Elewacje z paneli z zardzewiałej stali kortenowskiej - Corten

[Luxum]

Jest nowe, ciekawe rozwiązanie nie tylko do wnętrz, ale także na elewacje. Dużą popularnością zaczynają się cieszyć fragmenty, a nawet całość elewacji pokrytych zardzewiałą stalą kortenowską, zwaną Corten.
To właściwie rodzaj stali "nierdzewnej", która pokrywa się patyną rdzawą do grubości 0,1mm. Ta warstwa rdzy chroni stal przed korozją, ale tylko pod warunkiem, że blachę kortenowską przygotowano i obrobiono prawidłowo.
Obecnie są panele z oryginalnej stali kortenowskiej, o grubości 10mm, wypełnionej pod spodem płytą wodoodporną, z przeznaczeniem także na elewacje.
Takie "zardzewiałe" płyty występują w kilku wariantach rozmiarowych, ale także na zamówienie "pod wymiar".
Bardzo łatwo je kleić, także na elewacje z ociepleniem.
Stosując panele z oryginalnej "zardzewiałej" blachy Cor- ten, na elewacji należy bezpośrednio pod panelami wysypać cokolik najlepiej ze żwiru lub kory, aby aby woda deszczowa, która może nieść drobinki rdzy, nie zabrudziła podłoża wokół elewacji.
Nazwa COR-TEN jest zastrzeżonym znakiem towarowym. Przy czym należy zauważyć, że COR-TEN, to stal kortenowska i nie występuje jej odpowiednik czy zamiennik. Produkowana jest w Europie wyłącznie przez dwie huty należące do koncernu Mittal. Zastosowanie innej stali jak COR-TEN, nie może zatem stanowić ekwiwalentu oryginału.
Jeżeli jednak zastosowanie zardzewiałej blachy nie jest możliwe w danej aranżacji ( np w wąskich korytarzach i wszędzie tam, gdzie dochodzi do bezpośredniego kontaktu okładzin ściennych z ludźmi ) można zastosować np płyty z betonu architektonicznego wytrawiane specjalnym środkiem, który wnika głęboko w wierzchnią warstwę betonu. W odróżnieniu od malowania taki zabieg daje estetyczny i trwały efekt.
- oryginalne panele COR-TEN
- w palecie barw betonu architektonicznego, płyty betonowe w kolorze zardzewiałej stali kortenowskiej posiadają oznaczenie C1.

[Balto]

Żeby było ciekawiej sama nazwa corten (w brzmieniu Cor-Ten i pewnie kilku innych) jest znakiem towarowym ze wszelkimi zastrzeżeniami przez US Steel, który potem sprzedał to poprzednikowi Mittal Steel. Wszystko inne to takie trochę podróbki i wariacje w temacie. Nie mówię, że złe lub gorsze. Czym innym jest sam element stalowy - oczywiście o odpowiednich parametrach i wymiarach a czym innym malowanie zwykłego elementu farbą udającą takąż stal. Istnieje coś takiego jak trawienie betonu, co przy zastosowaniu odpowiedniego rodzaju kwasów lub farb aktywnych (bazujących także na kwasach lub ich mieszankach) pozwala uzyskać rdzawą powierzchnię betonu...

[Luxum]

Ściana z betonem architektonicznym w kolorze cor-ten ( zardzewiałej blachy ).
Kolor płyty betonowej uzyskano metodą wytrawiania, nie malowania farbą.
Co ma olbrzymie znaczenie dla estetyki powierzchni oglądanej na żywo.

[Luxum]

A tutaj panele z oryginalnej stali COR-TEN, tworzące urozmaicenie dekoracji z betonem architektonicznym w "naturalnym" kolorze.
Aranżacje wnętrz z udziałem " zardzewiałej stali " kortenowskiej zyskują coraz liczniejszą rzeszę zwolenników.

[Balto]

I Luxum potwierdził moje słowa sprzed nieco ponad roku.... Dziękuję