Blacha na rąbek czy dachówka cementowa - rachunek ekonomiczny

[rolnikov]

Witam,
Sytuacja jest następująca:
- prosty dach dwuspadowy 170m bez lukarn czy innych wodotrysków -
- 5 okien połaciowych, 2 kominy
- nachylenie 45*
- więźba zaprojektowana pod dachówkę cementową 50kg/m2
- deskowanie z MFP 18mm
- dom z BK o ile to ma znaczenie.
- w okół dużo brzóz

Wybór krycia się zbliża, ja przeszedłem już przez wszystkie opcje dachówka-blacha-gont-papa_a_potem_zobaczymy.
Już myślałem że jestem zdecydowany na płaską blachę na rąbek, ale doczytałem że nie jest to takie proste rozwiązanie jak się wydaje i łatwo je źle wykonać. Do tego trzeba doliczyć cenę "makaronu". I teraz zastanawiam się o ile całość wyjdzie taniej na korzyść blachy, bez gwarancji że będę z niej zadowolony. Czy nie lepiej dopłacić X % i mieć porządny dach ?

Licząc:
Blacka płaska na rąbek:
- makaron 20pln/m2
- blacha ? 40zl/m2 (nie wiem dokładnie ile - który produkt ma sensowny stosunek cena/jakość)
- robocizna 40zl/m2

Suma: 100zl/m2

Dachówka
- łaty co 25cm - 6zl/m
- dachowka Euronit Kapstadt (40zl/m2 - ceny internetowe... )
- robocizna - nie znam ceny... dajmy na to 60zl/m2.

Suma 106zl/m2

W obu przypadkach zakładam taką samą papę wierzchniego krycia.

Wiem że obliczenia bardzo zgrubne, ale mam wrażenie że dachówka wcale nie wyjdzie dużo drożej, a zalet nad blachą ma przynajmniej kilka i dla świętego spokoju być może warto dopłacić.

Prośba o opinie i ewentualne wyprowadzenie z błędu.

R.

[Kamil30cm]

Producenci dają Ci gwarancje X lat ale nie oszukujmy się max 15 lat i będzie do malowania. A dachówka ? 50 lat spokojnie poleży. Druga sprawa szum od deszczu, albo gradobicie które może nastąpić i porobić pełno wgnieceń. Blacha zimą i latem cały czas pracuje i co za tym idzie powłoka na niej też przez co długo nie wytrzymuje. Wiem że dzisiaj jest taka moda jak 20-25 lat temu na rąbek, ale to przemija i tak dalej ludzie kładą dachówkę. Kolejna sprawa to gdy masz betonówkę na dachu to możesz ją swobodnie wsuwać i chodzić po dachu jakbyś chciał coś montować dodatkowego .

[awieuro]

blacha stalowa na rąbek to imitacja prawdziwych blach...
Z tą blachą na klik są same problemy i trzeba dużego doświadczenia żeby dach wyglądał estetycznie i był szczelny. Efekt końcowy nie zawsze zadowala inwestora a późniejsze użytkowanie potrafi przysporzyć wielu problemów.
gdybym miał wybierać między blachą a dachówką, oczywiście dachówka. Pokusiłbym się nawet o ceramikę z niższej półki, np. Robena . Myślę że wyjdzie cenowo podobnie jak beton...
Pozdrawiam

[kamil2k3]

Miałem podobny dylemat, najpierw myślałem aby była to blacho-dachówka bo taniej potem jednak beton skończyłem na zamówieniu ceramiki.
Betonowa jest brzydka tzn na dachu może i tego nie będzie widać ale jak oglądałem na żywo wyglądała słabo i wiedziałem że na wystawie i tak leżą lepsze sztuki.
Mają strasznie porowatą strukturę nie są gładkie aby zrozumieć o czym mowa jedz do hurtowni i sam zobacz.
Cenowo dobra blacha wychodzi tak samo jak dachówka, wiele nie dołożysz a to jednak dach i na moje lepiej brać ceramikę niż betonową w podobnej cenie zresztą sam jedź i popytaj w hurtowni. Koramic i roben mają dachowki w cenie betonowych

[rolnikov]

Nieco podsumuję wątek przedstawiając wyceny dachówki i porównując do podobnego dachu krytego blachą.

Dach dwuspadowy 170m, dachówka płaska cementowa:
- Przykrycie dachu na gotowo materiał + robocizna 27-28tys. z 5 oknami.
- Rozbijając na składniki: Materiał 10-12tys. Okna 4-5. Robocizna ok.8

Teraz podobny dach, kryty blachą płaską na łatach, 1 wycena:
- Materiał 9tys. (przy blasze mamy większą rozpiętość cenową) + okna 4-5.
- Robocizna 7tys.

Różnica na samym pokryciu wydaje się być niewielka. Do tego trzeba doliczyć mocniejszą więźbę - w naszym przypadku różnica ok.1tys.
Przy samej dachówce koszt materiału można obniżać stosując różne tricki jak np. rezygnacja z drogich dachówek bocznych/skrajnych.

Moim zdaniem jeśli ktoś ma te kilka tys.różnicy to warto dopłacić, nie jest to miejsce gdzie szukałbym oszczędności.