dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 9
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 169
  1. #41

    Domyślnie

    Za wypozyczenei pilarki na 24h placilem 25zl, doliczali jeszcze 5 zl za olej do paliwa.
    Wypozyczalem w Radomiu.

  2. #42
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar rafałek
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    6.643
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    179

    Domyślnie

    Cytat Napisał abromba
    Las ma ok. 30 arów - sosnowy. Częściowo ok. 30-40 letnie sosny, z których 5 usycha (robactwo się rzuciło), częściowo 15- 20 letni zapuszczony niegdyś młodnik. Poprzedni własciciel wyciął co ładniejsze sosny i nic w lesie nie robił. My podsadzamy na potęgę, ale te konieczne cięcia trzeba zrobić...
    Zaraz zaraz w takim wieku jeszcze coś dosadzacie? Lekko późno. Co prawda nie widzę tego lasu, ale teraz to mozesz najwyżej podszyt wprowadzać lub od biedy 2-gie piętro. A czym podsadzasz i w jakich miejscach?

  3. #43
    ELITA FORUM (min. 1000)
    abromba

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    1.705
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Rafałek: ten las został drastycznie przerzedzony przez poprzednika. Gdzieniegdzie odległości między drzwami dochodzą do 15 metrów. Stąd to robactwo - to się chyba podkorówek nazywa czy jakoś tak - lubi takie świetliste polany w których stoi upał. Podsadzamy czym się da - sosną, modrzewiem, brzozą, dębem (siedlisko właściwie boru suchego, gdzieniegdzie mieszanego). Bardziej mamy do tego lasu stosunek emocjonalno - ekologiczny niż gospodarczy. Dajemy tez podszyt - kruszynę, trzmielinę, leszczynę. Bardziej ku uciesze zwierzyny płowej (wszystko zgryzają ) .
    Natomiast w tej części zapuszczonego podstarzałego młodnika rosną te ok. 15 - letnie sosny metr jedna obok drugiej. Częściowo cherlawe, częściowo zasychające, częściowo przeżywające. Żeby było śmieszniej, po sąsiedzku obok tych chłopskich lasów są lasy państwowe - że to Puszcza Biała to takie stuletnie sosny i świerki. Jest konstrast....

  4. #44
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar rafałek
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    6.643
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    179

    Domyślnie

    Powiedzmy, że z tego podkorówka nie będę się śmiał... jesli twój opis jest prawidłowy to ten owad nazywa się przypłaszczek granatek. Jak chcesz się go pozbyć to niestety szybko usuwaj poszusz i drzewa zamierające.
    Co do siedliska hmmm bór suchy to na dnie powinien być chrobotek i trochę ścioły... nie widzę więc nic nie powiem, ale jeśli tak jest to podsadzenie na tak ubogim siedlisku dębem czy modrzewiem jest skazane na niepowodzenie. Ciężko coś doradzić na odległość - mam nadzieję, że skonsultujesz lub już to robisz z kimś od lasów i Ci pomoże znaleźć najlepsze rozwiązanie.
    Powodzenia.

  5. #45
    ELITA FORUM (min. 1000)
    abromba

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    1.705
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Rafałek: dzięki za prawidłową nazwę tej podkorowej cholery. Wiem, że muszę ten posusz migiem usuwać. Po to też mi ta piła.
    Co do siedliska - to tam najwyraźniej są przemieszane siedliska. Runa z chrobotkiem prawie nie ma - ale w tym miejscu runo jest po prostu w zaniku - zdegradowane przez zrywkę i pozwalaną korę (zabieram sobie do ogródka). Ale już obok, niżej, gęsto podsiewa się kruszyna, jest sporo borówki czarnej, więc jednak jest żyźniej. Natomiast sąsiednie Lasy Państwowe to mi już wręcz na bór świeży wyglądają.
    Aha, prawnik jestem więc mogę się trochę mylić.
    Ale przyrodnik z zamiłowania więc tylko trochę

  6. #46

    Domyślnie

    Ja też polecam Stihl lub Husquvarna 1.8-2.0KM jak na taki areał lasu.(ta druga powiedziałbym troche bardziej ekonomiczna) ale obie niezawodne pod warunkiem odpowiedniego traktowania.

  7. #47

    Domyślnie

    Jaką mam kupić piłę spalinową? - mocną, bo za 700zł to gałeziówka tylko będzie, mam taką, porywanie się nią na coś większego szybko uczy pokory.
    zabieram bogatym i daję biednym......
    nareszcie w Polsce, dobrze w Angli w pupe Polakom dają, szkoda gadać...

  8. #48
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar rafałek
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    6.643
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    179

    Domyślnie

    abromba - trochę literatury - może ci się przyda:
    Instrukcja ochrony lasu
    Zasady hodowli lasu

  9. #49

    Domyślnie

    Moja działka to ok. 30 arów lasu. By postawić dom musiałem usunąć ok. 500sqm sosny. Kilka lat temu kupiłem na promocji elektryczną markową piłę za 150pln i po tych kilku latach wytarła się przekładnia bez możliwości dokupienia akurat do tego typu tej części. Poszedłem do marketu i poprosiłem o piłę najmocniejszą z dobrym serwisem. Już drugi sezon ciężko pracuje i jest OK. Jeżeli obrabiasz drewno wokół domu to elektryczna piła jest dobrą alternatywą jeśli chodzi o sprawność, moc i pieniądze. Jedynym mankamentem jest uwiązanie do energii elektrycznej ale wokół domu nawet najdłuższy przedłużacz jest tańszy.
    ppp.j

  10. #50

    Domyślnie

    Ppp.j, a co to były za marki, ta pierwsza i ta druga? I jakiej mocy? U mnie piła służyłaby tylko przy domu, więc jestem zainteresowany.
    Tomasz M.

  11. #51
    ELITA FORUM (min. 1000)
    abromba

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    1.705
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Ja niestety muszę mieć spalinówkębo las ma w głuszy. A generatora przyczepką wozić nie będę

  12. #52

    Domyślnie

    Kup sobie markową piłę Stihl lub Husquvarna - nie przesadzaj z mocą piły bo nie będziesz używał jej non-stop ani do ciężkiej pracy.
    Zwróć uwagę na ciężar piły, zbyt ciężka będzie wymagała dużego wysiłku od Ciebie - możesz mi uwierzyć trochę już drewna wyciąlem.
    Co do dlugości prowadnicy to zależy od średnic jakie będziesz chciał ciąć. Pamiętaj jednak że im dłuższa prowadnica tym mocniejsza powinna być pilarka.

  13. #53
    ELITA FORUM (min. 1000)
    abromba

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    1.705
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Płci żeńskiej jestem, a jak już napisałam, ciął będzie Abromb

  14. #54

    Domyślnie

    Cytat Napisał Tomasz M.
    Ppp.j, a co to były za marki, ta pierwsza i ta druga? I jakiej mocy? U mnie piła służyłaby tylko przy domu, więc jestem zainteresowany.
    Pierwsza była Peugot 1800W ale model wycofany z produkcji pewnie dlatego ta promocja a druga Victus 2000W. Obie długość prowadnicy 40cm. To ważne. Jeśli jak piszesz koło domu to zdecydowanie polecam elektryczną. Bardziej cicha, mniej kłopotów z uruchamianiem, mniej smrodu, moc w pełni wystarczająca tylko ten kabel jako niewielki mankament. No i terzeba uważać na palce ale przy spalinowej też.
    ppp.j

  15. #55

    Domyślnie

    Tylko pila o mocy okolo 3 km. nie slabsza bo mimo ze nie tniesz duzo to z pila o mocy 2 km. czasami bedzie cie krew zalewac.Co do uzywanych to fakt ze tez bym nie kupil ale znalazlem sklep oczywiscie z nowymi maszynami w ktorym to gosc sprowadza z zachodu robi przeglad i daje 6 miesiecy gwarancji warto sie zastanowic.Tylko uwazaj na pily takie jak 254 xp i xpg bo to sa swietne maszyny ale najczesciej pracowaly w lesie
    I kiedy ja go wyremontuje...

  16. #56
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar rafałek
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    6.643
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    179

    Domyślnie

    254 - hmmmmm klasyka. Albo będzie szmelc, albo można być zadowolonym. I częci bez kłopotu.

  17. #57

    Domyślnie

    A co powiecie na Husqvarne 340 za 1000 zl? Jest sens? Uzywana- w idealnym stanie. Wiecie cos na temat jej awaryjnosci? Coraz mocniej zastanawiam sie nad STIHLem za 800 zl ale ma ona mniejsza moc za to gwarancje... Ech, sam juz nie wiem.

  18. #58

    Domyślnie

    Mój kuzyn pracuje sezonowo w lesie (Niemcy) w ciężkich warunkach i trudnym terenie. Używają tam głównie Stihla i Husqvarny, ale z jego doświadczeń wynika, że Stihl częściej wysiada niż konkurencja.
    Dlatego kupiłem Husqvarnę (345).
    Na razie OK, ale jest prawie nowa, więc to nic nadzwyczajnego

  19. #59

    Domyślnie

    Cytat Napisał basset
    A co powiecie na Husqvarne 340 za 1000 zl? Jest sens? Uzywana- w idealnym stanie. Wiecie cos na temat jej awaryjnosci? Coraz mocniej zastanawiam sie nad STIHLem za 800 zl ale ma ona mniejsza moc za to gwarancje... Ech, sam juz nie wiem.
    Mam taką 5 sezon spisuje sie nie najgorzej.Dla amatorów w sam raz.

  20. #60

    Domyślnie

    Do domu na wlasne potrzeby bierz husgwarne 345.340 jest ok ale moze byc niedosyt mocy.sasiad ma 345 jast lekka dosc mocna i dobrze sie nia pracuje.jesli chodzi o awaryjnosc to opinie niejakich pracownikow lasowych sa beznadziejne,to tak jak bys negowal dzisiejsze silniki diesla ktory ma taka sama pojemnosc a roznica jest nawet kilkadziesiat koni,ale teraz sa tez inne materialy i inna technologia .stihl jak i husgwarna to sa najlepsze firmy swiata i produkuja najlepszy spszet ale niestety kazda maszyna niewazne czy pila czy auto czy robot kuchenny trafi kiedys do warsztatu bo niestety wszystko sie psuje,ale te dwie firmy sa gwarantem ze serwis bedziesz odwiedzal niezwykle zadko lub wcale tak jak ja a mam juz droga maszyne
    I kiedy ja go wyremontuje...

Strona 3 z 9

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony