Róbcie kominki w domu !

[budowlany_laik]

Róbcie kominki w domu! Lecz wcześniej pomyślcie, czy:
- chcecie zanieczyszczać powietrze na osiedlu oraz przyczyniać się do powstawania SMOGU,
- macie siłę/chęci by nosić opał, ciąć go, rąbać siekierą, przenosić, wnosić itp.,
- czy chcecie poprzez powyższe być uciążliwymi dla otoczenia?
- czy macie czas na powyższe oraz czy nie warto tego czasu przeznaczyć na milsze czynności,
- wiecie, że większość energii w kominku wypuszczana jest w powietrze?
- zdajecie sobie sprawę, że komin to mostek termiczny i jego obecność powoduje nieszczelność domu?
- osiągniecie stabilną temperaturę w domu w ciągu doby i osiągniecie równą temperaturę w różnych pomieszczeniach domu,
- nie wolicie zastosować nowoczesnych urządzeń grzewczych typu pompa ciepła lub kocioł gazowy, które zapewniają niskie rachunki za CO oraz są bezobsługowe.

Powyższe jest zgodne z tematem, a wiedza została nabyta poprzez osobiste obserwacje domów z kominkami i rozmowy z osobami, które posiadają kominek.

[namira]

A ja bardzo lubię mój kominek,i palenie w nim również,ale nie codziennie.Palę wtedy kiedy chcę,takich dni jest kilkanaście w roku i dziś jest taki dzień - przyjeżdża syn na weekend więc w kominku ogień będzie i posiedzimy wspólnie do póżna.Róbcie kominki,są naprawdę klimatyczne i rodzinne

[przemo1]

A ja bardzo lubię mój kominek,i palenie w nim również,ale nie codziennie.Palę wtedy kiedy chcę,takich dni jest kilkanaście w roku i dziś jest taki dzień - przyjeżdża syn na weekend więc w kominku ogień będzie i posiedzimy wspólnie do póżna.Róbcie kominki,są naprawdę klimatyczne i rodzinne

Popieram w całej rozciągłości. Wg mnie, jak pisałem w wątku "przeciwników" :

A ja, nawiązując do tematu, pozwolę sobie dodać moje subiektywne obserwacje skromnego użytkownika wkładu poniżej 5 Tpln w obudowie średniej jakości wykonanej "tymi ręcami" :
Ludzie, róbcie kominki w domu!
Ale róbcie kominki w sposób przemyślany i świadomie dobierajcie wkład, nawet jeśli robicie to sami to trochę poczytajcie, popytajcie kilku/kilkunastu użytkowników - szczególnie takich, których oczekiwania od posiadania kominka są Wam najbliższe. Jeśli podejmiecie decyzję znając większość "plusów dodatnich i plusów ujemnych" posiadania kominka, to nie zaskoczy Was konieczność przechowania i donoszenia opału, wynoszenia popiołu, czyszczenia szyby. Kwestię częstotliwości tych czynności załatwicie świadomym doborem wkładu oraz świadomym paleniem odpowiedniego opału. Tak więc: róbcie kominki w domu w sposób przemyślany i nie pod wpływem emocji/trendu a będziecie z nich baaardzo zadowoleni. Podobnie jak autor niniejszej, trochę przydługiej wypowiedzi

[Zdun Darek B]

Róbcie kominki w domu! Lecz wcześniej pomyślcie, czy:
- chcecie zanieczyszczać powietrze na osiedlu oraz przyczyniać się do powstawania SMOGU,
- wiecie, że większość energii w kominku wypuszczana jest w powietrze?
- zdajecie sobie sprawę, że komin to mostek termiczny i jego obecność powoduje nieszczelność domu?


.

1.Dobre wkłady kominkowe emitują znikome ilości zanieczyszczeń, co potwierdzają badania uprawnionych instytutów badawczych



2. Kompletna bzdura, sprawność dobrych kominków to 80-90%

3. Od lat są dostępne wkłady kominkowe które 100% powietrza do spalania pobierają z poza domu

[kulibob]

Cholera mam obstrukcje to wina smogu z kominka

[wg39070]

Róbcie kominki w domu! Lecz wcześniej pomyślcie, czy:
- chcecie zanieczyszczać powietrze na osiedlu oraz przyczyniać się do powstawania SMOGU,
- macie siłę/chęci by nosić opał, ciąć go, rąbać siekierą, przenosić, wnosić itp.,

- czy chcecie poprzez powyższe być uciążliwymi dla otoczenia?
- czy macie czas na powyższe oraz czy nie warto tego czasu przeznaczyć na milsze czynności,
- wiecie, że większość energii w kominku wypuszczana jest w powietrze?
- zdajecie sobie sprawę, że komin to mostek termiczny i jego obecność powoduje nieszczelność domu?
- osiągniecie stabilną temperaturę w domu w ciągu doby i osiągniecie równą temperaturę w różnych pomieszczeniach domu,
- nie wolicie zastosować nowoczesnych urządzeń grzewczych typu pompa ciepła lub kocioł gazowy, które zapewniają niskie rachunki za CO oraz są bezobsługowe.

Powyższe jest zgodne z tematem, a wiedza została nabyta poprzez osobiste obserwacje domów z kominkami i rozmowy z osobami, które posiadają kominek.

Twój nick idealnie pasuje do Twoich wypowiedzi.

[Ruś]

Róbcie kominki w domu! Lecz wcześniej pomyślcie, czy:
- chcecie zanieczyszczać powietrze na osiedlu oraz przyczyniać się do powstawania SMOGU,

palenie od góry eliminuje ten problem.
Jest to przytyk, ale dla ogrzewających prądem elektrycznym - w PL 90% energii produkowana jest w elektrowniach węglowych.

macie siłę/chęci by nosić opał, ciąć go, rąbać siekierą, przenosić, wnosić itp.,

jedni mają inni nie, ale spędzających 8-10 godzin dziennie za biurkiem byłoby to wręcz wskazane - dla mnie sama przyjemność.

czy chcecie poprzez powyższe być uciążliwymi dla otoczenia?

jak wyżej

czy macie czas na powyższe oraz czy nie warto tego czasu przeznaczyć na milsze czynności,

jak wyżej

wiecie, że większość energii w kominku wypuszczana jest w powietrze?

nie jeśli jest to pieco-kominek, kominek akumulacyjny.

- zdajecie sobie sprawę, że komin to mostek termiczny i jego obecność powoduje nieszczelność domu?

większość dzisiejszych kominków jest przeciwieństwem tego co piszesz. Są szczelne nie pobierają powietrza z pomieszczenia a z zewnątrz.

- osiągniecie stabilną temperaturę w domu w ciągu doby i osiągniecie równą temperaturę w różnych pomieszczeniach domu,

tu racja, ale nie dla wszystkich jest to minus w końcu przy kominku siadamy po to aby się ogrzać.

- nie wolicie zastosować nowoczesnych urządzeń grzewczych typu pompa ciepła lub kocioł gazowy, które zapewniają niskie rachunki za CO oraz są bezobsługowe.

jedno nie wyklucza drugiego a może być uzupełnieniem.

Powyższe jest zgodne z tematem, a wiedza została nabyta poprzez osobiste obserwacje domów z kominkami i rozmowy z osobami, które posiadają kominek.

prawdopodobnie większość Twoich znajomych jak i moich ma stare zwykłe wkłady wywalające całe ciepło w komin i przegrzewających pomieszczenia a na dodatek, które wg mnie też mają więcej wad niż zalet, ale są rozwiązania takie jak wspomniane przeze mnie pieco-kominki, których największą wadą jest cena reszta to same zalety, ale nikt nikogo do niczego nie zmusza.

mam nadzieję, że pomogłem

[budowlany_laik]

Warto też przed decyzją posłuchać/poczytać tych, którzy mieli kominek i już go nie mają oraz tych, którzy mają, a w ogóle w nim nie palą (był rozpalany w 1. roku, w 2. rzadko, teraz wcale)... Ci użytkownicy są na forum, wystarczy poszukać. Może warto poznać ich powody rezygnacji z kominka.

[autorus]

Oczywiście że warto.

[przemo1]

Warto też przed decyzją posłuchać/poczytać tych, którzy mieli kominek i już go nie mają oraz tych, którzy mają, a w ogóle w nim nie palą (był rozpalany w 1. roku, w 2. rzadko, teraz wcale)... Ci użytkownicy są na forum, wystarczy poszukać. Może warto poznać ich powody rezygnacji z kominka.

Jasne, że warto - popieram w 100% - ale "owczy pęd" nie jest wskazany w żadną stronę. Trzeba zebrane informacje przesiać przez sito własnych potrzeb, oczekiwań i możliwości.

[Jastrząb]

palenie od góry eliminuje ten problem.
Jest to przytyk, ale dla ogrzewających prądem elektrycznym - w PL 90% energii produkowana jest w elektrowniach węglowych.

