podłoga na strychu

[Yeti]

Na mój gust nie za dobrze: styropian stworzy warstwę, przez którą odparowanie wody z wełny będzie utrudnione. Wszędzie gdzie daje się ocieplenie z wełny zaleca się raczej pozostawienie szczeliny nad nią (te 3cm byłyby w sam raz).
...a czemu w ogóle miał służyć w twojej koncepcji ocieplenia ten styropian, dlaczego nie planowałeś po prostu dołożyć 3cm więcej wełny?

Poczytaj jeszcze tu:
http://forum.muratordom.pl/stryszek-...ym,t120993.htm
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...307&highlight=
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=98340
http://forum.muratordom.pl/post29514...light=#2951485

[seba30]

a jeżeli ściągnę ten styropian to folie zostawić i na nią przykręcić deski do jętek{deski jako podłogę} a ta folia jest na jętkach i na nią bezpośrednio przykręcić deski....czy tak będzie dobrze czy zrezygnować z tej foli ????

[Yeti]

Sam jestem w trakcie robienia w tej chwili stropo-podłogi stryszku. Ja folii nie dawałem, bo to dodatkowy koszt, a nie bardzo widzę celowość jej zastosowania. Jeśli dasz folię paroprzepuszczalną to na pewno nie zaszkodzi, (wilgoć z wełny wypuści). Jednak membranę taką daje się zasadniczo pod pokrycie dachowe (dachówka, blachodachówka) - oprócz tego, że pozwala wełnie "oddychać", to dodatkowo zabezpiecza ją przed zamoknięciem od góry (przez nieszczelności poszycia).
W przypadku podłogi nie ma chyba ryzyka zamoczenia wełny przez podłogę strychu, więc i folia nie jest chyba konieczna.
Czytałeś wątki, do których linki umieściłem wyżej?
Nikt tam chyba nie kładł górnej (paroprzepuszczalnej) folii w podłodze. Natomiast koniecznie połóż folię paroszczelną pod wełnę (a nad KG). Nie pozwoli ona wnikać ciepłemu powietrzu z wilgocią z pomieszczeń z niższej kondygnacji. Szczególnie istotne jest to nad pomieszczeniami "mokrymi" - łazienki, kuchnie.
Nie wiem czy strych będziesz ogrzewał - jeśli nie, to również jest to bezwzględnym wskazaniem do zastosowania folii paroszczelnej ze względu na możliwość wystąpienia punktu rosy w obrębie warstwy ocieplenia (wełny).

[seba30]

Dziekuje {Yeti} bardzo mi pomogłeś...

[seba30]

mam jeszcze jedno pytanie...bylem dzisiaj na strychu i zauważyłem ze skrapla mi się para na tej foli która jest założona pod blachą???czy to normalne folia nie dotyka blachy tylko jest wolna przestrzeń,przybita jest ona na krokwiach pod blacha miedzy tym niema waty tylko wolna przestrzeń.

[seba30]

dodam ze po jednej stronie dachu jest założona folia żółta z taką jakby kratką,jakby z nitek a po drugiej stronie założona folia niebieska jakby z meszkiem wygląda nie jak folia tylko coś z waty mineralnej nie dam rady dokładniej opisać..nie wiem czego po jednej jest inna a po drugiej inna...dom kupiłem wiec nie bylem przy tym...chyba którejś im zabrakło...a skrapla się na tej żółtej foli.....

[Vafel]

Odświeżę trochę temat, bo nurtuje mnie jedno pytanie.

Mam do zrobienia podłogę stryszku-graciarni na stropie drewnianym. Planuję wykorzystać do tego deski 2,5 cm grubości. Problem w tym, że górne krawędzie belek stropowych nie są w jednej płaszczyźnie (niektóre wyżej niektóre niżej - maksymalna różnica to 4 cm). Początkowo myślałem, że ponbijam na nie deski, żeby wszędzie był równy poziom. Ale zacząłem się zastanawiać czy by nie użyć do tego styropianu. Pomyślałem, że może dać styropian między belki stropowe a podłogę stryszku (wzdłuż belek stropowych). Wypoziomował bym sobie w ten sposób podłogę stryszku i dodatkowo byłby to jakiś dystans między deskami podłogi, a belkami, na których przecież będzie wisiał sufit z GK. Czy taki styropian w tym miejscu jest OK? Czy działałby on trochę wytłumiająco i wygłuszająca (np. ograniczał przenoszenie drgań/dźwięków gdy ktoś chodziłby po stryszku)?

Co o tym myślicie? Jakieś wady tego rozwiązania?

[yaahoo]

Odświeżę trochę temat, bo nurtuje mnie jedno pytanie.

