Pytanie mam . Mieszkam w domu niby wolnostojącym,ale obok tj około 5 cm mam sąsiada. Niby nie jesteśmy złączenie ścianami,ani fundamentem. Każdy ma wszystko swoje. Niby jest ok nic nie słychać tj rozmów ,życia itp. Słychać tylko uderzenie np jak biegnie , coś spadnie i niestety słychać muzykę basy . Zastanawiam się jak one się przedostają jak mamy 60cm mur między sobą (silka). Pewnie ziemia niesie . Zacząłem robić górę zabudowę i teraz nie wiem czy warto wyciszyć sobie sypialnie jakąś dodatkową watą czy czymś miedzy ścianą swoją a jego?. Czy to ma sens czy narobię się , powstanie mur prawie 80 cm i dalej będzie nieść po ścianie lub po czymś ?