I tu niestety bardzo się mylisz. Bo elektrownia bełchatów (najbrudniejsza w polsce) generuje 44mg pyłów na MWh. Podawane tutaj dane przez zwolenników kominków pokazują że najlepszy kominek najwyzszej klasy palony od góry generuje kilkadziesiąt razy więcej I to pod nosem mieszkających ludzi a nie 150m wyzej.

Nim powtórzysz jakąś obiegową prawde sprawdz ja najpierw

[Kaizen]

elektrownia bełchatów (najbrudniejsza w polsce) generuje 44mg pyłów na MWh.

ROTFL.
Podasz źródło tej aptekarskiej ilości pyłów?
A skąd te dane? Czy może w tym zdaniu notorycznie mylisz wielkie litery z małymi i miało być megagramów, a nie miligramów?
I przestań obrażać mój kraj.

[autorus]

Warto też przed decyzją posłuchać/poczytać tych, którzy mieli kominek i już go nie mają oraz tych, którzy mają, a w ogóle w nim nie palą (był rozpalany w 1. roku, w 2. rzadko, teraz wcale)... Ci użytkownicy są na forum, wystarczy poszukać. Może warto poznać ich powody rezygnacji z kominka.

Ja np jestem osoba która ma kominek standardowy, i już przeszedłem kilka etapów palenia. Tzn palenie non stop, zero palenia, palenie okolicznościowe, czyszczenie kominka itd. DGP, 8 lat doświadczeń.

Teraz po tych swoich doświadczeniach wchodzę w kominek hybrydowy, czyli na pellet i drewno. Za kilka lat będę mógł coś więcej powiedzieć. na razie jestem podekscytowany.

[cozmo]

Warto też przed decyzją posłuchać/poczytać tych, którzy mieli kominek i już go nie mają oraz tych, którzy mają, a w ogóle w nim nie palą (był rozpalany w 1. roku, w 2. rzadko, teraz wcale)... Ci użytkownicy są na forum, wystarczy poszukać. Może warto poznać ich powody rezygnacji z kominka.

Popieram w 100% . Takie podejście rekomenduję nie tylko w temacie kominków ! To że sąsiad ma kombi na gaz ziemny nie oznacza ,że ja też takie muszę mieć. Może się okazać że dla mnie będzie lepszy rower lub dostawczak w dieslu .....

[[email protected]]

Czytam te Wasze wypociny i mi się włos na głowie jeży Chce kominek do okazjonalnego palenia - kilka razy w roku. Może pokażę jak to ma wyglądać :


Doradźcie mi zatem proszę co to za wkład, albo jakiego szukać aby wyglądem był zbliżony do tego oraz jak go dobrze obudować.

[MD.]

Teraz po tych swoich doświadczeniach wchodzę w kominek hybrydowy, czyli na pellet i drewno. Za kilka lat będę mógł coś więcej powiedzieć. na razie jestem podekscytowany.

Jaki model kominka hybrydowego?

[autorus]

Zamówiony jest louis air 10kw. Modele aqua jakoś mi nie leżą. Ale może kiedy bym się przekonał. Kto wie.

[Zdun Darek B]

I tu niestety bardzo się mylisz. Bo elektrownia bełchatów (najbrudniejsza w polsce) generuje 44mg pyłów na MWh. Podawane tutaj dane przez zwolenników kominków pokazują że najlepszy kominek najwyzszej klasy palony od góry generuje kilkadziesiąt razy więcej I to pod nosem mieszkających ludzi a nie 150m wyzej.

Nim powtórzysz jakąś obiegową prawde sprawdz ja najpierw

MWh ? To raczej kWh ...

Zanim zaczniesz pisać takie bzdury to poczytaj

To czerwone dotyczy wkładu z płaszczem wodnym KV 025W z firmy Romotop .... Gdzie to kilkadziesiąt razy więcej ?

[autorus]

Panowie, skończyliśmy już porównywanie kominków do elektrowni. Jak pisałem chętnie poczytam o tym ale w oddzielnym temacie.

[MD.]

Zamówiony jest louis air 10kw. Modele aqua jakoś mi nie leżą. Ale może kiedy bym się przekonał. Kto wie.

Skoro robisz hybrydę pelletową czyli praktycznie bezobsługowe źródło ciepła to ja na Twoim miejscu bym się zastanowił nad wodnym wariantem. Przecież to i tak będziesz miał mało obsługowe źródło ciepła a miałbyś ogrzewanie sporej części kopuły. Skoro bierzesz pellet pod uwagę to też zakładam, że będzie to coś więcej niż tylko okazjonalne palenie.

Chyba, że zależy Ci na czymś co zadziała bez prądu w sytuacji awaryjnej. To inna sprawa. Pellet na gdy jest prąd, drewno gdy prądu nie ma