Mam do zrobienia podłogę stryszku-graciarni na stropie drewnianym. Planuję wykorzystać do tego deski 2,5 cm grubości. Problem w tym, że górne krawędzie belek stropowych nie są w jednej płaszczyźnie (niektóre wyżej niektóre niżej - maksymalna różnica to 4 cm). Początkowo myślałem, że ponbijam na nie deski, żeby wszędzie był równy poziom. Ale zacząłem się zastanawiać czy by nie użyć do tego styropianu. Pomyślałem, że może dać styropian między belki stropowe a podłogę stryszku (wzdłuż belek stropowych). Wypoziomował bym sobie w ten sposób podłogę stryszku i dodatkowo byłby to jakiś dystans między deskami podłogi, a belkami, na których przecież będzie wisiał sufit z GK. Czy taki styropian w tym miejscu jest OK? Czy działałby on trochę wytłumiająco i wygłuszająca (np. ograniczał przenoszenie drgań/dźwięków gdy ktoś chodziłby po stryszku)?

Co o tym myślicie? Jakieś wady tego rozwiązania?

też jestem przed podłogą na strychu, ale na styropian to bym sie nie odważył pod deskami wydaje mi sie ze to żadne oparcie dla desek. Po kilkudziesięciu stąpnięciach na deskę która trzyma sie tylko na styropianie może być z nią nie za wesoło. Ja raczej podobijałbym z boku tych belek deski albo od góry, ale to tylko moja opinia nie znam tematu tak dogłębnie. pzdro

[Vafel]

też jestem przed podłogą na strychu, ale na styropian to bym sie nie odważył pod deskami wydaje mi sie ze to żadne oparcie dla desek. Po kilkudziesięciu stąpnięciach na deskę która trzyma sie tylko na styropianie może być z nią nie za wesoło. Ja raczej podobijałbym z boku tych belek deski albo od góry, ale to tylko moja opinia nie znam tematu tak dogłębnie. pzdro

Mój pierwszy pomysł to było właśnie nabicie na te belki od góry desek o odpowiedniej grubości. Ale potem pomyślałem, że jakby tam był styropian, to byłoby jakieś tłumienie...
Co do oparcie - skoro posadzka (8 cm betonu) leży w całości na styropianie, to deski nie mogą? Na pewno ma znaczenie to, że posadzka leży całą powierzchnią na styropianie, a pod deskami byłyby tylko takie paski szerokości belek, ale nie wiem. Dlatego pytam.

[rangifer]

Nie rozumiem skąd wzięło się przekonanie o wygłuszających właściwościach styropianu.
Styropian ociepla, i owszem, ale jako sztywny materiał NIE WYGŁUSZA dźwięków, wręcz przeciwnie - całkiem dobrze je przenosi. Chyba że mówimy o specjalnym styropianie "akustycznym" (chociaż powinien nazywać się raczej antyakustycznym), który jest bardziej elastyczny.

[yaahoo]

też jestem przed podłogą na strychu, ale na styropian to bym sie nie odważył pod deskami wydaje mi sie ze to żadne oparcie dla desek. Po kilkudziesięciu stąpnięciach na deskę która trzyma sie tylko na styropianie może być z nią nie za wesoło. Ja raczej podobijałbym z boku tych belek deski albo od góry, ale to tylko moja opinia nie znam tematu tak dogłębnie. pzdro

Mój pierwszy pomysł to było właśnie nabicie na te belki od góry desek o odpowiedniej grubości. Ale potem pomyślałem, że jakby tam był styropian, to byłoby jakieś tłumienie...
Co do oparcie - skoro posadzka (8 cm betonu) leży w całości na styropianie, to deski nie mogą? Na pewno ma znaczenie to, że posadzka leży całą powierzchnią na styropianie, a pod deskami byłyby tylko takie paski szerokości belek, ale nie wiem. Dlatego pytam.

ja tez nie jestem znawcą tematu to jedynie moja opinia co do posadzki betonowej to tak jak mówisz poza tym jak beton zwiąże to tworzy sztywny monolit a deski niestety nie. ja bym rozpostarł sznur i podobijał z boku w miarę grube dechy do tego sznura i na to deski

[Vafel]

rangifer: może stąd, że się ugina i wszyscy (w tym ja) myślą, że jak coś się ugina, to amortyzuje i wygłusza. Niewykluczone, że tkwi w tym błąd...

yaahoo: z tymi dechami po bokach to niezły pomysł, bo nie musiałbym szukać desek o określonej grubości... Dzięki za poradę

[yaahoo]

Vafel trzeba sobie życie ułatwiać. miłego strychowania

[Anna Broc]

Przyszła kolej na wykończenie strychu, jest ocieplony i są belki ale aby po nim chodzić ( od czasu do czasu, nie jest to strych użytkowy ale można niepotrzebne na razie rzeczy tam położyć ) trzeba na belki przybić jakieś deski, aby nie zrobić dziur w podłodze czyli suficie. Podobno obecnie wszelkie materiały używane do budowy domu a więc i poddasza nie są łatwopalne. Moje pytanie brzmi czy są w sprzedaży jakieś deski ( np. impregnowane czymś niepalnym) aby użyć je do podłogi na poddaszu? Przyejrzałam wątki na temat poddaszy ale ta sprawa nie była wspominana. Może jestem przesadnie ostrożna i zwykłe deski wystarczą?