Witam.
Dedykacja dla Ciebie - Niktspecjalny.
Kiedyś natknąłem się na ciekawą realizację pieca kaflowego za naszą zachodnią granicą. Na kaflach tego pieca przedstawione były rośliny - taka sobie "łączka". Ich rysunek nie był reliefowy (wypukły) lecz wklęsły. Zdziwiło mnie dosyć wierne (wręcz niewiarygodne) przedstawienie roślinek - za dokładne nawet na ręczną, żmudną robotę.
Zaczęło mi coś świtać w głowie i tym pomysłem "podzieliłem" się w kaflarni Kafel-Art.
Żeby zrobić takie kafle trzeba udać się na łąkę, zebrać rosnące w danym momencie rośliny i odgnieść je w miękkiej masie glinianej. Cała tajemnica procesu technologicznego polega właśnie na sposobie w jakim są wykonywane wgniecenia.
W ten sposób powstały niepowtarzalne serie kafli - "zielników" i kominki z nich wykonywane. Każda seria kafli odzwierciedla kolejną porę roku, ba - nawet konkretny miesiąc, od którego zależy jakie kwiaty, owocostany, łodygi i liście będą widoczne na kaflu. I jest szkliwiona w kolorystyce tegoż konkretnego miesiąca - tu bardo ważnym jest już wierne oddanie kolorystyki przez artystę ceramika.
W całym "piecowym świecie" tylko dwie kaflarnie wykonują w ten sposób kafle (po kilku latach szukania dowiedziałem się kto wykonał "tamten" piec i jego kafle), w tym jedna nasza - polska. I gdyby nie FM i ten wątek to mało kto by o tym wiedział że w naszym kraju wykonuje się takie rzeczy. Teraz będzie to wiadome dla kilkudziesięciu tysięcy potencjalnych przyszłych posiadaczy kominka czy pieca ...
Dlatego, drogi Niktspecjalny, mając głęboko w nosie Ciebie i Twoje mdłe uszczypliwości, dalej będę robił w tym wątku to, co tutaj robiłem od dawna, jak Ciebie jeszcze nie było na "muratorowym" forum i gdy nie było ono tak skomercjalizowane jak obecnie.
Czyli pokazywał Forumowiczom piękno kominków, pieców, kuchni i innych domowych urządzeń ogniowych.
"Łąka kwietna" - pieco-kominek kaflowo-szamotowy. "Kompaktowa" zabudowa kryje zarówno kanały akumulujące ciepło i podgrzewające zarazem wstępnie palenisko od spodu oraz wewnętrzną ścianę szamotową wymuszającą cyrkulację gorącego powietrza wewnątrz zabudowy. Całość może działać jako piec, kominek konwekcyjny oraz w systemie mieszanym.
Palenisko polskiej produkcji, Lazar Silesia z podwójnym przeszkleniem.
Dodatkowego uroku dodaje podświetlenie taśmą LED'ową (pomysł inwestorów
).
Kominek czekał cierpliwie na realizację prawie trzy lata. Ale czasem warto być cierpliwym.
Pozdrawiam.