Napisał
Szczecin HENRYK
Przy takiej wymaganej dokładności uważam, że chcąc zaoszczędzić najrozsądniej będzie jeżeli zaopatrzysz się w tanią (ok. 50 zł( szlifierkę kątową 125 Toya, tarczę na rzep (20 zł) i kilkanaście krązków papieru ściernego na rzep ( 5zł). Deski po przeszlifowaniu bedą nadawały się na taras, a po operacji zostanie Ci szlifierka i tarcza na rzep. Nie zalecałbym użycia szlifierki taśmowej. Tanie szlifierki taśmowe są maszynami stosunkowo zawodnymi a szlifowanie nieoheblowanych desek jest pracochłonne. Zdarzyło mi się w ten sposób zajeździć szlifierkę Celmy (wytopienie plastikowej obsady łożyska). Wadą szlifowania drewna szlifierką kątową jest duża ilość pyłu rozrzuconego wkoło. Ze względu na stosunkowo niewielkie wymiary i ciężar szlifierki kątowej możliwe jest szlifowanie już zmontowanego drewna tak na tarasie jak i w konstrukcji dachu. Jedyna nieprzyjemność to lesący pył.