
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie Re: Oczyszczalnie ścieków... Ekologiczne?

    Cytat Napisał Fidelis
    ... I jeszcze jedno: jaki taka sytuacja ma wpływ na jakość wody w płytkich (10-15m) studniach? Mojej, sąsiada...
    Z tego co pamiętam systemy rozsączające muszą być umieszczone minimum 30 metrów od pwszelkich studni.

  3. #3

    Domyślnie

    To przepis. A co z kumulacją metali ciężkich pod drenażem? Można coś powyżej posadzić i... bez obaw zjeść?

  4. #4
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Wakmen
    Zarejestrowany
    Aug 2003
    Skąd
    Kielno
    Kod pocztowy
    84-208
    Posty
    3.329
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie

    Osobiście tego nie będę praktykował. Drenaż umieszczam w miejscu grilowym, gdzie będzie posadzona tylko trawka.
    Zadam pytanie czy kupując marcheweczkę masz pewność,że jest zdrowa? Nie. Kupując sugerujemy się ładnym wyglądem a w środku może być naszpikowana pestycydami czy czymś gorszym.

  5. #5

    Domyślnie

    O rany... Sorry, ale nie mam ochoty na dywagacje. Zadałem konkretne pytanie.

  6. #6
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Wakmen
    Zarejestrowany
    Aug 2003
    Skąd
    Kielno
    Kod pocztowy
    84-208
    Posty
    3.329
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie

    Sorki ale zmusiłeś mnie do poszukania szczegółów:

    Co to jest detergent i na czym polega proces prania?

    Detergenty to substancje podobne we właściwościach do "tradycyjnych" mydeł. Detergenty mają też "ideowo" podobną budowę do mydeł: składają się z dwóch istotnych elementów: Części hydrofilowej (ułatwiająca rozpuszczanie w wodzie), jest to zazwyczaj grupa sulfonowa (-SO3H).
    Części hydrofobowej, która pozwala na wiązanie się z brudem. Cześć hydrofobowa, to zazwyczaj długi łańcuch reszty węglowodorowej (alkilowy) oraz pierścień benzenowy.
    Część hydrofobowa wiąże się z brudem otaczając go, natomiast część hydrofilowa, która jest zwrócona w kierunku wody powoduje, że całość może być łatwo wymyta przez wodę.
    Detergenty, to substancje syntetyczne, mające tę przewagę nad mydłami, że są duża bardziej skuteczne i nie tworzą nierozpuszczalnych soli z jonami wapnia i magnezu, ale również zmiękczają wodę. Produkowane obecnie detergenty cechują się również stosunkowo dużą biodegradowalnościa - czyli są w dużej części rozkładane przez mikroorganizmy występujące naturalnie w przyrodzie, a przez to nie są tak szkodliwe dla środowiska.


    Nie wiem czy ta wypowiedz Ciebie usatysfakcjonuje??

  7. #7

    Domyślnie

    O przepraszam! Nie zmusiłem Cię a sam się zmusiłeś, bo widzę, że jesteś bezpośrednio zainteresowany

    Pytanie w jak dużej części są rozkładane? Wiem, że na rynku są/bywają detergenty ulegające rozkładowi. Ale pozostaje mnóstwo innej chemii, która wcześniej czy później trafi do układu oczyszczalni.

    Moją wątpliwość wzbudziła rozmowa z pracownikiem naukowym politechniki zawodowo zajmującym się problemami ochrony wody i gleby.
    Wspomniał, że za nic nie zainstalowałby przydomowej oczyszczalni ścieków. Chyba, że miałby na bardzo dużej działce specjalnie do tego celu przeznaczony nieużytek, który NIGDY nie byłby przeznaczony pod jakikolwiek uprawy. Trochę mnie to zaniepokoiło, bo cały czas sam myślałem (ze względu na wygodę) o budowie ekooczyszczalni. Jednak przy działce o pow. 912m2 będę chyba musiał o pomyśle zapomnieć.

    Miałem nadzieję, że wypowie się jakiś praktyk, który zajmował się badaniem przedmiotowych oczyszczalni.

    Ale, Wakmen, duże dzięki za fatygę!

