Sprawa wygląda tak. Mama ma działke rolną elegancko przy drodze gaz jest prąd jest kanalizacja jest wszystko przy samej działce. Działka ma 0,45ha w prostokącie o boku od 40m w poprzek drogi. Chciałem tak z 18 arów żeby mieć mniej więcej kwadratową działke, ale podzielić się nie da bo to grunt rolny. Kilka lat temu gmina chciała ująć tę działke jako pod zabudowę ale w województwie nie wyrazili zgody (podobno zle wypisane papiery bo nie tylko ta działka nie przeszła) Pole idealne pod zabudowe, zreszta po sąsiedzku całe osiedle domów jest a tu taki problem Wyczytałem że nie można sprzedać pola bo nowe przepisy a kościołem nie jestem więc pewnie w darowiźnie od matki też nie moge dostac tej działki rolnej? Dodam że rolnikiem nie jestem.
Gmina ma MPZP więc tak sobie myslałem że gdybym dostał cała działke to od razu można wystąpić o przekwalifikowanie całej jako budowlanej i wtedy już można podzielic i wziąłbym sobie te 18a a reszte bym mogł przepisać spowrotem na mame albo miec.
Orientuje się jak to teraz wyglądają te przepisy? Może jest jakieś obejście przepisów i w przypadku najbliższej rodziny inaczej to wyglada?