Po wycince przyszedł czas na przetarcie wszystkiego w tartaku...
Kilka takich paczuszek też się nazbierało. Będzie czym palić w zimę przy zabawie z instalacjami.
Drewno przetarte trawiło już na naszą działkę.
Teraz czas na okorowanie i ułożenie wszystkiego w odpowiedni sposób, tylko pogoda nie rozpieszcza - w lesie mniej wiało i temperatura tak nie przeszkadzała.