dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1

    Domyślnie Zakończenie budowy

    Proszę o pomoc w następującej kwestii. W 2000 roku została wydane pozwolenie na budowę. W pozwoleniu zapisano jako jedyny warunek, że trzeba uzyskać decyzję o pozwoleniu na użytkowanie. W międzyczasie prawo budowlane uległo pewnym zmianom. Obecnie są 2 sposoby na zakończenie budowy:
    1) ART 54 Do użytkowania obiektu budowlanego, na którego wzniesienie jest wymagane pozwolenie na budowę, można przystąpić, z zastrzeżeniem art. 55 i 57, po zawiadomieniu właściwego organu o zakończeniu budowy, jeżeli organ ten, w terminie 21 dni od dnia doręczenia zawiadomienia, nie zgłosi sprzeciwu w drodze decyzji.
    2)Art. 55. Przed przystąpieniem do użytkowania obiektu budowlanego należy uzyskać ostateczną decyzję o pozwoleniu na użytkowanie, jeżeli:
    1) na wzniesienie obiektu budowlanego jest wymagane pozwolenie na budowę i jest on zaliczony do kategorii V, IX-XVII, XX, XXII, XXIV, XXVII, XXVIII i XXX, o których mowa w załączniku do ustawy;
    2) zachodzą okoliczności, o których mowa w art. 49 ust. 5 albo art. 51 ust. 3;
    3) przystąpienie do użytkowania obiektu budowlanego ma nastąpić przed wykonaniem wszystkich robót budowlanych.

    Moje pytania dotyczą III sytuacji:
    I)Chciałbym zakończyć budowę na podstawie ART 54. Czy mogę to uczynić tylko na podstawie zawiodomienia? Czy mnie ten przepis nie dotyczy bo mam w decyzji z 2000 roku warunek uzyskania dezycji o pozwoleniu na użytkowanie?
    II)Chciałbym skorzystać z ART 55 pkt 3 aby wykorzystać możliwość odliczeń w ramach ulgi remontowej. Z art. 59 w/w ustawy wynika, że taka sytuacja wiąże się z obligatoryjną kontrolą nadzoru budowalanego, ale w jakimś poradniku (chyba Rzeczpospolita) przeczytałem, że jeżeli pozwolenie na budowę zostało wydane przed 11 lipca 2003 to takiej kontroli nie ma. Jezeli tak jest to skąd to wynika? Co się stanie jeżeli taka kontrola mnie nie obowiązuje a nadzór będzie chciał mi zrobić taką kontrolę?
    III)Co zrobić jeżeli chciałbym użytkować dom w dwóch fazach, tzn. dół na początku, a góra trochę później. Docelowo bowiem będą to dwa lokale mieszkane. Z różnych powodów nie możemy tego teraz wydzielić i najpierw zamieszkany byłby dół a za jakieś 4-5 m-cy góra. Czy trzeba występować o dwie decyzje o pozwolenie na użytkowanie?

  2. #2

  3. #3

    Domyślnie

    witaj
    musisz we właściwym PINBie zgłosić zamiar przystąpienia do częściowego użytkowania obiektu (parteru w twoim przypadku). jak się domyslam, nie masz w decyzji o pozwoleniu na budowe podziału założenia inwestycyjnego na etapy, więc pewnie PINB będzie kręcił nosem, ale spróbuj. będziesz musiał uzyskac decyzję o pozwoleniu na częściowe użytkowanie na podstawie art. 55 ust. 3. wizyta inspektorów na budowie będzie konieczna, jednak nie będzie to taka forma kontroli jak mówi art. 59a, właśnie dlatego że pozwolenie na budowę wydano przed 11 lipca 2003, być może spisza tylko protokół w twojej obecności, sprawdza zgodnoś cz zatwierdzonym projektem, poczytają dziennik budowy....
    generalnie nic strasznego
    powodzenia

