Baru ,
przede wszystkim, to do Krakowa wcale nie jest tak daleko - sama pisałaś , więc nic nie stoi na przeszkodzie żebyś mnie odwiedziła.

O sierściuchach przeczytałam i uśmiałam się jak norka - niezły miałaś bal.

Piesia jest śliczna!!!!! Czy Twoja to właśnie ta ciamajda w misce?

Wszystkie są PRZECUDNEJ urody.

Dzięki za zdjęcia!!! Już sobie wyobrażam ile Twoje Dziewczynki, no i oczywiście Ty też, będziecie miały z psinką uciechy. Ja też bardzo bym chciała mieć psa, tylko co ja z nim zrobię jak będe chciała wyjechać?

Napisz mi proszę jaki numer farby masz na parterze? Jakoś nie mogę się na nic zdecydować. Czy Twój kolor wpada w żółć?
Ja chcę piaskowo - beżowy, tylko na tych paskach za nic się nie mogę wyznać.


I jeszcze raz się powtórzę - śliczne są Twoje Dziewczynki!!!! Nową Panią mało widać na zdjęciu, ale wnoszę, że dzieci urodę dziedziczą po Rodzicach .