Denver pod Krakowem

[Fleszu1]

Przeczytałem tu sporo kronik, naprawdę świetna to dla mnie lektura.
Ponieważ sam jestem przed rozpoczęciem budowy, postanowiłem założyć też swój dziennik.
Trochę o nas: Ja lat 38, Małżonka 33, Syn 2,5 roku, Córka 2 miesiące.

Aktualnie mamy wybrany projekt który jest w trakcie adaptacji i zmian, których wyszło sporo...... ale po kolei.

Pomysł wyprowadzenia się poza Kraków zrodził się jeszcze przed ślubem, czyli gdzieś w 2012 roku i wtedy powoli zaczęliśmyposzukiwanie działki. Obecnie mieszkamy z Babcią w szeregówce ok 100m2 na zachodnich obrzeżach Krakowa o powierzchni 100m2 i robi nam się ciasno.

Działkę chcieliśmy 10-15 arów. Z dogodnym i sprawnym dojazdem do Krakowa. Obszar poszukiwań to gminy na zachód i północ od Krakowa, z dobrym dojazdem. Kryterium dojazdu szybko wyeliminowało gminę Michałowice i Zielonki, mimo że to piękne okolice, codziennie stanie w długich korkach jest ponad moje nerwy. Przez rok zwiedzaliśmy różne miejscówki, oglądaliśmy działki bliższe i dalsze, przejeździliśmy setki kilometrów. Widzieliśmy wiele pięknych działek, głównie w gminie Zabierzów ale często ich cena była dla nas niedostępna. Ostatecznie zawęziliśmy poszukiwania do 2-3 miejscowości, Rączna, Ściejowice, Dąbrowa Szlachecka.
Ostatecznie w listopadzie 2013 wybraliśmy działkę o powierzchni 14ar w Dąbrowie Szlacheckiej, po negocjacjach cenowych zakup sfinalizowaliśmy z początkiem 2014 roku.
Działka jest mniej więcej kwadratowa, boki od 35 do 40m, woda, gaz i prąd na działce, kanalizacji we wsi brak.

Minusem działki jest słup nN stojący na działce ok 5m od wschodniej granicy. Z czasem minusem okazał się też nieprzepuszczalny grunt - glina. Mimo, że działka jest położona na szczycie wzniesienia, po mocnych opadach miejscami jest grząsko lub nawet stoi woda.
Działka wygląda tak (widok od płd-zach).

cdn