Dziennik damiangajda&family

Witam początkowo chcialbym wszystkim drogim Forumowiczom złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Wielkanocy
Napisane specjalnie dla Was przez mojego syna, który dzielnie wspiera nas w budowaniu naszego ukochanego miejsca.

Świat...

...rodzinnych, wspaniałych, radosnych, mazurkowych, kurczaczkowych, tulipanowych (ale niekoniecznie rewolucyjnych), kolorowych, smacznych, bez przesady i bez bólu brzucha (ani głowy), bez narzekań, ale za to pełnych uśmiechów...


Tyle to Wielkanocnych życzeń... teraz ja Ivo siadam do Komputera<synek>

A więc... mój drogi i szanowny tata Damian zdał mi nst. relację, która tutaj tzreba naskrobać, a sam poleciał na działkę

Początkowa chciałbym przeprosić za moją ortografie troche mi się dostalo
Tata uczy polskiego a synalek broi.. ale jak sie ma 15 lat to...
Dobra zaczynam .. mam tu notatke przed sobą a więc: Dzisaij całą rodzinką pojechaliśmy na działkę... powitałą nas sąsiadka ta z blizniaka wunscha oblala nas woda z jajeczka ihihi ah .. pzdr. dla Dziuni
Wymieżyliśmy ile potzreba dryn na mostek.. potrzeba 4 dryny każda ma 80cm, każda 50 złot... Ale bedzie fajnie ja Ivo mam pomysl na wykonczenie: mostek bedzie z boku mial krawezniki i posypany bedzie takim fajnym malym zwirkiem, bo boczkach bramy jakeis fajne drzewka chyba brzozy..
Na zająca rodzice dotali ode mnie malutenka sadzoneczke topoli czarnej posadzili daleko za plotem zeby jak twierdz mama nie wywalila sie na dom za 30 lat;/ czy to mozliwe.. no i jesio jedna brzoza posadzona u babci.. ale to juz jej dzielo
Jutro do starego domu przyjezdza facet od wody sprawdzic wodomierze to Damianek sie go tam podpyta ile wszystko kosztuje do nas: P
Czekamy za W/Z ale jutro dzwonimy w tej sprawie
Może cos sie ruszy.. dopadla nas powodz na dzialce ihihi taka deszczowa.. i woda stoi.. na polu.. ale dziadzius mowi, że to jego wina, poniewaz nie oczyscil takiego splywu.. nie chcialo mu się w lato i teraz widac efekty..;/
Chyba zmarnuja sie owocówki oby nie.. bo na nie tez troche forsy poszło..
Dobra ja lece sie uczyc historii bo jak tatulo walnie teścik to ho ho
Pytanek dać nie chce przekonajcie go

pozdrawiam

Wz oczekiwane

pzdr.

Dzis wybieramy się na działkę.
Tak wszystko pieknie pachnie, czuć wiosnę.
Małe listki chcą juz ujżeć światło, tak pieknie do tego dążą..
W piatek mamy już mieć Warunki Zabudowy, później już projektant, adaptacja, itp.

Czekamy z niecierpliwoscią na naszego D06.

Pozdrawiam: Damian Gajda

Ogłaszam wszem i wobec:
WARUNKI ZABUDOWY- są
Pierwszy ważny dokument- na naszej budowie.
W d06 kat nachylenia tachu, wynosi 25 stopni, a w warunkach zabudowy- 30- 40stopni
Ciekawe, czy cos się da zmienic?
Oby!

Naprawdę martwimy się o ten kat nachylenia.
Dzisiaj byliśmy oglądać taki ładny domek coś w rodzaju D06
Wyszedł bardzo fajnie.
W tym tygodniu jedziemy już do pracowni projektowej i zaczynamy
Naszą "przygodę budowalaną" Mam dobra wiadomość: Jak będę miał tylko chwilę czasu to powklejam zdjęcia naszej działki, okolicy
Pierwszy GRILL- w tym sezonie, i to ja go zrobiłem
Aaaa na działce..
Wszystko ładnie się zieleni.. posadziliśmy duże bo około 2 metrowe drzewko : Graba 5 nowych choinek, 2 brzozy, czerśnie, Jaśmin.... i to wszystko. Zawsze jak się jedzie na działke to coś się kupi.. Już nawet dzis stwierdziliśmy "Nie ma gdzie sadzić" Więc babcia powiedziała, iz bedziemy obsadzali drugi rzad nad plotem Ona to jest...ihihihi Tymzcasem ja spadam ..
Syn.

Witajcie drodzy czytelnicy damianogajdowego dziennika

U nas dzieje się bardzo dużo tzn. dla nad dużo
Mapka do celów projektowych szykuje się u geodetów koszt 550zł jak słyszałem to chyba standart prawda?
W poniedziałek jedziemy do projektanta i robimy już projekt. Przystosowujemy go do naszych potrzeb ma się rozumieć..
A tym czasem zmotywowany pracą, pełen sił i vigoru wyuszam na działkę obsadzać drogę brzozami


pzdr. IVO

19.04.05 rok

Dzisiaj jedziemy na działkę okazuje się, iż parę drzewek padło lecz my sie nie przejmujemy.. pozniej robotnicy poprawiają bramę, mam nadzieje, ze jakos to wyjdzie ponieważ narazie to nie wygląda ciekawie;/
Kurcze wiecie, ze jak sie włozy gałązke od wierzby to uraśnie drzewko nam się w 5 na 6 przypadków udało wiec jest to możliwe....
Godeci sie uwijają mówią, że bedzie to szybciej niż sie umawialiśmy, jedna dobra wiadomość

20.04.05 rok

Przywożą nam wywrotkę żwiru Potrzebne na mostek no i oczywiśćie gruzzz zapomnialbym o cemencie Kurcze ja chyba mam 15 lat i wiem więcej niż mój czterdziestoletni tata
Trzeba już to wszystko szykować bo niedługo ruszzzamy Z mostkiem <lol> Ponieważ w tym roku to tylko fundament(((

22.04.05 rok

A więc o godzinie 13 minut 30 dotarliśmy na działkę z dostawą drzewek 7 jarzębin, 2 graby i 11 brzóz Wsadziliśmy je ihihih qrczak ale fajnie to wygląda bo jak się wprowadzimy to beda juz sporawe. Wszystkie jarzębiny mają teraz 3 metry wysokości<durze>Brzozy o wysokości 2 metry no i Graby moje kochaaane 2,5 metra Chyba się przyjma prawda?? Mam nadzieje

23.04.05 rok dziś

Dzisiaj dzień pełen wrażen. Oglądaliśmy D06 wybudowanego pod naszym miastem Holendry nieopodal Poręb. Dom stoi przy drodze zbudowany z białej cegły Wygląda to bardzo ładnie i nie jet takie małe. Odziwo gdy ten dach podniesiemy będe miał tam swoją czytelnie< Wejście po ażurowej drabince w moim pokoju> Tata dogadywał dzis pana do fundamentów i ekipe, która bezie tam potrzebna czyli nasza rodzinkę Jutro Grill u nas serdecznie zapraszam Męcaka Wola Letniska 1

Pzdr. Ivo

Witam.

Już nie ma D06


Jest już projekt indywidualny Juz p. Architekt pokazala nam dwie propozycje, lecz zadna nieprzypadla nam do gustu wiec kicha
Mamy przyjechac w przyszlym tygodniu i bedzie: ) Już tzreba jesczcze zobaczyc odleglosc tarasu od plotu. A teraz spadam : P Pa!

pzdr. I.

Projekt bedzie indywidualny, mapka u geodetow sie robi<bedzie za ok. 2 tygodnie>. Po majowce jdziemy do p. architekt, ktora nam skonczy nasz wysniony dom...

pzdr. I

Witam,

Co u nas? Odpowiedź jedna.. nic ciekawego..
Robi się mostek.. nie no sam się nie robi.. robi go tata i dziadek...
Mamy pewien pomysł..Boczki mostu chcemy obłożyć otoczakami.. wyglada to ciekawie W środe jedziemy do pani architekt mam nadzieje tylko zaakceptowac nasz projekt.. Ciesze się, ponieważ mamy umowionego fachowca do zrobienia fundamentów..
Dziś odwiedzili nas znajomi.. Była wycieczka po lesie, kawka, trochę sportu.. i rozmowy o budowaniu. Szczerze powiedziawszy rozmowy na ten temat są coraz czestsze. Wszytsko, przeliczane jest na wywrotki zwiru, cmentu.. =koszmar... Ale ja nie moge sie doczekać czytania ksiązek na tarasie, podziwiania widoków.. W naszej okolicy sa do sprzedania 3 domy wiec zainteresowanych zapraszam;P No i działka tesciowej obok 0438234997 kontakt do niej... Proszę się na mnie powoływać tzn. na tate
Trochę mama się martwi, ze nasz domek bedzie za długi. Mowi, ze bedzie to 'stodoła' 13 metrów długość; 10 szerokosć... ja tak nie uwazam

pzdr. Czekam na komentarze!!

Witam,

'Praca wre!' mozna tak powiedzieć.. Ale nie fizyczna lecz umysłowa... Pani architekt konczy juz nasz projekt .. Wymiary domu to 13 na 10 z garazem w bryle...Fizyczna po cześci takze, ponieważ zakończyliśmy w 80% BUDOWĘ (wspaniałe słowo Mostka wjazdowego bez, którego dojazd samochodowy do naszej częsci działki był niemozliwy.....
W naszym domu dach i graż jedna płaszczyzna... Lecz sciana garazu bedzie cofnieta o 1m w porównaniu ze sciana domu, co utworzy małą wiatę.. Na postawienie roweru, podczas majowego deszczu
Coś o ogrodach...
Naszej brzoskwini już nie ma... Tzn. Umarła... Mówie umarła, ponieważ byłem jakos do niej przywiązany... Inne choinki maja się bardzo dobrze pdobnie jak i inne drzewa owocowe.. W ogrodzie 'babcinym', także cudownie, kolorowo, bajkowo Wczoraj posadzilismy Pigwę (prezent od naszej sąsiadki) Tak od niechcenia.. Chyba nie urośnie, ponieważ drzewka trzeba kochać, a ja nie mam jakiegos bliskiego stosunku do niej...

pzdr.

Witam,

Dzieje sie wiele. Mapki geodezyjne skonczone, gruz przywieziony, mostek wykonany, projekt prawie dobija do portu, murarze umowieni. Budujemy jednak z ceramiki tzw."MAX'a" Powiedziano nam w wielu miejscach, dodam, iz widzelismy na wlasne oczy jak wygląda beton komórkowy po deszczu =>fatalnie....;/ Dlatego zrezygnowalismy. Nasza znajoma wybudowałą to takze z BK na podmokłym, gliniastym terenie (takim jak nasz) ok. 2 lata temu. Teraz posiada już grzyb, duzą wilgotnosć. Wolimy tego nie przeżywać
A max i ładniejszy i trwalszy.. Zdecydowaliśmy się na pewna firme http://www.cerpol.com.pl
Niespodzianka za tydzień jak bedzie troche czsu będą zdjecia

pzdr. I

Dzień dobry,

Powiedzieć wam coś ciekawego?
Powiem, nasza pani architekt, pomyliła projekt WZ z włąściwymi, wiec czekamy jeszcze 2 tygodnie.
'A miało byc tak piekie...!!'
Wspaniale, murarze umówieni.. a teraz.. rekompensata to 600zł upustu
Dorze poczekamy!!!
Niespodzianka.. w tym roku beda jeszcze ściany!!!!

pzdr.i

Witam,

Widzę, ze wielu z was buszuje na działkach..
Taka ładna pogoda Ja tez zaraz wyjeżdzam( zaznacze, ze rodzice juz tam są... dalej przekopuja rów)
Dziś odbedzie sie wpsniaął uroczystosć, która zwie sie GRILL!!
To tak w ramach podziekowania za przyczepę, ciagnik i koparke sasiadów
Przy okazji zjawia sie znajomi

Droga Żabo.. cena zaproponowana jest przez murarzy...
O dach sie w tym roku nie martwimy, ponieważ to dopiero za rok
Wiec to nie jest narazie na naszej głowie
Oswiadczam, ze bedą zjęcia, mnie tez to denerwuje, ale ja nie potrafie założyc foto albumu na onecie!!!!
Przywieźli nam żwir na mostek 11 ton!!!!
Ale duzo zostało nie zmarnuje sie...
Ado24 nie wiem kiedy zdołam Ci przesłac te drzewka, mało czasu, ale to juz za poźno, lepiej na jesień...
Zaufaj mi
Cóz tam długo gadać.. po pomyłce projektanta czekamy jeszcze 1 tyzień.
Wiecie ile bedziemy czekac za pozwoleniem na budowę))))))
TYLKO 3 TYGODNIE!!!!
Ale niespodzianka, jedyna jak narazie..
Uciekam, poniewaz niedługo mama autobus)))

Tym razem I.

Witam,

Dziś bylismy w Warzawie, czyli w okolicach Whisperów, jednak nie mogliśmy do nich wpaść, takze i z przyczyn upałowych
Konkretnie to bylismy u rodzinki, która ostatnio zbudowałą dom, doczekałą się potomstwa, więc duzo ogladania
Co u nas? Hmmm cieżko powiedzieć.. wiem, ze mamy zamowione juz materiał, nareszcie uzgodnilismy wielkośc okien w całym domu))
No i kończymy projekt... Co jest wielkim przezyciem, ponieważ nasz architekt nie zna sie na swej pracy
Delikatnie powiedziawszy.. za ta niewiedze zazadalem 600zl upustu... po namowach zgodzili się... Nigdy nikomu ich nie polecę...
Wszyscy sie denerwuja, bo się troche przeciaga))
No ale poczekamy) Odbylo się uroczyste koszenie...
Cale pole skoszone, troche się przy tym nameczylismy, ale co tam))
Z powodu skwaru nie ma zdjęć, ponieważ nie chcialo sie nam jechac na działke) A tak swoja droga to ile placiliscie za fundamenty, czekam na odpowiedź..Czy to prawda, ze przy gliniastym terenie nalezy zrobic podsypke z piasku?? Słyszaęłm, ze do fundamentow nie nalezy klasć gruzu??

pzdr.

http://foto.onet.pl/albumy/album.htm...iangajdavp&k=2


zdjecia naszego projektu.. zrobione przez pania architekt.. troche bedzie zmian, wieksze okna.. inny ganek itp.)

O.k, ale co dzisiaj

10,45

Po śniadaniu, udajemy sie do biura o wdziecznej nazwie "PROJBUD"
Ku naszemu wielkiemu zdziwnieniu, nie bylo tam nikogo:?
Po 10 minutach wyczekiwań, przed biuro podjeżdża wiśniowa Laguna, naszego architekta
Co prawda on nas 'nie prowadzi', ale ostatecznie jest naszym Kierownikiem budowy, więc może przyjąć kolejne porpawki
Jak oni nas za to kochaja.
Zmienilismy ganek, powiekrzylismy okna na elewacji frontowej (150x150) i tyle zmian
Jeszcze szczyt obdarowany zostal w dwie 90.
Kieszeń odchudzona o 1000zł(zaliczka na materiały); 300zł dla pracowni
No i to tyle

Podziekowania dla Martki, za naukę

Martka, chyba nam sztuczka nie wyszła(((( Wlaśnie droga Martko, ty wiesz))))

Pozdrawiam

[lunamaluna]

hey, projekt baardzo ladny indywidalka??

hey, projekt baardzo ladny indywidalka??

Komentujesz w KOMENTARZE DO DZIENNIKA DAMIANAGAJDY