Witam
Jestem na etapie kończenia stanu surowego, tj. firma kończy układać dachówkę. Niestety, obawiam się że drzewo użyte do budowy więźby jest słabej jakości. Pochodzi z własnego lasu i nie zostało zaimpregnowane. W wielu miejscach zsiniało, w niektórych pojawił się na powierzchni biały nalot. Tóż przed położeniem membrany usunąłem niewielkie pozostałości kory i w kilku miejscach znalazłem ślady po (wydaje mi się) obecności kornika.
Firma uspokaja mnie, mówiąc że nie jest źle, ale ja obawiam się o jakość tego materiału. Co powinienem zrobić, by możliwie najlepiej zabezpieczyć więźbę na tym etapie? I co sądzicie o stanie użytego materiału?