  4. #4
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    inwestor

    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    4.521

    Domyślnie

    Darks
    Sorry nic z tego nie wyjdzie. Nie uda ci sie zakończyc budowy na podstawie ART 54. Jak masz w decyzji że ma byc pozwolenie na uzytkowanie to tak bedą od ciebie wymagać. Decyzji juz nik nie zmieni jest po wszystkich terminach i klamaka zapadła. Widocznie w czasie wydawania decyzji ktos uznał że twój budynek nie jest taki zwyczajny i prosty i musi być pozwolenie na uzytkowanie. Tak sie robiło powszechnie w przypadku, adaptacji rozbudowy, modernizacji i jakichś spraw wymagajacych szczególnego dopilonowania. U mnie w decyzji z 2000r wyraźnie napisali że nie wymaga uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie. Lepiej odrazu napisz co przeskrobałeś że ci tak wpisali. Może jakos da radę coś wymyślić i czemu tak sie boisz tego pozwolenia na użytkownie.
    Pozdrawiam

  5. #5

    Domyślnie

    Ja w niczym nie podpadłem. Problem jest inny. Budowę domu zaczęli rodzice mojej żony. W tym roku straciliśmy jej ojca (wypadek). On był prawnikiem i trzymał wszystko, w zakresie budowy, w swoich rękach, tak, że nie pozwalał urzędnikom na harce. My nie mieliśmy w tym budynku mieszkac. To zdarzenie losowe zmieniło ten stan rzeczy. Weszliśmy jednak ten temat gdy budynek jest w stanie surowym zamknietym ale pod względem papierkowym jest to rozgrzebane. Być może ze decyzji pojawił się taki warunek bo sąsiednie działki nie są zabudowane. Nie jest dla nas łatwe wrgryźć się w to, zwłaszcza gdy zważyć na naszą znajomość przepisów prawa budowlanego, które i tak uległy zmianie od czasu wydania pozwolenia na budowę. Dzięki temu forum moja wiedza uległa na szczęście poszerzeniu. Wracając do meritum to chcę wiedzieć jak postępować, bo zależy mi na tym żeby kiedy dojdę do końca budowy nie widzieć na oczy na swojej działce żadnego biurokraty, który będzie mi przedłużał moment mojego zamieszkania. Z każdym dniem przekonuje się bowiem, że prawo i urzędnicy w tym kraju są w przeważającej części nieprzyjaźni dla ludzi. Dlatego zależy mi na tym aby miec święty spokój. Zaczynam dochodzić bowiem do momentu w którym mogę oszaleć....
    Jakiś czas temu sprzedaliśmy mieszkanie, przeprowadzilismy się do innego miasta, zaczelismy wynajmować mieszkanie, od 6 m-cy nie możemy nic zrobić na budowie. 5 m-cy gmina wydawała decyzję o warunkach zabudowy(dobudowa klatki i garażu), kolejny miesiąc się uprawamacnia, teraz jeszcze starostwo zapowiedziało, że nam pozwolenia na budowę, bo ostra granica etc, ah szkoda gadać, to chyba temat na osobny wątek....

  6. #6

    Domyślnie

    darks
    z tego co piszesz, to budowa jeszcze trwa, więc spokojnie pilnuj żeby wpisy w dzienniku nie miały przerwy dwóch lat, na wszystkie istotne zmiany musisz mieć zatwierdzony projekt zamienny i zmiany do decyzji.
    zbieraj protokóły przylączy wod-kan, en. el., gazu (jeśli masz), kominiarza, po zakończeniu - geodezyjny pomiar powykonawczy... i będzie dobrze.
    a co do decyzji o pozwoleniu na użytkowanie: w art. 56 prawa budowlanego, masz wymienione organy, które musisz zawiadomić o zakończeniu budowy - poprostu piszesz do nich krótkie pisemko i czekasz 14 dni od daty złożenia. z reguły w przypadku budynków mieszkalnych nie zgłaszają sprzeciwu ani uwag.
    jak zbierzesz te wszystkie papiery, składasz zawiadomienie do PINBu, odbedzie się mała kontrola budowy (ale to naprawdę nic strasznego) i jeśli po 21 dniach od daty złożenia zawiadomienia, PINB nie wniesie sprzeciwu w drodze decyzji - możesz mieszkać
    powodzenia

    aha. i nie wszyscy urzędnicy są nieprzyjaźni dla ludzi

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony