dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 5
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 89
  1. #41
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) DOBRY DUSZEK FORUM...ŻÓŁTA KARTKA!!!!KOMTUR MAZURSKI - napisał "Wrócę"...FORUMOWY MISTRZ PIÓRANAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃUŚMIECH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tomek1950
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    14.233
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    247

    Domyślnie

    Cytat Napisał EDZIA
    I jeszcze trochę klasyki



    Pod żaglami Zawiszy

    1.Pod żaglami Zawiszy, G
    Życie płynie jak w bajce, G7C
    Czy to w sztormie, czy w ciszy, G
    Czy w noc ciemną , dzień jasny. DG

    2.Białe żagle na masztach
    Jest to widok mocarny,
    W sercu radość i siła,
    To Zawisza nasz Czarny.

    3.Chociaż grot ma dwa refy,
    Fala pokład zalewa,
    To załoga Zawiszy
    Czuje wtedy , że pływa.

    Wiec popłyńmy raz jeszcze
    W te dal cichą bez końca
    Aby zażyć swobody
    Blasku morza i słońca.

    Edziu, dzięki. Ja stary harcerz z drużyny żeglarskiej.

    Chłopcy ahoy,
    Niebieskie morze jest,
    a wiatr na wantach piosenkę gra
    A żagle są tak białe (bis)

    Chłopcy ahoy,
    niebieskie oczy jej,
    żegnały statek co płynął w dal
    żegnały żagle białe

    Chłopcy ahoy,
    ściemniała morska toń
    Wiatr zrywa liny i łamie ster
    i targa żagle białe

    Chłopcy ahoy,
    zatonął statek nasz
    załoga poszła na ciemne dno
    Zniknęły żagle białe



    Ciało Johna Browna

    Ciało Johna Browna,
    owinięte w płótno
    spuszczono w czarne przepastne głębiny
    O dobry Boże, jak było nam smutno,
    że przyjaciela, żeglarza tracimy

    ...



    Jutro połyniemy daleko,
    jeszcze dalej niż te obłoki,
    pokłonimy się nowym brzegom
    odkryjemy nowe zatoki...



    Proszę, nie pytajcie mnie o chwyty gitarowe, śpiewam tylko pod koniec grilla. jesli chodzi o teksty, wierzę, że Ponury dopisze resztę.
    A jeśli nie, to ja to zrobię z pomocą mojej lepszej połówki, z tej samej drużyny.

  2. #42
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    stander

    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    596
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    11 kwietnia 2005 (wszyscy w tym dniu byli w Watykanie)

    Coś kojącego:

    Dniu, słoneczny dniu

    Dzień jak biały ptak
    Przewędrował po niebie ze słońcem w dłoni.
    Noc wyszła na szlak,
    By strudzonym się ludziom pokłonić.

    Ref. Dniu, słoneczny dniu,
    ......Czy dla wszystkich spokojny byłeś?
    ......Dniu, słoneczny dniu,
    ......Ile zboża skosiłeś, gdy stało na pniu?
    ......Dniu, słoneczny dniu...

    Dzień jak biały ptak
    Słoneczniki postawił twarzami w słońce.
    Noc wyszła na szlak
    I słowiki zaprasza na koncert.

    .....Dniu, słoneczny dniu...
    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO DOMU!

  3. #43
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    stander

    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    596
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Sted

    Gdziekolwiek

    Gdziekolwiek jesteś,
    Wyjdź za bramę;
    Idź na pola,
    Słysz wołanie;
    To ja wołam.

    Gdziekolwiek jestem,
    To mnie nie ma;
    Jest maligna,
    Bo cię nie ma;
    Jest pustynia.

    Gdziekolwiek jesteś,
    Też cię nie ma;
    Jest maligna,
    Bo mnie nie ma;
    Jest pustynia.

    Gdziekolwiek jestem,
    Tam ty jesteś;
    Tak jesteśmy
    Jak milczenie
    Po tej pieśni.

    Jak dwa jabłka
    Na czereśni.
    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO DOMU!

  4. #44
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    EDZIA

    Zarejestrowany
    Apr 2002
    Posty
    6.228

    Domyślnie

    A to jedna ze współcześniejszych piosenek śpiewanych przy ognisku.
    Podsłuchałam ją podczas spotkania klasowego mojej córki.


