dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 52 z 129
Pokaż wyniki od 1.021 do 1.040 z 2565
  1. #1021
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    To go sprzedajcie i kupcie/wybudujcie mniejszy.
    Dla dwóch osób wystarczy 80-100m2 - salon i sypialnia. Ale czy to jest powód dla którego duża rodzina ma się gnieździć w małym domku z jedną sypialnią, bo za X lat dzieci dom opuszczą?
    Dom dobiera się do aktualnych potrzeb życiowych.

  2. #1022

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    To go sprzedajcie i kupcie/wybudujcie mniejszy.
    Popieram. Budowanie jednego domu z perspektywa "do konca swojego zycia" to slaba koncepcja (jednak praktykowana w naszym kraju)
    Sprzedac i kupic ... eee .. wybudowac nowy, mniejszy, lepszy etc


    Przy racjonalnych kosztach 26 kWh. Obecny etap: SSZ, wykonana elewacja, wylewki, tynki, elektryka, WM, CO (piec odpalony) - pracujemy nad stropem pietra wraz z ociepleniem i pozostałymi GK

    Dziennik budowy:
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...85-zlece%C5%84

  3. #1023

    Domyślnie

    My rozwiązaliśmy to w ten sposób, że mamy schody usytuowane tak, że na dole wystarczy zamontować drzwi, które odetną schody od parteru.
    W razie "W" zostanie nam sam dół do zamieszkania oraz nieogrzewana cała góra domu, gdzie i tak siłą rzeczy, w zimę będzie temperatura około +15*C, pomimo odciętego ogrzewania.
    Także będzie poddasze użytkowe, ale na co dzień nieużytkowane, bez znaczących strat na ogrzewaniu. Za to latem może dorosłe dzieciaki będą chciały przyjeżdżać i mieć górę dla siebie, żeby starzy się tam nie kręcili. Nam taki układ odpowiada.
    Ostatnio edytowane przez lotpaj ; 17-08-2016 o 19:04

  4. #1024
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    szyszelec

    Zarejestrowany
    Aug 2014
    Skąd
    mazowieckie
    Kod pocztowy
    00-000
    Posty
    3

    Domyślnie

    Witajcie, jestem na początku drogi, wątek przeczytałam w całości co zajęło mi z przerwami dwa dni . Dobrze uczyć się na błędach innych, choć wiadomo, w praniu zawsze coś wyjdzie. Pewne rzeczy są oczywiste (mieszkałam większość życia w domu, jakieś pojęcie mam) a niektóre dla mnie nowe. Każdy robi dom na swoją miarę i wedle własnych upodobań, ale chcąc mieć własny kąt i nie zostać dłużnikiem do końca życia zapisałam sobie najważniejsze rzeczy, które przewijaly się w co drugim komentarzu:
    - żadnych fachowców po znajomości
    - zasada ograniczonego zaufania, latać z miarką i poziomica i sprawdzać, sprawdzać, sprawdzać
    - lepiej wydać więcej na wykonanie, niż poskapic i poprawiać pięć razy
    - z każdym fachmanem umowa na piśmie, najlepiej z uwzględnieniem kary za zwłokę
    - w miarę możliwości działka przybliżona do kwadratu, nie za wąska gdzie można postawić dom dalej od drogi
    - nie szaleć z metrazem
    - przy wykonywaniu fundamentów rozprowadzić od razu wodę, kanalizację, prąd
    - przydomowa oczyszczalnia ścieków
    - płyta fundamentowa
    - potrójne ściany dla mniejszych rachunków za ogrzewanie
    - nie żałować na porządne ocieplenie i konstrukcję dachu
    - ogrzewanie podłogowe w całym domu
    - kominek tylko z płaszczem wodnym
    - taras zadaszony, ale bez glazury
    - okna o typowych rozmiarach
    - dach dwuspadowy bez udziwnien
    - wentylacja mechaniczna
    - rozplanowanie wszystkich gniazdek + kilka na zewnątrz budynku
    - oddzielnie pomieszczenie gospodarcze
    I tego będę się trzymała jak topiacy brzytwy

  5. #1025
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar fotohobby
    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Rybnik
    Posty
    18.618
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    4

    Domyślnie

    Kominek - tylko bez płaszcza wodnego....

    Rozmiar okien - bez znaczenia....
    parterówka, płyta fundamentowa, 10cm XPS pod i 10cm EPS na płycie, silikat 18cm, 20 cm grafitowego EPS na ścianach, 5cm wełny i 30 cm celulozy na stropie. Rekuperator Kinetic 250, kocioł kondensacyjny Immergas Victrix 12kW, PV 4,27kWp na SolarEdge

  6. #1026
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar Liwko
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Posty
    22.512

    Domyślnie

    - w miarę możliwości działka przybliżona do kwadratu, nie za wąska gdzie można postawić dom dalej od drogi
    Nie zawsze masz na to wpływ.

  7. #1027

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mikolaj5 Zobacz post
    Popieram. Budowanie jednego domu z perspektywa "do konca swojego zycia" to slaba koncepcja (jednak praktykowana w naszym kraju)
    Sprzedac i kupic ... eee .. wybudowac nowy, mniejszy, lepszy etc
    my tak planujemy zrobić - teraz mamy bardzo wygodny dom dla 5 osób + zwierzęta.
    i planujemy/ zaczynamy budowę małego domku tylko dla nas
    Pozdrawiam - Ivo

  8. #1028

    Domyślnie

    A co byśmy zmienili?
    Na pewno metraż - ale tylko z powodu zmniejszenia składu osobowego.
    I tym samym wychodzi nam dom parterowy, i minusy z poddaszem (aktualnego) automatycznie znikają. Innych minusów nie widzimy i nie ma co zmieniać za bardzo

    Aktualny dom naprawdę wyszedł nam dopasowany do naszych potrzeb. I teraz wiele rzeczy będziemy powielać, choć przy mniejszym metrażu niektóre może nie będą możliwe
    Pozdrawiam - Ivo

  9. #1029
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar kukuku2
    Zarejestrowany
    Sep 2015
    Skąd
    Psary
    Kod pocztowy
    42-512
    Posty
    73

    Domyślnie

    Ivo to może napisz co będziecie powielać,

  10. #1030

    Domyślnie

    Tak jak pisałam niektóre rzeczy bardziej lub mniej bo teraz mamy dom z poddaszem a kolejny parterowy i mały ma być - ale np.
    - spiżarnia przy kuchni - nawet mała
    - wejście do kuchni blisko drzwi wejściowych a nie np. przez salon/jadalnię
    - układ "L" - kuchnia, jadalnia, salon
    - jak 5 osób to dwie łazienki, w tym jedna mniejsza z kabiną
    - pisuar tak, tak - 3 facetów
    - garderoba z sypialni w której jest zrobiona na stałe "deska" do prasowania
    - aktualne pokoje dzieci są w miarę duże tzn. mają małą kanapę + osobne łóżko do spania
    - duże drzwi tarasowe z salonu wychodzące na taras drewniany - ale maga plus, że na ten taras mamy też wyjście z jadalni - i ono jest cały czas używane
    - pralnia wygodna i przestrona z miejsce na przechowywanie chemii itp
    - stryszek - na którym trzymamy np. ciuchy letnie/ zimowe
    - duża szafa w przedsionku
    - zadaszone wejście do domu - u nas nawet stoi wygodna ławka
    - schodu z korytarza, a nie salonu
    - ściana w salonie przy której może stać TV i coś na nim widać, a nie słonce świeci z okien
    - osobna jadalnia
    - miejsce na stół w kuchni - naprawdę warto, nawet mały
    - zlew koło okna
    - kuchnia z widokiem (te okno koło zlewa) na wejście do domu
    - garaż z przejściem do domu - choć w praktyce to już nie jest garaż, ale warsztat (narzędzia) i druga kuchnia wyszła (jak duże gotowanie np, świąteczne, imprezy) + przechowywanie np. rowerów, warzyw, owoców itp. Mamy też składzik na narzędzia ogrodowe na zew. wybudowany z drewna

    uffff.. to tyle co teraz przysżło mi do głowy
    Pozdrawiam - Ivo

  11. #1031
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Odysss

    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    mazury
    Posty
    279

    Domyślnie

    Cytat Napisał AndrzejBig Zobacz post
    Witam wszystkich. Gdybym miał budować jeszcze raz na pewno wybrałbym projekt mniejszego domu. Posiadam duży dom, co wiąże się z wysokimi opłatami za prąd i ogrzewanie. Dzieci niedługo wyprowadzą się z domu, a my zostaniemy sami na 200 mkw.
    Tak samo, "drugi raz" zdecydowanie mniejszy dom. Trzeba uwazac na to co pisza w "projektach".
    Domek https://www.extradom.pl/projekt-domu-ambrozja-i-WRP1102 (nie oceniajcie projektu prosze )
    wg strony pow uzytkowa 133.2m2 Ale garaz i tzw strych to tez sa koszty postawienia. Tutaj wiele sie nie oszczedzi, a moze i trzeba dolozyc, bo docieplic strop od garazu, sciane dzielaca.
    Dodatkowo w pokojach metraz sie zwieksza przy podniesieniu sciany kolankowej (bez podnoszenia koszty budowy pewnie sie wiele nie zmieniaja,no moze przy uzytkowaniu -ogrzewanie bedzie mialo znaczenie) i tak wychodzi 200m2. Mnozac przez 2.5k/m2 mamy 500tys.

  12. #1032
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ivo Zobacz post
    Tak jak pisałam niektóre rzeczy bardziej lub mniej bo teraz mamy dom z poddaszem a kolejny parterowy i mały ma być - ale np.
    - zlew koło okna
    akurat z tym się nie zgodzę chyba każdy ma w nowym domu zmywarkę i więcej czasu się poświęca na przygotowywanie posiłków niż na zmywanie. Taki zlew pod oknem nie tylko przecina ciągłość blatu ale i utrudnia mycie tego okna.

  13. #1033

    Domyślnie

    Cytat Napisał Amelia 2 Zobacz post
    akurat z tym się nie zgodzę chyba każdy ma w nowym domu zmywarkę i więcej czasu się poświęca na przygotowywanie posiłków niż na zmywanie. Taki zlew pod oknem nie tylko przecina ciągłość blatu ale i utrudnia mycie tego okna.
    pewnie kwestia przyzwyczajenia
    my mamy koło okna - inaczej nie pasowało. I może pasuje też bo od razu jest miejsce na robienie posiłków - obok. A w zlewie to często właśnie przemywamy warzywa/ osoce/ sztućce itd itd... Nalewamy wodę do czajnika itd
    Pozdrawiam - Ivo

  14. #1034
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    dla mnie też zabudowa pod oknem utrudnia mycie okna.
    Ja ogólnie jestem za kuchnią od strony ogrodu - nawet najbardziej ruchliwa ulica jest mniej atrakcyjna od ptaków siedzących na krzewie naprzeciw okna.

  15. #1035

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Ja ogólnie jestem za kuchnią od strony ogrodu - nawet najbardziej ruchliwa ulica jest mniej atrakcyjna od ptaków siedzących na krzewie naprzeciw okna.
    już miałyśmy rozmowę o tym

    nie mam teraz kuchni od ogrodu - a na ogród patrzę siedząc na fotelu/ kanapie w salonie.
    może moja kuchnia od frontu aktualnie mi nie przeszkadza, a wręcz jest OK może z powodu, że nie mam ruchliwej ulicy, i przed oknem mam fajny widok - wysoki na ponad 3 m żywopłot - czyli zieleń
    ale jak trzeba mieć jakieś pomieszczenie od frontu i nie udaje się, aby to pom gospodarcze/ kotłowenia/ łazienka to już na pewno wolę kuchnię niż pokój dzieci/ sypialnie itp.
    Pozdrawiam - Ivo

  16. #1036

    Domyślnie

    aaa z tym zlewem koło okna - fakt, mycia okna niewygodne ale z drugiej strony myję z zew - bo jest na ganku

    a w temacie kuchni to zmieniłabym, aby szafki górne były max do góry - choć mam ich mało (ale to nie jest minus). Kurz się nie zbiera tedy
    i okap aby był wyżej - taki pod kątem - bo nie raz uderzyliśmy głową
    Pozdrawiam - Ivo

  17. #1037

    Domyślnie

    Zlew naprzeciw okna uważam za rozwiążanie w porządku. Najlepiej okno odsunięte od zlewu - u mnie jest na grubość cegły i mało się chlapie.(głębokość blatu jakieś 85cm)
    Fajnie jest patrzeć przez okno przy zmywaniu. Natomiast to że jeśli się ma zmywarkę to się przy zlewie nie stoi - moim zdaniem jest nieprawdą. Tak więc wygodny zlew, ociekacz to podstawa. mam zlew Andano 500 szerokosc 55, gł 44 i uwazam ze rozmiar jest odpowiedni

    Natomiast najlepiej aby okno zaczynało się około 20cm ponad blatem. Ja mam to zrównane - blat jest jednoczesnie parapetem i minus jest taki że jak się ustawia na blacie - to od strony podwórka wszystko widac i nie jest to super estetyczne

  18. #1038
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Tomaszs131
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Skąd
    lubelskie
    Posty
    5.458
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    85

    Domyślnie

    Cytat Napisał Adam626 Zobacz post
    Zlew naprzeciw okna uważam za rozwiążanie w porządku. Najlepiej okno odsunięte od zlewu - u mnie jest na grubość cegły i mało się chlapie.(głębokość blatu jakieś 85cm)
    Fajnie jest patrzeć przez okno przy zmywaniu. Natomiast to że jeśli się ma zmywarkę to się przy zlewie nie stoi - moim zdaniem jest nieprawdą. Tak więc wygodny zlew, ociekacz to podstawa. mam zlew Andano 500 szerokosc 55, gł 44 i uwazam ze rozmiar jest odpowiedni

    Natomiast najlepiej aby okno zaczynało się około 20cm ponad blatem. Ja mam to zrównane - blat jest jednoczesnie parapetem i minus jest taki że jak się ustawia na blacie - to od strony podwórka wszystko widac i nie jest to super estetyczne
    Przy głębokim zlewie nie powinno być problemu z zachlapywaniem okna.
    Pow. grzanych podłóg 278m2 w tym piwnica 63m2 OZC 30kwh/m2/rok, 5.9 KW, n50=0,66. Pci GW 10KW on/off, DZ 2×100m, 100% OP, ciepłomierz, reku, OC, GGWC. Kominek bez rozprowadzenia. Chybiony zakup. Zużycie prądu na rzecz CO, CWU i chłodzenie:
    2017r. - 3265 kwh,2018r.-2898 kwh, 2019-2745kwh, 2020r-2540 kwh.Temp. w domu 230​C.
    Piwnicy nie ogrzewam.

  19. #1039
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar Liwko
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Posty
    22.512

    Domyślnie

    Cytat Napisał Adam626 Zobacz post

    Natomiast najlepiej aby okno zaczynało się około 20cm ponad blatem. Ja mam to zrównane - blat jest jednoczesnie parapetem i minus jest taki że jak się ustawia na blacie - to od strony podwórka wszystko widac i nie jest to super estetyczne
    Mam identycznie. Założyłem zazdrostki i po sprawie.

  20. #1040
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Sławomir Zając

    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-002
    Dzielnica
    Centrum
    Posty
    136

    Domyślnie

    1. Więcej czasu poświęciłbym na planowanie całej budowy i rozmowy z wykonawcami. Im mamy więcej czasu do budowy tym większa szansa, że będzie się współpracowało z rzetelnymi wykonawcami, z którymi na spokojnie możesz negocjować cenę. Wykonawcy chętniej rozmawiają z inwestorem, który chce się budować dopiero za rok niż z takim, który pyta o pierwszy możliwy termin
    2. Więcej czas przeznaczyłbym na szukanie kierownika budowy. Mój był całkiem rzetelny, rozwiewał dobrze moje wątpliwości i w sumie jestem zadowolony, ale po prostu mam wrażenie, że mogło być lepiej. Pomimo tego, że wszystko było dobrze, nie czułem po prostu, że mogę mu w pełni zaufać.
    3. Dokładnie przeanalizowałbym mój projekt. Okazało się, że wizualizacja wprowadziła mnie nieco w błąd (chodzi o wymiary okien i drzwi) i powinienem skupić się wyłącznie na rzutach.
    4. Za późno zrezygnowałem z kominka. Powinienem z niego zrezygnować kilka miesięcy wcześniej, oszczędziłbym sobie budowy jednego komina...
    5. Pośpiech jest złym doradcą. Starałem się każdą decyzję podejmować z dużym wyprzedzeniem, ale i tak dałem beton B20, zamiast B15 (zgodny z projektem) na poddasze. Sam do końca nie wiem po co to zrobiłem.
    6. Lepiej opisałbym wszystkie zdjęcia, które wykonałem po wykonaniu instalacji. Co z tego, że miałem zdjęcie każdego kabla, puszki, podejścia, skoro po kilkunastu miesiącach nie miałem pojęcia w jakim pomieszczeniu było zrobione dane zdjęcie?

    Ogólna porada do budujących - nie spieszcie się. Czasami warto zacząć budowę nawet kilka miesięcy później, a ten czas wykorzystać na przygotowanie się do budowy, rozmowy z wykonawcami i precyzowanie swoich oczekiwań. Warto też przygotować przez ten czas kosztorys budowy tak, aby podczas budowy podejmować świadome decyzje. Ale to było sytuacji, że inwestorom zabrakło pieniędzy podczas wykończeniówki...
    Naprawdę nie ma co się spieszyć. Budujemy się w końcu na lata, a przyspieszenie budowy często jest pozorne i nie daje nic, oprócz większej dawki stresu.

Strona 52 z 129

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony