-
OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
Bielizna
"Terrorystyczne bojówki"
Nie będzie szans, gdy padnie strzał
Zginiesz łatwo w imię czyichś racji
Ich nie obchodzi twoja egzystencja,
Ważny jest interes wyższej rangi
Ciągle giną ludzie gdzieś daleko
Nie słychać tylko wybuchów w środku miast
Ktoś przypadkowy zostanie kaleką
Bojówek dzieckiem jest permanentny strach
Kiedy spokojnie będziesz w knajpie jadł
Myśląc o tym, co cię czeka wkrótce
Ktoś do szatni na numerek swój
Powiesi szalik oraz trotyl w kurtce
Na razie giną ludzie gdzieś daleko
Nie słychać tylko wybuchów w środku miast
Tym razem żyjesz, nie jesteś kaleką
Ale już jutro możesz stracić twarz
1989
http://panoptycum.wrzuta.pl/audio/83...tyczne_bojowki
-
-
OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
z jednej z najlepszych polskich płyt - "Sno-powiązałka" [1987]
Voo Voo - Ja żyję
[muzyka i słowa - Wojciech Waglewski]
Siedzę
Podnoszę się
Wstaję
Podnoszę lewą rękę
Podnoszę prawą rękę
Zaczynam poruszać
Najmniejszym palcem lewej ręki
Zginam - prostuję
Zginam - prostuję
Zginam - prostuję
Zginam - prostuję
Otwieram oczy
Widzę
Powoli zaczynam wykonywać
Okrężne ruchy głową
Trochę boli
Szyja - kark
Szyja - kark
Szyja - kark
Szyja - kark
Zginam lewą nogę
Prostuję lewą nogę
Zginam lewą nogę
Prostuję lewą nogę
Zginam lewą nogę
Prostuję lewą nogę
Żyję
Ja żyję...!
niereprezentatywne fragmenty
>> http://www.empik.com/voo-voo-rozne-p...uzyka,174370,p
>> http://www.jarocin-festiwal.com/1991/muzyka/muzyka.html
-
-
OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
Armia - "Opowieść zimowa"
Jest w lesie ptak, na wieży dzwon
Jest w lesie ptak, na wieży dzwon
Jak dotąd tylko ja, jak dotąd tylko Ty
Jak warto żyć, gdy serce drży
W zimową noc niech nie wie nic
Zły
Czy ryby jeszcze drżą w oceanie
Czy wiatr się zrywa, czy bije dzwon
Czy przyjdziesz znów daleko stąd
Czy będę jeszcze Twoim przyjacielem
I skąd ten blask, ten w dali ptak
Skąd w białej mgle zniszczony płaszcz
Nie mogę znieść
Nie mogę Ci nic powiedzieć
Pustynia śpi, zabija świat
Pustynia śpi, zabija świat
Jak cicho obok nas, jak cicho tu i tam
I niemy krzyk, gdy serce drży
W zimową noc niech nie wie nic
Zły
Czy ryby jeszcze drżą w oceanie
Czy wiatr się zrywa, czy bije dzwon
Czy przyjdziesz znów daleko stąd
Czy będę jeszcze Twoim przyjacielem
i gdzie ten świat, za którym się
Nie goni nawet i we śnie
Nie mogę Ci nic powiedzieć
Nie mogę Ci nic powiedzieć
Tyle co nic, tyle co nic
W długą zimową noc
Uśmiech na dnie, głupiec na chmurze
Uśmiech na dnie, głupiec na chmurze
Trzy bajki jeszcze raz
Trzy bajki cały czas
Niech bestia śpi, gdy serce drży
W zimową noc niech nie wie nic
Zły
Tyle co nic, tyle co nic
W długą zimową noc
kilka wersji tej magicznej pieśni
1991 ? - http://www.youtube.com/watch?v=itPK7UGxrNM
1992 - http://www.youtube.com/watch?v=IWloAM4Zz8s
1993 - http://www.youtube.com/watch?v=IZdIhiKCnjY
2004 - http://www.youtube.com/watch?v=bgqMh0W6mMI
2009 - http://www.youtube.com/watch?v=Fa944scIACo
-
REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
Osiecka
"Tylko łóżko"
Tobie chodzi tylko o łóżko,
A ja jestem małą kaczuszką,
Której trzeba miłości i wsparcia
I czasami czegoś do żarcia.
Proszę, zostań czasami do rana,
O pięknej żonie rzadko mów,
Czasem wykup na kartkę szampana,
I złotą rybkę dla nas złów.
Że się wkrótce - dla mnie - rozwiedziesz,
Tak mi czasem skłam,
Czasem powiedz, że ze mną wyjedziesz,
Już nigdy, nigdy sam.
Tobie chodzi tylko o łóżko,
A ja jestem rajskie jabłuszko,
Które pragnie miłości i wsparcia,
I czasami czegoś do żarcia.
Czasem kochaj mnie też po trzeźwemu,
O wspólnym kącie słówko rzuć,
Czasem przedstaw mnie gdzieś znajomemu,
Nie mów, że wszystko muszę psuć.
Na rozstanie nie mów "to zabieg",
Ładniej, kochany, mów,
Czasem wyśnij coś dla mnie na jawie,
Nie żałuj paru snów.
Tobie chodzi tylko o łóżko,
A ja jestem takie cacuszko,
Które pragnie miłości i wsparcia,
- nie tylko czegoś - do żarcia.
Proszę, odejdź bez bicia i grzecznie,
Jak z telewizji gentleman,
"Ja do dzieci - rozumiesz - koniecznie",
I "Ukochana, to był sen".
Że się wkrótce do mnie odezwiesz,
Tak mi pod drzwiami skłam,
...z czasem zamień się w taką poezję,
którą jesteś... którą byłeś - ty sam.
-
OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
P4P - "Pets"
Children are innocent
A teenager's fucked up in the head
Adults are even more fucked up
And elderlies are like children
Will there be another race
To come along and take over for us?
Maybe Martians could do
Better than we've done
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
My friend says we're like the dinosaurs
Only we are doing ourselves in
Much faster than they
Ever did
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We will make great pets
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We will make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
We'll make great pets!
http://www.youtube.com/watch?v=HpkmtweNQ-U
http://www.youtube.com/watch?v=dEn8EyM_A-U [live]
-
OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
Jacek Kaczmarski
"Rublow"
(wg filmu A. Tarkowskiego)
Na ziemi, co zawsze pod wodą lub śniegiem
Są drogi, po których nikt prawie nie chodzi.
Tam wariat się czasem przesunie po niebie
Do ludzi na łodzi
Wołając, że leci,
A oni chwytają go w sieci.
Wśród pól i rozlewisk tam białe są miasta,
Gdzie końmi handlują, jedwabiem i siarką.
Nad targiem wyrasta przejasny monastyr,
Chorały i charkot,
Ikona i koń,
Wędzidło i złota dłoń.
Na ścianach gospody łańcuchy i sierpy,
Wesołek po udach się klepie i śpiewa
O ludzie, co żyje radością, choć cierpi;
I ktoś się zaśmiewa,
Ktoś wódką go raczy,
Nim inny ktoś wezwie siepaczy.
Z wyrwanym językiem niech skacze do woli,
Jak przygłup, co słowa nie może wykrztusić.
Bo Książę z krużganków o wzroku sokolim
Dziedziny strzec musi
Od ognia i zła,
By poczuł lud, że ktoś oń dba.
A Książę - mecenas za sztuką przepada,
Więc ściany pałacu malować mi każe.
Czeladnik już farby i pędzle rozkłada,
A w drzwiach stają straże
I Księcia brzmi głos:
- Za pracę twą miecz, albo trzos.
Architekt, co dla mnie budował ten pałac
Już nic piękniejszego nikomu nie wzniesie.
Gdy skończył, przygoda go przykra spotkała:
Na zbirów się w lesie
Jak raz napatoczył,
A oni wykłuli mu oczy.
I zaśmiał się Książę, aż sala zabrzmiała
I brzmiała, gdy odszedł, podobny do pawia.
I stałem przed ścianą, co była tak biała
Jak tego co stawiał ją
Twarz oślepiona,
Od łez nim się stała czerwona.
Klęczałem przed bielą, nad Pismem schylony,
Gdy przyszła ta dziewka niespełna rozumu.
Czytała ruchami rąk moje ikony
I śmiała się z tłumów,
Płakała nad Bogiem
I piekieł przerażał ją ogień.
I wstały płomienie ze wszystkich stron naraz,
Ku niebu podniosły się dymu kolumny,
W drzwiach koński pysk widzę i uśmiech Tatara,
Co Księcia łbem dumnym
Za włosy potrząsa,
A Księciu krew spływa po wąsach.
Dziewczyna w krzyk straszny - więc on w śmiech wesoły
I szaty cerkiewne pod nogi jej ciska,
A ona je wdziewa, obraca się w koło
I łza już jej wyschła,
Więc tańczy w podzięce
Przy siodle, przy głowie książęcej.
Kto walczył, ten złotym pojony ukropem
Blach z kopuł cerkiewnych, z ksiąg ogniem topionych,
Zapada pomiędzy kopyta i stopy
Ze wzrokiem wlepionym
W zasnutą twarz Boga
I pyta - jak kochać ma wroga.
Znów ciała chowaliśmy do wspólnych dołów,
Znów drogi krzyżowe bez krzyża i chusty -
Po burzy, o zmroku, nad rzeką popiołów
Pogańskie odpusty;
Śmiech krwi i ciał gra,
Płomyki się łączą po dwa.
Z tej ziemi, co żywym nie skąpi pogardy
Najlepsza jest glina do formy na dzwony.
W ich dźwięku z tej ziemi ucieram dziś farby
Do mojej ikony.
Na suchej deszczułce
Jest miejsce na świat i na Stwórcę.
Przemokły, jak drzewo stojące na deszczu
Koń schyla się, woda po sierści mu spływa;
Zbutwiałe zielenie i złoto na desce,
Co płacze jak żywa -
To Stwórcy Korona.
Czekają nań
Koń i Ikona.
16.1.1984
-
OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
Perfect "Jak ja nie lubię historii"
Jak ja nie lubię historii
Nienawidzę złych Prus i nie znoszę świstu kul
Nie mogę znieść tych wojennych historii
Amazonek, złych bóstw i Krzyżaków we mgle
Ktoś kradnie moje pocałunki
Zmienia moje serce w szary lód
Na małą wojnę wysłać by chciał
Wielkim Kaligulą straszy co noc
Jak ja mam dość tych wykładów, lekcji, dwój
I Berlina, co padł na kolana już
Mogę całą noc kochać, pić
Bawić się na maskaradzie, mogę żyć
No, chodźcie tutaj
Wy, dzielni żołnierze
Wy, wielcy rycerze
Wy, wielcy fałszerze
Wy
Ja cię będę kochał, ach ja mam czas
Nim historia mnie oceni, oceni was
http://spion.wrzuta.pl/audio/5XWzocQ...lubie_historii
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum