Napisał
Koko78
Witam
Jak w temacie planuję wrzucić jeszcze mało rozpoznawalny na rynku kominek Atena 12 KW do starego domu (z kamienia wapiennego), który przerabiam aby szło w nim mieszkać. Będzie on używany okresowo stąd też ogrzewanie padło na kominek z DGP. Zdecydowałem się na kominek gdyż pomieszczenia jak kuchnia, przedpokój i łazienka będą miały elektryczne maty grzejne pod płytkami. Do ogrzania dwa duże pokoje po około 22 m/2 jeden ogrzewany bezpośrednio z szyby kominka i wylotów pod sufitem. Drugi pokój będzie za ścianą przez otwór w niej będzie leciało ciepłe powietrze plus duże drzwi, którymi będzie mogło przemieszczać się powietrze z pierwszego pokoju.
Dodatkowo zamierzam dogrzać kuchnię rozdzielając wylot z wkładu to co leci do drugiego pokoju na kuchnię aby w kuchni nie było za gorąco gdyż ma niecałe 5 m/2. No i łazienka również dogrzewana poprzez system DGP z tym iż jest nieco oddalona w linii prostej jest do pierwszego zakrętu (kąt 90 stopni) 2 metry następnie jakieś 3m i wylot. Wyloty będą umieszczone pod sufitem, który będzie w miejscu wylotu z płyt gk (czerwone) przystosowane do wyższych temperatur. Pod płytą będzie folia aluminiowa oraz szczelina około 10 cm i dopiero konstrukcja drewniana (strop) ocieplona wełną. Zastosowany wkład posiada wbudowane wentylatory ("turbinę").
Czy myślicie że to będzie bezpieczne pod względem uniknięcia pożaru. Głównie chodzi mi o miejsca wylotu gorącego powietrza oraz nad kominkiem tego się najbardziej obawiam żeby tu się coś nie zaczęło tlić jak będzie długo palone.