    Babę zesłał Bóg, raz Mu wyszedł taki cud a
    Babę zesłał Bóg, coś innego przecież mógł da
    Żeby dobrze zrobić wam, żeby dobrze zrobić wam FEFE
    Babę zesłał Pan a

    Bóg też chłopem jest, świadczy o tym Jego gest
    Bóg tez chłopem jest, tak jak swing, i blues, i jazz
    Żeby z baby ciągle drwić, żeby z baby ciągle drwić
    Trzeba chłopem być

    Bóg ci zesłał mnie, byś miał kogoś w noc i dzień
    Bóg ci zesłał mnie, ty się z tego tylko ciesz
    Z woli nieba jestem tu, z woli nieba jestem tu
    Więc się do mnie módl

  5. #45

    Domyślnie

    ...to ja jeszcze jedną Renatę Przemyk [moją ulubienicę] dorzucę, z czasów grupy Ya Hozna..

    Renata Przemyk

    "Tańczę na stole"


    Któregoś ranka pękła struna
    I wystroiła się na bal
    mówili w radiu, że jest u nas
    bo ludziom perspektywy brak
    Weszłam na krzesło żeby z góry
    Zobaczyć co ma spotkać mnie
    Znowu wisiały nisko chmury
    Przeto musiałam wyżej wejść
    Poważnym ludziom sen odbieram
    Gdy teraz pląsam w ich papierach

    Tańczę na stole
    Kieckę zadzieram
    Tłukę butelki, depczę szkło
    Smutni panowie ćwiczą pokera
    A ja przed nimi kankana

    Szefom po plecach biegną ciarki
    Bo wyczuwają głębszy sens
    W buncie potulnej sekretarki
    Co przybrał formę protest dance
    Mam tylko jedno wieczne póro
    Proszę by skrzydła dał mi los
    Chcę ponad duszne wzlecieć biuro
    Nad kartoteki ciężki stos
    Pod jaką firmą bym nie była
    I tak bym w końcu wystąpiła

    Tańczę na stole
    Kieckę zadzieram
    Tłukę butelki, depczę szkło
    Smutni panowie ćwiczą pokera
    A ja przed nimi kankana

    Podarłam w strzępy ważny dekret
    I rozmazałam podpis czyjś
    Na udach czuję oczy wściekłe
    Myślą jak przerwać występ mi
    Niech licytują swoje siły
    Niech przekładają talię słów
    Byle mi miejsce zostawili
    Na dziki taniec moich nóg
    Zmieniają się przy stole gracze
    A ja niezmiennie swoje skaczę

    Tańczę na stole
    Kieckę zadzieram
    Tłukę butelki, depczę szkło
    Smutni panowie ćwiczą pokera
    A ja przed nimi kankana

  6. #46
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    stander

    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    596
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    No i zrobiło się gorąco przy tym ognisku... Ani chybi, musiało być coś więcej niż kiełbaska Zabawa przednia, szkoda, że tylko wirtualna.
    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO DOMU!

  7. #47
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    stander

    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    596
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Ponieważ niedługo opuszczam kochane mieszkanko...

    ZEGAR

    Oddam zegar w naprawdę dobre ręce e C e
    Stary zegar, który po ojcu mam. e C e
    Zegar, co bije w moim sercu, C D G e
    Zegar, co zęby przy mnie zjadł. C D e

    Przetraciłem, oddałem prawie wszystko,
    Szafę i dwa krzesła wziął nocny stróż.
    Szczęście, że grabarz wziął łopatę,
    Z pewnością jej nie odda już.

    Refren:
    Nic mnie tutaj już nie trzyma, C D G e
    W każdej chwili mogę iść C D G e
    Jeszcze tylko zegar oddać chcę, C D G e
    Bo za cięzki by go nieść. C D e

    Oddam zegar w naprawdę dobre ręce,
    Stary zegar, co czasem rządzi sam.
    Nie trzeba wcale go nakręcać.
    Kto zechce, całkiem darmo dam.

    Podpaliłem rupiecie na poddaszu,
    Poszedł banknot ostatni na ten cel.
    Nic nie ma, co by mnie trzymało.
    Nic, tylko zegar oddać chcę.
    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO DOMU!

  8. #48
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    stander

    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    596
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Bieszczadzkie wieczory

    Dzień był męczący i długi, G
    Zmienił się w karmin zachodu. C D
    Postawię namiot na łące, e
    Gdzie pszczoły szukają miodu. C H7
    Tam fiolet zlany z zielenią G
    To najpiękniejsze kolory. C D
    Uczę się nieba na pamięć, e
    Kocham bieszczadzkie wieczory. C H7 e D7

    REF:
    Dziś nie chce mi się spać, G C
    Nie chcę nocy w sen zamieniać. D G
    Jeszcze chciałbym dla was grać, C
    Nim wam powiem "do widzenia". e D (e H7 e)

    Jutro mnie tu nie będzie,
    Lecz będą góry i drzewa.
    Będzie strumień srebrzysty
    I wiatr, co nuci i śpiewa.
    Echo wciąż tu powtarza,
    Co z gór zeszło po grani.
    Czar w tych szczytach zamknięty,
    To, że żyję już dla nich.

    To ostatnie już chwile,
    Zanim się pożegnamy.
    By nie zapomnieć o sobie,
    Piosenkę tę zaśpiewamy.
    Księżyc, co w rytm się kołysze,
    Liście klaszczą, wiatr śpiewa,
    Lecą iskry z ogniska,
    Tańczą cienie na drzewach.
    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO DOMU!

  9. #49

    Domyślnie

    Wały Jagiellońskie

    "Choroby W."

    Na biwaku, w plecaku, na ognisku, w półmisku
    Na złazie, gdzieś w bazie i na patelni w spółdzielni
    Na rajdzie ktoś znajdzie, na ziemi, w kieszeni
    Na wodzie i w trawie i na wiejskiej zabawie.

    Choroby "W" wciąż grożą nam
    Choroby "W" wciąż tu i tam (mniam, mniam)

    Na Yapie ktoś złapie, na Bazunie ktoś wsunie,
    A to na dowód tego, że nie boi się niczego.
    Na talerzu w Sandomierzu, na szlaku w chlebaku,
    Na nodze po drodze i na kaszce w menażce.

    Choroby "W" wciąż grożą nam
    Choroby "W" wciąż tu i tam (mniam, mniam)

    Na szczycie, w kokpicie, na misce, w walizce,
    Na bucie, w andrucie i na buzi u Józi.
    Na gitarze, przy barze, na befsztyku, w słoiku,
    Na Basi i Teresce oraz w WC na desce.

    Choroby "W" wciąż grożą nam
    Choroby "W" wciąż tu i tam (mniam, mniam)






    Kowalski

    "Irlandia Zielona"

    Znowu jesień i ptaki daleko,
    w domu zimno, a za oknem pada,
    żona mówi, że kran znów przecieka...
    - a niech sobie zawoła sąsiada.
    W piłkę baty znów nasi dostali,
    kiepski atak i bramkarz pierdoła,
    żonie garnek się jakiś osmalił...
    - a niech sobie sąsiada zawoła.

    A Irlandia podobno jest taka zielona,
    jak włosy syreny o świcie...
    Za jej czułe westchnienia i białe ramiona
    moje szare oddałbym życie.
    A Irlandia podobno, jest taka szalona,
    jak wiatr, co ma czapkę podartą...
    Za jej czułe westchnienia i białe ramiona
    moje nudne życie oddać warto.

    Ściany mokre, bo dach mam dziurawy,
    już tapeta się w kącie odlepia,
    żona radio chce dać do naprawy,
    ale sąsiad się na tym zna lepiej.
    Żona ciągle głowę mi suszy,
    nawet w łóżku się nam nie układa...
    No tym razem, to muszę się ruszyć,
    bo gotowa zawołać sąsiada.

    A Irlandia podobno jest taka zielona,
    jak włosy syreny o świcie...
    Za jej czułe westchnienia i białe ramiona
    moje szare oddałbym życie.
    A Irlandia podobno, jest taka szalona,
    jak wiatr, co ma czapkę podartą...
    Za jej czułe westchnienia i białe ramiona
    moje nudne życie oddać warto.

    Ząb mnie bolał od czterech tygodni,
    więc go w końcu przedwczoraj wyrwałem...
    No i co? No i dalej mnie boli...
    - teraz ja sąsiada zawołałem.
    O Irlandii więc marzę i łodzi
    i jak w lewo skręcam za fiordem,
    a ten sąsiad, coś często przychodzi...
    - trzeba będzie mu jutro skuć mordę !

    A Irlandia podobno jest taka zielona,
    jak włosy syreny o świcie...
    Za jej czułe westchnienia i białe ramiona
    moje szare oddałbym życie.
    A Irlandia podobno, jest taka szalona,
    jak wiatr, co ma czapkę podartą...
    Za jej czułe westchnienia i białe ramiona
    moje nudne życie oddać warto.

  10. #50
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar fizyk
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    okolice Lublina
    Posty
    5.999

    Domyślnie

    Ale fajny wątek.
    pozdrawiam
    Grzesiek

    Fingerstyle Guitar - to jest to!

  11. #51

    Domyślnie

    dorzucam znaleziska - ( nutki też są jak by kto...)

    CZERWONY KAPTUREK
    muzyka: Zbigniew Rudziński, słowa : A. Osiecka

    Raz Czerwony Kapturek
    wszedł sobie do lasu
    i tak idzie, i śpiewa,
    no bo trochę ma czasu.
    i tak idzie, i śpiewa,
    no bo trochę ma czasu.
    La la la la la la la...
    Szczypie sobie maliny,
    Skubie sobie poziomki,
    Biegnie sobie w podskokach
    Przez gaiki i łąki.
    La la la la la la la...
    Wreszcie puk-puk w okieneczko:
    - Wstawaj babciu raz, dwa,
    mam wszystkiego po troszeczku,
    bom o ciebie zadbał.
    - Ach dzień dobry, Kapturku -
    babcia w siódmym jest niebie -
    - czemu robisz mi puk-puk,
    wejdź i czuj się u siebie.
    La la la la la la la...
    - Ale co to maja babciu,
    masz tak wielkie uszy?
    - To dlatego mój Kapturku,
    bym cię mogła słyszeć.
    - Ale czemu babuniu,
    takie wielkie masz oczy?
    - Żeby ci się przyglądać
    jesteś taki uroczy...
    - Ale czemu babuniu,
    takie zęby masz wielkie?
    - Bo nie jestem babunią,
    tylko bardzo złym wilkiem...
    - A to heca droga babciu,
    to się świetnie składa,
    jestem lampart, nie Kapturek,
    chętnie wilki zjadam.
    Czas wyciągnąć nam morał,
    bo już krew płynie ciurkiem:
    co się kryje - nikt nie wie -
    pod czerwonym kapturkiem
    co się kryje - nikt nie wie -
    pod czerwonym kapturkiem.


    LUDZKIE GADANIE
    muzyka: Seweryn Krajewski, słowa : Agnieszka Osiecka

    Gdzie diabeł dobranoc mówi do ciotki,
    gdzie w cichej niezgodzie przyszło nam żyć,
    na piecu gdzieś mieszkają plotki,
    wychodzą na świat, gdzie chce im się pić.
    Niewiele im trzeba, żywią się nami,
    szczęśliwą miłością, płaczem i snem,
    zwyczajnie, ot, przychodzą drzwiami,
    odchodzą, gdy ktoś postraszy je psem.
    Gadu, gadu, gadu,
    Gadu, gadu, gadu - nocą,
    baju, baju, baju,
    baju, baju, baju - dniem...
    Gdzie wdowa do wdówki mówi "kochana",
    gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz,
    gdzie każdy ptak zna swego pana,
    tam wiedzą, co jesz, co pijesz, gdzie śpisz...
    Gadu, gadu, gadu,
    Gadu, gadu, gadu - nocą,
    baju, baju, baju,
    baju, baju, baju - dniem...
    Gdy noc do miasteczka spada jak sowa,
    bratają się ręce takich jak my
    i strzeże nas księżyca owal,
    by żaden zły wilk nie pukał do drzwi.
    A potem siadamy tuż przy kominku,
    i długo gadamy, że to, że sio,
    tak samo, jak ten tłum na rynku,
    pleciemy, co kto, kto kiedy, gdzie kto...
    Gadu, gadu, gadu,
    Gadu, gadu, gadu - nocą,
    baju, baju, baju,
    baju, baju, baju - dniem...

    i jedyna SDM , którą w zyciu słyszałam

    Z NIM BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWSZA

    Stare Dobre Małżeństwo

    Zrozum to co powiem,
    Spróbuj to zrozumieć dobrze.
    Jak życzenia najlepsze te urodzinowe
    Albo noworoczne, jeszcze lepsze może
    O północy, gdy składane
    Drżącym głosem, niekłamane.

    Z nim będziesz szczęśliwsza,
    Dużo szczęśliwsza będziesz z nim.
    Ja, cóż -
    włóczęga, niespokojny duch,
    Ze mną można tylko
    Pójść na wrzosowisko
    I zapomnieć wszystko
    Jaka epoka, jaki wiek,
    Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień
    I jaka godzina
    Kończy się
    A jaka zaczyna.

    Nie myśl, że nie kocham,
    Lub, że tylko trochę.
    Jak ja cię kocham, nie powiem, no bo nie wypowiem -
    Tak ogromnie bardzo, jeszcze więcej może.
    I dlatego właśnie żegnaj,
    Zrozum dobrze żegnaj.

    Z nim będziesz szczęśliwsza,
    Dużo szczęśliwsza będziesz z nim.
    Ja, cóż
    Włóczęga, niespokojny duch
    Ze nmą można tylko
    Pójść na wrzosowisko
    I zapomnieć wszystko
    Jaka epoka, jaki wiek,
    Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień
    I jaka godzina
    Kończy się
    A jaka zaczyna.

    Ze mną można tylko
    W dali zniknąć cicho.
    Daleka droga do domu
    www.coma.art.pl

  12. #52

    Domyślnie

    more

    WHISKY
    Dżem.

    Mówią o mnie w mieście: co z niego za typ
    Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd
    Brudny niedomytek, w stajni ciągle śpi
    Czego szuka w naszym mieście
    Idź do diabła mówią ludzie
    Ludzie pełni cnót

    Chciałem kiedyś zmądrzeć i po ich stronie być
    Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić
    Naprawdę chciałem zmądrzeć, i po ich stronie być
    Pomyślałem więc o żonie
    Aby stać się jednym z nich
    Stać się jednym z nich

    Już miałem na oku hacjendę, wspaniałą mówię wam
    Lecz nie chciała tam zamieszkać żadna z pięknych dam
    Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż
    Bardzo ładny frak masz Billy
    Ale kiepski byłby z ciebie mąż
    Kiepski byłby mąż

    Whisky moja żono, jednak tyś najlepszą z dam
    Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam
    Mówią whisky to nie wszystko, można bez niej żyć
    Lecz nie wiedzą o tym
    Że najgorzej w życiu to
    To samotnym być

    Nie chcę już, nie chcę już
    Samotnym być nie, nie
    Nie nie o nie


    TAKA PIOSENKA.
    słowa i muzyka Karol Pudłowski

    Jest taka jedna piosenka we mnie,
    Zna ją, kto poznał wędrówki smak.
    W mieście jej szukać nadaremnie,
    W lesie zanucił ją każdy głaz.

    Tyle jest nowa, o ile stara,
    Tyle co we mnie, po za mną jest.
    Niczyja jak ten wiatr w konarach,
    Choć nieraz czuje ją wiele serc.

    Widzę ją, kiedy oczy zamykam,
    Słyszę ją, kiedy cisza trwa.
    Bo to jest taka moja muzyka,
    Co im ciszej, tym ładniej mi gra.

    Nie ma jej w wierszach, na papierze,
    Spisane z wiarą w słowa traf.
    W górach jej szukam, bo w liście wierzę,
    W drzewach jesiennych, pełne barw.

    I piosnką żyję, choć ułomną,
    Bo nie ma nutek i brak jej słów.
    Lecz bez niej dusza ma bezdomna,
    Więc muszę szukać wciąż i znów...


    trochę folkloru ( bliższa ciału koszula)

    HISZPAŃSKIE DZIEWCZYNY.
    słowa A.Mendrygał, G.Wasilewski.

    Żegnajcie nam dziś, hiszpańskie dziewczyny
    Żegnajcie nam dziś, marzenia ze snów
    Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora
    Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów

    I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny
    W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
    Leniwie popłyną znów rejsu godziny
    Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił

    Niedługo ujrzymy znów w dali Cap Deadman
    I Głowę Baranią sterczącą wśród wzgórz
    I statki stojące na redzie przed Plymouth
    Klarować kotwice najwyższy czas już

    A potem znów żagle na masztach rozkwitną
    Kurs szyper wyznaczy do Portland i Wight
    I znów stara łajba potoczy się ciężko
    Przez fale w kierunku na Beachie Fairlie

    Zabłysną nam bielą skał zęby pod Dover
    I znów noc w kubryku wśród legend i bajd
    Powoli i znojnie tak płynie nam życie
    Na wodach i w portach South Foreland Light

    KEJA (GDZIE TA KEJA).
    muzyka i słowa Jerzy Porębski.

    Gdyby tak ktoś przyszedł i powiedział: Stary czy masz czas?
    Potrzebuję do załogi jakąś nową twarz;
    Amazonka, Wielka Rafa, Oceany trzy,
    Rejs na całość, rok - dwa lata - to powiedziałbym:

    Gdzie ta keja a przy niej ten jacht,
    Gdzie ta koja wymarzona w snach,
    Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat,
    Gdzie ta brama na szeroki świat.

    Gdzie ta keja a przy niej ten jacht,
    Gdzie ta koja wymarzona w snach,
    W każdej chwili płynę w taki rejs.
    Tylko gdzie to jest? Gdzie to jest?

    Gdzieś na dnie wielkiej szafy leży ostry nóż,
    Stare dżinsy wystrzępione impregnuje kurz,
    W kompasie igła zardzewiała, lecz kierunek znam,
    Biorę wór na plecy i przed siebie gnam.

    Przeszły lata zapyziałe, rzęsą zarósł staw,
    A na przystani czółno stało - kolorowy paw.
    Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step,
    Lecz dalej marzy o załodze ten samotny łeb.


    PRZECHYŁY
    muzyka i słowa Paweł Orkisz

    Pierwszy raz przy pełnym takielunku,
    Biorę ster i trzymam kurs na wiatr.
    I jest jak przy pierwszym pocałunku -
    W ustach sól, gorącej wody smak.

    O ho, ho! Przechyły i przechyły!
    O ho, ho! Za falą fala mknie!
    O ho, ho! Trzymajcie się dziewczyny!
    Ale wiatr, ósemka chyba dmie!

    Zwrot przez sztag, O.K. zaraz zrobię!
    Słyszę jak kapitan cicho klnie.
    Gubię wiatr i zamiast w niego dziobem,
    To on mnie od tyłu, kumple w śmiech.

    Hej ty tam z burtę wychylony
    Tu naprawdę się nie ma z czego śmiać!
    Cicho siedź i lepiej proś Neptuna,
    Żeby coś nie spadło ci na kark.

    Krople mgły, w tęczowym kropel pyle
    Tańczy jacht, po deskach spływa dzień.
    Jutro znów wypłynę, bo odkryłem
    Morze, jacht, żeglarską starą pieśń


    POŻEGNANIE LIVERPOOLU
    muzyka wg Leaving of Liverpool.
    słowa K. Kuza, J. Rogacki.


    Żegnaj nam dostojny, stary porcie,
    Rzeko Mersey żegnaj nam.
    Zaciągnąłem się na rejs do Kalifornii,
    Byłem tam już niejeden raz.

    A więc żegnaj mi, kochana ma!
    Za chwilę wypłyniemy w długi rejs.
    Ile miesięcy cię nie widział?
    Nie wiem sam,
    Lecz pamiętać zawsze będę cię.

    Zaciągnąłem się na herbaciany kliper,
    Dobry statek, choć sławę ma złą.
    A że kapitanem jest tam stary Burgess,
    Pływającym piekłem wszyscy go zwą.

    Z kapitanem tym płynę już nie pierwszy raz,
    Znamy się od wielu, wielu lat,
    Jeśliś dobrym żeglarzem - radę sobie dasz,
    Jeśli nie toś cholernie wpadł.

    Żegnaj nam dostojny, stary porcie
    Rzeko Mersey żegnaj nam.
    Wypływamy już na rejs do Kaliforni,
    Gdy wrócimy - opowiemy wam.
    Daleka droga do domu
    www.coma.art.pl

  13. #53
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar fizyk
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    okolice Lublina
    Posty
    5.999

    Domyślnie

    ZEGARMISTRZ ŚWIATŁA
    Tadeusz Woźniak


    A kiedy przyjdzie także po mnie e D
    Zegarmistrz światła purpurowy A e
    By mi zabełtać błękit w głowie e D
    To będę jasny i gotowy A e


    Spłyną przeze mnie dni na przestrzał
    Zgasną podłogi i powietrza
    Na wszystko jeszcze raz popatrzę
    I pójdę nie wiem gdzie na zawsze
    pozdrawiam
    Grzesiek

    Fingerstyle Guitar - to jest to!

  14. #54
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar fizyk
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    okolice Lublina
    Posty
    5.999

    Domyślnie

    Albo taka fajna pioseneczka dla nas wszystkich:

    ZAPISZĘ ŚNIEGIEM W KOMINIE R. Kasprzycki


    1. A jeśli zabraknie na koncie pieniędzy /C G F C
    I w kącie zagnieździ się bieda /C G F
    Po rozum do głowy pobiegnę, niech powie
    Co sprzedać, by siebie nie sprzedać

    Ref. Zapiszę śniegiem w kominie /C G
    Zaplotę z dymu warkoczyk /a e
    I zanim zima z gór spłynie wrócę /F C G
    Zapiszę śniegiem w kominie
    Warkoczyk z dymu zaplotę
    I zanim zima z gór spłynie wrócę
    I będę z powrotem /F G C

    2. A jeśli nie znajdę w swej głowie rozumu
    To paszport odnajdę w szufladzie
    Zapytam go może, on pewnie pomoże
    Poradzi jak sobie poradzić

    Ref. Zapiszę śniegiem w kominie...

    3. A jeśli zabraknie ci w sercu nadzei
    Bo powrót jest zawsze daleko
    Przypomnij te słowa, zaśpiewaj od nowa
    Bym wiedział, że ktoś na mnie czeka

    Ref. Zapiszę śniegiem w kominie
    Zaplotę z dymu warkoczyk
    I zanim zima z gór spłynie wrócę
    Zapiszę śniegiem w kominie
    Warkoczyk z dymu zaplotę
    I zanim zima z gór spłynie wrócę
    I zawsze już będę z powrotem
    pozdrawiam
    Grzesiek

    Fingerstyle Guitar - to jest to!

  15. #55
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar fizyk
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    okolice Lublina
    Posty
    5.999

    Domyślnie

    Preludium dla Leonarda
    Leonard Luther

    Na parterze w mojej chacie mieszkał kiedyś taki facet,
    Który dnia pewnego cicho rzekł:
    Gdy zachwycisz się dziewczyną, nie podrywaj jej na kino,
    Ale patrząc w oczy, rzeknij słowa te:

    Ref. Jestem taki samotny jak palec albo pies,
    Kocham wiersze Stachury i stary dobry jazz,
    Szczęścia w życiu nie miałem, rzucały mnie dziewczyny,
    Szukam cichego portu, gdzie okręt mój zawinie.

    Po tych słowach z miłosierdzia padła już niejedna twierdza
    I niejedna cnota poszła w las.
    Ryba bierze na robaki, a panienka na tekst taki,
    Który szepcę patrząc prosto w twarz.

    Gdy szał pierwszych zrywów minął, zakochałem się w dziewczynie,
    Z którą się na całe życie zostać chcę.
    Chciałem rzec, będziemy razem, zrozumiała mnie od razu
    I jak echo wyszeptała słowa te.

    Ref. Jestem taki przystojny i urodziwy że,
    Kochają mnie dziewczyny, jak stary dobry jazz
    Szczęścia w życiu wiele, rzucałem wszystkie dziewczyny,
    Szukam cichego portu, gdzie okręt mój zawinie.
    pozdrawiam
    Grzesiek

    Fingerstyle Guitar - to jest to!

  16. #56
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    stander

    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    596
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Paprotka, dzięki! Dzięki za "Keję" i za "Przechyły", i całą resztę.

    Fizyk - za Woźniaka i nie tylko.

    Piszcie! Piszcie!
    Mnie wkrótce odetną od forum, bo zmieniam adres i telefon, tam będę od nowa walczyć z Błękitną Linią o Neostradę.
    Obiecuję nadrobić po powrocie.
    Pozdrawiam. Buźka!
    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO DOMU!

  17. #57
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar fizyk
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    okolice Lublina
    Posty
    5.999

    Domyślnie

    Dzięki Stander. Ja się dopiero rozkręcam . Uwielbiam piosenki turystyczne, poezję śpiewaną, szanty itp.

    A po wybudowaniu zaśpiewamy wszysce za Elą Adamiak:

    Nic nie mam e
    Zdmuchnęła mnie ta jesień całkiem F e
    Nawet nie wiem
    Jak tam sprawy za lasem
    Rano wstaję, poemat chwalę G fis h
    Biorę się za słowo jak za chleb e G D H7 e

    Rzeczywiście tak jak księżyc e D G
    Ludzie znają mnie tylko z jednej a e
    Jesiennej strony D a e

    Nic nie mam
    Tylko z daszkiem nieba zamyślony kaszkiet
    Nie zważam
    Na mody byle jakie
    Pisze wyłącznie, pisze wyłącznie
    Uczuć starym drapakiem

    Rzeczywiście tak jak księżyc...
    pozdrawiam
    Grzesiek

    Fingerstyle Guitar - to jest to!

  18. #58
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar fizyk
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    okolice Lublina
    Posty
    5.999

    Domyślnie

    Albo coś słodkiego. Polecam dżemi przez duże D:

    AUTSAJDER - DŻEM



    Chociaż puste mam kieszenie D D4
    No i wódy czasem brak D D4
    Ja już nigdy się nie zmienię A
    Zawsze będę żył już tak D

    Nie słuchałem nigdy ojca
    Choć przestrzegał znając cię
    Naiwności w oczach chłopca
    Już niewielu śmieje się

    Ref.:
    Ale jedno wiem po latach G
    Prawdę musisz znać i ty
    zawsze warto być człowiekiem E
    Choć tak łatwo zejść na psy A

    Kumpel zdradził mnie nie jeden
    I nie jeden przegnał, lecz
    Nie szukałem zemsty w niebie
    Kto to robi jego rzecz.
    Ta dziewczyna którą miałem
    Chciała w życiu tylko mnie
    Teraz z innym jest na stałe
    Każdy kocha tak jak chce

    Ref.:
    Ale jedno wiem po latach
    Prawdę musisz znać i ty
    Zawsze warto być człowiekiem
    Choć tak łatwo zejść, zejść na psy

    Chociaż puste mam kieszenie
    No i wódy czasem brak
    Ja już nigdy się nie zmienię
    Zawsze będę, żył już tak
    Nadal puste mam kieszenie
    Nadal forsy, forsy brak
    Forsę, będę, będę kraść
    No bo wódy, wódy brak
    pozdrawiam
    Grzesiek

    Fingerstyle Guitar - to jest to!

  19. #59
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar fizyk
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    okolice Lublina
    Posty
    5.999

    Domyślnie

    WEHIKUŁ CZASU - DŻEM



    Pamiętam dobrze ideał swój A E fis D
    Marzeniami żyłem jak król A E D A
    Siódma rano to dla mnie noc

    Pracować nie chciałem, włóczyłem się
    Za to do puszki zamykano mnie
    Za to zwykle zamykano mnie
    Po knajpach grywałem za piwko i chleb

    Na życiu bluesa, tak mijał mi dzień
    Tylko nocą do klubu pójść E fis D A
    Jam sesion do rana, tam królował blues
    To już minęło, ten klimat ten luz
    Wspaniali ludzie nie powrócą E fis D
    Nie powrócą już D

    Lecz we mnie zostało coś z tamtych lat
    Mój mały intymny muzyczny świat
    Gdy tak wspominam ten miniony czas
    Wiem jedno, że to nie poszło w las
    Dużo bym dał by przeżyć to znów
    Wehikuł czasu to byłby cud
    Mam jeszcze wiarę, odmieni się los
    Znów kwiatek do lufy wetknie mi ktoś

    Tylko nocą do klubu ...
    pozdrawiam
    Grzesiek

    Fingerstyle Guitar - to jest to!

  20. #60
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar fizyk
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    okolice Lublina
    Posty
    5.999

    Domyślnie

    WIOSNA ACH TO TY - MAREK GRECHUTA



    Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi h e
    Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni h e
    Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis e7 D E
    Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty gis E
    Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty G

    Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty cis7 H cis7 H

    Dni mijały coraz dłuższe, coraz cieplej było u mnie
    Coraz lżejsze miała suknie, lekko płynął wiosny strumień
    Wreszcie nocy raz czerwcowej zobaczyłem ją jak śpi
    Bez niczego. Zrozumiałem lato, echże ty
    Lato, lato, lato, echże ty

    Lato, lato, lato, echże ty

    Od gorąca twych płomieni zapłonęły liście drzew
    Od zieleni do czerwieni krążył lata senny lew
    Mała chmurka nad jej czołem, mała łezka słony smak
    Pociemniało, poszarzało - jesień jak to tak
    Jesień, jesień jak to tak

    Jesień, jesień, jesień jak to tak
    h7
    Białe wiatry już zawiały, wiosny, lata wszystkie znaki dis E
    Po niej tylko pozostały przymarznięte dwa leżaki h7
    Stoję w oknie, wypatruję nagle dzwonek u mych drzwi dis E
    Zima, zima wchodźże szybciej, ogrzej się na parę chwil

    Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty ...
    pozdrawiam
    Grzesiek

    Fingerstyle Guitar - to jest to!

Strona 3 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony