Witam serdecznie po raz kolejny,
Niebawem rozpoczynam budowę wymarzonego domu (dom przy alabastrowej 21) o powiechrzni użytkowej 100m2 .
Na początku byłem nastawiony na piec na ekogroszek, jednak przy działce znajduje się gaz ziemny, więc jest możliwośc podłączenia. Nasłuchałem się niejednokrotnie o tym jak takie ogrzewanie gazowe potrafi dać po kieszeni, ale postanowiłem to sprawdzić... i czyżby wielu się myliło? Przebrnąłem masę tematów na forum, gdzie ludzie pisali, że ta metoda ogrzewania jest bardzo ekonomiczna przy odpowiednim ociepleniu budynku i oczywiście jest wygodniejsza. Teraz poważnie zastanawiam się nad wyborem tego typu ogrzewania - jakie mieliście doświadczenia z tym typem ogrzewania w nowo powstałych, dobrze ocieplonych domach????
Dodatkowo co będzie się wiąząło z typem ogrzewania to wybór pomiędzy ogrzewaniem podłogowym a grzejnikami. Szczerze to tutaj jestem troche spaczony jeśli chodzi o doświadczenia z podłogówką, ponieważ moi rodzice mają takową w łazienkach i kuchni i kafle są strasznie gorące. Montowali je już dość dawno i to było dość nowe rozwiązanie w pl i najprawdopodobniej niebyt dopracowane. Mają piec miałowy i najprawdopodobniej nie mają mieszalnika do wody, która trafia w podogówki, więc moje doświadczenia nie są zbyt dobre.
Proszę o wymianę doświadczeń. Czy lepiej zastosować podłogówkę w całym domu czy ogrzewanie mieszane.
Na razie składam się ku mieszanemu - ganek, kuchnia, łazienki to podłogówka. W pozostałej części kaloryfery. Rozmawiałem na ten temat z kumplem który proponowął mi podłogówkę w całym domu argumentując, że wtedy lepiej wykorzystam zalety kotła kondensacyjnego z czym się zgadzam. Ale z drugiej strony boję się podłogówki w pomieszczeniach sypialnych. Może lepiej grzejniki niskotemperaturowe?
Dom będę stawiał z ceramiki poryzowanej o grubości 25cm+15cm styropianu.
Pozdrawiam
Ł.