witam serdecznie.
drodzy koledzy, od kilku lat mieszkamy w starym małym domku na wsi, nadszedł czas kiedy chcielibyśmy miec coś wiekszego, i tu pojawia sie dylemat, działka mała i najlepszym rozwiązaniem byłoby rozbudowa istniejacego domu bo na budowe nowego obok nie mam miejsca, ale całkiem nie dawno musiałem stworzyć nowe odprowadzenie wody z kuchni i przekuwałem sie z piwnicy przez fundament i tu szok gdyby nie scianka w piwnicy wymurowana w poł cegły (12cm) to przez fundament przebił bym sie łopatą. Fundamentem sa kamienie polne zalewane chyba gliną bynajmniej tak to wyglada ze łopatą mogłem wydłubywać kamien po kamieniu a od strony piwnicy wymurowana jest cienka scianka z cegły.
I tu chciałbym uzyskać jakieś Wasze porady czy są jakieś realne szanse na wzmocnienie fundamentów czy najlepszym rozwiązaniem byłoby wyburzenie i budowa na nowo?
pozdrawiam serdecznie