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Wakmen
    Zarejestrowany
    Aug 2003
    Skąd
    Kielno
    Kod pocztowy
    84-208
    Posty
    3.329
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie

    Ja mam dość dużą działkę (2,5 km2) i w symie jakieś 15 x 20 m chcę przeznaczyć na drenaż i trawkę oraz tylko jakieś iglaczki.
    Co do skuteczności oczyszczalni to jakieś 98 % w sumie jest oczyszczane a pozostałe nieoczyszczone pierwiastki są dość skutecznym nawozem (azotany i fosforany)
    A tak dla ciekawości to mam w domu średniej wielkości akwarium (240l) i w nim filtr biologiczny. Na kształtkach ceramicznych choduję bakterie, które "czyszczą" wodę a można powiedzieć, że jest to kryształ woda. W sumie to raz w roku lekko wypłukuję te kształtki gdyz zarastają mułem i przepustowość zmnieksza się.

  9. #9

    Domyślnie

    No widzisz. Teren, jaki chcesz przeznaczyć pod drenaż jest mało mniejszy od całej powierzchni biologicznie czynnej, która pozostanie mi po wybudowaniu domu.

    Ale pomysł z iglakami jest O.K.

    Na pewno 2,5 km2...? To niewąski pas startowy

  10. #10
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Wakmen
    Zarejestrowany
    Aug 2003
    Skąd
    Kielno
    Kod pocztowy
    84-208
    Posty
    3.329
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie

    Cytat Napisał Fidelis
    ... Na pewno 2,5 km2...? To niewąski pas startowy
    Sorki ale to miało być 2,5 tyś m2 (coś ponad 40 x 60 m).

  11. #11

    Domyślnie

    Jak ma być ekologicznie to tylko oczyszczalnia ze złożem biologicznym i zamkniętym w obrębie szczelnego pojemnika cyklu oczyszczania .Z takiego zestawu wylatuje prawie czysta woda .Inne oczyszczalnie to nieszczelne szamba ze spowolnionym rozsączaniem .Cały proces doprowadza do zrobienia gnojowiska pod trawnikiem ,które co pewien czas i tak trzeba wywieżć.
    1

  12. #12
    ELITA FORUM (min. 1000)
    pik33

    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    1.389
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    26

    Domyślnie

    Cytat Napisał miazgociąg
    ...gnojowiska pod trawnikiem ,które co pewien czas i tak trzeba wywieżć...
    ???

    Mam przez to rozumieć że trzeba wymieniać grunt w okolicy drenażu ?

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał miazgociąg
    Jak ma być ekologicznie to tylko oczyszczalnia ze złożem biologicznym i zamkniętym w obrębie szczelnego pojemnika cyklu oczyszczania .Z takiego zestawu wylatuje prawie czysta woda .Inne oczyszczalnie to nieszczelne szamba ze spowolnionym rozsączaniem .Cały proces doprowadza do zrobienia gnojowiska pod trawnikiem ,które co pewien czas i tak trzeba wywieżć.
    zaintrygowala mnie ta wypowiedz Czy mozna prosic o wiecej danych?

    "... oczyszczalnia ze złożem biologicznym i zamkniętym w obrębie szczelnego pojemnika cyklu oczyszczania." - Jakie oczyszczalnie masz konkretnie na mysli?

  14. #14

    Domyślnie

    W zapytaniu zawarłeś sugestię jakoby w detergentach były metale ciężkie. Otóż ich tam nie ma. Twój znajomy albo został żle zapytany, albo żle odpowiedział. Jeżeli nie masz galwanizerni, garbarni, czy huty cynku na działce problem wywołany przez Ciebie jest czysto teoretyczny, ponieważ ścieki domowe takich substancji mają bardzo niewiele, a w chemii domowej metali ciężkich nie wolno używać. Jesz pyszne owoce i warzywa które rosły na nawozach sztucznych (czysta chemia) lub gnoju, który został wyprodukowany przez zwierzęta skarmianą zieleniną wyrosłą 5 m od drogi Katowice-Warszawa i Ci nie szkodzą- bo o tym nie wiesz. Przydomowe oczyszczalnie Scieków zawsze będą gorsze od układu -kanalizacja + profesjonalna oczyczalnia. Jest to niestety konieczność spowodowana niedorozwojem infrastruktury komunalnej. Pikuś

  15. #15

    Domyślnie

    Hej,

    bez przesady. Nie piszmy o galawanizeriach (bez porównań skrajnych) i przydrożnej zieleninie (przykłady można mnożyć), ale o ciężkiej chemi, która będzie trafiała (niestety) do drenażu i kumulowała się (?) w rozsączniku. Nie jest trudno wyobrazić sobie, czyśwciwa, płyny, odplamiacze, wybielacze, czy zwykłego "kreta",albo inne świństwo zastosowane w gospodarstwie domowym.

    Nie piszmy o nawozach (sztucznych i naturalnych), bo porównanie jest oczywiste.

    Na, i tak niedużym ogrodzie, będę spędzał sporo czasu. Warto tez coś sobie posadzić i schrupać. Wolałbym na zdrowie. Poza tym studnia...
    Teraz jest fajnie, ale za 10-15 lat "problem" może nabrać znaczenia. Wolałbym już teraz zdecydować się na szambo, niźli zastanawiać się, czy dobrze zrobiłem/zaryzykowałem decydując się na "ekologię".

  16. #16

    Domyślnie

    korzenie wierzby doskonale oczyszczają taki miejsca gdzie jest rozsączana woda z oczyszczalni a tak poza tym to zapytajcie w swojej gminie czy nie dostaniecie refundacji kosztów wybudowania oczyszczalni w mojej gminie zwracali do 70% kosztów po odbiorze

  17. #17

    Domyślnie

    Tak całkiem serio: odległość drenażu od studni to min 30 m. Na działce o pow 1000 m2 jest to trudno wykonalne, bo pamiętać trzeba o innych odległościach np. od granicy, drogi, budynku itp. Nawet gdy się uda to rozlokować to jakość wody będzie silnie zależeć od warunków geologicznych. Ja miałbym opory przed używaniem tej wody do picia i gotowania. Na samym drenażu powinna rosnąć trawka, ewentualnie byliny o niezbyt ekspansywnych korzeniach . Na reszcie "róbta co chceta". Co do skażenia gruntu pod drenażem-przecież to obszar gdzie zanieczyszczenia ulegają biodegradacji i trudno tam się spodziewać żółciutkiego piaseczku i zapachu lawendy. chociaż na pow terenu tego nie widać i nie czuć. Co do chemii w naszym życiu - jest niezbędna i już ,a tak na marginesie nasze g.... to też mieszanina mniej lub bardziej złożonych związków chemicznych. Pozdrawiam Pikuś

  18. #18
    oczyszczalnia
    Guest
    oczyszczalnia

    Domyślnie Oczyszczalnie ścieków...Ekologiczne?

    Przydomowa 3-komorowa oczyszczalnia ścieków spełnia wszystkie normy związane z ekologią i przy tym wszystkim jest bezobsługowa!

    Porównanie POŚ do rozsączanego szamba to tak jakby porównać furmankę z samochodem. Jedno i drugie się porusza.
    Praca przydomowej oczyszczalni ścieków jest w dużej mierze związana ze swobodnym przepływem powietrza i separacji mechanicznej i biologicznej ścieków. Szambo z najlepszym drenażem nie osiągnie takich parametrów pracy.

    Pozdrawiam Robert

  19. #19

    Domyślnie

    W czym jest lepszy zbiornik 3-komorowy bez kosza od zbiornika z koszem ? I jak w takim razie jest tam załatwiona sprawa filtrowania ścieków odprowadzanych do drenażu ? bo zasadę działania zbiornika z koszem rozumiem.
    Slaw

  20. #20
    oczyszczalnia
    Guest
    oczyszczalnia

    Domyślnie

    Cytat Napisał slaw
    W czym jest lepszy zbiornik 3-komorowy bez kosza od zbiornika z koszem ? I jak w takim razie jest tam załatwiona sprawa filtrowania ścieków odprowadzanych do drenażu ? bo zasadę działania zbiornika z koszem rozumiem.
    Zbiornik 3-komorowy różni się od zwykłego że są w nim 3 niezależne komory połączone przepływem labiryntowym o różnej średnicy.
    Każda komora separuje tłuszcze i osady stałe a woda wyseparowana przez bakterie beztlenowe przepływa do następnej komory na wysokości ok. 1/3 od góry. Taki system jest bez kosza filtracyjnego a wynik oczyszczania jest taki sam lub wyższy.

    Pozdrawiam Robert

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony